Data: 2017-12-10 21:01:13 | |
Autor: silvio balconetti | |
Kierowca seicento chyba nie siedzi | |
>Według informacji ,,Newsweeka" limuzyna BOR miała system UDS AT, rodzaj nowocześniejszej czarnej skrzynki. Ale i na nim nie zachowują się informacje, czy limuzyna jechała na sygnale, czy nie. Pytam prokuraturę o odczyty z UDS AT. Bez odpowiedzi. Jeden z polskich ekspertów:
- UDS AT to kompletna egzotyka. Jedna z krakowskich instytucji ma od niedawna sprzęt do odczytu UDS AT. Ale to tylko sprzęt. Chłopaki dopiero się uczą. Do dziś w sprawie audi wbitego w drzewo prokuratorzy przesłuchali około stu świadków. Wydali dziesiątki tysięcy złotych na ekspertyzy, eksperymenty procesowe, delegacje i analizy. Miesiąc temu po raz kolejny przedłużyli śledztwo - ma się skończyć 10 lutego 2018 r., dokładnie w rocznicę wypadku premier Szydło. < wiecej Newsweek, 11-17.12.2017 -- saluto SB dr angelologii apokryficznej ?????????????????????????????????????????????????????????????? "Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś" (Szczecin). |
|
Data: 2017-12-11 10:50:14 | |
Autor: Totalna Opozycja | |
Kierowca seicento chyba nie siedzi | |
Użytkownik "silvio balconetti" <silvio@invalid.invalid> napisał w wiadomości news:f95i49Fg0s3U1mid.individual.net... >Według informacji ,,Newsweeka" limuzyna BOR miała system UDS AT, rodzaj B.Szydło juz za burta więc komu będzie zależało nad rowiązaniem zagadki jak kierowca Seicento skręcając w lewo, z lewego pasa mógł uderzyć w prawy bok limuzyny? CL |
|