Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Kino cyfrowe vs analogowe

Kino cyfrowe vs analogowe

Data: 2012-12-30 16:26:14
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci na calym
ekranie. Jest np. jakis szerszy plan, oko kamery jest w ruchu, postacie tez
(przykladowo filmowana z lotu ptaka grupa jezdzcow) i wszystko, kazdy
element tego obrazu jest nieostry. Nie ma plynnosci, tylko cos jakby
przeskakiwanie spikselizowanego (przeostrzonego) tla i postaci. Nie umiem
tego dobrze opisac, ale w starych filmach taki efekt w ogole nie
wystepowal. Obraz byl "miekki". Teraz oczy bola, efekt jest sztuczny, a ja
jestem zdegustowany.

Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
produkcji/postprodukcji?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2012-12-30 16:30:04
Autor: Latet
Kino cyfrowe vs analogowe
Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci na calym
ekranie.

Niestety, potwierdzam. Ale nie wiem jaka jest przyczyna tego zjawiska.

Jest np. jakis szerszy plan, oko kamery jest w ruchu, postacie tez
(przykladowo filmowana z lotu ptaka grupa jezdzcow) i wszystko, kazdy
element tego obrazu jest nieostry. Nie ma plynnosci

A to nie zasługa po prostu 24 fps? 24 to za mało dla ludzkiego oka, aby symulować naturalną płynność analogowego świata.

latet

Data: 2012-12-31 18:08:56
Autor: Marek
Kino cyfrowe vs analogowe
On Sun, 30 Dec 2012 16:30:04 +0100, "Latet" <latet@latet.pl> wrote:
> Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci
na calym
> ekranie.
Niestety, potwierdzam. Ale nie wiem jaka jest przyczyna tego
zjawiska.

Też tak miałem, efekt braku postaci się u mnie zmniejsza po założeniu okularów "połówek" :-)

--
Marek

Data: 2012-12-30 16:30:30
Autor: Hiki Koniec Roku Mori San
Kino cyfrowe vs analogowe
On 30.12.2012 16:26, Maciek wrote:

Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
produkcji/postprodukcji?

Przestalem chodzic do kina jakis czas temu, zle mi sie ogladalo, ale nie wiedzialem dlaczego. Wine zrzucalem na psujacy sie wzrok (czemu z kolei zaprzeczal okulista). Wiec mozliwe, ze to wlasnie to o czym piszesz...

W kazdym badz razie, w nowoczesnych duzych kinach bardzo zle mi sie oglada.







--
ZUS marnuje pieniądze podatnikow, w czasie kryzysu zaciskanie pasa
_NIE DOTYCZY_ instytucji panstwowych, bo przeciez wydaja nie swoje
pieniadze, a takie wydawac najlatwiej! Wystarczy  podnieść składki
i podatki i budowac - - - http://www.google.pl/search?q=pałace+zus

Data: 2012-12-30 16:41:36
Autor: Maurycy Poszepszyński
Kino cyfrowe vs analogowe
Użytkownik - Maciek  napisał::

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci na calym
ekranie. Jest np. jakis szerszy plan, oko kamery jest w ruchu, postacie tez
(przykladowo filmowana z lotu ptaka grupa jezdzcow) i wszystko, kazdy
element tego obrazu jest nieostry. Nie ma plynnosci, tylko cos jakby
przeskakiwanie spikselizowanego (przeostrzonego) tla i postaci. Nie umiem
tego dobrze opisac, ale w starych filmach taki efekt w ogole nie
wystepowal. Obraz byl "miekki". Teraz oczy bola, efekt jest sztuczny, a ja
jestem zdegustowany.

Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
produkcji/postprodukcji?


Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego ziarna analogowej fotografii. Jest blisko w fotogrfii cyfrowej, ale w filmie  nie daje rady. Amen.
Może to i dobrze...

Data: 2012-12-30 15:07:21
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Sun, 30 Dec 2012 16:41:36 +0100, Maurycy Poszepszyński
<syn.wodza@aztekow.com> wrote:

Użytkownik - Maciek  napisał::

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci na calym
ekranie. Jest np. jakis szerszy plan, oko kamery jest w ruchu, postacie tez
(przykladowo filmowana z lotu ptaka grupa jezdzcow) i wszystko, kazdy
element tego obrazu jest nieostry. Nie ma plynnosci, tylko cos jakby
przeskakiwanie spikselizowanego (przeostrzonego) tla i postaci. Nie umiem
tego dobrze opisac, ale w starych filmach taki efekt w ogole nie
wystepowal. Obraz byl "miekki". Teraz oczy bola, efekt jest sztuczny, a ja
jestem zdegustowany.

Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
produkcji/postprodukcji?


Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego ziarna analogowej fotografii. Jest blisko w fotogrfii cyfrowej, ale w filmie  nie daje rady. Amen.
Może to i dobrze...

tez mi sie tak wydawalo, az nie sobaczylem "Sarabandy" Bergmana,
wyswietlanej tak jak to rezyser zalecil i teraz juz jestem pewien, ze
nie ma odwrotu. kiepskie wrazenia, zwalalbym raczej na wady
realizacyjne, albo bledy (ludzkie/sprzetowe) podczas projekcji.
obecnie zdecydowana wiekszosc filmow na ktoryms etapie produkcji jest
cyfrowana, wiec po co znowu nagrywac na tasme i dodawac kolejne
znieksztalcenia. <rs>

Data: 2012-12-30 16:48:41
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Sun, 30 Dec 2012 16:41:36 +0100, Maurycy Poszepszyński napisał(a):

Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego ziarna analogowej fotografii. Jest blisko w fotogrfii cyfrowej, ale w filmie  nie daje rady. Amen.

Chcesz powiedziec, ze opisany przeze mnie efekt bierze sie z uzycia kamer
cyfrowych?

Może to i dobrze...

Jesli uzywaja, mimo ze wychodzi kiszka, to jednak niezbyt dobrze...

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2012-12-30 17:13:47
Autor: the_foe
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-30 16:41, Maurycy Poszepszyński pisze:
Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego
ziarna analogowej fotografii.

nie zawsze. patrz: dlaczego Mann nakrecil "Zakladnika" cyfrówką.

--
the_foe

Data: 2012-12-30 17:36:06
Autor: Maurycy Poszepszyński
Kino cyfrowe vs analogowe
Użytkownik - the_foe  napisał::
W dniu 2012-12-30 16:41, Maurycy Poszepszyński pisze:
Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego
ziarna analogowej fotografii.

nie zawsze. patrz: dlaczego Mann nakrecil "Zakladnika" cyfrówką.


Zobaczę. Pytanie - ile dynamiki i różnobarwnych obiektów w scenach?

Data: 2012-12-30 18:42:16
Autor: the_foe
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-30 17:36, Maurycy Poszepszyński pisze:
Użytkownik - the_foe  napisał::
W dniu 2012-12-30 16:41, Maurycy Poszepszyński pisze:
Póki co - żadna, najlepsza nawet cyfrowa matryca nie zastąpi chemicznego
ziarna analogowej fotografii.

nie zawsze. patrz: dlaczego Mann nakrecil "Zakladnika" cyfrówką.


Zobaczę. Pytanie - ile dynamiki i różnobarwnych obiektów w scenach?


dynamika skrajne rozna, prawie wszystkie sceny mocno niedoswietlone

--
the_foe

Data: 2012-12-30 19:38:52
Autor: Arek
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:
> Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
> lamusa?

Nie.

[..]
> wystepowal. Obraz byl "miekki". Teraz oczy bola, efekt jest sztuczny, a ja
> jestem zdegustowany.
> Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
> produkcji/postprodukcji?

Wynikają ze sposobu rejestracji obrazu a nie postprodukcji.

Taśma filmowa ma wiele wad, do których jednak przez 100 lat kinematografii ludzie się przyzwyczaili i traktują jako naturalne.

Przede wszystkim taśma rejestruje obraz na ziarnach o nieregularnych kształtach, losowym rozmieszczeniu i ograniczonej czułości.
Cyfra - na regularnych punktach i to w każdym aspekcie.
Przez to taśma przekłamuje obraz, barwy nie są rzeczywiste, do tego dochodzą z czasem uszkodzenia mechaniczne i przebarwienia chemiczne.
W efekcie obraz jest odrealniony, w pewnym sensie magiczny.
W cyfrze - boleśnie naturalistyczny co próbuje się naprawiać narzucaniem cyfrowych palet i "kolorowaniem" w postprodukcji.

To takie główne różnice, które bardzo wpływają na odbiór obrazu.
Dodam, że bardzo często wystarczy naświetlić taśmę po posprodukcji by
już obraz stał się "magiczny".


Arek

Data: 2012-12-31 21:55:44
Autor: Marcin N
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Razi mnie jedno - zbyt niska rozdzielczość, rzędu full HD (1920x1080). To za mało jak na duży ekran.


--
MN

Data: 2012-12-31 16:15:21
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Mon, 31 Dec 2012 21:55:44 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Razi mnie jedno - zbyt niska rozdzielczość, rzędu full HD (1920x1080). To za mało jak na duży ekran.

w dobrych kinach jest 4K, a bedzie wiecej. <rs>

Data: 2013-01-01 04:41:52
Autor: Hiki Hepi Nju Jer Mori San
Kino cyfrowe vs analogowe
On 31.12.2012 22:15, rs wrote:
On Mon, 31 Dec 2012 21:55:44 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak
potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Razi mnie jedno - zbyt niska rozdzielczość, rzędu full HD (1920x1080).
To za mało jak na duży ekran.

w dobrych kinach jest 4K, a bedzie wiecej. <rs>

to niech bedzie.

bo inaczej cala ta syfra to syf






--
ZUS marnuje pieniądze podatnikow, w czasie kryzysu zaciskanie pasa
_NIE DOTYCZY_ instytucji panstwowych, bo przeciez wydaja nie swoje
pieniadze, a takie wydawac najlatwiej! Wystarczy  podnieść składki
i podatki i budowac - - - http://www.google.pl/search?q=pałace+zus

Data: 2013-01-01 03:17:24
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Tue, 01 Jan 2013 04:41:52 +0100, Hiki Hepi Nju Jer Mori San
<hikikomorisan@amorki.pl> wrote:

On 31.12.2012 22:15, rs wrote:
On Mon, 31 Dec 2012 21:55:44 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak
potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Razi mnie jedno - zbyt niska rozdzielczość, rzędu full HD (1920x1080).
To za mało jak na duży ekran.

w dobrych kinach jest 4K, a bedzie wiecej. <rs>

to niech bedzie.

bo inaczej cala ta syfra to syf

dinozaury tez takie rzeczy opowiadaly. <rs>

Data: 2013-01-01 19:11:26
Autor: Hiki Hepi Nju Jer Mori San
Kino cyfrowe vs analogowe
On 01.01.2013 09:17, rs wrote:
On Tue, 01 Jan 2013 04:41:52 +0100, Hiki Hepi Nju Jer Mori San
<hikikomorisan@amorki.pl> wrote:

On 31.12.2012 22:15, rs wrote:
On Mon, 31 Dec 2012 21:55:44 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak
potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Razi mnie jedno - zbyt niska rozdzielczość, rzędu full HD (1920x1080).
To za mało jak na duży ekran.

w dobrych kinach jest 4K, a bedzie wiecej. <rs>

to niech bedzie.

bo inaczej cala ta syfra to syf

dinozaury tez takie rzeczy opowiadaly. <rs>

??

jak chca mnie zachecic do chodzenia do kina, to musza sie postarac obrazem dobrej jakosci, ktory sie komfortowo oglada...

i nie interesuje mnie technologia, bo ja tam nie przychodze sie brandzlowac megapikselami, tylko oceniam - dobrze, zle. Jak zle, to wiecej nie przychodze.






--
ZUS marnuje pieniądze podatnikow, w czasie kryzysu zaciskanie pasa
_NIE DOTYCZY_ instytucji panstwowych, bo przeciez wydaja nie swoje
pieniadze, a takie wydawac najlatwiej! Wystarczy  podnieść składki
i podatki i budowac - - - http://www.google.pl/search?q=pałace+zus

Data: 2013-01-01 15:53:33
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Tue, 01 Jan 2013 19:11:26 +0100, Hiki Hepi Nju Jer Mori San
<hikikomorisan@amorki.pl> wrote:

jak chca mnie zachecic do chodzenia do kina, to musza sie postarac obrazem dobrej jakosci, ktory sie komfortowo oglada...

moze sie musisz przeprowadzic w okolice lepszego kina. ja tam na
jakosc cyfrowej projekcji kinowej nie narzekam juz od wielu lat.
niedawno nawet sobie porownalem "alien" w wersji normalnej i cyfrowej
i wersja cyfrowa bardziej mi lezala, jesli chodzi o obraz.
i nie interesuje mnie technologia, bo ja tam nie przychodze sie brandzlowac megapikselami, tylko oceniam - dobrze, zle. Jak zle, to wiecej nie przychodze.

to moze np. z telefonu powinienes filmy ogladac? <rs>

Data: 2013-01-02 18:04:16
Autor: Artur Wieckowski
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-31 21:55, Marcin N pisze:
W cyfrowym podoba mi się całkowity brak zakłóceń w obrazie i brak
potrzeby przełączania projektorów po skończeniu rolki filmu.

Przełączanie projektorów to bardzo dawne czasy. Rolki można montować i montuje się na tzw talerzach. Cały film idzie wtedy od startu do konca przez jeden projektor.
http://www.kinekspert.com.pl/index.php?a=page&id=2:9&product=60
Co ważne, a o czym nie do końca chcą myśleć w multipleksach, kinooperator, zwłaszcza po przełączeniu z reklamy w zwiastuny, a później we właściwy film powinien cały czas pilnować ostrości. Taśmy często mają różną grubość, jedne reklamy są w jednej ramce, inne filmy w innej..itp. W multipleksie kinooperator startuje film i biegnie na kolejną salę :(

pozdr,
AW

Data: 2013-01-02 19:59:50
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Wed, 02 Jan 2013 18:04:16 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):

W multipleksie kinooperator startuje film i biegnie na kolejną salę :(

Hobbita ogladalem w Cinema City, nienawidze multipleksow, ale przynajmniej
sala VIP, czyli wygodne fotele.

W scenie z panorama Rivendell obraz mial aberracje chromatyczna jak moja
30-letnia ruska luneta :)

I gdzie tu *jakosc*?

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2013-01-01 14:18:53
Autor: the_foe
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

Czesc,

Czy w tym momencie stara, dobra tasma swiatloczula calkiem juz odeszla do
lamusa?

Coraz czesciej spotykam sie w kinie z efektem... braku ostrosci na calym
ekranie. Jest np. jakis szerszy plan, oko kamery jest w ruchu, postacie tez
(przykladowo filmowana z lotu ptaka grupa jezdzcow) i wszystko, kazdy
element tego obrazu jest nieostry. Nie ma plynnosci, tylko cos jakby
przeskakiwanie spikselizowanego (przeostrzonego) tla i postaci. Nie umiem
tego dobrze opisac, ale w starych filmach taki efekt w ogole nie
wystepowal. Obraz byl "miekki". Teraz oczy bola, efekt jest sztuczny, a ja
jestem zdegustowany.

Czy jestem osamotniony? Z czego wynikaja wrazenia j.w. - z cyfrowej
produkcji/postprodukcji?


bylem wlasnie na hobbicie wyswietlanym z cyfrowego projektora i potwierdza zastrzezenia. moze przy 48 klatkach jest lepiej ale przy 24 sa powazne wady jak spadek dynamiki i ostrosci przy ruchu kamery i w niektorych scenach widac wyraznie pojedyncze piksele
przy statycznych obrazech (np. zblizeniach twarzy) pzrewaga nad błoną jest miazdząca.

nie wydaje mi sie, ze w przypadku spadku ostrosci powodem bylo za moalo piskeli, IMO im wiecej tym bedzie gorzej. Na "cyfowce" snop swiatla nie miga, to znaczy, ze obraz nie jest tworzony kltka po klatce, tylko jak w monitorach piksel po pikselu. przy szybkich scenach, zanim zakyualizuje caly obraz, czesc pikseli juz staje sie mocno "przeterminowana".
Trzeba wiec zadac pytanie, z jaka czestotliwoscia odswierzania calego obrazu dziala projektor? Nie mówimy to o liczbie klatek zrodla. Ten sam problem przeciez wystepuje w LCD. Mimo ze zrodlo bylo w 50 hz (25 hz po usunieciu przeplotu) wyswietlanie z czestotliwoscia 50 hz dla szybkich scen przy duzej rozdzielczosci natywnej nie wystarczalo. Dlatego dzis mamy nawet 800hz LCD.
--
the_foe

Data: 2013-01-03 08:20:19
Autor: Ghost
Kino cyfrowe vs analogowe

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kbunnt$3q6$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2012-12-30 16:26, Maciek pisze:

niektorych scenach widac wyraznie pojedyncze piksele

bylo wytrzezwiec wpierw

nie wydaje mi sie, ze w przypadku spadku ostrosci powodem bylo za moalo piskeli, IMO im wiecej tym bedzie gorzej

taaaaa

Na "cyfowce" snop swiatla nie miga, to znaczy, ze obraz nie jest tworzony kltka po klatce, tylko jak w monitorach piksel po pikselu. przy szybkich scenach, zanim zakyualizuje caly obraz, czesc pikseli juz staje sie mocno "przeterminowana".

no, to jest jeszcze lepsze

scen przy duzej rozdzielczosci natywnej nie wystarczalo. Dlatego dzis mamy nawet 800hz LCD.

nie, nie mamy

Data: 2013-01-01 21:15:59
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Sun, 30 Dec 2012 16:26:14 +0100, Maciek napisał(a):

(...)

Czyli wyglada na to, ze z kinem stalo sie cos podobnego, jak z TV. Mam w
domu tylko kineskopowy telewizor sluzacy jako ekran do wideo, ale jak
czasem u znajomych widze nowoczesne plaszczaki i "cyfrowe programy HD", to
sie flaki wywracaja. Przeostrzone, nienaturalne, nieprzyjemne dla oka, w
paskudnych kolorkach.


--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2013-01-01 21:40:01
Autor: Arek
Kino cyfrowe vs analogowe

W dniu 2013-01-01 21:15, Maciek pisze:
  Czyli wyglada na to, ze z kinem stalo sie cos podobnego, jak z TV. Mam w
> domu tylko kineskopowy telewizor sluzacy jako ekran do wideo, ale jak
> czasem u znajomych widze nowoczesne plaszczaki i "cyfrowe programy HD", to
> sie flaki wywracaja. Przeostrzone, nienaturalne, nieprzyjemne dla oka, w
> paskudnych kolorkach.

To wina tego, że mają LCDeki.

Arek

Data: 2013-01-02 14:09:05
Autor: W
Kino cyfrowe vs analogowe
Maciek wystukał, co następuje:

Dnia Sun, 30 Dec 2012 16:26:14 +0100, Maciek napisał(a):

(...)

Czyli wyglada na to, ze z kinem stalo sie cos podobnego, jak z TV. Mam w
domu tylko kineskopowy telewizor sluzacy jako ekran do wideo, ale jak
czasem u znajomych widze nowoczesne plaszczaki i "cyfrowe programy HD", to
sie flaki wywracaja. Przeostrzone, nienaturalne, nieprzyjemne dla oka, w
paskudnych kolorkach.

Może niech Twoi znajomi po zakupieniu plaszczaka przestawią go z trypu marketowego z podbitymi kolorami na jakiś normalny i puszczą sobie prawdziwe HD a nie /pożalsiębobrze/ to co nam serwują polscy nadawcy...?

Data: 2013-01-02 19:57:03
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Wed, 2 Jan 2013 14:09:05 +0000 (UTC), W napisał(a):
 
Może niech Twoi znajomi po zakupieniu plaszczaka przestawią go z trypu marketowego z podbitymi kolorami na jakiś normalny i puszczą sobie prawdziwe HD a nie /pożalsiębobrze/ to co nam serwują polscy nadawcy...?

Ja mowie o tym prawdziwym HD, ze lepiej ponoc nie ma. Dla mnie to jest
nienaturalne i nieprzyjemne. Tak, jestem dinozaurem.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2013-01-02 20:56:52
Autor: W
Kino cyfrowe vs analogowe
Maciek wystukał, co następuje:

Dnia Wed, 2 Jan 2013 14:09:05 +0000 (UTC), W napisał(a):
 
Może niech Twoi znajomi po zakupieniu plaszczaka przestawią go z trypu
marketowego z podbitymi kolorami na jakiś normalny i puszczą sobie
prawdziwe HD a nie /pożalsiębobrze/ to co nam serwują polscy
nadawcy...?

Ja mowie o tym prawdziwym HD, ze lepiej ponoc nie ma. Dla mnie to jest
nienaturalne i nieprzyjemne. Tak, jestem dinozaurem.

To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w sumie to w scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

Data: 2013-01-02 22:08:16
Autor: Marcin N
Kino cyfrowe vs analogowe
W dniu 2013-01-02 21:56, W pisze:

To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w sumie to w
scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

Jasne, ponieważ byłyby to analogowe plamki najwyższej jakości, a nie jakieś pikselowe postaci drugiego planu.



--
MN

Data: 2013-01-02 16:30:24
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Wed, 02 Jan 2013 22:08:16 +0100, Marcin N
<marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:

W dniu 2013-01-02 21:56, W pisze:

To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w sumie to w
scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

Jasne, ponieważ byłyby to analogowe plamki najwyższej jakości, a nie jakieś pikselowe postaci drugiego planu.

hehehe. mamy chyba pierwszego zdeklarowanego analogowego
fundamentaliste. <rs>

Data: 2013-01-03 11:36:22
Autor: Marek
Kino cyfrowe vs analogowe
On Wed, 02 Jan 2013 16:30:24 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote:
hehehe. mamy chyba pierwszego zdeklarowanego analogowego
fundamentaliste. <rs>

I ma rację, na malym ekranie tego co nie widać dokladnie i jest lekko rozmyte (bo jest poniżej rozdzielczosci analogu) mózg "dopowiada" sobie a nam się wydaje ze to widzimy. A w cyfrze nie ma tak naturalnego rozmycia, bo efekt psuje pixelizacja. To dlatego zdjęcia w malutkich rozdzielczosciach znaczka pocztowego (i w takich rozmiarach wyświetlane) nie rażą brakiem szczegółów, których fizyczne nie posiadaja, wiemy ze kropka na obrazie to np. oko, mimo ze zdjęcie nie ma wszystkich szczegółów oka.

--
Marek

Data: 2013-01-03 18:10:40
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Thu, 03 Jan 2013 11:36:22 +0100, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

On Wed, 02 Jan 2013 16:30:24 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote:
hehehe. mamy chyba pierwszego zdeklarowanego analogowego
fundamentaliste. <rs>

I ma rację, na malym ekranie tego co nie widać dokladnie i jest lekko rozmyte (bo jest poniżej rozdzielczosci analogu) mózg "dopowiada" sobie a nam się wydaje ze to widzimy. A w cyfrze nie ma tak naturalnego rozmycia, bo efekt psuje pixelizacja.

tak. pixelizacja psuje jak siedzisz ze szklem powiekszajacym tuz przed
ekranem. nie zartuj sobie z powaznego czlowieka.
To dlatego zdjęcia w malutkich rozdzielczosciach znaczka pocztowego (i w takich rozmiarach wyświetlane)

a jakiej wielkosci sa matryce w nowoczesnych, profesjonalnych,
cyfrowych aparatach fotograficznych?

nie rażą brakiem szczegółów, których fizyczne nie posiadaja, wiemy ze kropka na obrazie to np. oko, mimo ze zdjęcie nie ma wszystkich szczegółów oka.

heheheh. to nawet zabawne, biorac pod uwage, ze tematem rozmowy jest
kino cyfrowe vs. analogowe. <rs>

Data: 2013-01-04 19:10:03
Autor: Marek
Kino cyfrowe vs analogowe
On Thu, 03 Jan 2013 18:10:40 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote:
a jakiej wielkosci sa matryce w nowoczesnych, profesjonalnych,
cyfrowych aparatach fotograficznych?

PrzecieĹź matryca pomimo małych rozmiarĂłw ma duĹźa rozdzielczosc. Chodziło o rozdzielczości obrazu 80x100 (np. 80dpi) wyswietlanego w formacie (wielkości) znaczka. Rozdzielczość 80x100 absolutnie nie zawiera (wszystkich) szczegółów obrazu, mimo to patrząc na taki obrazek nie razi  brak szczegółów. A teraz powiększ ten sam obraz pozostawiajac 80dpi do rozmiarĂłw 80cm na 100cm. Brak szczegółów  od razu razi.

--
Marek

Data: 2013-01-04 13:30:16
Autor: rs
Kino cyfrowe vs analogowe
On Fri, 04 Jan 2013 19:10:03 +0100, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

On Thu, 03 Jan 2013 18:10:40 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote:
a jakiej wielkosci sa matryce w nowoczesnych, profesjonalnych,
cyfrowych aparatach fotograficznych?

Przecież matryca pomimo małych rozmiarów ma duża rozdzielczosc.

to zdanie powinno zamknac dalsza dyskusje.

Chodziło o rozdzielczości obrazu 80x100 (np. 80dpi) wyswietlanego w formacie (wielkości) znaczka. Rozdzielczość 80x100 absolutnie nie zawiera (wszystkich) szczegółów obrazu, mimo to patrząc na taki obrazek nie razi  brak szczegółów. A teraz powiększ ten sam obraz pozostawiajac 80dpi do rozmiarów 80cm na 100cm. Brak szczegółów  od razu razi.

nie wiem co tutaj chcesz przekazac, ale przywolujesz tu jakies bardzo
dziwne doswiadczenie, a dyskusja na jego temat jest pozbawiona sensu w
tym watku. <rs>

Data: 2013-01-03 11:23:11
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Wed, 2 Jan 2013 20:56:52 +0000 (UTC), W napisał(a):


To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w sumie to w scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

W pewnym sensie tak, poniewaz przeostrzenie obrazu zaburza odbior - nie
wiadomo, gdzie jest pierwszy plan, gdzie drugi, gdzie jest ustawiona
ostrosc kamery, w dynamicznych scenach tlo skacze... To nie ma nic
wspolnego ani z przyjemnoscia ogladania, ani z naturalnym postrzeganiem.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2013-01-03 11:21:10
Autor: W
Kino cyfrowe vs analogowe
Maciek wystukał, co następuje:

To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w
sumie to w scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

W pewnym sensie tak, poniewaz przeostrzenie obrazu zaburza odbior - nie
wiadomo, gdzie jest pierwszy plan, gdzie drugi, gdzie jest ustawiona
ostrosc kamery, w dynamicznych scenach tlo skacze... To nie ma nic
wspolnego ani z przyjemnoscia ogladania, ani z naturalnym
postrzeganiem.

/borze/, ale przecież to, że masz coś cyfrowego nie oznacza że nagle zabrali Ci głębię ostrości i absolutnie wszystko jest ostre, poczynając od postaci na pierwszym planie kończąc na pojedyńczym ogrze w Mordorze...

Data: 2013-01-03 12:43:26
Autor: Maciek
Kino cyfrowe vs analogowe
Dnia Thu, 3 Jan 2013 11:21:10 +0000 (UTC), W napisał(a):

/borze/,

Tucholski?

ale przecież to, że masz coś cyfrowego nie oznacza że nagle zabrali Ci głębię ostrości i absolutnie wszystko jest ostre, poczynając od postaci na pierwszym planie kończąc na pojedyńczym ogrze w Mordorze...

Obraz na ekranie analogowym, w obszarach poza planem ostrosci, jest
znacznie bardziej rozmyty.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

Data: 2013-01-03 13:20:45
Autor: Ghost
Kino cyfrowe vs analogowe

Użytkownik "W" <wu@wu.pl> napisał w wiadomości news:XnsA13D7DA03196Bwuathomeat.home...
Maciek wystukał, co następuje:

To wolałbyś oglądac hobbita na 20 letnim, 25" telewizorze gdzie w
sumie to w scenie walki tak właściwie widziałbyś tylko jakieś plamki?

W pewnym sensie tak, poniewaz przeostrzenie obrazu zaburza odbior - nie
wiadomo, gdzie jest pierwszy plan, gdzie drugi, gdzie jest ustawiona
ostrosc kamery, w dynamicznych scenach tlo skacze... To nie ma nic
wspolnego ani z przyjemnoscia ogladania, ani z naturalnym
postrzeganiem.

/borze/, ale przecież to, że masz coś cyfrowego nie oznacza że nagle zabrali
Ci głębię ostrości i absolutnie wszystko jest ostre, poczynając od postaci
na pierwszym planie kończąc na pojedyńczym ogrze w Mordorze...

Nawet jesli generowane cyfrowo, a nie fotografowane?

Kino cyfrowe vs analogowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona