Data: 2009-06-27 02:24:00 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Kolejny Polak walczący z systemem... ;} | |
Chyba nawet trochę sprytniejszy od boukuna...
*** Co robi ubezpieczeniowy gigant, gdy sąd każe mu zapłacić prawie 3 miliony dolarów? Składa donos na policję. Tak twierdzi Aleksander Janda. Sąd przyznał mu 2,7 milionów dolarów za wypadek na budowie. AIG nie płaci. Za to Jandę po donosie czeka deportacja. Według niego jest jasne, kto go wsypał. 41-letni Janda do USA przyjechał w latach 90-tych na wizie turystycznej. Numer ubezpieczenia społecznego na swoje nazwisko dostał od kolegów. W tamtych czasach kupienie fałszywego dokumentu z pozwoleniem na pracę nie było problemem. Teraz najprawdopodobniej zapewni Polakowi deoprtację do kraju. Polak pieniędzy jeszcze nie zobaczył. I twierdzi, że AIG nie ma zamiaru płacić odszkodowania. Stąd próba jego deportacji przed ewentualnym wznowieniem sprawy w sądzie. http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article406022/Polak_wygral_z_gigantem_wyrzuca_go_z_USA.html |
|