Data: 2010-06-30 23:49:54 | |
Autor: sam | |
Komorowski walcem rozjechany! | |
Komorowski walcem rozjechany!
Johnny Pollack I to kilkakrotnie. Komentatorzy w rodzaju "dziennikarza internetowego" Krzysztofa Leskiego nie są w stanie tego zauważyć. Zupełnie tak samo jak Bronisław Komorowski nie jest w stanie przeczytać programu napisanego przez swego partyjnego kolegę Michała Boniego. Dla niego to "jakieś dokumenty" (cytat z dzisiejszej debaty). W sumie jednak hrabia nie zdążył popełnić dziś jakiś spektakularnych gaf. Nie zdążył, bo walec Prezesa rozjeżdżał go na wszystkie strony. Prezes był "przez kogoś naszpikowany danymi", jak stwierdził po debacie Sławek Nowak. Słowem "nikczemnie" przygotował się do dyskusji - dodałby pewnie Stefan Niesiołowski. Ciekawy jestem komentarza prof. Dudka - znów remis? Jutro muszę zakupić szampana bo zwycięstwo Kaczyńskiego jest w zasięgu ręki i trzeba być na tę ewentualność przygotowanym. Właściwie to obawiam się tylko fałszerstwa. Wszak doświadczenia z powojennego referendum i kolejnych wyborów nie uleciały wraz z dymem palonych w 1989 r. ubeckich akt. Nie przemieliły się też w niszczarce gen. Kiszczaka. A zbyt dużo "autorytetów" kręci się wokół hrabiego w tej kampanii więc obawiać się można. Na Ołpener festiwal już ciągną składy z piwem i kartami do głosowania. Czy na kartach zakreślono już odpowiednie nazwisko? |
|