Data: 2014-04-24 06:46:55 | |
Autor: twistedme | |
Kategoria B na motor | |
Data: 2014-04-24 08:04:48 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 06:46, twistedme pisze:
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html Co sądzicie? "Te motocykle są w stanie przekroczyć prędkość stu kilometrów na godzinę. Dla niedoświadczonego motocyklisty, który uderzy w słup, drzewo, w inny pojazd przy tej prędkości, najczęściej kończy się śmiercią" Posiadam PJ kat. A na motocykl i jako "doświadczony" motocyklista nie przypominam sobie, aby ktokolwiek na kursie PJ uczył mnie bezpiecznego uderzania w słup, drzewo lub inny pojazd przy prędkości ponad stu kilometrów na godzinę. Nawet nie przypominam sobie, aby ktoś mnie uczył takiego uderzania przy mniejszej prędkości. Ostatnio jeździłem na motocyklu "ho, ho ho, a może i dłuży". Uważam, że osoba, która wsiada na motocykl po dłuższej przerwie i tak musi na nowo się oswajać z motocyklem, a problem "motocyklowych piratów drogowych" nie polega na tym, że nie potrafią manualnie zapanować nad pojazdem, lecz na jeździe zbyt brawurowej, kiedy takiemu wydaje się, że już sobie świetnie radzi i na zbyt małej świadomości skutków takiej brawurowej jazdy. Większość osób, które ubiegają się o PJ kat. A miało wcześniej kontakt z motocyklem czy też z motorowerem. Nierzadko osoby te jeździły już wcześniej także i na cięższych maszynach. W szkółkach i na egzaminie taki delikwent wsiada na "popierdółkę", a nie motocykl. Nie ma okazji mieć styczności wcześniej z prawdziwymi, ciężkimi motocyklami. Posiadając już PJ kat. A i wsiadając na ciężki motocykl i tak musi się z nim dopiero oswajać. Dlatego też jestem za całkowitym zlikwidowaniem kategorii A. Natomiast uważam, że na kursach PJ brakuje uświadomienia skutków wypadków. Dlatego powinno się wprowadzić prelekcje, na które będą zapraszane osoby z ratownictwa medycznego, które opowiedzą o wypadkach, a całość powinna być podparta autentycznymi zdjęciami lub filmami z akcji ratowniczych lub działań prokuratorskich. Powinna także być prelekcja z prawnikiem, który podpierając się autentycznymi wyrokami, przedstawi konsekwencje jakie muszą ponieść sprawcy wypadków. Może i drastyczne, ale mocno zapada w pamięci i wywiera mocny wpływ. Być może niektóre osoby, które to obejrzą w ogóle będą się bały prowadzić jakikolwiek pojazd. No cóż? Lepiej wcześniej niż za późno. |
|
Data: 2014-04-24 08:42:23 | |
Autor: Chris | |
Kategoria B na motor | |
uzytkownik nabazgrał(a):
jazdy. Większość osób, które ubiegają się o PJ kat. A miało wcześniej Ja lata temu jeżdziłem (parę lat) na popierdułkach 50cm ale kat A nie zrobiłem i nie zrobię pewnie bo już za stary jestem :) a nie raz już myślałem o czymś na 2 koła ch tak żeby do pracy śmigać i nie stać w korkach nie mówiac i paliwie,. W szkółkach i na egzaminie taki delikwent wsiada na "popierdółkę", a nie motocykl. Nie ma okazji mieć styczności wcześniej z prawdziwymi, ciężkimi motocyklami. Posiadając już PJ kat. A i wsiadając na ciężki motocykl i tak musi się z nim dopiero oswajać. Tak samo ciekawe jak paniusia po odebraniu kat B siada do pick-upa 3.5tony i parkuje w DC :) Dlatego też jestem za całkowitym zlikwidowaniem kategorii A. JA nie do końca za całkowitym brakiem A ale jeśli masz >B to wystarczy zwykły egzamin praktyczni i to na dużych maszynach i do takich powiedzmy od 600cm powinnien być jakiś egzamin czy dany pacjent się do tego nadaje i potrafi ogarnąc maszynę. Natomiast uważam, że na kursach PJ brakuje uświadomienia skutków wypadków. Dlatego powinno się wprowadzić prelekcje, na które będą zapraszane osoby z ratownictwa medycznego, które opowiedzą o wypadkach, a całość powinna być podparta autentycznymi zdjęciami lub filmami z akcji ratowniczych lub działań prokuratorskich. To nie działa .... widać to po tych co jadą po promilach ... Powinna także być prelekcja z prawnikiem, który podpierając się autentycznymi wyrokami, przedstawi konsekwencje jakie muszą ponieść sprawcy wypadków. Ale u nas masz 500zł i zabrane PJ na rok/dwa i potem znowu odzyskujesz a i tak ci co im zabiorą to jadą dalej i najwyżej zapłacą mandat 500zł ... ile razy w roku masz kontrolę drogową ?? ja nie ma więcej niż dwa czy trzy razy a bywa tak że zero ... Może i drastyczne, ale mocno zapada w pamięci i wywiera mocny wpływ. Być może niektóre osoby, które to obejrzą w ogóle będą się bały prowadzić jakikolwiek pojazd. No cóż? Lepiej wcześniej niż za późno. J/w to nie działą niestety. -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu. |
|
Data: 2014-04-24 14:45:34 | |
Autor: komar | |
Kategoria B na motor | |
On 24.04.2014 08:42, Chris wrote:
JA nie do końca za całkowitym brakiem A ale jeśli masz >B to wystarczy No to Cię zaskoczę, bo egzamin na kat. A aktualnie jest na "dużych maszynach od 600cm" np. Honda SFV650. |
|
Data: 2014-04-24 14:51:59 | |
Autor: Chris | |
Kategoria B na motor | |
komar nabazgrał(a):
On 24.04.2014 08:42, Chris wrote: Znajomi robili jeden max dwa lata temu a drugi trzy albo cztery i mieli na egzaminy jakieś maluchy. -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu. |
|
Data: 2014-04-25 00:49:43 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 14:51:59 UTC+2 u¿ytkownik Chris napisa³:
komar nabazgra³(a): Znajomi robili jeden max dwa lata temu a drugi trzy albo cztery i mieli na egzaminy jakie¶ maluchy. ~2 lata temu bylo kilka zmian w prawie dot. tej kwestii... "Egzaminy i szkolenie dla kat. A mo¿na prowadziæ przy wykorzystaniu motocykla o pojemno¶ci minimum 600 cm3 i mocy co najmniej 40 kW (54 KM)" wiecej np. http://motormania.com.pl/newsy/kraj/jakie-motocykle-beda-na-kursach-i-egzaminach-na-prawko-2013-nowe-rozporzadzenie/ WS PS. ja paaaare lat temu tez zdawalem w Krakowie na jakims wynalazku typu GN250, a jesli akurat toto nie bylo na chodzie to zdawalo sie chyba na 125, ktore bylo przeznaczone do A1 ;) Obecnie u nas maja Suzuki Gladius |
|
Data: 2014-04-24 19:41:27 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 08:42, Chris pisze:
Natomiast uważam, że na kursach PJ brakuje uświadomienia skutków wypadków. Dlatego powinno się wprowadzić prelekcje, na które będą zapraszane osoby z ratownictwa medycznego, które opowiedzą o wypadkach, a całość powinna być podparta autentycznymi zdjęciami lub filmami z akcji ratowniczych lub działań prokuratorskich. Jak może działać, skoro się tego powszechnie nie stosuje? Zapewniam Cię, że, przynajmniej na mnie zadziałało i to wcale nie jest mój wymysł z takimi prelekcjami. Ja miałem okazję chodzić na kurs do szkółki, w której jeden z prowadzących instruktorów miał właśnie przygotowane takie materiały i prezentował. Kilka osób nawet się oburzyło, że przedstawia takie drastyczne zdjęcia. Gość wytłumaczył nam po co to robi. Nie wiem jak w ich przypadku, ale mnie to zapadło w pamięci bardzo głęboko i wywarło duży wpływ. Na tyle silny, że nigdy mnie nie ciągło do jeżdżenia po pijaku, a pieszych i rowerzystów traktuję jak "święte krowy", zaś motocyklistów jako zło, któergo należy unikać za wszelką cenę, bo zawsze mam przed oczami te zdjęcia.
