Data: 2013-12-17 12:51:26 | |
Autor: Marcin N | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Data: 2013-12-17 13:55:49 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello Marcin,
Tuesday, December 17, 2013, 12:51:26 PM, you wrote: http://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zU Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 13:00:55 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl.invalid> wrote:
No pewnie, a i dzieci z tylu dupy nie zawracaja bo maja zajecie w postacihttp://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zU nagrywania wkurwionego kierowcy. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-17 14:07:36 | |
Autor: WOJO | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne?Przy ruchu lewostronnym? WOJO |
|
Data: 2013-12-17 13:11:45 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17, WOJO <sorry@address.unknown.hehe> wrote:
A gdzie tam masz ruch lewostronny? --Znaczy uważasz, że blokowanie lewego pasa jest normalne?Przy ruchu lewostronnym? Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-17 14:15:16 | |
Autor: WOJO | |
Kozak trafił na silniejszego | |
A gdzie tam masz ruch lewostronny?A z czego wnioskujesz, że jest prawostronny? Obaj kierowcy siedzą po prawej, więc raczej mało prawdopodobne, że akurat dwóch "angoli" spotkało się na drodze o ruchu prawostronnym. Biorąc pod uwagę, że w niektórych rejonach Rosji jeździ się po lewej, mam podejrzenie, że tam właśnie taki ruch obowiązuje. WOJO |
|
Data: 2013-12-17 14:18:25 | |
Autor: qrt | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 14:15:16 +0100, WOJO napisał(a):
A gdzie tam masz ruch lewostronny?A z czego wnioskujesz, że jest prawostronny? przecież przeciwne pasy ruchu są po lewej stronie auta… |
|
Data: 2013-12-17 14:23:49 | |
Autor: WOJO | |
Kozak trafił na silniejszego | |
przecież przeciwne pasy ruchu są po lewej stronie auta…Może i racja, a prywatny import z Japonii pozwala na częstsze spotykanie samochodów z kierownicą z prawej... Chyba się nie dowiemy. :) WOJO |
|
Data: 2013-12-17 14:28:41 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello WOJO,
Tuesday, December 17, 2013, 2:15:16 PM, you wrote: A gdzie tam masz ruch lewostronny?A z czego wnioskujesz, e jest prawostronny? Z ruchu na drugiej jezdni. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 18:42:51 | |
Autor: Cavallino | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "WOJO" <sorry@address.unknown.hehe> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l8pip3$5nm$1@node2.news.atman.pl... A gdzie tam masz ruch lewostronny?A z czego wnioskujesz, że jest prawostronny? Można by z tego, że wolniejsi jechali pasem prawym. Obaj kierowcy siedzą po prawej, więc raczej mało prawdopodobne, że akurat dwóch "angoli" spotkało się na drodze o ruchu prawostronnym. Poważnie? W których? |
|
Data: 2013-12-17 19:12:30 | |
Autor: uzytkownik | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 18:42, Cavallino pisze:
Japoni :) |
|
Data: 2013-12-17 14:27:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello WOJO,
Tuesday, December 17, 2013, 2:07:36 PM, you wrote: Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne?Przy ruchu lewostronnym? To, e "bohater" jedzie samochodem RHD nie implikuje ruchu lewostronnego. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 15:32:15 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia 2013-12-17 14:07, Uytkownik - WOJO napisa::
Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne?Przy ruchu lewostronnym? Auto byo "lewostronne", ale po kierunku, w ktrym si poruszali wnioskowac naley, e rzecz miaa miejsce w normalnym kraju. -- http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A |
|
Data: 2013-12-18 17:36:02 | |
Autor: Jawi | |
Kozak trafi na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 15:32, Maurycy Poszepszyski pisze:
Dnia 2013-12-17 14:07, Uytkownik - WOJO napisa::czy to wyznacznik? :) nie wiem czy link przejdzie ale co tam... Ulica Noakowskiego w Bydgoszczy https://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=53.10806,18.054453&spn=0.00191,0.005284&sll=53.159123,18.231812&sspn=0.244142,0.676346&mra=mr&t=m&z=18 |
|
Data: 2013-12-17 14:12:35 | |
Autor: qrt | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 13:55:49 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Hello Marcin, zaley co uwaasz za blokowanie. To czy kto jada lewym i wyprzedzajc wszystkich na prawym, blokuje w lewy czy nie - to jak wida kwestia sporna. Natomiast zatrzymanie auta w poprzek drogi (niezalenie od motywacji) niewtpliwie jest ju blokowaniem i to obu pasw. A to ju na pewno normalne nie jest. |
|
Data: 2013-12-17 14:28:10 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello qrt,
Tuesday, December 17, 2013, 2:12:35 PM, you wrote: zaley co uwaasz za blokowanie.http://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zUZnaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? Jeli dao si wyprzedzi z prawej, to znaczy, e blokowa. Natomiast zatrzymanie auta w poprzek drogi (niezalenie od motywacji) Oczywicie. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 14:42:16 | |
Autor: qrt | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 14:28:10 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Hello qrt, racja. czyli trafi dure na durnia. |
|
Data: 2013-12-17 15:33:29 | |
Autor: Maurycy Poszepszyski | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia 2013-12-17 13:55, Uytkownik - RoMan Mandziejewicz napisa::
Hello Marcin, TRudno mwi o blokowaniu, skoro wida, e po prawej stronie co rusz stoj lub wolniej poruszaj si inne pojazdy. -- http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A |
|
Data: 2013-12-17 15:37:51 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello Maurycy,
Tuesday, December 17, 2013, 3:33:29 PM, you wrote: TRudno mwi o blokowaniu, skoro wida, e po prawej stronie co ruszhttp://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zUZnaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? Po raz kolejny: skoro dao si wyprzedzi praw stron, to lewy pas by niepotrzebnie blokowany. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 18:49:44 | |
Autor: atm | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On 2013-12-17 15:37, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Maurycy, W jaki sposob okresla sie "mozliwosc wyprzedzenia"? Czy jest ona ustalona w km czy dla konkretnego samochodu? Gosc probowal raz - nie wyszlo; za drugim razem sie udalo, najprawdopodobniej pogonil wszystkie dostepne konie. Niekoniecznie musialo to isc w parze z zachowaniem bezpieczenstwa co potwierdzil blokujac dwa pasy. |
|
Data: 2013-12-17 20:41:45 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello atm,
Tuesday, December 17, 2013, 6:49:44 PM, you wrote: W jaki sposob okresla sie "mozliwosc wyprzedzenia"?Po raz kolejny: skoro dao si wyprzedzi praw stron, to lewy pasTRudno mwi o blokowaniu, skoro wida, e po prawej stronie co ruszhttp://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zUZnaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? W taki, e zosta fizycznie wyprzedzony. To bezporedni i bezdyskusyjny dowd. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 20:54:47 | |
Autor: atm | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On 2013-12-17 20:41, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello atm, W ten sposob mozna rowniez usprawidliwic kazde udane wyprzedanie na trzeciego. Bezdyskusyjnie. |
|
Data: 2013-12-17 20:57:05 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On 2013-12-17 20:54, atm wrote:
On 2013-12-17 20:41, RoMan Mandziejewicz wrote: A jak sie nie uda to "zglosic" blokowanie. W tym wypadku pasa ruchu dla przecinego kierunku ;) -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 22:03:17 | |
Autor: uzytkownik | |
Kozak trafi na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 20:41, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello atm,Czasami widuj takich debili, ktrzy majc 2 pasy z prawej, siedz na ogonie 1-2m i zganiaj z lewego pasa, a po prawej maj 1-2 pasy wolne oraz moliwo wyprzedzania. Jakim trzeba by debilem, aby w ten sposb si zachowywa. Niby co? Wg nich, dojedajc do skrtu w lewo naley zjecha na prawy skrajny, a nastpnie pofrun ponad wszystkimi pasami ruchu, aby skrci w lewo? Ostatnio widziaem jeszcze wikszego debila, ktry z tyu auta pierdykn sobie napis: "Lewy pas to nie kko racowe". Samemu za jecha, blokujc lewy pas. |
|
Data: 2013-12-17 23:18:05 | |
Autor: Axel | |
Kozak trafi na silniejszego | |
"uzytkownik" wrote in message news:52b0bc14$0$2182$65785112news.neostrada.pl...
