Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Komunistyczna idiotka premierem Polski

Komunistyczna idiotka premierem Polski

Data: 2014-12-13 08:12:20
Autor: Mark Woydak
Komunistyczna idiotka premierem Polski
DO BUDY PARSZYWY KUNDLU!!!

Path: news.albasani.net!eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!mx02.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Mark Woydak <mark.woydak@forest.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Komunistyczna idiotka premierem Polski
Date: Fri, 12 Dec 2014 21:26:15 -0600
Organization: Precz z PO i mafia tuska
Lines: 52
Message-ID: <sq4u3evxm6pz$.wqkian1bxdta.dlg@40tude.net>
Reply-To: mark.woydak@forest.gmx.de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx02.eternal-september.org; posting-host="5703aab575cb57cd9dcc8075b1719e43";
 logging-data="8461"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1/q6oy2eg7U4La0FbpMahXE"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Cancel-Lock: sha1:wotsHzf3M1Cd1RT6YEInaSOrEZU=
Xref: news.albasani.net pl.soc.polityka:991846


Użytkownik "Mark Woydak" <mark.woydak@forest.de> napisał w wiadomości news:sq4u3evxm6pz$.wqkian1bxdta.dlg40tude.net...


Dzień przed kolejną rocznicą wprowadzenia stanu wojennego, Ewa Kopacz
sięgnęła po język komunistycznej propagandy i oskarżyła opozycję o
organizowanie "seansów nienawiści". Chwilę później przekroczyła kolejną
granicę i zagrała starą fałszywką SB na Jarosława Kaczyńskiego.

- Puszczają jej nerwy skoro sięga do "szafy Lesiaka" - komentuje dla
niezalezna.pl poseł PiS Joachim Brudziński konferencję prasową Ewy Kopacz.
- Nic się nie zmienia. Jutro idziemy na marsz, gdzie będziemy pokojowo
manifestować - dodaje.

Na konwencji samorządowej w Radomiu zebrała się cała śmietanka Platformy
Obywatelskiej. Ewa Kopacz czytając z kartki podsumowała krótko wybory
samorządowe, a następnie zaatakowała Jarosława Kaczyńskiego.

- Stan wojenny został okupiony krwią wielu Polaków. Pamiętamy górników z
kopalni Wujek i robotników z Lublina. Dlatego szanując prawo każdego do
demonstracji oburza mnie, że jutrzejsza data wykorzystywana jest cynicznie
do celów politycznych. Nie można porównać dziś Polski do Polski stanu
wojennego. Jutro pan Kaczyński nie będzie musiał niczego podpisywać. Jutro
pan Kaczyński po swojej demokracji [red. - powinno być demonstracji, ale
zdaje się, że w kluczowym momencie Kopacz się zdenerwowała] wróci do domu
aby się cieszyć przywilejami posła na Sejm i lidera opozycji. Wiemy to
wszyscy".

Aluzja o "podpisywaniu" to wykorzystanie fałszywki SB, o tym jakoby
Jarosław Kaczyński podpisał lojalkę po 13 grudnia 1981 roku. Takie
oskarżenia w poprzednich latach wysuwali Jerzy Urban i Władysław Frasyniuk.

Ewa Kopacz posłużyła się opracowaniami z 1993 r. wykonanymi przez zespół
Jana Lesiaka. Był on powołany do inwigilacji prawicy i prowadzenia działań
dezintegracyjnych. Pułkownik Lesiak to były funkcjonariusz Służby
Bezpieczeństwa, który w 1990 r. został pozytywnie zweryfikowany i trafił do
Urzędu Ochrony Państwa. 5 maja 1993 r. zespół opracował dokument
precyzyjnie wyznaczający działania, które miały być prowadzone wobec
Jarosława Kaczyńskiego. Można w nim znaleźć m.in. takie zapisy: „Dlaczego
nie był internowany? – Był mało znaczącym działaczem – podpisał deklarację
lojalności – inne".

Wiadomo, że Jarosław Kaczyński żadnej lojalki nie podpisał. Kaczyński
wygrał proces karny z tygodnikiem "NIE" za opublikowanie w nim w 1993 r.
sfałszowanej "lojalki". Z kolei Marek Barański z "NIE" musiał zapłacić
grzywnę. Jeszcze przed wyrokiem przyznał, że "lojalka" była fałszywa, a on
sam padł ofiarą "prowokacji UOP", za co przeprosił Kaczyńskiego.

Ewa Kopacz mówiła dziś o hołdzie i pamięci ofiarom stanu wojennego. Ona
jednak w czasie trwania dyktatury wojskowych zaczynała karierę partyjną
jako szeregowy członek Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego - ujawniła
"Gazeta Polska". W latach 80. była również wysłanniczką do NRD pierwszego
sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu.


Komunistyczna idiotka premierem Polski

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona