Data: 2012-08-27 15:13:59 | |
Autor: Leszek | |
Korekty - parę pytań | |
Witam,
Przeglądając dokumentację podatkową za 2006 odkryłem, że kilka dokumentów zostało błędnie zaksięgowanych - ze stratą dla mnie. Czy mam prawo (obowiązek?) złożyć korektę odpowiednich deklaracji (vat7, pit5)? Jako że nic nie muszę dopłacać (wręcz przeciwnie), to czy nadpłaconą kwotę mogę sobie odliczyć od następnej wpłaty na pit/vat, czy też mam jakoś wnioskować o jej zwrot? A może jest już ona nie do odzyskania? I druga sprawa - czy jeżeli błąd popełniony w jednej deklaracji jest przepisywany w kolejnych deklaracjach ("w polu X przepisz pole Y z poprzedniej deklaracji"...), to czy trzeba korygować je wszystkie, czy tylko tę pierwszą, w której pomyłka miała konsekwencje podatkowe (zmniejszenie/zwiększenie podatku)? |
|
Data: 2012-08-28 21:01:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Korekty - parę pytań | |
On Mon, 27 Aug 2012, Leszek wrote:
Witam, Obowiązek zależy od zdarzenia, które nie było ujawnione. Np. od niezaliczenia "zwykłego" wydatku w koszty świat się nie zawali, ale jeśli jest to zakup materiałów podstawowych albo np. robocizna, to przepisy są wyraźne, a skoro już będzie w ewidencji, to przepisy że deklaracja ma być zgodna z ewidencją też są ;) Jako że nic nie muszę Formalnie nie. Ale z kolei US ma prawo zaliczyć nadpłaty na niedopłaty. W tym jest jednak hak: nadpłata powstaje w momencie STWIEDZENIA (znaczy urzędowo itede). Mając więc 100zł na plus i 100 zł na minus płacimy 0 zł plus odsetki od nierozliczonych 100 zł :> czy też mam Do odzyskania, albo zwrócą, albo (na wniosek) wydają decyzję o zaliczeniu. I druga sprawa - czy jeżeli błąd popełniony w jednej deklaracji Wypadałoby wszystkie. Tyle, że VAT rozlicza się okresowo (więc musiałaby być "dziura" do forwardowania przez dłuższy okres), zaś PIT 5... no jak to z tym PIT 5 jest, bo dawno nie składałem, coś przeoczyłem? ;) pzdr, Gotfryd |
|