Czasami widuj takich debili, ktrzy majc 2 pasy z prawej, siedz na ogonie 1-2m i zganiaj z lewego pasa, a po prawej maj 1-2 pasy wolne oraz moliwo wyprzedzania. Jakim trzeba by debilem, aby w ten sposb si zachowywa. Nie wiem. Ja po prostu wyprzedzam prawym pasem i jad dalej. Niby co? Wg nich, dojedajc do skrtu w lewo naley zjecha na prawy skrajny, a nastpnie pofrun ponad wszystkimi pasami ruchu, aby skrci w lewo? Sugerujesz, e wszyscy ci, ktrych wyprzedzam prawym pasem jadc codziennie rano Tras azienkowsk (praktycznie codziennie kilku) bd skrca w lewo? Najbliszy skrt w lewo jest tak z 5 km dalej... -- Axel Ostatnio widziaem jeszcze wikszego debila, ktry z tyu auta pierdykn sobie napis: "Lewy pas to nie kko racowe". Samemu za jecha, blokujc lewy pas. |
|
Data: 2013-12-17 23:32:36 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello Axel,
Tuesday, December 17, 2013, 11:18:05 PM, you wrote: Czasami widuj takich debili, ktrzy majc 2 pasy z prawej, siedz naNie wiem. Ja po prostu wyprzedzam prawym pasem i jad dalej. Te tak robiem - do czasu gdy mi jeden z drugim w czasie wyprzedzania w bok chciao wjecha. Jednak wol z lewej. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-17 21:07:35 | |
Autor: tᴏ | |
Kozak trafi na silniejszego | |
atm wrote:
Gosc probowal raz - nie wyszlo; Bo wyprzedzany złośliwie przyspieszał gdy dało się go wyprzedzić, nie słyszysz na filmie? -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2013-12-17 23:51:17 | |
Autor: atm | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17 22:07, tᴏ wrote:
atm wrote: Faktycznie, nie dawal sie wyprzedzic. Przyznasz chyba jednak, ze gosc poszedl na calosc. Jak ktos ponizej wspomnial, cale nagranie moglo by rzucic wiecej swiatla na ten fragment. |
|
Data: 2013-12-17 19:25:34 | |
Autor: JK | |
Kozak trafi na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 15:37, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Maurycy, I to wanie jest u ciebie najbardziej denerwujce. Niezdolno do przyznania si, e jebne babola. Zapisz si do PISu, bdziesz idealnym nastpc Hofmana. JK |
|
Data: 2013-12-17 19:51:05 | |
Autor: Axel | |
Kozak trafi na silniejszego | |
"JK" wrote in message news:l8q4v4$ooj$1dont-email.me... Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne?TRudno mwi o blokowaniu, skoro wida, e po prawej stronie co rusz I to wanie jest u ciebie najbardziej denerwujce. Niezdolno do przyznania si, e jebne babola. Zapisz si do PISu, bdziesz idealnym nastpc Hofmana. Te uparcie trzymasz si lewego pasa, mimo, e masz duo miejsca po prawej? Wyprowad sie do Anglii, albo jeszcze lepiej na Kub, skoro czujesz polityczn odraz do prawego pasa... -- Axel |
|
Data: 2013-12-17 20:00:50 | |
Autor: Myjk | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Tue, 17 Dec 2013 19:25:34 +0100, JK
I to właśnie jest u ciebie najbardziej denerwujące. Niezdolność do przyznania się, że jebnąłeś babola. Zapisz się do PISu, będziesz idealnym następcą Hofmana. Ponieważ jego racja jest zawsze najmojsza. Dla przykładu, w zachowaniu tego pacjenta http://www.youtube.com/watch?v=yF8glqAp9vI nie widział nic nadzwyczajnego -- ot, normalna jazda przecież. Co tam zablkowany pas, i setka pojazdów za nim stercząca -- przecież koleś chce skręcić -- a ja na niego bezczelnie trąbię. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-12-17 20:52:25 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17 20:00, Myjk wrote:
Tue, 17 Dec 2013 19:25:34 +0100, JK No i zachowujesz sie jak - sam sobie dopisz :). Zupelnie nie ogarniam takiego zachowania - czyli bezsensownego trabienia w takiej sytuacji. Jak chciales goscia pouczyc to trzeba bylo wyjsc, zapukac w szybke i powiedziec co zrobil zle - skoro taki z ciebie moralizator. A jesli nie miales zamiaru go nawracac to lepiej bylo kulturalnie zaczekac. Co innego pogonic kogos na swiatlach jak sie zagapil (dobry uczynek), zeby jednak ruszyl a co innego trabic w sytuacji gdy nie za bardzo jest jak z tego wybrnac (zwykle chamstwo na drodze) (cos jak tramwaj stojacy tuz obok i dryndajacy caly czas - choc motorniczy widzi, ze ani w jedna ani w druga poki co sie ruszyc nie mozesz). -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 21:07:06 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 20:52, mk4 pisze:
On 2013-12-17 20:00, Myjk wrote: ROTFL - moralizator się trafił, broniący cfaniaczka. A jesli nie miales zamiaru go nawracac to lepiej bylo kulturalnie zaczekac. Pewnie, najlepiej to w ogóle milczeć :) Co innego pogonic kogos na swiatlach jak sie zagapil (dobry uczynek), Misiu pluszowy - zamiast bredzić to może zainteresuj się sytuacją konkretną itd. Chamstwem i cfaniactwem do się popisał misiu-pysiu WOT SM34, który jak wielu mu podobnych na wydrę próbował, zamiast grzecznie się na swoim pasie ustawić i odstać swoje (niestety). Nie zdziwiłeś się, że kierowcy z pasa 'zjeżdżającego' jakoś 'zagubionego' wpuścić nie chcieli? |
|
Data: 2013-12-17 21:51:39 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17 21:07, Artur Maśląg wrote:
A jesli nie miales zamiaru go nawracac to lepiej bylo kulturalnie Jak trafiam na taka postawe to zadaje krotkie pytanie - w tym przypadku brzmi ono - to co proponujesz? Co nalezy wg ciebie zrobic? -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 22:04:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 21:51, mk4 pisze:
On 2013-12-17 21:07, Artur Maśląg wrote: Z całą pewnością nie próbować 'moralizować' w ciemno, bo to politycznie poprawne i pewnie się niektórym spodoba, niemniej głupie. Ja tam niesamowicie spokojny człowiek jestem, ale doskonale wiem jak się niektórzy zachowują w pewnych miejscach i całkowicie rozumiem okazywanie dezaprobaty kmiotowi, który cfaniakuje. Myjkowe miejsce dobrze znam i wiem kto i jak cfaniakuje. Z trasy którą jeżdżę codziennie (albo i częściej) to nawet mógłbym przedstawiać listę rejestracji/samochodów z opisem co, gdzie i kiedy zrobią. Do eliminacji takich zachowań potrzebny jest monitoring/policja itd. i regularne mandaty - regularnym kierowcom pozostanie przyblokowanie takich cfaniaczków i potrąbienie w akcie desperacji/bezsilności/frustracji. |
|
Data: 2013-12-17 22:45:05 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Dnia 17.12.2013 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał/a:
