Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę krzyżową, bo szukają obrotów z konkretnymi firmami. Okazało się, że ma jedną fakturę (koszt remontu urządzenia) z roku 2010, której nota bene nie zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT. US chce teraz zwrotu VAT i korekty PIT plus zapewne dodatkowa "nagroda" pieniężna. Wydaje mi się, że według przepisów z roku 2011 odliczenie VAT i zaliczenie w KUP nie było uzależnione od zapłaty i że US nie może mieć takich żądań. No chyba, że jest jakaś inna podstawa, której nie znam. Możliwe jest, że wystawca tej faktury jej nie opodatkował i teraz nabywcy będą mieć problemy?
Jacek

W dniu 2014-11-28 14:55, Jacek pisze:

Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę krzyżową,
bo szukają obrotów z konkretnymi firmami. Okazało się, że ma jedną
fakturę (koszt remontu urządzenia) z roku 2010, której nota bene nie
zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT. US chce teraz zwrotu VAT i korekty
PIT plus zapewne dodatkowa "nagroda" pieniężna. Wydaje mi się, że według
przepisów z roku 2011 odliczenie VAT i zaliczenie w KUP nie było
uzależnione od zapłaty i że US nie może mieć takich żądań. No chyba, że
jest jakaś inna podstawa, której nie znam. Możliwe jest, że wystawca tej
faktury jej nie opodatkował i teraz nabywcy będą mieć problemy?
Jacek

Myślisz, że urzędnik, co to tą kontrolę prowadzi, czyta grupę i ci tu
odpowie?

--
Liwiusz

W dniu 2014-11-28 o 15:51, Liwiusz pisze:

Myślisz, że urzędnik, co to tą kontrolę prowadzi, czyta grupę i ci tu
odpowie?

Szczerze w to wątpię, ale pytam, bo mnie zaciekawił przypadek. Czyżby z tego miało wynikać, że sprzedający nie odpowiada za to, co zrobił, tylko odpowiada kupujący? Wątpię, aby jakikolwiek sprzedający zgodził się pokazać kupującemu rejestry VAT, że prawidłowo zaksięgował faktury i zapłacił podatki. No chyba, że US ma tu jakiś patent, że zapłaci i kupujący i sprzedający.
Jacek

Użytkownik "Jacek" <krystian.mazurek@alektum.com> napisał w wiadomości news:m59uss$e2u$1node2.news.atman.pl...

Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę krzyżową, bo szukają obrotów z konkretnymi firmami. Okazało się, że ma jedną fakturę (koszt remontu urządzenia) z roku 2010, której nota bene nie zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT. US chce teraz zwrotu VAT i korekty PIT plus zapewne dodatkowa "nagroda" pieniężna. Wydaje mi się, że według przepisów z roku 2011 odliczenie VAT i zaliczenie w KUP nie było uzależnione od zapłaty i że US nie może mieć takich żądań. No chyba, że jest jakaś inna podstawa, której nie znam. Możliwe jest, że wystawca tej faktury jej nie opodatkował i teraz nabywcy będą mieć problemy?
Jacek

przede wszystkim to sprzedawca ma problem ze zlodziejem co nie zaplacil faktury



--
pozdr


tck(at)top.net.pl

W dniu 2014-11-28 o 14:55, Jacek pisze:

Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę
krzyżową, bo szukają obrotów z konkretnymi firmami. Okazało się,
że ma jedną fakturę (koszt remontu urządzenia) z roku 2010, której
nota bene nie zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT. US chce teraz
zwrotu VAT i korekty PIT plus zapewne dodatkowa "nagroda" pieniężna.

Skoro chce, to podał na jakiej podstawie - sprawdź te przepisy.
Korekty PIT i VAT w zależności od zapłaty są od 2013 roku.

No chyba, że jest jakaś inna podstawa, której
nie znam. Możliwe jest, że wystawca tej faktury jej nie opodatkował i
teraz nabywcy będą mieć problemy?

Nie pamiętam jak jest teraz, ale w VAT zawsze tak było,
że można wszystko co najgorsze zrobić nabywcy.

W dniu 2014-11-28 o 14:55, Jacek pisze:

Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę krzyżową, bo szukają obrotów z konkretnymi firmami. Okazało się, że ma jedną fakturę (koszt remontu urządzenia) z roku 2010, której nota bene nie zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT. US chce teraz zwrotu VAT i korekty PIT plus zapewne dodatkowa "nagroda" pieniężna. Wydaje mi się, że według przepisów z roku 2011 odliczenie VAT i zaliczenie w KUP nie było uzależnione od zapłaty i że US nie może mieć takich żądań. No chyba, że jest jakaś inna podstawa, której nie znam. Możliwe jest, że wystawca tej faktury jej nie opodatkował i teraz nabywcy będą mieć problemy?

Może wystawca poszedł po rozum do głowy i skorzystał z ulgi na złe
długi? Znajomy nie znalazł kiedyś jakiegoś pozwu z esądu, który wywalił
do kosza? A moĹźe ma nakombinowane z adresami (Ĺźeby go inni, ktĂłrym nie
zapłacił, za łatwo nie znaleźli) i pozew sobie gdzieś poleżał, a potem
uznano go za doręczony? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

On Fri, 28 Nov 2014, Jacek wrote:

Znajomy (KPIR, VAT) ma kontrolę z US i wygląda to na kontrolę krzyżową,

[...]

Okazało się, że ma jedną fakturę (koszt remontu urządzenia)
z roku 2010, której nota bene nie zapłacił, ale ujął w KUP i do VAT.
US chce teraz zwrotu VAT i korekty PIT plus

  Tak sobie głośno myślę - jest sobie faktura, za usługę (czyli brak
lub trudno o "dowody materialne"), nie zapłacona.
  Nadto można dedukować, że faktura nie została opodatkowana.
  Czy dziwnym jest, że w takim układzie ktoś inny (US) podejrzewa,
że ma miejsce operacja "sprzedam koszty"?

Wydaje mi się, że według przepisów z roku 2011 odliczenie VAT i zaliczenie w KUP nie było uzależnione od zapłaty

  Ale nie było uzależnione od posiadania faktury, lecz od posiadania
faktury dokumentującej faktyczną czynność gospodarczą.

i że US nie może mieć takich żądań. No chyba, że jest jakaś inna podstawa,

"pan udowodni, że ten remont miał miejsce i nie był fikcyjny"?
(tak przykładowo i na początek)

pzdr, Gotfryd

Użytkownik Gotfryd Smolik news smolik@stanpol.com.pl ...

  Czy dziwnym jest, że w takim układzie ktoś inny (US) podejrzewa,
że ma miejsce operacja "sprzedam koszty"?

Mówisz, ze wszlkie sprzedam koszty polegały na tym, ze ktos wystawiał fakture ale sam nie płacił za nia vat i pit?

Dnia Sat, 29 Nov 2014 14:08:36 +0000, Budzik napisał(a):

Mówisz, ze wszlkie sprzedam koszty polegały na tym, ze ktos wystawiał
fakture ale sam nie płacił za nia vat i pit?

Może nie wszystkie, ale większość.

Użytkownik jureq jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl ...

Mówisz, ze wszlkie sprzedam koszty polegały na tym, ze ktos wystawiał
fakture ale sam nie płacił za nia vat i pit?

Może nie wszystkie, ale większość.

Nieźle.
Zawsze myslałem, ze to jednak pokrycie nadwyzek a nie wałem na całego :)

On Mon, 1 Dec 2014, Budzik wrote:

Użytkownik jureq jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl ...

Mówisz, ze wszlkie sprzedam koszty polegały na tym, ze ktos wystawiał
fakture ale sam nie płacił za nia vat i pit?

Może nie wszystkie, ale większość.

Nieźle.
Zawsze myslałem, ze to jednak pokrycie nadwyzek a nie wałem na całego :)

  Znaczy że firma miałaby na tyle "lewej sprzedaży", że czułaby potrzebę
jej udokumentowania, zamiast po prostu co 2. klientowi wystawiać f-rę,
ewentualnie każdemu potencjalnie "lewemu" klientowi wystawiać "to na
f-rze napiszemy pół ceny, żeby pan miał kwit na gwarancję, a cena
będzie niższa"?
  Chyba średnio, raczej wersja "VAT dla ciebie PIT dla mnie" :>
(kwotowo wychodzi prawie pół na pół, bo 22% od netto to okolice
19% brutto :)), tak jak piszesz, "na całego".
  Do pierwszej "krzyżówki" :>

pzdr, Gotfryd