Data: 2011-09-17 10:06:08 | |
Autor: Gabriel'wilk' | |
Klima po odgrzybieniu | |
W dniu 2011-09-17 09:28, Dysiek pisze:
HejU mnie po zabiegu "odgrzybiania klimy" nic nie śmierdzi, z tym że ja ma włączoną klime przez cały rok :-) Czy podczas ww. czynności wymienili Ci również filtr przeciwpyłkowy? pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2011-09-17 10:29:03 | |
Autor: Dysiek | |
Klima po odgrzybieniu | |
U mnie po zabiegu "odgrzybiania klimy" nic nie śmierdzi, z tym że ja ma włączoną klime przez cały rok :-) Czy podczas ww. czynności wymienili Ci również filtr przeciwpyłkowy? Tak, wymienili. No ja nie uzywam caly czas - jak mam wlaczona na okraglo to tez nie smierdzi jak rozpoczyna prace. Dysiek |
|
Data: 2011-09-17 16:40:37 | |
Autor: PM | |
Klima po odgrzybieniu | |
?
Użytkownik "Dysiek" <brak@brak.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j51loh$s2q$1@inews.gazeta.pl... U mnie po zabiegu "odgrzybiania klimy" nic nie śmierdzi, z tym że ja ma włączoną klime przez cały rok :-) Czy podczas ww. czynności wymienili Ci również filtr przeciwpyłkowy? mi jak zrobili "w promocji" to nie wyjęli filtra (choć dałem im nowy, ale nie skalali się tą czynnością) odgrzybiali "granatem" dopalanym w kabinie. musiałem sam odgrzybić środkiem rozpylonym na parowniku i wtedy kwestię smrodu rozwiązałem definitywnie. |
|
Data: 2011-09-20 16:05:35 | |
Autor: Wojciech Wrodarczyk | |
Klima po odgrzybieniu | |
W dniu 2011-09-17 10:29, Dysiek pisze:
U mnie jeden mechachik twierdził (aczkolwiek nie należał do tych zaufanych więc nie ręczę za niego), że kilka razy trzeba, żeby było skuteczne.U mnie po zabiegu "odgrzybiania klimy" nic nie śmierdzi, z tym że ja ma |