Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie: - auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają

Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Użytkownik Maciek docktor@poczta.onet.pl ...

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie: - auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej
odpadają Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika
nieistotna, Vmax nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.

multipla i jeszcze sporo ci zostanie! --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
Nikt nie zauważy różnicy."   H. Jackson Brown, Jr.

W dniu 25.01.2019 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

Dwa kupujesz? ;)

Shrek

Dnia Sat, 26 Jan 2019 08:33:42 +0100, Shrek napisał(a):

Dwa kupujesz? ;)

Coś sie popierniczyło z 40tude.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 26.01.2019 o 10:21, Maciek pisze:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 08:33:42 +0100, Shrek napisał(a):

Dwa kupujesz? ;)

Coś sie popierniczyło z 40tude.

A już myśleliśmy, żeś taki kozak, co ma dwie rodziny 2+3, z czego dwie dwójki mają cześc wspólna;)

Shrek

Dnia Sat, 26 Jan 2019 10:44:56 +0100, Shrek napisał(a):
 

A już myśleliśmy, żeś taki kozak, co ma dwie rodziny 2+3, z czego dwie dwójki mają cześc wspólna;)

Dwie żony mogłyby być fajne, ale dwie teściowe...?


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

On Sat, 26 Jan 2019 10:50:41 +0100, Maciek wrote:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 10:44:56 +0100, Shrek napisał(a):
 

A już myśleliśmy, żeś taki kozak, co ma dwie rodziny 2+3, z czego dwie
dwójki mają cześc wspólna;)

Dwie żony mogłyby być fajne, ale dwie teściowe...?

Teściowa może być wspólna dla obu, tylko trzeba to dobrze rozplanować.

Mateusz

W dniu 26.01.2019 o 11:14, Mateusz Viste pisze:

Dwie żony mogłyby być fajne, ale dwie teściowe...?

Teściowa może być wspólna dla obu, tylko trzeba to dobrze rozplanować.

Albo znaleźć taka co jej się mamusia przeterminowała. Sorry w końcu piątkowo;)

Shrek

On Sat, 26 Jan 2019 11:19:48 +0100, Shrek wrote:

W dniu 26.01.2019 o 11:14, Mateusz Viste pisze:

Dwie żony mogłyby być fajne, ale dwie teściowe...?

Teściowa może być wspólna dla obu, tylko trzeba to dobrze rozplanować.

Albo znaleźć taka co jej się mamusia przeterminowała.

To już ciężej - albo jak już, to sama jednostka także będzie z już mocno odległą datą produkcji... No i jest ryzyko że przeterminuje się równie szybko co mamusia.

Zdecydowanie pewniej wybrać dwa egzemplarze z tej samej serii, z jeszcze nieprzeterminowaną mamusią (i na tej podstawie wyekstrapolować skutki procesu starzenia).

Mateusz

W dniu 26.01.2019 o 11:42, Mateusz Viste pisze:

Teściowa może być wspólna dla obu, tylko trzeba to dobrze rozplanować.

Albo znaleźć taka co jej się mamusia przeterminowała.

To już ciężej - albo jak już, to sama jednostka także będzie z już mocno
odległą datą produkcji...

Wypadki chodzą po ludziach...

Zdecydowanie pewniej wybrać dwa egzemplarze z tej samej serii, z jeszcze
nieprzeterminowaną mamusią

Ale wtedy ciężko je utrzymać w oddzielnych sandboxach;)

Shrek

Smax bo Touran to przy nim pikuś tylko że spalanie będzie niemałe.

On Sat, 26 Jan 2019 11:52:34 +0100, Shrek wrote:

Zdecydowanie pewniej wybrać dwa egzemplarze z tej samej serii, z
jeszcze nieprzeterminowaną mamusią

Ale wtedy ciężko je utrzymać w oddzielnych sandboxach;)

A to wada? Takie jeżdżenie od jednej piaskownicy do drugiej męczące przecież jest. Że o ekologii nie wspomnę. Ale jak już wspominałem, to trzeba b. dobrze rozplanować, i niezwykle umiejętnie rozegrać już na etapie pre-selekcji. No i cechy osobnicze mają tu także niebagatelne znaczenie, wszak jednostki muszą być ze sobą ściśle kompatybilne.