No moze jak ktos nie zna sytuacji z autopsji to moze mu sie tak wydawac.Co innego pogonic kogos na swiatlach jak sie zagapil (dobry uczynek), Watpie zeby ten WOT jechal tamtedy pierwszy raz, pewnie codziennie on i wielu jego towarzyszy jedzie tam do konca i na wydre wbija sie na skret. A inni go wpuszczaja i ani przez chwile przez mysl im nie przyjdzie, ze tyle stali na tym pasie przez takich cwaniaczkow. Na TT teraz codziennie mozna zaobserwowac kawalkady WA, WWE, WWY tnace buspasem i wbijajace sie na koncu na normalny pas, czasami wczesniej jak zobacza, ze stoi radiowoz na bombach. Ostatnio jednego gnojka nie wpuscilem to jeszcze cos pod nosem sobie fukal. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-18 08:42:57 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 23:45, AZ pisze:
Dnia 17.12.2013 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał/a:(...) (...)Misiu pluszowy - zamiast bredzić to może zainteresuj się sytuacją No moze jak ktos nie zna sytuacji z autopsji to moze mu sie tak wydawac. Stąd właśnie uwaga, by ktoś w ciemno nie próbował moralizować itd. Watpie zeby ten WOT jechal tamtedy pierwszy raz, pewnie codziennie on Klasyka gatunku :( A inni go wpuszczaja i ani przez chwile przez mysl im nie przyjdzie, ze(...) No tak, ale od leczenia takich zachowań to jest policja, SM itd. Trudno obserwować każdego w lusterku i pamiętać, czy ten akurat poszedł na wydrę poboczem/prawoskrętem itd. kilkaset metrów czy wyjechał z podporządkowanej, czy tez zwyczajnie się pogubił. |
|
Data: 2013-12-18 09:02:36 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-18, Artur Maśląg <news@wp.pl> wrote:
Jezeli na TT przed mostem wciska Ci sie gosc z buspasa to wjechal przyA inni go wpuszczaja i ani przez chwile przez mysl im nie przyjdzie, ze(...) Broniewskiego czyli ~1km :-) A przejechanie tego odcinka stojac w korku zajmuje 15 minut, pewnie bylo by szybciej gdyby nie cwaniaczki. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-18 10:53:40 | |
Autor: Myjk | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Wed, 18 Dec 2013 09:02:36 +0000 (UTC), AZ
pewnie bylo by szybciej gdyby nie cwaniaczki. Ja mam wątpliwości. Kiedyś piętnowałem "bufetową" za BUS pas na TŁ, zwłaszcza za odcinek na samym moście. Nawet pisałem do ZDM żeby go usunęli, motywując to tym, że z wisłostrady wbijają się auta z dwóch kierunków tejże i zamiast jechać przez most prawym pasem, to nie dosyć że blokują sam BUSpas, to jeszcze przytrzymują ruch biegnący TŁ. Ale od pół roku estakady są remontowane i nic tam nie dojeżdża -- a TŁ jak stała tak stoi, aż czasem po Pomnik Lotnika. Przeciąg standardowo robi się na i za mostem. Jakaś abstrakcja. Teraz jestem przekonany o tym, że korki w większości tworzą sami kierowcy (nie potrafiąc wypracować płynności ruchu, nie potrafiąc ruszyć bez opóźniania czy przyśpieszyć kiedy można jechać). "Cwaniaczki" to mała kropelka. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-12-18 13:31:14 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-18 10:02, AZ pisze: On 2013-12-18, Artur Maśląg <news@wp.pl> wrote: To nie jest cwaniaczek - to cfaniaczek. Szybciej by pewnie też było, tyle że zysk podejrzewam niewielki - ile % czasu stracisz/zyskasz? Wprowadza zamieszanie i wkurza innych, stojących grzecznie z regułami gry. Jeden, dwóch to nie problem, ale jak co chwila taki się trafia to inni zaczynają się denerwować itd. |
|
Data: 2013-12-18 12:39:15 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-18, Artur Maśląg <news@wp.pl> wrote:
Nie wazne ile, kazdemu sie spieszy a ten kto cwaniakuje po prostu kradnie czas tym ktorzy go wpuszczaja i tym co jada za nim, jakby wszyscy solidarnie jechali zderzak w zderzak i burak by postal kilka dobrych minut to moze by sie nauczyl kultury. Czasami jest satysfakcja jak sie okazuje, ze korku stal nieoznakowany radiowoz, mogli by wtedy sprawe zalatwiac niespiesznie, tak zeby delikwent poczekal z 0,5-1h. Sam nie jestem swiety jezeli chodzi o przestrzeganie przepisow, ale w zaden sposob moja jazda nie kosztuje innych, a taka jazda jw. to IMO czyste skurwysynstwo. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-17 21:11:41 | |
Autor: Myjk | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Tue, 17 Dec 2013 20:52:25 +0100, mk4
No i zachowujesz sie jak - sam sobie dopisz :). Dumny ze swojej "słabości", tj. uwolnienia frustracji za pomocą trąbki, nie jestem -- ale nie mam zamiaru tego ukrywać żeby się wybielić. Co zresztą opisałem w komentarzu do filmu. Jak chciales goscia pouczyc to trzeba bylo wyjsc, zapukac w szybke i powiedziec co zrobil zle - skoro taki z ciebie moralizator. Prawojazdy zrobił, to powinien wiedzieć z założenia co robi źle. Ja nie muszę wysiadać z auta i uczyć go jeździć. Inna sprawa, że to jest działanie z premedytacją (choć Roman już zdążył go poprzednio usprawiedliwić -- przecież to jest "biedaczysko", które przez pół km od znaku kierunkowego nie zdążyło zmienić pasa ruchu). (cos jak tramwaj stojacy tuz obok i dryndajacy caly czas - choc motorniczy widzi, ze ani w jedna ani w druga poki co sie ruszyc nie mozesz). O, następny. Poważnie nie widzisz, że ten pacjent jednak MA możliwość ruchu? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-12-17 21:48:38 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17 21:11, Myjk wrote:
Tue, 17 Dec 2013 20:52:25 +0100, mk4 Milo przeczytac :) Prawojazdy zrobił, to powinien wiedzieć z założenia co robi źle. Ja nie Mnie tez krew czasem zalewa jak lawiruja bezsensownie po pasach tylko po to zeby zrobic 50 metrow a pozniej sie wciskaja. Albo jak nie chca odstac swego tylko sie wpycha jak ten tutaj. No ale co mam zrobic? Moze obgadajmy na grupie ktora opcja najlepsza? A z drugiej strony jak sie jest w nowym miejscu to dopiero sie widzic jak zle sa oznakowane drogi. Jak kierunki do skretu nie sa odpowiednio wczesnie oznaczone. No ronda tubrinowe to juz klasyka. Na poczatku nie wiesz jak sie ustawic bo nic nie jest oznaczone. A jak juz wiesz to stoisz zle i nie masz jak zmienic pasa bo wszystko wlasciwie zastawione. Zmierzam do tego, ze kazdemu chyba zdarza sie zauwazyc zbyt pozno, ze nalezy zajac inny pas. Ja ostatnio o ile nie widzialem jak gosc cos przeskrobal to zakladam taki wlasnie scenariusz. Od razu krew sie mniej gotuje a i goscia co sie wpych atroche szkoda. Gorzej jak widzialem co zmalowal...
