abc pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 29 styczeń 2013 18:51:

I znowu pod mocnymi słowami kryje się pogarda "postępowych uczonych" dla
prawdy. Niegodziwością jest bowiem udawanie, że Grodzka jest kobietą, gdy
każdy, nawet najsłabszy genetyk może dowieść, że tak nie jest.

Ale w liście nie zabrakło, a jakże, złośliwości wobec prof. Pawłowicz,
którą - w odróżenieniu od posłanki Grodzkiej - można obrażać do woli.
(...)

List podpisały takie tuzy polskiej nauki jak prof. Magdalena Środa, prof.
Stanisław Obirek, porof. Małgorzata Fuszara, prof. Monika Płatek, prof.
Marcin Król, czy dr Remigiusz Ryziński, a także kilkunastu magistrów i
doktorów, którzy wyraźnie na walce z homofobią pragną zrobić karierę
naukową.

Więcej
http://www.fronda.pl/a/komunistyczne-standardy-w-nauce-wracaja-naukowcy-

atakuja-prof-pawlowicz,25776.html

Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?

Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to
rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?

Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała.  Mówiła prawdę bez owijania w
bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 29 Sty, 19:06, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

> Pani prof. Paw owicz obra a a na sali sejmowej. Czy mo na przez to
> rozumie , e list naukowc w te tam zostanie odczytany?

Pani prof. Paw owicz nikogo nie obra a a.  M wi a prawd bez owijania w
bawe n i nazywaj c dobitnie rzeczy po imieniu

Jest niepoprawna i to przyczyna jej tragedii w tym sejmowym bagnie
tolerancji. Wielki szacunek dla jej odwagi
cywilnej, za to, że nazywa rzeczy po imieniu, nie ulegając presji
hedonistycznej, socliberalnej nowomowie!

Antenka

P.s. Nie wiem, czy Bóg by jej wybaczył, gdyby uparcie twierdziła wbrew
sobie samej, że "Grodzka"
jest kobietą. Gdyby głosiła, że p. Grodzki jest przebrany za kobietę,
nie mogłabym się z p. profesor
nie zgodzić :-P!

Jest niepoprawna i to przyczyna jej tragedii w tym sejmowym bagnie

tolerancji. Wielki szacunek dla jej odwagi
cywilnej, za to, że nazywa rzeczy po imieniu, nie ulegając presji
hedonistycznej, socliberalnej nowomowie!


To ja sie tez zdobede na odwage i nazwe te stara paskudna babe,
ktorej nikt nigdy nie chcial bzyknac bezuzytecznym dla
spoleczenstwa odpadkiem.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

abc pisze na pl.soc.polityka w dniu wtorek 29 styczeń 2013 19:06:

Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to
rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?

Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała.  Mówiła prawdę bez owijania w
bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.

To trzeba poczekać na zgłoszenie przez panią posłankę stosownych projektów ustaw, np o zabranianiu ludziom w pewnym wieku, nieogolonych, niechlujnie ubranych, w ogóle feee, że wychodzą na ulicę. Bo według pewnych grup młodzieży obrażają jej standardy wyglądu, czyli  zamach na poczucie estetyki. Bo i takie słowa padły. Od kiedy to ustawodawca zajmuje się estetyką. Może powinien. Wiele budynków Polsce to zamach na poczucie estetyki, przynajmniej moje. Wyburzyć? Co, nieprawdę gadam?

W dniu 2013-01-29 19:06, abc pisze:

Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to
rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?

Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała. Mówiła prawdę bez owijania w
bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.

Chrzescijanka?
Gdzie pokora? Gdzie miłosc do wroga? Gdzie skromnosc? Gdzie stonowanie? Czy kiedykolwiek jakikolwiek katolik w tym kraju nastwil drugi policzek? Ja raczej widze prewencyjne walenie blizniego po mordzie.

--
the_foe

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:ke97h6$s64$1news.dialog.net.pl...
|W dniu 2013-01-29 19:06, abc pisze:
| >> Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to
| >> rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?
| >
| > Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała. Mówiła prawdę bez owijania w
| > bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.
| >
|
| Chrzescijanka?
| Gdzie pokora? Gdzie miłosc do wroga? Gdzie skromnosc? Gdzie stonowanie?
| Czy kiedykolwiek jakikolwiek katolik w tym kraju nastwil drugi policzek?


Alez przez caly PRL wiekszosc z nich nadstawiala nie tylko policzki, bo nawet dupy. Dzisiaj potrafia dzielnie wlaczyc z jakimis ulomkami.
j




| Ja raczej widze prewencyjne walenie blizniego po mordzie.
|
| -- | the_foe

On Tue, 29 Jan 2013 20:22:17 +0100, the_foe wrote:

W dniu 2013-01-29 19:06, abc pisze:

Pani prof. Pawłowicz obrażała na sali sejmowej. Czy można przez to
rozumieć, że list naukowców też tam zostanie odczytany?

Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała. Mówiła prawdę bez owijania w
bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.

Chrzescijanka?
Gdzie pokora? Gdzie miłosc do wroga? Gdzie skromnosc? Gdzie stonowanie?
Czy kiedykolwiek jakikolwiek katolik w tym kraju nastwil drugi policzek?
Ja raczej widze prewencyjne walenie blizniego po mordzie.

a chuj ci do tego kim ona jest

nie powolcie parchom nauczac sie wlanego wyznania

na pohybel zbokom

a chuj ci do tego kim ona jest

nie powolcie parchom nauczac sie wlanego wyznania

na pohybel zbokom

No właśnie

Pani prof. Pawłowicz nikogo nie obrażała.  Mówiła prawdę bez owijania w
bawełnę i nazywając dobitnie rzeczy po imieniu.

Czy ja, kiedy nazywam zdechla kaczke szambonurem tez mowie
prawde bez owijania w bawelne i dobitnie nazywam rzeczy po imieniu ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2013-02-03 09:40, pluton_ pisze:

Czy ja, kiedy nazywam zdechla kaczke szambonurem tez mowie
prawde bez owijania w bawelne i dobitnie nazywam rzeczy po imieniu ?

Ty plutek od zawsze tarzasz sie w gwnie...-;)

> Czy ja, kiedy nazywam zdechla kaczke szambonurem tez mowie
> prawde bez owijania w bawelne i dobitnie nazywam rzeczy po imieniu ?


Ty plutek od zawsze tarzasz sie w gwnie...-;)

Ja sie potarzam i wyjde, a ty bedziesz w nim siedzial po uszy do konca.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

W dniu 2013-02-03 10:21, pluton_ pisze:

Ty plutek od zawsze tarzasz sie w gwnie...-;)

Ja sie potarzam i wyjde

Z tego nigdy nie wyjdziesz...-;)

On Sun, 03 Feb 2013 10:29:21 +0100, u2 wrote:

W dniu 2013-02-03 10:21, pluton_ pisze:

Ty plutek od zawsze tarzasz sie w gwnie...-;)

Ja sie potarzam i wyjde

Z tego nigdy nie wyjdziesz...-;)

Czy to prawda, że ciągle siedzisz w wychodku? ;-)

MW

On Sun, 03 Feb 2013 09:56:54 +0100, u2 wrote:

W dniu 2013-02-03 09:40, pluton_ pisze:

Czy ja, kiedy nazywam zdechla kaczke szambonurem tez mowie
prawde bez owijania w bawelne i dobitnie nazywam rzeczy po imieniu ?

Ty plutek od zawsze tarzasz sie w gwnie...-;)

Czy to prawda, że mieszkasz w wychodku?

MW