Data: 2009-06-01 19:17:16 | |
Autor: multivatinae | |
Kiedy Donek utnie leb swojego blazna z Bilgoraja ? | |
Rafał Grupiński, minister z kancelarii premiera, uważa, że wyjaśnienia Janusza Palikota powinny zostać upublicznione. Dziś apelowała o to opozycja. Sam Palikot wyjaśnień przesłanych premierowi zdradzić nie chce. W piątek pisaliśmy o niejasnych operacjach finansowych, które prowadzi polityk. "Uważam, wyjaśnienia, które Palikot przedstawił w całej sprawie premierowi Donaldowi Tuskowi, powinny być także przedstawione opinii publicznej" - mówi Rafał Grupiński. PiS żądał od premiera upublicznienia wyjaśnień Janusza Palikota w sprawie jego finansów. "Jest pytanie do szefa rządu, czy podtrzymuje stwierdzenie, że tłumaczenie Palikota brzmi wiarygodnie" - dociekał Tomasz Dudziński z PiS. Palikot tłumacząc się z anonimowych pożyczek, jakie trafiały na jego konto, stwierdził, że sprzedając swoje firmy, zagwarantował sobie u kupujących możliwość zaciągania pożyczek. Według naszych ustaleń, w umowie pomiędzy Januszem Palikotem a luksemburską spółką CEPI, na która się powoływał, nie ma słowa o gwarancjach przyznawania pożyczek. Palikot twierdzi, że taki zapis jest w tej umowie, ale nie zgadza się na upublicznienie wyjaśnień jakie przesłał Tuskowi. -- |
|