Widze. Patrz wyzej, nie bede sie powtarzal ;) -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 22:11:13 | |
Autor: mlodz | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 21:48:38 +0100, mk4 napisa(a):
Albo jak nie chca odstac swego tylko sie wpycha jak ten tutaj. No ale Normalnie. Bierzesz bmw, zajedasz chamowi drog, wysiadasz, klepiesz mu mich, wsiadasz i jedziesz dalej. Przy odrobinie szczcia moesz si jeszcze zaapa na kilka dni sawy. |
|
Data: 2013-12-17 22:58:43 | |
Autor: Myjk | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Tue, 17 Dec 2013 21:48:38 +0100, mk4
Mnie tez krew czasem zalewa jak lawiruja bezsensownie po pasach tylko po to zeby zrobic 50 metrow a pozniej sie wciskaja. Albo jak nie chca odstac swego tylko sie wpycha jak ten tutaj. No ale co mam zrobic? Moze obgadajmy na grupie ktora opcja najlepsza? Ciężko stwierdzić. Na ogół znoszę dzielnie przeróżne wyczyny. Gdybym miał do każdego wychodzić i mu grozić palcem, tłumacząc co robi źle (choć oni w większosci doskonale to wiedzą), to by mi życia nie starczyło. Poza tym jestem zwyczajnym człowiekiem i też mi czasem nerwy puszczą. Jeśli chodzi o tę konkretną sytuację, to ten zjazd idzie od centrum Wawy w kierunku Otwocka. Nie trudno zgadnąć, że WOT to mieszkaniec tejże miejscowości. Ja przez takich jak ten, codziennie stoję w korku w tym miejscu. W korku długości czasem 2-3km. Nie, nie przez zagubionych, tylko perfidnych cwaniaków, którzy wiedzą doskonale, że jak sobie tam staną, to ktoś ich w końcu z litości wpuści. A przecież gdyby choć chwilę wcześniej wcisnął kierunkowskaz i zatrzymał się zostawiając miejsce na jego ominięcie, to nie zablokowałby setki samochodów za sobą. Za to głównie dostawał trąbę. Za skrajne samolubstwo. A z drugiej strony jak sie jest w nowym miejscu to dopiero sie widzic jak zle sa oznakowane drogi. Jak kierunki do skretu nie sa odpowiednio wczesnie oznaczone. Akurat tam oznakowanie jest dobre, zwłaszcza dla MIEJSCOWEGO. Wskocz na gógla: http://goo.gl/maps/JHS0X -- jedna tablica, w oddali widać drugą. Jest czas, było też miejsce. Jechałem za nim dosyć długo. Trąbka się należała akurat jak mało komu, bo mógł parę razy wcześniej zjechać, a nawet jeśli nie, to dać więcej szans. No ronda tubrinowe to juz klasyka. Na poczatku nie wiesz jak sie ustawic bo nic nie jest oznaczone. Wystarczy wiedzieć w jakim kierunku mniej więcej chce się jechać i można swobodnie się poprawnie ustawić. Rondo turbinowe też nie będzie zaskoczeniem, wystarczy się zastosować do PODSTAWOWYCH przepisów przy zmianie kierunku. A jak juz wiesz to stoisz zle i nie masz jak zmienic pasa bo wszystko wlasciwie zastawione. Cóż. Za gapowe się płaci. Tylko zupełnie nie rozumiem, dlaczego karę za czyjeś gapiostwo mają ponosić ci, którzy są ogarnięci i poprawnie jadą. Roman też w poprzedniej dyskusji nie mógł pojąć, że jak ja się pomylę i nie nadarzy mi się okazja do zmiany pasa (PŁYNNIE bez blokowania nikogo innego), to jadę tam gdzie akurat mogę i organizuję jazdę inaczej. W końcu wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, tylko czasem dłużej się jedzie (a czasem wbrew pozorom szybciej). Widze. Patrz wyzej, nie bede sie powtarzal ;)(cos jak tramwaj stojacy tuz obok i dryndajacy caly czasO, następny. Poważnie nie widzisz, że ten pacjent jednak MA możliwość ruchu? To nie stosuj analogii tam gdzie akurat zupełnie nie pasuje. ;P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-12-21 13:11:25 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> ... Jeśli chodzi o To nie przesądza. Człowiek może w ogóle tamtędy nie jeździć albo jeździć o innych porach. Powinni zlikwidować te tablice. |
|
Data: 2013-12-21 15:23:31 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-21, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
Tak, tak... Tak samo jak z drugiej strony W-wy tabuny WA, WWL, WWY, WWE jada pierwszy raz i sa zagubieni.... Jeśli chodzi o -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-21 20:12:53 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Tak, tak... Tak samo jak z drugiej strony W-wy tabuny WA, WWL, WWY, WWE... Jeśli chodzi o Jakie tabuny ?! Konkretny kierowca może nie znać tej drogi. A Ty wielką analizę robisz z tablicy. To mówię, że w konkretnym przypadku nie przesądza. |
|
Data: 2013-12-21 19:20:49 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-21, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
Prosze Cie... Tutaj nie trzeba byc wrozka zeby nie widziec, ze sa to po prostu cwaniaczki ktorym wydaje sie, ze tylko im sie spieszy i codzien udaja sieroty ktore udaja, ze nie wiedza jak trafic do domu. A kolejne sieroty wpuszczaja takich. Mi jak sie spieszy i nie chce mi sie stac w korku to w przypadku jak z filmu Myjka po prostu jade pasem ktory prowadzi na estakade prowadzaca w przeciwnym kierunku i zawracam przy pierwszej okazji. Raz we mnie taki kutas wjechal bo zauwazyl luke w ktora moze sie wbic ale juz nie mial czasu zauwazyc, ze jest tam motocykl. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-21 21:38:04 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-21 20:20, AZ pisze:
On 2013-12-21, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote: Sam widzisz jaka argumentacja. Zlikwidować tablice 'gminne' to się polepszy? Bzdura^2 - chamów i buraków nie brakuje, a rejestracja o niczym nie świadczy (choć w przypadku zjazdu na Otwock z rejestracją WOT jest dokładnie odwrotnie, czyli buraczy lokales). Na moich trasach regularnych tablic niewarszawskich/lokalnych jest chyba z 50% (nie liczyłem dokładnie - synowie się w to bawili). Tzw. 'słoiki' (jak Ty sam :) ) twierdzą, że wręcz na tablicy obcej łatwiej się po DC jeździ. Chamów ma lokalnych i z importu (jak w większości dużych miast). Tablice nieterytorialne niczego nie zmienią - szczególnie jak się spotyka te same samochody i tych samych kierowców co rano na trasie. |
|
Data: 2013-12-21 21:09:35 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-21, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Oczywiscie, oceniac po jednej sytuacji jest trudno, ale jak sie prowadzi codzienne obserwacje to ma sie inne na to spojrzenie :-) Eee, to bzdura jakas. Jezdze na tablicach podkarpackich i warszawskich - nie zauwazylem zadnej roznicy. Ja tam swoich zachowan tez nie uzalezniam od tablicy, jezeli chodzi o normalne wlaczanie sie do ruchu itd, no chyba, ze laduje sie przedemnie jakis lokales z buspasa ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-22 16:08:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-21 22:09, AZ pisze:
On 2013-12-21, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:(...) Sam widzisz jaka argumentacja. Zlikwidować tablice 'gminne' to sięOczywiscie, oceniac po jednej sytuacji jest trudno, ale jak sie prowadzi Otóż to :) (...) (jak Ty sam :) ) twierdzą, że wręcz na tablicy obcej łatwiej sięEee, to bzdura jakas. Jezdze na tablicach podkarpackich i warszawskich - nie Ja tam nie wiem, ale skoro sami tak mówią to trochę w tym racji być musi. Parę dni temu znajomek nawet opowiadał jak to udało mu się wyłgać od mandatu na lotnisku (parkowanie oczywiście) - weź jeszcze pod uwagę, że Ty tutaj długo jeździsz :) Ja tam swoich zachowan tez nie uzalezniam od Ja od tablicy wprost z całą pewnością nie, skoro 'co drugi' ma obce i dzień w dzień towarzyszą mi one w jeździe po mieście i okolicach. Jednak naprawdę zagubionego można wyczuć. |
|
Data: 2013-12-22 15:55:33 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Zapomnialem wtedy napisac - minus obcych jest takich, ze czesciej kontroluja ot tak bez powodu i rutynowo... Bo zagubiony nie pyci 100 km/h a na koncu heble, kierunkowskaz i blagalna mina ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-22 20:25:47 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 16:55, AZ pisze:
On 2013-12-22, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote: Parafrazując: "Eee, to bzdura jakas. Jeżdżę na tablicach warszawskich (czasem innych) po całej Polsce (i nie tylko) - nie zauwazylem zadnej roznicy. " :) Śmiem twierdzić, że na kontrolę to trzeba sobie czymś zasłużyć i nie to tylko kwestia tablic. Owszem, raz miałem taką akcję (włącznie z długą bronią), ale w pełni to rozumiem - tak, wtedy tablice jak najbardziej miały znaczenie. No, ale czasem tak trafić można. Ja od tablicy wprost z całą pewnością nie, skoro 'co drugi' ma obce iBo zagubiony nie pyci 100 km/h a na koncu heble, kierunkowskaz i blagalna Ba, podobnie nie omija/wyprzedza korka poboczem, po czym próbuje się wbić - nie zawsze z błagalna miną, potrafią też wyzywać :) |
|
Data: 2013-12-22 20:03:56 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Tylko tu mialem na mysli zachowania innych uczestnikow na ktore mogla by wplynac moja tablica. Czasami wystarczy tylko jechac i dziwnym trafem z gaszczu samochodow W** funkcjusz wybiera ciebie. Bo jemu sie spieszy, a Tobie nie bo przeciez stoisz w korku a mogles pojechac poboczem ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-22 21:30:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 21:03, AZ pisze:
On 2013-12-22, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote: To nieistotne - ja parafrazując Twoje stwierdzenie miałem na myśli dokładnie to co napisałem w odniesieniu do Twojego stwierdzenia: "> Zapomnialem wtedy napisac - minus obcych jest takich, ze czesciej kontroluja > ot tak bez powodu i rutynowo...", czyli że nie zauważyłem żadnej różnicy jeżeli chodzi o kontrole. Śmiem twierdzić, że na kontrolę to trzeba sobie czymś zasłużyć i nieCzasami wystarczy tylko jechac i dziwnym trafem z gaszczu samochodow Ja jednak podtrzymam swoje zdanie, mimo faktu, że dorobiłem się kontroli właśnie ze względu na tablice. Ba, podobnie nie omija/wyprzedza korka poboczem, po czym próbuje sięBo jemu sie spieszy, a Tobie nie bo przeciez stoisz w korku a mogles Mnie się zasadniczo nigdy nie śpieszy, niemniej wolałbym być na czas. Wybieram opcję wyjścia o odpowiednim czasie :P |
|
Data: 2013-12-23 07:40:58 | |
Autor: Myjk | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Sat, 21 Dec 2013 13:11:25 +0100, John Kołalsky
Człowiek może w ogóle tamtędy nie jeździć albo jeździć o innych porach. Niczego to nie zmienia w tej sytuacji. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-12-18 12:21:49 | |
Autor: Iglo | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 20:52:25 +0100, mk4 napisa(a):
Powiem Ci jedno, kiedy jako mody kierowca na rondzie przy Rotundzie w DC wjechaem jak niemota w taki sposb, e zablokowaem tramwaj zjedajcy z rondo, to ten dzwonek uruchomiony przez motorniczego by dla mnie niczym krzyk wqurwu wszytkich pasaerw tego tramwaju i zrobi takie wraenie, e od tej pory nigdy dzyndzaja nie przyblokowalem. Pewnie, e cwaniak, ktry sobie taki manewr od pocztku zaoy moe niewiele z tego robi, ale nie naley ze spuszczon gow nie reagowa na chamstwo. |
|
Data: 2013-12-17 20:43:03 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On 2013-12-17 15:37, RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Maurycy, Jesli bylby w stanie wyprzedzic tym prawym pasem jadac maluchem - to wtedy uznajmy, ze blokowanie bylo. A tak to sprawa jest dyskusyjna. Bo zawsze sie znajdzie taki z odpowiednio wieksza moca pod maska plus rownie duza glupota pod deklem, ze jakos tam wyprzedzi i bedzie dowodzil, ze sie dalo. -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 22:18:49 | |
Autor: Axel | |
Kozak trafi na silniejszego | |
"mk4" wrote in message news:l8q9gb$rv4$1usenet.news.interia.pl...
Jesli bylby w stanie wyprzedzic tym prawym pasem jadac maluchem - to wtedy uznajmy, ze blokowanie bylo. A tak to sprawa jest dyskusyjna. Bo zawsze sie znajdzie taki z odpowiednio wieksza moca pod maska plus rownie duza glupota pod deklem, ze jakos tam wyprzedzi i bedzie dowodzil, ze sie dalo. We sobie koleg z autem, pojed na drog z dwoma pasami i zrb eksperyment (a najlepiej w 4 auta - dwa jadce prawym pasem w rnej odlegosci) - zobaczysz, e jeli da si wyprzedzi prawym, to znaczy, e jest mnstwo czasu na zjazd wyprzedzanego na prawy pas. -- Axel |
|
Data: 2013-12-17 22:31:08 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On 2013-12-17 22:18, Axel wrote:
"mk4" wrote in message news:l8q9gb$rv4$1usenet.news.interia.pl... Tyle tylko, ze po co nakazujesz mi zjechac skoro ja mam zamiar dalej wyprzedzac. I co wiecej - wyprzedzam pojazdy jadace prawym pasem. To, ze jest mozliwosc zjechania - moze i jest, tyle, ze ja jeszcze nie koncze swojego manewru wyprzedzania. Mam nie blokowac lewego pasa. Niemniej to sprawa dyskusyjna bo poki nie ma dziury na - i tu jest problem na ile - to jestem wciaz (i zdaje sie mam prawo) w trakcie manewru wyprzedzania. No chyba, ze kodeks nakazuje po wyprzedzeniu zajac swoj pas ruchu - ale zdaje sie nie nakazuje. Wiec co w takim przypadku? Mozna zinterpretowac, ze nie blokuje a wyprzedzam? -- mk4 |
|
Data: 2013-12-17 22:33:43 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Dnia 17.12.2013 mk4 <mk4@dev.nul> napisał/a:
Idac Twoim tokiem rozumowania to mozesz rozpoczac manewr wyprzedzania wjezdzajac na ekspresowke/autostrade i zakonczyc przy zjezdzie. A tak czysto po ludzku, zeby po prostu nie utrudniac innym to sie nie da? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-17 23:43:34 | |
Autor: mk4 | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-17 23:33, AZ wrote:
Dnia 17.12.2013 mk4 <mk4@dev.nul> napisał/a: Da sie. Ale to obie strony musza chciec wykazac sie zrozumieniem. Zawalidrogi niech uwazaja i staraja sie jezdzic prawym pasem bez zbednego przedluzania obecnosci na lewym a poganiacza niech racza zauwazyc, ze nie sa sami na drodze i ze nie zawsze bedzie tak, ze ktos zjedzie tak szybko zeby poganiacz nie musial nawet nogi z gazu zdejmowac. Zwlaszcza, ze poganiacz czesto mam wrazenie uwaza, ze jego pas jest lewy i skoro jedzie najszybciej to caly czas podaza lewym. Czyli jakas taka logika Kalego tutaj wychodzi. -- mk4 |
|
Data: 2013-12-18 08:58:11 | |
Autor: Axel | |
Kozak trafił na silniejszego | |
"mk4" wrote in message news:l8qk2m$je8$1usenet.news.interia.pl...
On 2013-12-17 23:33, AZ wrote: Dnia 17.12.2013 mk4 <mk4@dev.nul> napisał/a: Idac Twoim tokiem rozumowania to mozesz rozpoczac manewr wyprzedzania Da sie. Ale to obie strony musza chciec wykazac sie zrozumieniem. Nooo, to jest akurat clue całej jazdy po drogach. Żeby poruszać się i wykonywać manewry tak, jakby się oczekiwało tego od innych... Zawalidrogi niech uwazaja i staraja sie jezdzic prawym pasem bez zbednego przedluzania obecnosci na lewym a poganiacza niech racza zauwazyc, ze nie sa sami na drodze i ze nie zawsze bedzie tak, ze ktos zjedzie tak szybko zeby poganiacz nie musial nawet nogi z gazu zdejmowac. Zwlaszcza, ze poganiacz czesto mam wrazenie uwaza, ze jego pas jest lewy i skoro jedzie najszybciej to caly czas podaza lewym. Czyli jakas taka logika Kalego tutaj wychodzi. Nie mogę się wypowiadać za 'poganiaczy', bo ja nikogo nie poganiam. Kiedy jadę szybciej niż reszta (na trasach szybkiego ruchu większość jedzie sporo wolniej niż limit), to zjeżdżam na prawy pas jeśli jest wystarczająco miejsca, patrzę w lustero wsteczne i kiedy widzę samochód jadący szybciej ode mnie - staram się zaplanować zjazd na prawo tak, żeby ani sobie ani jemu nie utrudniać jazdy - czasem przyspieszam, żeby się schować za następny samochód na prawym, a czasem zdejmuję nogę z gazu, żeby potem nie hamować przed następnym autem. Mnie nie boli, że ktoś mnie wyprzedza - nawet jeśli przekracza dopuszczalną. Niestety, często (ale na szczęście coraz rzadziej) spotykam na trasie kierowców jadących lewym pasem, a próbą wyprzedzenia prawym pasem chyba czują się urażeni i nagle odnajdują pedał gazu pod stopą.... -- Axel -- Axel |
|
Data: 2013-12-21 13:14:13 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> .. Brak na drodze sprawnego systemu komunikacji między kierowcami, takiego cyfrowego CB |
|
Data: 2013-12-22 15:43:52 | |
Autor: Marcin N | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-21 13:14, John Kołalsky pisze:
To prawda. Już dawno wymyśliłem sobie taki system, który pozwalałby pogadać z innymi samochodami w odległości do kilkudziesięciu metrów. Przecież technicznie to nic trudnego. -- MN |
|
Data: 2013-12-22 15:51:25 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
O! No i taki zeby nie dalo sie go wylaczyc, wtedy by mozna kapeluszom kurew do srodka narzucac ;-) A tak na powaznie to czym to sie rozni od CB? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-22 18:06:22 | |
Autor: Marcin N | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 16:51, AZ pisze:
On 2013-12-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote: Na przykład tym, że nie byłbyś anonimowy. Mógłby być na jakimś ekraniku Twój nick, albo nr rej. Można by widzieć listę pojazdów w zasięgu. Gadać do wszystkich albo tylko do wybranych. Opcji jest wiele. Tylko ta nasza kultura i ta agresja. To trzeba by jakoś utemperować. Może nagrywaniem rozmów i tym brakiem anonimowości. -- MN |
|
Data: 2013-12-22 19:12:28 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
No bardzo wiele opcji. Jedna z nich jest to ze ktos w Ciebie wjedzie bo akurat na ekraniku szukal tej laski co to obok jedzie. Bez sensu, jest CB i funkcjonuje bez zastrzezen, po co wymyslac cos innego? Jazda samochodem to nie fejsbuk, to zwykla czynnosc polegajaca sie na przemieszczaniu. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-22 20:44:34 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 20:12, AZ pisze:
On 2013-12-22, Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote: Może wystarczy tych opcji - wystarczą te, które już są. Ludzie 'potrafią' sms-y czytać/wysyłać w czasie jazdy, podejrzewam że gorące info z portali społecznościowych to też nie 'problem'... Tylko ta nasza kultura i ta agresja. To trzeba by jakoś utemperować.Bez sensu, jest CB i funkcjonuje bez zastrzezen, po co wymyslac cos innego? "Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem" - to dobra zasada. Jazda samochodem to nie fejsbuk, to zwykla czynnosc polegajaca sie na Do tego zdecydowanie zbyt często dorabia się tutaj ideologię :> |
|
Data: 2013-12-22 23:22:02 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> No bardzo wiele opcji. Jedna z nich jest to ze ktos w Ciebie wjedzie bo Co tu szukać ? Wskazuje na obrazie drogi samochód obok. Bez sensu, jest CB i funkcjonuje bez zastrzezen, Jak nie masz zastrzeżeń to zaniżowe wymagania masz po co wymyslac cos innego? Nie innego, lepszego. Jazda samochodem to nie fejsbuk, to zwykla czynnosc polegajaca sie na Wtedy nie potrzeba CB |
|
Data: 2013-12-22 22:42:55 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
Jazda samochodem to nie pilotowanie F16 czy promu kosmicznego. To zwykla prosta czynnosc przy ktorej do komunikacji wystarczaja proste gesty i kierunkowskazy. Pogadac to se mozesz na fejsie. Nie, po prostu mam wymagania adekwatne do zapotrzebowania. CB czesto pomaga w informowaniu sie o roznych rzeczach a tu wcale nie jest potrzebna informacja w ktorym samochodzie jedzie ten kto gada. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-23 00:01:43 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Jazda samochodem to nie pilotowanie F16 czy promu kosmicznego. To zwykla Se możesz sam pogadać. Ja pisałem o tym, jak ktoś w prosty sposób mógłby wskazać inny samochod na drodze do skierowania dla niego użytecznej informacji. Nie, po prostu mam wymagania adekwatne do zapotrzebowania. - jak ścieżka do ... ? - czysto CB czesto pomaga w informowaniu sie o roznych rzeczach a tu wcale nie jest No chyba, że akurat jest. |
|
Data: 2013-12-22 23:19:59 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
Jaka to uzyteczna informacje chcesz kierowac do samochodu obok?Jazda samochodem to nie pilotowanie F16 czy promu kosmicznego. To zwykla To tez, aczkolwiek nie naleze do pytajacych co 2 minuty jak tylko wjadaNie, po prostu mam wymagania adekwatne do zapotrzebowania. na inna droge. Jakbys mial CB to moze i bys po 112 nie dzwonil ze zmiana kola. Jakis konkret podasz?CB czesto pomaga w informowaniu sie o roznych rzeczach a tu wcale nie jest -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-23 00:52:45 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Jaka to uzyteczna informacje chcesz kierowac do samochodu obok?Jazda samochodem to nie pilotowanie F16 czy promu kosmicznego. To zwykla Że mu kołpak odpada. To tez, aczkolwiek nie naleze do pytajacych co 2 minuty jak tylko wjadaNie, po prostu mam wymagania adekwatne do zapotrzebowania. Ale inni pytają Jakbys mial CB to moze i bys po 112 nie dzwonil ze zmiana Dwa Jakis konkret podasz?CB czesto pomaga w informowaniu sie o roznych rzeczach a tu wcale nie jest Np jak pyta o drogę. |
|
Data: 2013-12-23 00:47:44 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
A to juz klaksonem i prostym gestem sie nie da? A po co Ci informajca ktory to pyta o droge?Jakis konkret podasz? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-23 02:16:34 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> A to juz klaksonem i prostym gestem sie nie da? Dwa samochody dalej ? Nie strach w ogóle podjechać ? A po co Ci informajca ktory to pyta o droge?Jakis konkret podasz? By mi nie musiał przez 5 min tłumaczyć gdzie jest. |
|
Data: 2013-12-22 23:29:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 23:22, John Kołalsky pisze:
Po co? Bez sensu, jest CB i funkcjonuje bez zastrzezen, LOL, zastrzeżeń to pewnie sporo, ale w zakresie technicznym? po co wymyslac cos innego? Znaczy nie inne, ale lepsze. To może sprecyzuj co to znaczy nie inne i lepsze. Najlepiej konkretnie. Jazda samochodem to nie fejsbuk, to zwykla czynnosc polegajaca sie na .... i korzysta z tego kto chce i w jakiej formie chce. |
|
Data: 2013-12-22 20:16:56 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 18:06, Marcin N pisze:
W dniu 2013-12-22 16:51, AZ pisze: A po co komu to wszystko? Kto chce niech zakłada sobie CB - znane od dawna. A ja bardzo chcesz system dla "wybranych" na małe odległości to bez problemu można coś sklecić na BT. Tylko ta nasza kultura i ta agresja. To trzeba by jakoś utemperować. Kolejny poroniony pomysł z próbami nagrywania, temperowaniem itd. Od temperowania jest policja i inne służby, a ludzie tak naprawdę nie potrzebują i nie chcą kolejnego systemu 'łączności'. |
|
Data: 2013-12-22 23:31:39 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl>
To to wcale takie proste w realizacji nie jest. |
|
Data: 2013-12-22 23:16:26 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> O! No i taki zeby nie dalo sie go wylaczyc, wtedy by mozna kapeluszom Musiałby przede wszystkim być w każdym lub prawie każdym samochodzie. Mógłby oferować lokalizację i powiązane z nią usługi, kategoryzowane komunikaty itp |
|
Data: 2013-12-22 22:38:56 | |
Autor: masti | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia pięknego Sun, 22 Dec 2013 23:16:26 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał: Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> <http://www.motorauthority.com/news/1079974_volvo-outlines-benefits-of- car-2-car-communication> -- Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-12-23 00:56:12 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell>
No i właśnie http://en.wikipedia.org/wiki/Vehicular_communication_systems |
|
Data: 2013-12-23 08:43:14 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-22 23:38, masti pisze:
Dnia pięknego Sun, 22 Dec 2013 23:16:26 +0100 osobnik zwany John Kołalsky^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^takiego cyfrowego CB O! No i taki zeby nie dalo sie go wylaczyc, wtedy by mozna kapeluszom Zdaje się, że nie doczytałeś o czym była mowa - ten system to nie cyfrowe CB, tylko anonimowa komunikacja między systemami "samochodów" "shared technology for communication between cars and roadside infrastructure" i takie rzeczy są już realizowane w sposób pośredni, bądź bezpośredni. |
|
Data: 2013-12-23 13:42:29 | |
Autor: masti | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia pięknego Mon, 23 Dec 2013 08:43:14 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
napisał: W dniu 2013-12-22 23:38, masti pisze: jakbyś nie zauważył to odpowiadałem na konieczność stworzenia technologii komuninkacji. A ona już jest. Zastosowanie to osobna sprawa -- Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-12-23 14:56:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-23 14:42, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 23 Dec 2013 08:43:14 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^innymi samochodami w odległości do kilkudziesięciu metrów. Przecież ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^technicznie to nic trudnego. O! No i taki zeby nie dalo sie go wylaczyc, wtedy by mozna kapeluszom Czyli nie na temat - mowa była o jakimś systemie komunikacji 'cyfrowej' między kierowcami, a nie technicznych aspektach technologii, która by mogła być do tego wykorzystywana. Zastosowanie to osobna sprawa Nie, zastosowanie i cel jest tutaj kluczowe i stąd między innymi nie ma coś takiego sensu - z wykorzystaniem dowolnej technologii obecnie (czy w niedalekiej przyszłości) dostępnej. Obecne formy komunikacji bezpośredniej między *kierowcami* są w zupełności wystarczające, a wręcz jest ich aż nadto. W sumie to autor może podrzucić pomysł np. FB czy Google i ichniego komunikatora użyć do tego poronionego pomysłu - wiadomo kto jest blisko (BTS/GPS), dorzucić *nieznajomy* mobil o ksywce chce z tobą porozmawiać, dorzucić parę kontekstowych reklam i działa. Zaraz, zaraz - nie autor pomysłu na komunikację, powyższe rozwiązanie to już jest mojego autorstwa :P |
|
Data: 2013-12-22 22:44:57 | |
Autor: AZ | |
Kozak trafił na silniejszego | |
On 2013-12-22, John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:
Po co? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-23 00:03:42 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> Po co? By móc przekazać komuś informację tak, jak można próbować przesyłać za pomocą CB |
|
Data: 2013-12-23 13:43:35 | |
Autor: masti | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia pięknego Mon, 23 Dec 2013 00:03:42 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał: Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> wow! tworzyć z a miliardy Euro system, który będzie kosztował kilka tysięcy zł na samochód tylko po to by zrobić coś co umie już istaniejący system za 100zł. Najmij się na urzędasa w unii. Nadajesz się. -- Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-12-24 11:15:08 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell>
Chcesz tworzyć jakiś system ? To chyba musiałbyś się najpierw nauczyć czytać |
|
Data: 2013-12-24 11:49:19 | |
Autor: masti | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia pięknego Tue, 24 Dec 2013 11:15:08 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał: Użytkownik "masti" <gone@to.hell> chciałem Ci zaproponować, żebyś wziął lekcje logiki. Ale chyba najwyżej tabletki na stopy. Bo na głowę to już za późno. -- Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-12-25 11:54:08 | |
Autor: jerzu | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On Sun, 22 Dec 2013 22:44:57 +0000 (UTC), AZ
<artur.zabronski@gmail.com> wrote: Po co? eby wezwa policj do zmany koa. ;P -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-12-22 23:04:02 | |
Autor: John Kołalsky | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> .. Najpierw samochody musiałyby mieć jakikolwiek system komunikacji. Jeśli miałby być powszechny to musiałby zaspokajać jakieś większe potrzeby. W ogólności wydaje się, że jakkolwiek jakaś aplikacja musiałaby do tego powstać to nie ma jeszcze odpowiedniego rozwiązania komunikacyjnego takiego jak zdecentralizowana ale samoorganizująca się sieć cyfrowa. Nie wiem czy nie ma czegoś takiego bazującego na WiFi. |
|
Data: 2013-12-22 23:58:46 | |
Autor: Budzik | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Uytkownik John Koalsky john@kowal.invalid ...
Pomys dalece niewykonalny wiec mozna pobajdurzy.To prawda. Mona to rozwiaza duo prociej - obowizkowo wystawiony numer telefonu na tylniej/bocznej szybie samochodu. Komrke to juz chyba dzi ma kady... |
|
Data: 2013-12-23 01:31:46 | |
Autor: John Koalsky | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Uytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Nie zrozumiae problemu |
|
Data: 2013-12-23 08:43:14 | |
Autor: Budzik | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Uytkownik John Koalsky john@kowal.invalid ...
Pomys dalece niewykonalny wiec mozna pobajdurzy.To prawda. Jak zwykle merytorycznie. |
|
Data: 2013-12-18 08:33:31 | |
Autor: Axel | |
Kozak trafi na silniejszego | |
"mk4" wrote in message news:l8qfr1$9m7$1usenet.news.interia.pl...
We sobie koleg z autem, pojed na drog z dwoma pasami i zrb Tyle tylko, ze po co nakazujesz mi zjechac skoro ja mam zamiar dalej wyprzedzac. I co wiecej - wyprzedzam pojazdy jadace prawym pasem. Mam nie blokowac lewego pasa. Niemniej to sprawa dyskusyjna bo poki nie ma dziury na - i tu jest problem na ile - to jestem wciaz (i zdaje sie mam prawo) w trakcie manewru wyprzedzania. No chyba, ze kodeks nakazuje po wyprzedzeniu zajac swoj pas ruchu - ale zdaje sie nie nakazuje. Wiec co w takim przypadku? Mozna zinterpretowac, ze nie blokuje a wyprzedzam? Ale to jest wanie bardzo dobre kryterium - jeli kto Ci objeda prawym pasem, to znaczy, e moge spokojnie zjecha na prawy, puci wyprzedzajcego i wrci na lewy pas bez zwalniania, albo ze zdjciem nogi z gazu. -- Axel |
|
Data: 2013-12-17 17:27:20 | |
Autor: anacron | |
Kozak trafi na silniejszego | |
W dniu 17.12.2013 13:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Marcin, Napisa "Mio popatrze, jak awanturnik dostaje po gbie." niczego tu ani o blokowaniu lewego pasa, ani a pochwalaniu tego nie widz. Czytanie ze zrozumieniem si kania i pieniactwo przy okazji, ale c jak widz co za burek to napisa to mnie to jako nie widzi. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2013-12-17 17:55:26 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Hello anacron,
Tuesday, December 17, 2013, 5:27:20 PM, you wrote: Napisa "Mio popatrze, jak awanturnik dostaje po gbie." niczego tuhttp://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zUZnaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? Burka sobie w najbliszej rodzinie poszukaj. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-18 00:26:23 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Dnia Tue, 17 Dec 2013 13:55:49 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Hello Marcin, Gdybym ja chcia bi kadego kogo wyprzedzam praw stron, to ja bym do pracy 2h jecha ;) |
|
Data: 2013-12-19 01:32:46 | |
Autor: J.F | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Uytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisa w wiadomoci
Hello Marcin, http://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zU Znaczy uwaasz, e blokowanie lewego pasa jest normalne? Te wszystkie filmiki ostatnio takie niewyrazne jakos - tu tez, blokowanie, czy uzasadnione wyprzedzanie ? Bo wyprzedza co chwila. No i co to jest - Wladywostok ? Bo fonia rosyjska a somochody jakby z odbicia w lustrze :-) J. |
|
Data: 2013-12-17 16:59:40 | |
Autor: Robbo | |
Kozak trafił na silniejszego | |
Dobre. Miałem jakiś czas sytuację, że gość do mnie wyleciał, ale jak wyszedłem z auta i okazałem się o dwie głowy wyższy, to spierdolił do swojego, coś tam jeszcze jęczał, co to mi zrobi i odjechał :)
R. |
|
Data: 2013-12-17 17:20:09 | |
Autor: X-Man | |
Kozak trafił na silniejszego | |
"Robbo" <niemam@gmail.com> wrote in message news:52b074f8$0$2165$65785112news.neostrada.pl...
Dobre. Miałem jakiś czas sytuację, że gość do mnie wyleciał, ale jak wyszedłem z auta i okazałem się o dwie głowy wyższy, to spierdolił do swojego, coś tam jeszcze jęczał, co to mi zrobi i odjechał :) Szkoda że nie masz nagrania z kamerki ;) Pzdr Piotrek |
|
Data: 2013-12-17 19:33:16 | |
Autor: jerzu | |
Kozak trafi na silniejszego | |
On Tue, 17 Dec 2013 12:51:26 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote: Mio popatrze, jak awanturnik dostaje po gbie. Tak naprawd to nie wiemy od czego zacza si caa sytuacja. Bo moim zdaniem film to nie jest caa akcja. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-12-17 22:25:54 | |
Autor: anacron | |
Kozak trafi na silniejszego | |
W dniu 17.12.2013 19:33, jerzu pisze:
On Tue, 17 Dec 2013 12:51:26 +0100, Marcin N Ja te odniosem wraenie, e od samego pocztku filmiku, autko z ktrego mamy widok jakby uciekao. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2013-12-17 21:03:38 | |
Autor: tᴏ | |
Kozak trafi na silniejszego | |
Marcin N wrote:
http://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zU A Dzidka znasz? :> -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ |
|
Data: 2013-12-18 00:44:09 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
Kozak trafił na silniejszego | |
W dniu 2013-12-17 12:51, Marcin N pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=HR4zowS63zU Było. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ |