Data: 2009-11-08 10:29:38 | |
Autor: Hants | |
Kontrola drogowa w DE. | |
"SOELDEN" <soeldenUSUNTO@soelden.pl> wrote in message news:hd4fv1$m16$1news.interia.pl...
Dzisiaj doszedĆem do wniosku, ze w Niemczech to nawet policja W UK to samo, zatrzymano mnie do kontroli w srodku nocy na jakims zadupiu. Pan policjant grzecznie przeprosiĆ za 'disturbing', wsadzil mi leb do kabiny, poniuchaĆ, pogadalismy chwile o wysokich kosztach ubezpieczenia, sprawdzil podatek drogowy, zyczyl milego wieczoru i bye, bye. W Polsce: "Dobry wieczor, dokumenty do kontroli". "PiĆes?" nie "Zaraz sprawdzimy". Takich zestawien mam wiecej, ale i tak milo wspominam ten polski, buraczany burdel. |
|
Data: 2009-11-08 12:56:32 | |
Autor: Piotrek | |
Kontrola drogowa w DE. | |
W Polsce: "Dobry wieczor, dokumenty do kontroli". "PiĆes?" nie "Zaraz sprawdzimy". eee to ja mam wiecej pytan typu - jest pan trzezwy ? - tak - aha, ok :D a jak sprawdzaja alkomatem to takich pytan nie zadaja:) poprostu przychodza z alkomatem(swoja droga ostatnio cos maja chyba jakis nakaz, bo prawie zawsze chca zeby dmuchac, dawniej to byla zadkosc) -- pzdr piotrek |
|