W dniu 11.12.2019 o 17:15, Bruno Brunowski pisze:
Mê¿czyzna oskar¿aj±cy Przemys³awa Czarneckiego jest jego dobrym znajomym. "By³ pod wp³ywem alkoholu i nie chcia³ opu¶ciæ mieszkania. Powodem k³ótni by³a ¿ona pos³a. To polityk wezwa³ policjê" - pisa³a Wp.pl.
Potwierdzam, ¿e w moim domu interweniowa³a policja, któr± sam wezwa³em. W sylwestrowy wieczór byli¶my we trójkê. Ja, moja ¿ona i nasz znajomy, chrzestny córki. Mê¿czyzna wed³ug mojej wiedzy rozci±³ sobie d³oñ. Podobno mnie za to obwinia, ale to nieprawda, gdy¿ nawet nie by³em bezpo¶rednim ¶wiadkiem zdarzenia. By³ pijany, gdy przyjecha³a policja, mia³ bodaj¿e 2,3 promila. A ja by³em ca³kowicie trze¼wy. Nie chcê opowiadaæ, jak wygl±da³a ta sytuacja, gdy¿ jestem ¶wiadkiem w tej sprawie. Zreszt± to dotyczy moich osobistych rodzinnych spraw, wiêc nie chcê siê na ten temat wypowiadaæ publicznie - powiedzia³ Przemys³aw Czarnecki w rozmowie z Onetem.
no widzisz brutu¶ jak prokuratura jest bezstronna ?:)))))
|