Mateusz

W dniu 26.01.2019 o 12:06, Mateusz Viste pisze:

On Sat, 26 Jan 2019 11:52:34 +0100, Shrek wrote:

Zdecydowanie pewniej wybrać dwa egzemplarze z tej samej serii, z
jeszcze nieprzeterminowaną mamusią

Ale wtedy ciężko je utrzymać w oddzielnych sandboxach;)

A to wada?

Skoro pytał się dwa razy o samochód rodzinny, to znaczy że dwa sandboxy.

Takie jeżdżenie od jednej piaskownicy do drugiej męczące
przecież jest.

Zawsze na swój sposób podziwiałem facetów co potrafią sobie tak zorganizować życie, że dwie laski się o sobie nie dowiedzą. Co by o takich nie pisać, to jedfnak zorganizowanie mają na najwyższym poziomie;)

Ale jak już wspominałem, to
trzeba b. dobrze rozplanować, i niezwykle umiejętnie rozegrać już na
etapie pre-selekcji. No i cechy osobnicze mają tu także niebagatelne
znaczenie, wszak jednostki muszą być ze sobą ściśle kompatybilne.

Daj spokój - dwie losowe baby się zaczną gryźć jak je razem zamkniesz, a ty tu o trójkącie na stałe... Takie rzeczy to tylko u muslimów, albo musisz mieć jakieś niesamowite zalety (ale mówimy o kolesiu co daje 20k na auto, więc opcja podstawowa - miliardera odpada, ty też nivą jeździsz;)

Shrek

W dniu 26.01.2019 o 10:50, Maciek pisze:

A już myśleliśmy, żeś taki kozak, co ma dwie rodziny 2+3, z czego dwie
dwójki mają cześc wspólna;)

Dwie żony mogłyby być fajne

Chyba tylko u muslimów. U nas żony mają swoje prawa i nieraz ciężko z jedną wytrzymać;) O tym jak trzeba być zorganizowanym żeby się o sobie nie dowiedziały to nie wspomne. No i dwa samochody rodzinne - dwa razy więcej rudej, przeglądów, awarii, dyskusji z mechanikami... ;)

Shrek

W dniu 2019-01-25 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają

Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.

Zafira B, czasem nawet C trafi się w tej cenie.

W dniu 26-01-2019 o 10:06, nadir pisze:

W dniu 2019-01-25 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych

Zafira B, czasem nawet C trafi się w tej cenie.

Ale OIMW mają tylko 2 osobne fotele, więc nie spełniają kryterium.

W dniu 26.01.2019 o 10:11, Cavallino pisze:

W dniu 26-01-2019 o 10:06, nadir pisze:

W dniu 2019-01-25 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych

Zafira B, czasem nawet C trafi się w tej cenie.

Ale OIMW mają tylko 2 osobne fotele, więc nie spełniają kryterium.

picasso ma 2 fotele stałe z przodu, i 3 łatwo wyjmowalne z tyłu. po całkowitym wyjęciu 3 foteli ma zajebiście dużą pakę.
nie rdzewieje i nie sypie się.
ToMasz

Zafira B ma kanapę do tego to kompakt wielkości tourana. C już pasuje ale większy wybór będzie w smaxie.

Dnia Sun, 27 Jan 2019 00:11:20 -0800 (PST), przemek.jedrzejczak@gmail.com
napisał(a):

 C już pasuje ale większy wybór będzie w smaxie.

Wszystkie one bedą męczące w dłuższych podróżach. Mało miejsaca w 2.
rzędzie.
Chyba się ograniczę do prawdziwych vanów w układzie 2+2+2


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Dnia Sat, 26 Jan 2019 10:06:17 +0100, nadir napisał(a):

Zafira B, czasem nawet C

Tam nie ma niezależnych foteli. Generalnie tragicznie ciasne auto.

 --
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-26 o 10:23, Maciek pisze:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 10:06:17 +0100, nadir napisał(a):

Zafira B, czasem nawet C

Tam nie ma niezależnych foteli. Generalnie tragicznie ciasne auto.

A to już pewnie zależy od wersji, bo ja miałem okazję przejechać się Zafirą z taką tylną kanapą.
https://s1.cdn.autoevolution.com/images/gallery/VAUXHALLZafira-649_5.jpg
No i tragicznie ciasno też nie było, ale rozumiem, że to pojęcie względne.

Dnia Sat, 26 Jan 2019 14:29:45 +0100, nadir napisał(a):

W dniu 2019-01-26 o 10:23, Maciek pisze:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 10:06:17 +0100, nadir napisał(a):

Zafira B, czasem nawet C

Tam nie ma niezależnych foteli. Generalnie tragicznie ciasne auto.

A to już pewnie zależy od wersji, bo ja miałem okazję przejechać się Zafirą z taką tylną kanapą.
https://s1.cdn.autoevolution.com/images/gallery/VAUXHALLZafira-649_5.jpg
No i tragicznie ciasno też nie było, ale rozumiem, że to pojęcie względne.

Ale tak prawde mowiac ... kto robi 7-osobowe auto na bazie astry ?

Nie bylo Vectry, Omegi, Insigni ... ?

J.

W dniu 2019-01-26 o 14:46, J.F. pisze:

Ale tak prawde mowiac ... kto robi 7-osobowe auto na bazie astry ?

No Opel/Vauxall. ;)

Nie bylo Vectry, Omegi, Insigni ... ?

Wcześniej była Sintra, teraz jest Vivaro, choć to nie są samodzielne wypusty Opla i to wystarcza/ło.
A dlaczego nie na bazie Vectry/Omegi/Insigni, to nie mam pojęcia?

W dniu 2019-01-25 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają

Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.

Fiat Croma, owszem fotele nie są oddzielne ale miejsca ma dość dużo. Płyta Vectra C ale miejsca w kabinie znacznie więcej.
Ford S-MAX też niestety bez oddzielnych foteli ale też miejsca dość dużo.
Honda Odyssey trafia się z oddzielnymi fotelami przepastne wnętrze.
Toyota Sienna j.w.


--
Pozdrawiam
Lewis

On Sat, 26 Jan 2019 11:31:39 +0100, Lewis wrote:

Ford S-MAX też niestety bez oddzielnych foteli ale też miejsca dość
dużo.

Mi tam wyglądają na oddzielne.

https://www.autocar.co.uk/car-review/ford/s-max/interior

Mateusz

W dniu 2019-01-26 o 11:45, Mateusz Viste pisze:

On Sat, 26 Jan 2019 11:31:39 +0100, Lewis wrote:

Ford S-MAX też niestety bez oddzielnych foteli ale też miejsca dość
dużo.

Mi tam wyglądają na oddzielne.

https://www.autocar.co.uk/car-review/ford/s-max/interior

Mateusz

Hmm OK ja zrozumiałem że oddzielne to tzw fotele kapitańskie :) Jak w siennie :)

--
Pozdrawiam
Lewis

Dnia Sat, 26 Jan 2019 13:18:28 +0100, Lewis napisał(a):

Hmm OK ja zrozumiałem że oddzielne to tzw fotele kapitańskie :) Jak w siennie :)

Tak jest, najlepiej z podłokietnikami.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-26 o 14:27, Maciek pisze:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 13:18:28 +0100, Lewis napisał(a):

Hmm OK ja zrozumiałem że oddzielne to tzw fotele kapitańskie :) Jak w
siennie :)

Tak jest, najlepiej z podłokietnikami.

Jeszcze GMC SAVANA mi przychodzi do głowy, ale to ameryka pełną gębą, za to z prawilną ilością cylindrów :)

--
Pozdrawiam
Lewis

Dnia Sat, 26 Jan 2019 21:05:24 +0100, Lewis napisał(a):

Jeszcze GMC SAVANA mi przychodzi do głowy, ale to ameryka pełną gębą, za to z prawilną ilością cylindrów :)

To już trzeba być wybitnym hobbystą ;)
Wersje salonka są absudralnie wygodne, ale estetyka burdelu do mnie nie
przemawia :)
Poza tym podobnie jak Astro fatalnie się składają przy kolizji.

Nie mam nic przeciwko V8, ale wolałbym bardziej cywlizoowaną budę.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-26 o 22:15, Maciek pisze:

Dnia Sat, 26 Jan 2019 21:05:24 +0100, Lewis napisał(a):

Jeszcze GMC SAVANA mi przychodzi do głowy, ale to ameryka pełną gębą, za
to z prawilną ilością cylindrów :)

To już trzeba być wybitnym hobbystą ;)
Wersje salonka są absudralnie wygodne, ale estetyka burdelu do mnie nie
przemawia :)
Poza tym podobnie jak Astro fatalnie się składają przy kolizji.

Nie mam nic przeciwko V8, ale wolałbym bardziej cywlizoowaną budę.

To już for fun napisałem ;)
Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.

--
Pozdrawiam
Lewis

Dnia Sun, 27 Jan 2019 14:19:21 +0100, Lewis napisał(a):

Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.

Spełnia, z jednym wyjątkiem. W moich widełkach do wiekowych i finansowych
jest bardzo mały wybór :(
Trochę lepiej z Honda Odyssey, ale tu znów są glosy, że egzemplarze
10-letnie lubią się sypać.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-27 o 16:14, Maciek pisze:

Dnia Sun, 27 Jan 2019 14:19:21 +0100, Lewis napisał(a):

Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.

Spełnia, z jednym wyjątkiem. W moich widełkach do wiekowych i finansowych
jest bardzo mały wybór :(
Trochę lepiej z Honda Odyssey, ale tu znów są glosy, że egzemplarze
10-letnie lubią się sypać.

A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i bezproblemowo.

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

Dnia Sun, 27 Jan 2019 16:52:01 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):

A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i bezproblemowo.

Przymierzałem się kilka lat temu. Do komfortu nie mam zastrzeżeń, ale każdy
z oglądanych diesli 2,9 miał ręczną skrzynię, w której musiałem szukać
biegu. Modele sprzed liftu miały też jakiś problem z opiłkami z pompy
wtryskowej. Ostatecznie odpuściłem.
Nowsze sa podobno pozbawione tych wad, ale za to o wiele mniej wygodne -
inny układ siedzeń.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-27 o 17:19, Maciek pisze:

Dnia Sun, 27 Jan 2019 16:52:01 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):

A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA
II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy
problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie
dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku
użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i
bezproblemowo.

Przymierzałem się kilka lat temu. Do komfortu nie mam zastrzeżeń, ale każdy
z oglądanych diesli 2,9 miał ręczną skrzynię, w której musiałem szukać
biegu.

Mnie to ominęło. Miałem wersję automat/skóra/full.

Modele sprzed liftu miały też jakiś problem z opiłkami z pompy
wtryskowej. Ostatecznie odpuściłem.

Bo to były bez CRDi, zwykłe turbodiesle, faktycznie był tam problem nie tylko z pompą.

Nowsze sa podobno pozbawione tych wad, ale za to o wiele mniej wygodne -
inny układ siedzeń.

I tak się siedzi jak "na kiblu", jeśli już o wygodzie mowa to podobna opcja jest w Lancia Phedra (tanio) a lepiej w Chrysler Town&Country.

Ten ostatni mnie zainspirował...ale okazało się że już mi taki autobus niepotrzebny i właśnie sobie kukam coś w kombi. Prawdopodobnie będzie to Kijański wyrób lub Hiundajski...bo po zaprzyjaźnieniu z tymi wyrobami nic złego nie mogę napisać. Kiedyś zakochany byłem w niemieckich ale mi całkowicie przeszło :)
--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

Dnia Sun, 27 Jan 2019 18:45:24 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):

I tak się siedzi jak "na kiblu", jeśli już o wygodzie mowa to podobna opcja jest w Lancia Phedra (tanio) a lepiej w Chrysler Town&Country.

Mnie chodzi głównie o rzędy 2 i 3. Kierowca ma zawsze wygodnie, ale
dobiegające z tyłu narzekania skutecznie obrzydzają każdą dłuższą podróż.
T&C mam i zostawiłbym sobie, gdyby tak nie rdzewiał.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

T->Dnia 2019-01-27 14:19:21 niejaki Lewis napisał:

To już trzeba być wybitnym hobbystą ;)

trochę bzdura

Wersje salonka są absudralnie wygodne, ale estetyka burdelu do mnie nie
przemawia :)

są różne poziomy wyposażenia - skromniejsze też istnieją

Poza tym podobnie jak Astro fatalnie się składają przy kolizji.

a tu akurat się nie wypowiem - bo nie wiem
 

Nie mam nic przeciwko V8, ale wolałbym bardziej cywlizoowaną budę.

nie ma savany/astro w v8

To już for fun napisałem ;)

a czemu? koledze poradziłem dla rodziny 2+2+pies kupił, jeździ, zadowolony

sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
daylicarem, leję paliwo, wymianiam olej i nei widzę następcy może jak dzieciaki się z domu wyprowadzą to wywalę sofę i wstawię łóżko
stałe?

Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.

też dobry wybór

--
P0zdrawiam p0li hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Dnia Sun, 27 Jan 2019 22:59:11 +0100, p0li napisał(a):

sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
daylicarem,

O ile pamiętam, mieszkasz w kraju gdzie nie soli się dróg. Oglądałem kiedyś
chevy vany, ale zjedzone były od spodu okrutnie.



--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

T->Dnia 2019-01-28 09:21:25 niejaki Maciek napisał:

Dnia Sun, 27 Jan 2019 22:59:11 +0100, p0li napisał(a):

sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
daylicarem,

O ile pamiętam, mieszkasz w kraju gdzie nie soli się dróg.

mieszkam w .de i jesteś w mylnym błędzie bo sypią tu solą z równą
zaciekłością jak w .pl - ponadto 8 lat mieszkałem 500m od morza - też swoje
daje
nie mogę powiedzieć że nie mam rdzy ale auto ma prawie 27 lat i roszkę go
chrupie pod oknami - stały problem występujący po niezabezpieczeniu blachy
po wycięciu okna

Oglądałem kiedyś
chevy vany, ale zjedzone były od spodu okrutnie.

oczywiście można trafić taki egzemplarze - aczkolwiek częste to nie jest
dla Ciebie polecałbym jednak mniejsze astro na początek (łatwiej się
przestawić z europejczyka) a jak łykniesz bakcyla to pójdziesz w pełen
wymiar sprawdzonym sprzedawcą jest adam z wodzisławia

osobiście nie wyobrażam sobie powrót do europejczyka jako auta rodzinnego
a obiegowe opinie dotyczące awaryjności i spalania najlepiej sprawdzić
osobiście :)
 --
P0zdrawiam p0li hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Dnia Mon, 28 Jan 2019 22:04:59 +0100, p0li napisał(a):

oczywiście można trafić taki egzemplarze - aczkolwiek częste to nie jest
dla Ciebie polecałbym jednak mniejsze astro na początek (łatwiej się
przestawić z europejczyka) a jak łykniesz bakcyla to pójdziesz w pełen
wymiar

Dziękuję za troskę, ale jeżdżę T&C i 5 metrów mnie jakoś nie przeraża ;)
Przerażają mnie 4-metrowe kompakciki.
Astro jest trochę mały. Przymierzałem się, jak u mojego mechanika stał, i
za kierownicą nie jest wygodnie.

Tak zupełnie serio, to z autem znacznie powyżej 5 m nie wyskładam się przed
garażem. Chrysler jest zwrotny i jest na granicy.




--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2019-01-28 o 22:40, Maciek pisze:

Dnia Mon, 28 Jan 2019 22:04:59 +0100, p0li napisał(a):

oczywiście można trafić taki egzemplarze - aczkolwiek częste to nie jest
dla Ciebie polecałbym jednak mniejsze astro na początek (łatwiej się
przestawić z europejczyka) a jak łykniesz bakcyla to pójdziesz w pełen
wymiar

Dziękuję za troskę, ale jeżdżę T&C i 5 metrów mnie jakoś nie przeraża ;)
Przerażają mnie 4-metrowe kompakciki.
Astro jest trochę mały. Przymierzałem się, jak u mojego mechanika stał, i
za kierownicą nie jest wygodnie.

Jak się wydoktrynowałeś na standardach USA to wyżej jedynie Rosja :D



--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

Dnia Tue, 29 Jan 2019 00:21:38 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):

Jak się wydoktrynowałeś na standardach USA to wyżej jedynie Rosja :D

Ził, kamaz, ural?



--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

T->Dnia 2019-01-28 22:40:38 niejaki Maciek napisał:

Tak zupełnie serio, to z autem znacznie powyżej 5 m nie wyskładam się przed
garażem. Chrysler jest zwrotny i jest na granicy.

rozumiem - sam u mnie na wsi żeby wjechać na podjazd to muszę się składać
na trawniku sąsiada ;)

--
P0zdrawiam p0li hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

W dniu 2019-01-25 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają

Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.

KIA Carnival/Sedona (czyli ten segment)...może nie w benzynie ale 185 koników i odporne na korozję.

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

W dniu 25.01.2019 o 22:46, Maciek pisze:

Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.

Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:

- auto używane, powiedzmy do 30 tys.
- w miarę odporne na korozję
- benzynowy silnik
- 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
pełnowymiarowych
- rozsądne zaopatrzenie w części
- nie starszy niż 2007
- przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają

Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.

Citroen C4 Grand Pisasso