Ja miesiąc temu miałem pierwszą w życiu, rutynową kontrolę trzeźwości. Byłem w szoku, bop raczej nie należę do tych, którzy mało jeżdżą :) Poprzednią miałem mieć jakieś 15 lat temu, ale myślę, że jak policjant zobaczył przez szybę, iż wszyscy są pozapinani pasami, a dziecko śpi z tyłu na foteliku dosłownie wisząc na pasach to odpuścił i kazał jechać dalej. Nie sprawdzał dokumentów, ani już nie kazał dmuchać. |
|
Data: 2014-04-25 13:54:47 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Kategoria B na motor | |
Chris <chris@mail.com> wrote:
Ja lata temu je¿dzi³em (parê lat) na popierdu³kach 50cm ale kat A nie zrobi³em i nie zrobiê pewnie bo ju¿ za stary jestem :) a nie raz ju¿ my¶la³em o czym¶ na 2 ko³a ch tak ¿eby do pracy ¶migaæ i nie staæ w korkach nie mówiac i paliwie,. Akurat do ¶migania do pracy najlepszy wg mnie jest skuter. Wygodny, ma³o pali... ile ja siê nawkurwiam przeciskaj±c siê w korku Hayabus±... to nie jest motocykl do tego. I pali 8-9 litrów na setkê przy takiej je¼dzie. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ |
|
Data: 2014-04-25 16:08:57 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello Adam,
Friday, April 25, 2014, 3:54:47 PM, you wrote: Ja lata temu je¿dzi³em (parê lat) na popierdu³kach 50cm ale kat A nieAkurat do ¶migania do pracy najlepszy wg mnie jest skuter. No i do tego s³u¿y zmiana - ¿eby poje¼dziæ skuterkiem, który wreszcie nie bêdzie zawalidrog±. Wygodny, ma³o pali... ile ja siê nawkurwiam przeciskaj±c siê w korku A taki skuterek pali ko³o 3 prawie bez wzglêdu na to czy to 49 czy 125ccm. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-24 12:33:59 | |
Autor: J.F | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html"Te motocykle są w stanie przekroczyć prędkość stu kilometrów na godzinę. Dla niedoświadczonego motocyklisty, który uderzy w słup, drzewo, w inny pojazd przy tej prędkości, najczęściej kończy się śmiercią" Posiadam PJ kat. A na motocykl i jako "doświadczony" motocyklista nie przypominam sobie, aby ktokolwiek na kursie PJ uczył mnie bezpiecznego uderzania w słup, drzewo lub inny pojazd przy prędkości ponad stu kilometrów na godzinę. Nawet nie przypominam sobie, aby ktoś mnie uczył takiego uderzania przy mniejszej prędkości. Ale uczyli cie jezdzic. I uczyli jezdzic wolno. Tu grozi sytuacja ze ja, ktory na motorze dwa razy w zyciu siedzialem, siade sobie na motor, pojezdze dookola parkingu, wyjade po 10 minutach na ulice, przekrece gaz na maksa i na najblizszym zakrecie sie zdziwie.. W szkółkach i na egzaminie taki delikwent wsiada na "popierdółkę", a nie motocykl. Nie ma okazji mieć styczności wcześniej z prawdziwymi, ciężkimi motocyklami. Posiadając już PJ kat. A i wsiadając na ciężki motocykl i tak musi się z nim dopiero oswajać. Ale wtedy nie wiadomo ile delikwent przejechal na motocyklu - 10h czy 5 minut ... w Niemczech maja ciekawiej, bo podstawowe PJ na motocykl uprawnia tylko do takiej popierdulki, lepszy motor wymaga kolejnej kategorii, a ta roku doswiadczenia na popierdulce czy jakos tak. Natomiast uważam, że na kursach PJ brakuje uświadomienia skutków wypadków. Dlatego powinno się wprowadzić prelekcje, na które będą zapraszane osoby z ratownictwa medycznego, które opowiedzą o wypadkach, a całość powinna być podparta autentycznymi zdjęciami lub filmami z akcji ratowniczych lub działań prokuratorskich. Hm, akurat w srodowisku "scigaczy" chyba nie brakuje przykladow wypadkow. Ktos tam ze znajomych na pewno mial, moze zginal. I co ? I nic. Swieczke sie stawia i goni dalej. J. |
|
Data: 2014-04-24 20:08:54 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 12:33, J.F pisze:
Ale uczyli cie jezdzic. I uczyli jezdzic wolno. A możesz opisać Twoje uczucia jakie miałeś, siadając na te maszyny? Miałeś okazję siedzieć na jakimś poważniejszym motocyklu, który waży 150-200 , a nawet ponad 200kg, a jego utrzymanie na postoju w pionie już sprawia dużo problemu? Poza tym jakoś dziwnie, bo spośród moich znajomych, którzy zginęli lub mieli poważne wypadki na motocyklach, prawie wszyscy mieli te wypadki na popierdółkach, choć mieli i jeździli także i na ciężkich ścigaczach, chopperach i quadach. Hm, akurat w srodowisku "scigaczy" chyba nie brakuje przykladow wypadkow. Akurat straciłem 2 kumpli. Kilku miało zaś poważne wypadki. Jeden z nich stracił słuch na jedno ucho, inny chodzi o kuli, bo miał połamane wszystkie kończyny oraz kręgosłup w kilku miejscach oraz pękniętą podstawę czaszki. Byli też tacy, którzy się wykaraskali, albo jak mawiają niektórzy "wywinęli się śmierci bez szwanku". Każdego długo przeżywałem. Samemu kiedyś się wywaliłem na zakręcie i mocno poharatałem, bo był na nim piasek. Kur... jeździłem na różnych motocyklach i nic mi się nigdy poważniejszego nie przytrafiło, a wypierd.... się na piździku (motorowerze) jadąc niewiele więcej jak 40km/h. |
|
Data: 2014-04-25 09:35:56 | |
Autor: Qlfon | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 20:08, uzytkownik pisze:
Kur... jeździłem na różnych motocyklach i nic mi się nigdy poważniejszego nie przytrafiło, a wypierd.... się na piździkuJedno pytanie - jak byłeś ubrany Ty czy twoi kumple jeżdżący na dużych motocyklach w chwili zdarzenia na "popierdułce"? Niestety zwykle nie docenia się małego sprzętu a przede wszystkim tego, że ryzyko uszkodzenia ciała lub śmierci nie jest wprost proporcjonalne do mocy sprzętu an którym jedziemy. -- Qlfon, Lublin |
|
Data: 2014-04-25 12:42:57 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 09:35, Qlfon pisze:
Jedno pytanie - jak byłeś ubrany Ty czy twoi kumple jeżdżący na dużych motocyklach w chwili zdarzenia na "popierdułce"? Niestety zwykle nie docenia się małego sprzętu a przede wszystkim tego, że ryzyko uszkodzenia ciała lub śmierci nie jest wprost proporcjonalne do mocy sprzętu an którym jedziemy. Nie w tym jest rzecz jak ubiór chroni człowieka, lecz jakie ma się podejście do ciężkiej i mocnej maszyny, a jakie do popierdółek. Ciężki motocykl sprawia, że ma się większy respekt do maszyny, a sam motocykl lepiej się trzyma drogi, bo ma niżej umieszczony środek ciężkości. Prawda jest taka, że o wiele łatwiej jest się wypierd.... jadąc na takiej popierdółce niż na ciężkim motocyklu, a przy tym ciężki motocykl sprawia, że prowadząca go osoba czuje respekt i jedzie zdecydowanie ostrożniej. Poza tym takie ciężkie motocykle typu chopper z reguły mają niżej położone siedzenia i są wydłużone. Dlatego też najwięcej osób ginie na lekkich i szybkich motocyklach tzw. ścigaczach, które są bardziej wywrotne od ciężkich motocykli typu chopper, bo mają położone wyżej siedzenia, bo są krótsze i bardziej podatne na wszelkie nierówności drogi, bo są dużo lżejsze i mają wysoko położony środek ciężkości, bo ze względu na małą masę dają złudne poczucie panowania nad motocyklem. Czyli motocykle dla samobójców bez wyobraźni. |
|
Data: 2014-04-25 03:51:26 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 12:42:57 UTC+2 u¿ytkownik uzytkownik napisa³:
Dlatego te¿ najwiêcej osób ginie na lekkich i szybkich motocyklach tzw. ¶cigaczach, które s± bardziej wywrotne od ciê¿kich motocykli typu chopper, bo maj± po³o¿one wy¿ej siedzenia, bo s± krótsze i bardziej podatne na wszelkie nierówno¶ci drogi, bo s± du¿o l¿ejsze i maj± wysoko po³o¿ony ¶rodek ciê¿ko¶ci, bo ze wzglêdu na ma³± masê daj± z³udne poczucie panowania nad motocyklem. Czyli motocykle dla samobójców bez wyobra¼ni. Takich wnioskow z badania wypadkow to by i Maciarewicz sie nie powstydzil ;) Wg mnie na choperach jezdza po prostu starsi ludzie ;), ktorzy bardziej uwazaja itp. Jakos nie widze opcji, zeby choper przejechal dany kawalek drogi szybciej/stabilniej/... niz "scigacz" i wlasnie w tym jest problem - scigacze daja poczucie bezpieczenstwa (+brak odczucia predkosci) przy znacznie wiekszych predk. nich chop... WS PS. sam mam litrowego GSXRa... |
|
Data: 2014-04-25 12:46:47 | |
Autor: Marcin N | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 12:42, uzytkownik pisze:
Dlatego też najwięcej osób ginie na lekkich i szybkich motocyklach tzw. Taa... Żaden motocykl nie jest wywrotny w czasie jazdy. Fizyka mu zabrania. Od wywrotności się nie umiera (przy wywrotce na parkingu). -- MN |
|
Data: 2014-04-25 13:02:39 | |
Autor: Qlfon | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 12:42, uzytkownik pisze:
W dniu 2014-04-25 09:35, Qlfon pisze: No z tym środkiem ciężkości to niekoniecznie tak jest. Najcięższy (zwykle) element jednośladu to zespół napędowy - w motocyklach "klasycznych" najczęściej jest wyżej niż w jednośladach zwanych skuterami. Środek ciężkości nie ma nic do tego jak motocykl "trzyma się drogi" - za to odpowiadają opony - ich stan technicznych, rodzaj bieżnika i nawierzchnia po jakiej owe opony jadą. Środek ciężkości może mieć wpływ na łatwość prowadzenia się motocykla ale nie jego "trzymanie się drogi". oczywiście mówimy tu o ludziach którzy wiedzą o co chodzi w jeździe jednośladem. Czynnik ludzki najczęściej zawodzi nie ze względu na masę motocykla/moc/wymiary tylko z powodu nabranego przekonania o swoich nadludzkich umiejętnościach czy mocach. Prawda jest taka, że o wiele łatwiej jest się wypierd.... jadąc na takiej popierdółce niż na ciężkim motocyklu, a przy tym ciężki To czy się wywalisz czy nie zależy od Ciebie - jeśli sprzęt jest sprawny a ty leżysz to znaczy, że popełniłeś błąd w technice jazdy bądź zaistniał czynnik zewnętrzny na który nie zareagowałeś prawidłowo ew. nie przewidziałeś że może nastąpić. Poza tym takie ciężkie motocykle typu chopper z reguły mają niżej położone siedzenia i są wydłużone.Nie znam statystyk śmiertelności wśród motocyklistów z podziałem na typ motocykla ale tak jak pisałem wcześniej - to nie motocykl się przewraca. Inaczej się jeździ chopperem/cruiserem a inaczej czymś o ostrzejszej geometrii podwozia/ramy. Szczerze mówiąc takie porównanie niczego nie wnosi - tymi sprzętami jeżdżą różni ludzie - różni wiekie, stażem, rodzajem oczekiwanych wrażeń od jazdy itp.itd. Tzw "ścigacze" są modne raczej wśród ludzi młodszych - brak doświadczenia, leżący system kształcenia kierowców motocykli, nasze polskie przekonanie o tym, ze wiem lepiej, znam się na wszystkim a reszta to leszcze niestety także tutaj bierze górę. Dla dobrze wyszkolonego motocyklisty rodzaj motocykla nie ma znaczenia. Nie znaczy to że na każdym motocyklu jeździ się tak samo dobrze. Czyli motocykle dla samobójców bez wyobraźni. Tak samo można powiedzieć o każdym samochodzie o mocy powyżej 70KM:) -- Qlfon, Lublin |
|
Data: 2014-04-25 13:57:51 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Kategoria B na motor | |
uzytkownik <adres@serwer.pl> wrote:
A mo¿esz opisaæ Twoje uczucia jakie mia³e¶, siadaj±c na te maszyny? Jak siêgasz nogami do ziemi to i przy 300 kg nie sprawia problemu. Poza tym jako¶ dziwnie, bo spo¶ród moich znajomych, którzy zginêli lub mieli powa¿ne wypadki na motocyklach, prawie wszyscy mieli te wypadki na popierdó³kach, choæ mieli i je¼dzili tak¿e i na ciê¿kich ¶cigaczach, chopperach i quadach. Bo na mocnej maszynie po prostu odkrêcasz gaz i uciekasz od niebezpiecznej sytuacji, a na popierdó³ce nie masz tego komfortu... -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ |
|
Data: 2014-04-25 09:10:38 | |
Autor: maciejc | |
Kategoria B na motor | |
On Thu, 24 Apr 2014 08:04:48 +0200
uzytkownik <adres@serwer.pl> wrote: Wiêkszo¶æ osób, które ubiegaj± siê o PJ kat. A mia³o wcze¶niej kontakt z motocyklem czy te¿ z motorowerem. Nierzadko osoby te je¼dzi³y ju¿ wcze¶niej tak¿e i na ciê¿szych maszynach. Od stycznia zesz³ego roku kurs PJ oraz egzamin s± na motocyklu Yamaha XJ6, który nie jest ju¿ popierdó³k±, tylko 205-kilogramowym sprzêtem, przyspieszaj±cym swoimi 78 koniami w 4 sekundy do 100kmh. Jestem ¶wie¿o po kursie, wcze¶niej na moto siedzia³em cztery razy w ¿yciu i popieram kurs na PJ - szczególnie jak trafi siê na dobr± szko³ê, która oprócz 'odkrêcania' uczy tak¿e techniki jazdy. Bo jako posiadacz PJ kat. B od 20 lat, pierwsze 3 kontakty z moto koñczy³y siê albo w rowie, albo w krzakach. Je¿d¿enie wiêkszym motocyklem jest skrajnie odmienne ni¿ je¿d¿enie 50-centymetrow± Vesp± (kolega po¿yczy³ na godzinkê i by³em zachwycony, a po pierwszej je¼dzie na XJ6 by³em za³amany). BTW Egzamin zda³em dwa tygodnie temu za pierwszym razem :) Pozdrawiam -- Maciej Ciesielski |
|
Data: 2014-04-25 20:38:45 | |
Autor: wowa | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "maciejc" <maciejc77@USUNTO.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:20140425091038.526e4184fa1a1b58cbbb4465USUNTO.poczta.onet.pl... Jestem ¶wie¿o po kursie, wcze¶niej na moto siedzia³em cztery razy w ¿yciu i popieram kurs na PJ - szczególnie jak trafi siê na dobr± szko³ê, która oprócz 'odkrêcania' uczy tak¿e techniki jazdy. Bo jako posiadacz PJ kat. B od 20 lat, pierwsze 3 kontakty z moto koñczy³y siê albo w rowie, albo w krzakach. Je¿d¿enie wiêkszym motocyklem jest skrajnie odmienne ni¿ je¿d¿enie 50-centymetrow± Vesp± (kolega po¿yczy³ na godzinkê i by³em zachwycony, a po pierwszej je¼dzie na XJ6 by³em za³amany). BTW Egzamin zda³em dwa tygodnie temu za pierwszym razem :) Czy maj±c B musia³e¶ zdawaæ teoriê na A? Czy tylko jazdy? Wojtek -- Bo my, Polacy tak mamy, ¿e we wszystkim przesadzamy :( |
|
Data: 2014-04-27 07:27:50 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
Czy maj±c B musia³e¶ zdawaæ teoriê na A? Czy tylko jazdy?Mimo posiadania kat. "B" zdaje siê egzamin z³o¿ony z dwóch czê¶ci - teoretycznej i praktycznej. Oblanie czê¶ci teoretycznej skutkuje niedopuszczeniem do praktycznej, ale NIE skutkuje cofniêciem uprawnieñ posiadanych dotychczas. Ot paranoja... Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-27 07:49:17 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "WOJO" <sorry@address.unknown.hehe> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:lji4gh$hkg$1@node2.news.atman.pl... Czy maj±c B musia³e¶ zdawaæ teoriê na A? Czy tylko jazdy?Mimo posiadania kat. "B" zdaje siê egzamin z³o¿ony z dwóch czê¶ci - teoretycznej i praktycznej. I to siê w³a¶nie te¿ ma zmieniæ, bêdzie tylko praktyczny. I bardzo dobrze. |
|
Data: 2014-04-28 08:08:58 | |
Autor: maciejc | |
Kategoria B na motor | |
On Sun, 27 Apr 2014 07:49:17 +0200
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
Paru nowych rzeczy sie dowiedzia³em na teorii, ale by³y to rzeczy g³ównie zwi±zane z motocyklem. Jaka przyczepka, jakie dokumenty, kiedy kask, co mo¿na i kiedy wyprzedzaæ. Jak na codzieñ je¼dzisz kategori± B, to na takie przepisy nie zwracasz uwagi, a na kursach na B ucz± raczej te¿ tylko "pod B". Pozdrawiam -- maciejc77 |
|
Data: 2014-04-28 17:13:52 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "maciejc" <maciejc77@USUNTO.poczta.onet.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:20140428080858.250a8e3e2d67c089e3346c26@USUNTO.poczta.onet.pl... On Sun, 27 Apr 2014 07:49:17 +0200 Ale Ty piszesz o kursie z teorii, a nie o egzaminie z teorii. |
|
Data: 2014-04-25 13:53:04 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Kategoria B na motor | |
uzytkownik <adres@serwer.pl> wrote:
Posiadam PJ kat. A na motocykl i jako "do¶wiadczony" motocyklista nie przypominam sobie, aby ktokolwiek na kursie PJ uczy³ mnie bezpiecznego uderzania w s³up, drzewo lub inny pojazd przy prêdko¶ci ponad stu kilometrów na godzinê. Nawet nie przypominam sobie, aby kto¶ mnie uczy³ takiego uderzania przy mniejszej prêdko¶ci. Ale hamowania uczy³? Ostatnio je¼dzi³em na motocyklu "ho, ho ho, a mo¿e i d³u¿y". Uwa¿am, ¿e osoba, która wsiada na motocykl po d³u¿szej przerwie i tak musi na nowo siê oswajaæ z motocyklem, Mija po paru, max parunastu kilometrach. Tego siê nie zapomina. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ |
|
Data: 2014-04-25 21:31:23 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:gof.pms.1398433984@news.chmurka.net... uzytkownik <adres@serwer.pl> wrote: Dok³adnie. Ja mia³em 20 letni± przerwê i podejrzewam ¿e przesiadka 20 lat temu z MZ-tki na skuter by³aby dok³adnie taki samym prze¿yciem. Znaczy ¿adnym. |
|
Data: 2014-04-24 09:00:35 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello twistedme,
Thursday, April 24, 2014, 6:46:55 AM, you wrote: http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html Do 125ccm - jak najbardziej za. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-24 09:37:58 | |
Autor: Czes³aw Wi¶niak | |
Kategoria B na motor | |
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html A ja nawet do 1500ccm |
|
Data: 2014-04-24 09:10:54 | |
Autor: anacron | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 24.04.2014 06:46, twistedme pisze:
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html Nie podoba mi się wymóg automatycznej skrzyni biegów, bo dziadkową WSK sobie nie pojeżdżę... :) No dobra, ja ma "A", ktoś sobie nie pojeździ... :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-04-24 09:22:48 | |
Autor: Chris | |
Kategoria B na motor | |
anacron nabazgrał(a):
W dniu 24.04.2014 06:46, twistedme pisze: Bo słowo motocykl w ustawie jest na wyrost, chodzi bardziej o większe skutery. Teraz to jest głupota jak dla mnie bo jazda na 50 przy >100kg wagi to koszmar, to nawet pod górkę nie wjedzie :) -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu. |
|
Data: 2014-04-24 09:34:57 | |
Autor: anacron | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 24.04.2014 09:22, Chris pisze:
anacron nabazgrał(a): Romet produkuje takie coś, co wygląda jak motocykl, ma 50cm^2 i automat. Zrobią takie coś pewnie ze 125cm^2. Swoją drogą, dla mnie B powinno upoważniać do jazdy wszelkimi motocyklami. Uczyć swoje dzieci powinienem móc ja i to jazdy autem i motocyklem. Coraz bardziej irytuje mnie to, że Państwo traktuje mnie jak idiotę w wielu aspektach mojego życia. Chociaż z drugiej strony jakby patrzeć na przykład Amber Gold to jednak większość z naszych rodaków jest idiotami. :) -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-04-24 16:36:07 | |
Autor: LEPEK | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 09:34, anacron pisze:
Swoją drogą, dla mnie B powinno OK, jak najbardziej. Pod warunkiem, że na kursie i egzaminie na B będzie trzeba ogarniać też jazdę motocyklami o pojemności powyżej 500 ccm i z manualem. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|
Data: 2014-04-24 18:29:22 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ljaer2$r8k$1@news.task.gda.pl... W dniu 24.04.2014 09:22, Chris pisze: Już robią przecież. I wszystkie inne firmy również. |
|
Data: 2014-04-27 07:43:42 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
Uczyć swoje dzieci powinienem móc ja i to jazdy autem i motocyklem.Zgoda, choć jestem zdania, że pewnych zachowań rodzic mógłby nauczyć nieprawidłowo - vide "zepsute kierunkowskazy" przy zmienianiu pasa. Dotyczy to niestety także jakiegoś odsetka obecnych OSK... Coraz bardziej irytuje mnie to, żeDopiero teraz? Chociaż z drugiej strony jakby patrzeć na przykład Amber Gold to jednakNie przesadzasz? 40 mln Polaków poleciało do AG? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-24 16:35:12 | |
Autor: Iglo | |
Kategoria B na motor | |
Dnia Thu, 24 Apr 2014 09:22:48 +0200, Chris napisa³(a):
Bo s³owo motocykl w ustawie jest na wyrost, chodzi bardziej o wiêksze skutery. Teraz to jest g³upota jak dla mnie bo jazda na 50 przy >100kg wagi to koszmar, to nawet pod górkê nie wjedzie :) E tam nie wjedzie, ja tam wa¿ê 90kg, mam skuterek 50ccm na dzia³ce jako dojazd do sklepu/ryby i nawet to dzia³a fajnie, ba, nawet ostatnio zrobi³em wycieczkê po okolicy i okaza³o siê ¿e przejecha³em blisko 90km bezbole¶nie.. Fakt, ¿e rozpêdza siê tylko do licznikowych 70km/h i jakby by³o ze 20, 30 wiêcej by³oby lepiej, ale nie jest tak ¼le, ¿e trzeba siê nogami odpychaæ :-). |
|
Data: 2014-04-25 10:54:34 | |
Autor: Chris | |
Kategoria B na motor | |
Iglo nabazgra³(a):
Dnia Thu, 24 Apr 2014 09:22:48 +0200, Chris napisa³(a): Powiedzia³em troszkê na wyrost :) ale przy 50cm znaczenie ma te¿ producent bo testowa³em jak±¶ popiedu³kê i ledwo to jecha³o ale testowa³em te¿ firmówkê 50cm s±siada i spokojnie dawa³a radê i tylko siê wqr... jak sprzeda³ choæ mu mówi³em ¿e jak bêdzie zminia³ na normalny motor to biorê .. :( -- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl Sprawd¼ VIN, wyposa¿enie, przebieg, historiê pojazdu. |
|
Data: 2014-04-24 10:15:23 | |
Autor: Myjk | |
Kategoria B na motor | |
Thu, 24 Apr 2014 06:46:55 +0200, twistedme
Co sądzicie? Że głupie ograniczniki nadal pozostały, tj. do 125ccm i AT. Czyli blachosmrodziarz wsiada na hulajnogę i nagle traci umiejętność obsługi biegów, a jak wsiądzie na większy silnik, to pewnie mu jajca eksplodują (sprawdzić czy nie kobieta). -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-04-24 19:57:02 | |
Autor: Hinek | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "Myjk" napisał
Masz np. naturalny odruch skręcania kierownicy w lewo przy skręcie w prawo? -- Hinek |
|
Data: 2014-04-24 20:03:37 | |
Autor: rAzor | |
Kategoria B na motor | |
Dnia 2014-04-24 19:57, Użytkownik - Hinek napisał::
Użytkownik "Myjk" napisał Się nie śmiej. Nie wszystko dla kżdego jest oczywiste. Mój dawny... kolega przy jakimkolwiek skręcie musiał wykonac kilka ruchów rencyma w powietrzu, aby sobie wytłumaczyć w którą stronę ma przekręcić drążek kierunkowskazów. Prawko robił "we wojsku". Ludowym. Kategoria zdrowia - "A". |
|
Data: 2014-04-24 20:34:21 | |
Autor: Hinek | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "rAzor" napisał
Właśnie. Bo widzisz, w motocyklu kierownicę skręca się w przeciwnym kierunku niż w aucie. Ta technika nazywa się przeciwskrętem. Uczą tego dobrzy instruktorzy. Kto tego nie używa ma nikłe szanse na przeżycie. Jeśli ktoś bez doświadczenia wsiądzie na moto myśląc "mam B teraz sobie pojeżdżę" - zrobi sobie krzywdę...w najlepszym razie. -- Hinek |
|
Data: 2014-04-24 20:47:25 | |
Autor: rAzor | |
Kategoria B na motor | |
Dnia 2014-04-24 20:34, Użytkownik - Hinek napisał::
Użytkownik "rAzor" napisał No to wyobraź sobie tego gościa na motocyklu. |
|
Data: 2014-04-24 23:14:20 | |
Autor: J.F. | |
Kategoria B na motor | |
Dnia Thu, 24 Apr 2014 20:34:21 +0200, Hinek napisa³(a):
U¿ytkownik "rAzor" napisa³ A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci, ktorzy jezdzili na rowerze ? J. |
|
Data: 2014-04-25 11:59:39 | |
Autor: Hinek | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "J.F." napisa³:
Na pewno potrafisz je¼dziæ na rowerze - u¿ywasz przeciwskrêtu? W±tpiê. -- Hinek |
|
Data: 2014-04-25 12:44:12 | |
Autor: J.F | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "Hinek" napisa³ w wiadomo¶ci
U¿ytkownik "J.F." napisa³: A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci, Ja moze nie uzywam, ale to taki sam pojazd jednosladowy i zasady dynamiki obowiazuja te same. Wiec reka nieswiadomie musi wykonywac przeciwskret. J. |
|
Data: 2014-04-25 12:47:46 | |
Autor: Marcin N | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 11:59, Hinek pisze:
U¿ytkownik "J.F." napisa³: Oczywi¶cie, ¿e u¿ywa. Tyle, ¿e w minimalnym stopniu. Rower jest lekki i ³atwo go wyprowadziæ ze stanu równowagi. -- MN |
|
Data: 2014-04-25 14:06:06 | |
Autor: Hinek | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "Marcin N" napisa³
Nie mo¿na u¿ywaæ w minimalnym stopniu. Albo siê u¿ywa - albo nie. Bada³em sprawê bo mnie to zaciekawi³o. ¯aden rowerzysta nie rozumia³ o co chodzi. Zreszt± jest ciekawe zjawisko. Ka¿dy kto zaczyna je¼dziæ motocyklem - choæby by³ zawziêtym rowerzyst±, musi siê przeciwskrêtu nauczyæ. Do¶wiadczenie rowerowe nic w tej dziedzinie nie daje. Kto siê nie nauczy - albo po prostu nie wie o konieczno¶ci u¿ywania takiej techniki raczej prêdzej ni¿ pó¼niej wyjedzie w krajobraz albo zderzy siê czo³owo. No, ale selekcja temu zaradzi :] Kwestia czasu. -- Hinek |
|
Data: 2014-04-25 16:00:02 | |
Autor: Marcin N | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 14:06, Hinek pisze:
U¿ytkownik "Marcin N" napisa³ Prawie we wszystkim siê zgadzamy. Jednak¿e rowerzy¶ci u¿ywaj± tej techniki w minimalnym stopniu. Dlaczego? Bo wystarczy naprawdê nieznaczny pod¶wiadomy ruch w przeciwnym kierunku, ¿eby rower pochyliæ (co wiêcej - rower robi tylko nieznaczne przechy³y w porównaniu do motocykla). Na motocyklu trzeba tej techniki u¿yæ ¶wiadomie, bo si³a, z jak± trzeba zadzia³aæ na kierownicê mo¿e dochodziæ do 20 kg. 20 kg nie da siê zrobiæ "przypadkiem". -- MN |
|
Data: 2014-04-26 01:15:47 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kategoria B na motor | |
On Fri, 25 Apr 2014, Marcin N wrote:
W dniu 2014-04-25 14:06, Hinek pisze: To chyba ¼le trafi³e¶. Kryterium jest proste: jaki maj± k±t pochylenia przy przeje¿d¿aniu rond? [...]Zreszt± jest ciekawe zjawisko. Ka¿dy kto zaczyna Prawie we wszystkim siê zgadzamy. Wystarczy, dopóki w zakrêt nie trzeba roweru znacz±co pochyliæ, *albo* na to pochylanie jest duuuu¿o czasu. Np. znaczna czê¶æ polskich rond jest na tyle ma³a, ¿e tam nie ma ró¿nicy w prêdko¶ci pokonywania przez wiêkszo¶æ pojazdów (znaczy ciê¿arówki, autobusy i spacerowicze na rowerach przeje¿d¿aj± wolniej), je¶li na minirondzie przy 25 km/h trzeba jedno¶lad mocno pochyliæ, to ró¿nicy miedzy motopojazdem a rowerem nie ma. Aby "przerzuciæ" cia³o z pochylenia w lewo (przy je¼dzie po obwodzie) na pochylenie w prawo (do zjazdu) ruch musi byæ ca³kiem spory. BTW: kiedy¶ mnie zastanawia³o, dlaczego kierowcy "nie wierz±" ¿e skrêcê, znaczy czekaj±, a nawet przyhamowuj± jak zaczêli ruszaæ kiedy jestem tu¿ przed zjazdem. Zda³em sobie sprawê, ¿e prawdopodobnie widz± ten ruch kierownicy w lewo i oczekuj± skrêtu w lewo :) ¿eby rower pochyliæ (co wiêcej - rower robi tylko nieznaczne przechy³y "Niemo¿liwe". Tu: http://tiny.pl/qk2qm (link do:) https://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=A1,+Zabrze&aq=0&oq=zabrze+a1&sll=50.37197,18.748724&sspn=0.05102,0.132093&vpsrc=6&t=h&g=zabrze+a1&ie=UTF8&hq=&hnear=A1,+Zabrze,+%C5%9Bl%C4%85skie&ll=50.316788,18.753726&spn=0.003192,0.008256&z=18&layer=c&cbll=50.316868,18.75379&panoid=h_7Z50i9dOxzxv8y-aUyog&cbp=12,23.71,,0,12.07 ....przejed¼ 3/4 obwodu, powoli, tak z 20..25km/h Albo tu: http://tiny.pl/qk2qf https://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=A1,+Zabrze&aq=0&oq=zabrze+a1&sll=50.37197,18.748724&sspn=0.05102,0.132093&vpsrc=6&t=h&g=zabrze+a1&ie=UTF8&hq=&hnear=A1,+Zabrze,+%C5%9Bl%C4%85skie&layer=c&cbll=50.373067,18.781788&panoid=hFd0KGTsJfPCArZVbVo6oA&cbp=12,324.31,,0,-0.35&ll=50.372832,18.782029&spn=0.006405,0.016512&z=17 ....o 10 km/h wiêcej, te¿ 3/4. I nie mów, ¿e motor przejedzie "czysta" ;) Na motocyklu trzeba tej techniki u¿yæ ¶wiadomie, bo si³a, z jak± trzeba zadzia³aæ na kierownicê mo¿e dochodziæ do 20 kg. 20 kg nie da siê zrobiæ "przypadkiem". Z si³± mo¿na siê zgodziæ (kwestia wagi pojazdu z pasa¿erem), z "nieznaczno¶ci±" nijak. Jak kto¶ wy³±cznie "nieznacznie" pochyla rower, to znaczy ¿e nim spaceruje, a nie je¼dzi. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-04-28 03:04:45 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik Hinek napisa³:
U¿ytkownik "J.F." napisa³: A wiesz co siê dzieje jak na szosówce spróbujesz kierowaæ ci±gaj±c barana? Najbli¿szy p³ot twój - tam inaczej jak delikatnym balansem (bo do tego siê w istocie przeciwskrêt sprowadza, tego siê nie robi ci±gn±c za kierownicê a tylko nie przeszkadzaj±c jej w po³o¿eniu siê trochê odwrotnie do skrêtu) siê nie da poza prêdko¶ciami manewrowymi. -- Darek |
|
Data: 2014-04-27 11:37:35 | |
Autor: Shrek | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-24 23:14, J.F. wrote:
A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci, Nie. Shrek. |
|
Data: 2014-04-27 11:40:38 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello Shrek,
Sunday, April 27, 2014, 11:37:35 AM, you wrote: A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci,Nie. Bo nie? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-27 12:27:25 | |
Autor: Shrek | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-27 11:40, RoMan Mandziejewicz wrote:
A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci,Nie. Bo nie - na rowerze się w cywilnej jedzie przeciwskrętu nie stosuje (chyba). Przynajmniej ja nie stosuje i nie znam nikogo kto stosuje. A ty stosujesz? Shrek. |
|
Data: 2014-04-27 12:32:26 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello Shrek,
Sunday, April 27, 2014, 12:27:25 PM, you wrote: Bo nie - na rowerze siê w cywilnej jedzie przeciwskrêtu nie stosujeBo nie?A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci,Nie. Teraz ju¿ nie, ale w m³odo¶ci - zdecydowanie tak. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-27 12:42:42 | |
Autor: J.F. | |
Kategoria B na motor | |
Dnia Sun, 27 Apr 2014 12:27:25 +0200, Shrek napisa³(a):
On 2014-04-27 11:40, RoMan Mandziejewicz wrote: Instyktownie ! Po paru minutach nauki mozg juz wie jak trzeba sterowac, nawet jesli czlowiek sobie z tego nie zdaje sprawy. J. |
|
Data: 2014-04-27 12:43:56 | |
Autor: Shrek | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-27 12:42, J.F. wrote:
Bo nie - na rowerze siê w cywilnej jedzie przeciwskrêtu nie stosuje No to chyba ¿e tak. Jak próbowa³em zastosowaæ ¶wiadomie, to siê ma³o co nie wypierdoli³em:P Shrek. |
|
Data: 2014-04-27 12:29:18 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
Bo nie?Bo na rowerze zazwyczaj nie osiągasz prędkości, przy których ta technika jest przydatna i większość ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy, że istnieje, nie mówiąc o tym, na czym polega. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-27 13:00:04 | |
Autor: Dman666 | |
Kategoria B na motor | |
W dniu niedziela, 27 kwietnia 2014 12:29:18 UTC+2 u¿ytkownik WOJO napisa³:
> Bo nie? Dokladnie. Wiekszosc uzytkownikow rowerow nie wykorzystuje ich do jazdy ekstremalnej a raczej jako transport szybszy od motonogi. Pamietam, ze jak chcialem na pierwszy raz moto pojechac jak rowerem to malo brakowalo do gleby i bylem zdziwiony, ze "toto nie chce jechac tak jak ja bym chcial". Inna jest masa, moc, predkosc calego zestawu przy podobnej powierzchni styku z jezdnia. Roznica w prowadzeniu obu pojazdow dla mnie jest kolosalna. Od siebie dodam, ze dla moto trzeba na nowo nauczyc sie: - obserwacji otoczenia, innego przewidywania zdarzen niz dla samochodu, - innych zachowan na drodze (pasy, studzienki, tory, uciekanie z torow kolizyjnych na swiatlach, inne poonywanie skrzyzowan) -innej reakcji na sytuacje ekstremalne (hamowanie, shimmy etc) -innej odpowiedzialnosci za plecak i nauka jazdy z plecakiem -pokory itp I jesli nie ma sie wrodzonej smykalki do jazdy na moto lub dobrego szkoleniowca, ktory uczy jak przezyc a nie jak zdac (jechac po drodze) to szybko mozna powiekszyc grono aniolkow lub na trwale wyeliminowac sie z tego co daje frajde (jazda w jakiejkolwiek formie). -- Dman-666 |
|
Data: 2014-04-26 22:32:37 | |
Autor: Tengu | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-24 20:34, Hinek wrote:
Użytkownik "rAzor" napisał W tym kontekście poniższy wynalazek wydaje się idealny: http://www.scigacz.pl/Yamaha,Tricity,oficjalnie,22933.html Widziałem to to na ulicy w Niemczech - zaskakująca zwinność i zwrotność - naprawdę daje radę. -- Tengu |
|
Data: 2014-04-28 03:01:11 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik Hinek napisa³:
U¿ytkownik "rAzor" napisa³ Odnoszê wra¿enie ¿e jak skrêcisz kierownicê w przeciwna stronê ni¿ chcesz jechaæ to zaliczysz glebê... To nie polega na ci±gniêciu rêkami kierownicy odwrotnie do zakrêtu - raczej na nacisku wyprowadzonym z barku na kierownicê od strony w któr± nale¿y skrêciæ. A to potrafi praktycznie ka¿dy kto na rowerze potrafi je¼dziæ. -- Darek |
|
Data: 2014-04-28 08:46:22 | |
Autor: Hinek | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik ""Dariusz K. £adziak"" napisa³
Nie potrafi. Wiêkszo¶æ wypadków motocyklowych na winklach gdy delikwent wypada z trasy jest skutkiem niestosowania/ nieopanowania przeciwskrêtu. Chodzi o wypadki gdy motocykl wyje¿d¿a na ko³ach w plener. Pe³no takich filmików jest na YouTube. A tak ogónie: Zdajê sobie sprawê ¿e liderzy PMS-u technikê jazdy motocyklem maj± w ma³ym paluszku i nie je¿d¿± motocyklami tylko dla dlatego ¿e po osi±gniêciu doskona³o¶ci przesta³o ich to krêciæ. Ja jestem tylko zwyk³ym motocyklist± wiêc nie bêdê siê wym±drza³ :] -- Hinek |
|
Data: 2014-04-28 11:50:29 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
A to potrafi praktycznie ka¿dy kto na rowerze potrafi je¼dziæ.Nawet nie wiesz, jak mocno siê mylisz... Na w³asnym przyk³adzie. Rower by³ moja pasj± przez ca³e moje m³ode ¿ycie - potrafi³em zrobiæ 50 km dziennie dla zwyk³ej rozrywki. Rozrywka by³a oczywi¶cie przy du¿ych prêdko¶ciach > 30km/h, które to prêdko¶ci bez problemu da³o siê osi±gaæ na "kolarzówce" Potem by³o PJ kat B i po ok. 20 latach posiadania kat. B postanowi³em zrobiæ A przy okazji innych kategorii. Jak mocno siê zdziwi³em, ¿e nie jest tak samo jak na rowerze, wiem tylko ja... Mia³em dobrych instruktorów, którzy sporo wiedzy przekazali mi "poza konkursem". Mimo tego (a mo¿e dziêki temu) wci±¿ czujê respekt przed siadaniem na jakikolwiek motocykl i nie wynika on ze strachu, a jedynie ze ¶wiadomo¶ci, czym to mo¿e groziæ... Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-28 14:08:10 | |
Autor: LEPEK | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-28 03:01, "Dariusz K. £adziak" pisze:
Odnoszê wra¿enie ¿e jak skrêcisz kierownicê w przeciwna stronê ni¿ Ci±gn±c, pchaj±c, z ³okcia, z barku - skrêci, ale co siê stanie potem to zale¿y jak szybko i mocno i jak zareagujesz na to balansem cia³a. A to potrafi To ja jestem jaki¶ wyj±tek - kiedy¶ bardzo du¿o je¼dzi³em na rowerze i nigdy jako¶ ¶wiadomie na to nie wpad³em. Jak siê dowiedzia³em o przeciwskrêcie, to najpierw spróbowa³em na rowerze - pomimo du¿ych kó³ i niema³ej prêdko¶ci jako¶ nie zadzia³a³o ;) Natomiast na skuterze pomimo kó³ek 12 cali sprawdza siê super, szczególnie powy¿ej 60 km/h (bo przy wolniejszej je¼dzie ani to specjalnie potrzebne, ani za bardzo skuteczne). Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdañski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|
Data: 2014-04-24 21:43:41 | |
Autor: Myjk | |
Kategoria B na motor | |
Thu, 24 Apr 2014 19:57:02 +0200, Hinek
Masz np. naturalny odruch skręcania kierownicy w lewo przy skręcie w prawo? Na skuterze do 50ccm jest inaczej niż na 500ccm? Główną kwestią jest znajomość przepisów -- a te na kat. A się nie różnią niczym od kat. B. Jak ktoś niegłupi, to sobie dla własnego bezpieczeństwa pójdzie na jazdy, albo pogada z doświadczonym motocyklistą. Głupi się nie będzie bawił w prawojazdy, żadne. Po prostu pojedzie bez. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2014-04-25 14:35:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Kategoria B na motor | |
On Thu, 24 Apr 2014, Hinek wrote:
U¿ytkownik "Myjk" napisa³ No przecie (¿e naturalny). Do postulatu, aby do zdobycia PJ konieczne by³o wykazanie siê umiejêtno¶ci± prze¿ycia przejazdu rowerem przez miasto, do³o¿yæ nale¿y wiêc warunek "szybko przez ronda" ;) (mechanizm jest ten sam, im mniejsze rondko tym bardziej oczywisty) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-04-24 18:28:18 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "twistedme" <twistedme@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5358973f$0$2153$65785112@news.neostrada.pl... http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html Bardzo fajny pomysł, motor stosowny już mam, pojemność zgodna z tymi właśnie planami i dlatego właśnie taka, więc zawsze żona będzie mogła mi go podwieźć w razie potrzeby, |
|
Data: 2014-04-24 22:14:57 | |
Autor: RadoslawF | |
Kategoria B na motor | |
Dnia 2014-04-24 18:28, U¿ytkownik Cavallino napisa³:
Z "automatyczn± skrzyni± biegów" ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-04-24 23:10:47 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:ljbrbu$e46$1@node2.news.atman.pl... Dnia 2014-04-24 18:28, U¿ytkownik Cavallino napisa³: Tak, cvt czy jak tam zw± ten pasek na wariatorze w pi¼dzikach. W skuterze chyba nie bywaj± inne. |
|
Data: 2014-04-24 20:33:12 | |
Autor: Jacek | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 06:46, twistedme pisze:
Co sądzicie?Ja tu czegoś nie rozumiem. Z jednej strony robi się nowe kategorie AM, A1, A2, ograniczenie wieku dla robiących A po raz pierwszy do 24 lat. Wszystko zapewne "dla poprawy bezpieczeństwa". Z drugiej strony puści się na żywioł wszystkich byle tylko silnik był do 125 ccm. Czyżby ktoś doszedł do wniosku, że poprawią się "wskaźniki" i zmniejszy bezrobocie, jak się część narodu pozabija? Jacek |
|
Data: 2014-04-24 20:48:25 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello Jacek,
Thursday, April 24, 2014, 8:33:12 PM, you wrote: Co s±dzicie?Ja tu czego¶ nie rozumiem. Z jednej strony robi siê nowe kategorie AM, Histeryzujesz. Teraz, ¿eby je¼dziæ skuterkiem do 50ccm wystarczy dowód osobisty. Nie jest wymagana znajomo¶æ jakichkolwiek przepisów. Prawo jazdy kategorii B jednak znajomo¶ci przepisów wymaga a ró¿nica pomiêdzy 50 a 125ccm na kolana nie powala. Wrêcz daje trochê wiêcej marginesu bezpieczeñstwa, bo mo¿na przy¶pieszaæ i jechaæ z prêdko¶ciami takimi samymi jak inne pojazdy a nie tylko byæ zawalidrog±. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-24 14:39:16 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 20:48:25 UTC+2 u¿ytkownik RoMan Mandziejewicz napisa³:
Nie jest wymagana znajomo�� jakichkolwiek przepis�w.Oj tam... wymagana jest (tak jak i na rowerze, od pieszych itp) Nie jest tylko ta "znajomosc" sprawdzana przed pojawieniem sie na drodze ;) a r�nica pomi�dzy 50 a 125ccm na kolana nie powala.zwlaszcza, ze wiekszosc "50" jest odblokowana i 70-90km/h pojedzie... WS |
|
Data: 2014-04-25 08:21:06 | |
Autor: Jacek | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 20:48, RoMan Mandziejewicz pisze:
Histeryzujesz. Teraz, ¿eby je¼dziæ skuterkiem do 50ccm wystarczy dowódNiby tak, tylko po kiego grzyba miesza siê w tym przepisach bez przerwy? Raz siê mno¿y kategorie, kursy i egzaminy, a potem robi co¶ wrêcz przeciwnego. W USA i ile wiem jest tylko jedna kategoria PJ i jako¶ nie przeszkadza to nikomu. Obawiam siê jeszcze jednego: ¿e za parê lat nasi geniusze z Wiejskiej stwierdz±, ¿e jednak nie, B nie wystarczy na skuter i wracamy do tego, co by³o. Co wtedy z lud¼mi, którzy kupili jedno¶lady i nagle nie bêd± mogli na nich je¼dziæ? Naprodukujemy znowu przestêpców drogowych? Ka¿emy oddaæ skutery w depozyt, jak zrobiono kiedy¶ z broni± gazow± tym, którzy nie chcieli p³aciæ 800 z³ za okresowe badania kwalifikacyjne? Jacek |
|
Data: 2014-04-25 10:28:00 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 08:21, Jacek pisze:
Niby tak, tylko po kiego grzyba miesza siê w tym przepisach bez przerwy? Jak mia³by¶ mia³ mo¿liwo¶æ zarabiaæ ok. 20-25 tys. z³ miesiêcznie, nie robi±c nic lub te¿ robi±c tylko dobre wra¿enie to tak¿e by¶ stara³ siê udowodniæ, ¿e jeste¶ niezast±piony i bardzo potrzebny. Jest to z pewno¶ci± bezpieczniejszy temat ni¿ Uchwa³a Kanonizacyjna :) |
|
Data: 2014-04-25 23:18:07 | |
Autor: RadoslawF | |
Kategoria B na motor | |
Dnia 2014-04-25 08:21, U¿ytkownik Jacek napisa³:
Histeryzujesz. Teraz, ¿eby je¼dziæ skuterkiem do 50ccm wystarczy dowódNiby tak, tylko po kiego grzyba miesza siê w tym przepisach bez przerwy? Jeste¶ pewny ¿e jest tylko jedna kategoria ? Ja wiem ze jest kategoria na jedno¶lady i dwie na samochody. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-04-27 13:49:47 | |
Autor: Jacek | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 23:18, RadoslawF pisze:
Jeste¶ pewny ¿e jest tylko jedna kategoria ?U nas naliczy³em: AM, A1, A2, A, B1, B, C1, C, D1, D, T, B96, BE, CE, DE, C1E, D1E, czyli razem 17. Nie jestem pewny, ile jest w USA ale kolega, który parê lat temu pojecha³ do wujka Sama dorobiæ dosta³ fuchê kierowcy cysterny maj±c tylko polskie B. Jacek |
|
Data: 2014-05-04 21:43:47 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Kategoria B na motor | |
On Sun, 27 Apr 2014 13:49:47 +0200, Jacek <spaammmm@o2.pl> wrote:
Nie jestem pewny, ile jest w USA ale kolega, który parê lat temu pojecha³ do wujka Sama dorobiæ dosta³ fuchê kierowcy cysterny maj±c tylko polskie B. Tak bez CDL? A mo¿e jednak chodzi³o o "krêcenie draj³a"? ;) RR. -- _________________________________________________________________ robert rêdziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2014-04-24 21:55:45 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Kategoria B na motor | |
twistedme wrote:
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html
Ja bardzo chetnie, ale niech daruja sobie ten przepis o automacie, bo wtedy beda sie lapac chyba tylko skutery. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2014-04-25 06:52:45 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "Rafał Grzelak" <spam@dupa.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:xn0j16y2j80fl001@news.atman.pl... twistedme wrote: I pewnie o to właśnie chodzi, żeby wiertarki wykluczyć. |
|
Data: 2014-04-27 16:34:25 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Kategoria B na motor | |
Cavallino wrote:
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html > > > > Co sądzicie? Oj tam wiertarki od razu: http://www.junak.com.pl/kolekcja/motocykle/3/Junak-121.html Z reszta przy 125ccm one wszystkie maja chyba zblizone osiagi - niezaleznie od skrzyni i ksztaltu. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2014-04-27 18:41:06 | |
Autor: Cavallino | |
Kategoria B na motor | |
Użytkownik "Rafał Grzelak" <spam@dupa.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:xn0j1axcc1x6dc000@news.atman.pl... Cavallino wrote: Ale pewnie inną grupę docelową. Więc jest szansa, że ta niepożądana na drogach nie wsiądzie na skuter. No i nie do końca jednak osiągi są zbliżone, z reguły chiński szajs chłodzony powietrzem ma osiągi na poziomie rozkręconych 50-tek, a nie prawdziwych 125-tek. |
|
Data: 2014-04-25 07:59:46 | |
Autor: Marcin N | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-24 23:55, Rafał Grzelak pisze:
twistedme wrote: Nie ma co rozpaczać. Jest to ewidentny krok w dobrym kierunku. Ma kilka wad, ale i tak śmiało można stwierdzić, że słuszną linię ma nasza władza. -- MN |
|
Data: 2014-04-25 15:37:34 | |
Autor: Poldek | |
Kategoria B na motor | |
twistedme wrote:
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html Chętnie i poproszę o zwrot kassy za niepotrzebnie zrobiony kurs i egzamin ;-) A tak bardziej serio, to ciekawi mnie, jak będzie za granicą z polskim prawem jazdy? Czyli np. mam tylko kat. B, która uprawnia mnie do jazdy mocotyklem w Polsce, jadę na wakacje do Australii, kupuję/wypożyczam tam motor, terenówkę 1200 ccm i jadę legalnie? Nawet wcześniej wyrabiam sobie międzynarodowe prawo jazdy we właściwym urzędzie w Polsce. A np. w Niemczech będę mógł jechać motorem na polskiej kat. B? |
|
Data: 2014-04-25 16:06:54 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello Poldek,
Friday, April 25, 2014, 3:37:34 PM, you wrote: http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.htmlChêtnie i poproszê o zwrot kassy za niepotrzebnie zrobiony kurs i Do 125ccm i z automatyczn± skrzyni±. jadê na wakacje do Australii, kupujê/wypo¿yczam tam Sk±d Ci siê wziê³o 1200 ccm? I czy aby terenowe motory maj± tak du¿± pojemno¶æ silnika? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-25 07:25:32 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 16:06:54 UTC+2 u¿ytkownik RoMan Mandziejewicz napisa³:
Sk�d Ci si� wzi�o 1200 ccm? I czy aby terenowe motory maj� tak http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_R_1200_GS |
|
Data: 2014-04-25 18:55:50 | |
Autor: Poldek | |
Kategoria B na motor | |
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello Poldek, Nie wiem, czy mi siê sni³o, ale jak czyta³em ten tekst w linku kilka godzin temu, to by³o tam napisane, ¿e pos³owie rozszerzyli uprawnienia z kat. tak¿e na motocykle o wiêkszej pojemno¶ci silnika. Teraz tego nie ma w tek¶cie. Byæ mo¿e chodzi³o tylko o podgrzanie atmosfery. |
|
Data: 2014-04-25 16:51:49 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html...., że imć Żmijan zamienił się na rozum z koniem. Kolejny po Bublewicz sypiący genialnymi pomysłami ze swego ograniczonego rozumku. Czy on zdaje sobie sprawę z tego, że na motocykl nie każdy może wsiadać choćby ze względów zdrowotnych? Badanie lekarskie na kat. A(x) obejmuje sprawdzenie sprawności błędnika, który to w przypadku kat. B jest mało istotny. Każdy rzetelnie podchodzący do badania lekarz wychwyci delikwenta z wadą słuchu uniemożliwiającą wsiadanie na jednoślad. Jeżeli badanie na kat. B zostanie w obecnej postaci, i projekt przejdzie, to będziemy mieć sporo kierowców posiadających kat. B i przewracających się na motocyklach. Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-25 07:54:29 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 16:51:49 UTC+2 u¿ytkownik WOJO napisa³:
Je¿eli badanie na kat. B zostanie w obecnej postaci, i projekt przejdzie, to bêdziemy mieæ sporo kierowców posiadaj±cych tak jak teraz przewracaja sie na rowerach i motorowerach? ;) WS |
|
Data: 2014-04-25 17:02:57 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello WOJO,
Friday, April 25, 2014, 4:51:49 PM, you wrote: http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocykl-wystarczy-kat-b,421402,s.html..., ¿e imæ ¯mijan zamieni³ siê na rozum z koniem. A czy dotar³o do Ciebie, ¿e tu chodzi o lekkie skutery z bzyczkiem 125ccm i automatyczn± skrzyni± biegów? Czym ró¿ni siê przewracanie siê na rowerze czy skuterze 49ccm od przewracania siê na skuterze 125ccm? Tym, ¿e na ciê¿szym jest trudniej siê przewróciæ? Sk±d przypuszczenie, ¿e osoby z problemami z b³êdnikiem bêd± podejmowaæ próby samobójcze? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-25 18:40:33 | |
Autor: WOJO | |
Kategoria B na motor | |
A czy dotar³o do Ciebie, ¿e tu chodzi o lekkie skutery z bzyczkiemTym "bzyczkiem" w odró¿nieniu od roweru mo¿esz rozwin±æ wielokrotno¶æ prêdko¶ci osi±ganej na rowerze. O ile przewrócenie siê z prêdko¶ci± rowerow± bêdzie skutkowaæ otarciami i bolesno¶ci± niektórych czê¶ci cia³a, o tyle przewrotka przy prêdko¶ciach osi±ganych przez skutery, mo¿e mieæ skutek ¶miertelny. Czym ró¿ni siê przewracanie siê na rowerze czy skuterze 49ccm odj.w. Sk±d przypuszczenie, ¿e osoby z problemami z b³êdnikiem bêd±Bo nie wszyscy zdaj± sobie ze swojej przypad³o¶ci sprawê? Pozdrawiam. WOJO |
|
Data: 2014-04-25 18:46:37 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Kategoria B na motor | |
Hello WOJO,
Friday, April 25, 2014, 6:40:33 PM, you wrote: A czy dotar³o do Ciebie, ¿e tu chodzi o lekkie skutery z bzyczkiemTym "bzyczkiem" w odró¿nieniu od roweru mo¿esz rozwin±æ wielokrotno¶æ prêdko¶ci osi±ganej na rowerze. Ale mowa o równowadze a nie prêdko¶ci. O ile przewrócenie siê z prêdko¶ci± rowerow± bêdzie skutkowaæ Twoim zdaniem jad±c szybciej skuterem ³atwiej siê przewróciæ? Bardzo odwa¿na teoria. Czym ró¿ni siê przewracanie siê na rowerze czy skuterze 49ccm odj.w. j.w. Sk±d przypuszczenie, ¿e osoby z problemami z b³êdnikiem bêd±Bo nie wszyscy zdaj± sobie ze swojej przypad³o¶ci sprawê? Znaczy twierdzisz, ¿e osoba, która nigdy nie je¼dzi³a na rowerze, wsi±dzie na skuter 125ccm i z miejsca pojedzie stopierdziesi±t, przewróci siê i zabije? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-04-28 03:25:38 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik RoMan Mandziejewicz napisa³:
Znaczy twierdzisz, ¿e osoba, która nigdy nie je¼dzi³a na rowerze, W jednym siê nie myli. Cz³owiek z uszkodzonym b³êdnikiem, który nigdy na rowerze (w³a¶nie z tego powodu) nie nauczy³ siê je¼dziæ - wsi±dzie na skuter i siê wywali. Guza sobie nabiæ mo¿e bo wywali siê szybciej jak z miejsca ruszy. I wiêcej nie spróbuje - tak jak przesta³ próbowaæ jazdy na rowerze. -- Darek |
|
Data: 2014-04-25 20:37:28 | |
Autor: uzytkownik | |
Kategoria B na motor | |
W dniu 2014-04-25 18:40, WOJO pisze:
A czy dotar³o do Ciebie, ¿e tu chodzi o lekkie skutery z bzyczkiemTym "bzyczkiem" w odró¿nieniu od roweru mo¿esz rozwin±æ wielokrotno¶æ prêdko¶ci osi±ganej na rowerze. My¶lisz, ¿e kto¶ bada ka¿dego kierowcê przed ka¿dym ruszeniem samochodem czy motocyklem? Zaburzeñ b³êdnika przecie mo¿e siê ka¿dy nabawiæ, nawet ten, który ma PJ od kilkudziesiêciu lat. Uszkodzenie mo¿e nast±piæ w ka¿dej chwili np. na skutek mikrowylewu lub infekcji i te sytuacje s± najgro¼niejsze na drodze, bo mog± dotkn±æ ka¿dego, nawet tego, kto jest w pe³ni zdrowy podczas jazdy. Osoba, która ma powa¿ne uszkodzenie obydwu b³êdników w ogóle nie jest w stanie wsi±¶æ na motocykl i ruszyæ. Natomiast osoba, która leczy³a uszkodzenie b³êdnika i pozosta³y jej pewne dysfunkcje tego narz±du lub ma uszkodzony jeden z b³êdników, wsi±dzie na motocykl. I co wtedy? I wtedy nic, kompletnie nic. Wsi±dzie, pojedzie i szczê¶liwie wróci do domu. A wiesz dlaczego? Bo mózg jest bardzo skomplikowan± maszyneri±, przetwarzaj±c± w ka¿dej sekundzie ilo¶æ danych, których nie jest jeszcze w stanie przetworzyæ ¿aden komputer na ¶wiecie. Mózg potrafi na podstawie wielu ró¿nych bod¼ców skompensowaæ ró¿ne braki. Dla przyk³adu potrafi sobie sam wygenerowaæ fragment obrazu, którego nie widzi np. fragment obrazu, którego nie widzi plamka ¶lepa. Podobnie te¿ jest z b³êdnikiem. Osoby, które maj± uszkodzony b³êdnik nie zataczaj± siê jak pijane tak jak Ty to sobie wyobra¿asz. Utrzymuj± równowagê bez najmniejszego problemu i zachowuj± siê ca³kiem normalnie. A wiesz dlaczego? Bo ich mózg koryguje sygna³y b³êdnika innymi bod¼cami - g³ównie wzrokiem oraz czuciem g³êbokim. Ponadto s± 2 b³êdniki i w razie uszkodzenia jednego, mózg uczy siê "s³uchaæ" tylko tego jednego. Osoba z takim uszkodzonym b³êdnikiem musi przej¶æ proces rehabilitacji polegaj±cej na wykonywaniu odpowiednich æwiczeñ. |
|
Data: 2014-04-25 21:48:18 | |
Autor: Maciek | |
Kategoria B na motor | |
Dnia Fri, 25 Apr 2014 20:37:28 +0200, uzytkownik napisa³(a):
My¶lisz, ¿e kto¶ bada ka¿dego kierowcê przed ka¿dym ruszeniem samochodem czy motocyklem? Nie podpowiadaj, bo niedlugo po wejsciu do auta bedzie trzeba dmuchnac w alkomat, oddac krew, kal i mocz, poskakac na jednej nodze i rozwiazac test na inteligencje ;) -- Maciek |
|
Data: 2014-04-25 15:23:33 | |
Autor: WS | |
Kategoria B na motor | |
W dniu pi±tek, 25 kwietnia 2014 21:48:18 UTC+2 u¿ytkownik Maciek napisa³:
> My�lisz, �e kto� bada ka�dego kierowc� przed ka�dym ruszeniem samochodem Nie podpowiadaj, bo niedlugo po wejsciu do auta bedzie trzeba dmuchnac w z testem na inteligencje to przesadzieles ;) Poslowie tez od czasu do czasu chca jechac jako kierowcy ;) WS |
|
Data: 2014-04-27 15:33:06 | |
Autor: Maciek | |
Kategoria B na motor | |
Dnia Fri, 25 Apr 2014 15:23:33 -0700 (PDT), WS napisa³(a):
z testem na inteligencje to przesadzieles ;) Poslowie tez od czasu do czasu chca jechac jako kierowcy ;) Przed koniecznoscia wykazania sie inteligencja chroni ich immunitet ;) -- Maciek |
|
Data: 2014-04-27 12:42:48 | |
Autor: Shrek | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-25 18:40, WOJO wrote:
Tym "bzyczkiem" w odró¿nieniu od roweru mo¿esz rozwin±æ wielokrotno¶æ Wielokrotno¶æ to raptem 2;) O ile przewrócenie siê z prêdko¶ci± rowerow± bêdzie skutkowaæ otarciami No i - ja siê rowerem z górki rozbuja³em do 70, rozs±dne to nie by³o, legalne te¿ nie;) Te¿ móg³bym siê zabiæ i co z tego? Sk±d przypuszczenie, ¿e osoby z problemami z b³êdnikiem bêd±Bo nie wszyscy zdaj± sobie ze swojej przypad³o¶ci sprawê? Skoro nie przewracaj± siê na rowerach, to czemu mieliby siê przewracaæ na skuterach? Shrek. |
|
Data: 2014-04-28 03:29:45 | |
Autor: Dariusz K. £adziak | |
Kategoria B na motor | |
U¿ytkownik Shrek napisa³:
On 2014-04-25 18:40, WOJO wrote: Bzyczkiem? A z jakim rowerem porównujemy? Bo parê razy w ¿yciu na szosówce zdarzy³o mi siê zbli¿yæ do setki - i to w je¼dzie zupe³nie rekreacyjnej... -- Darek |
|
Data: 2014-04-28 07:26:03 | |
Autor: Shrek | |
Kategoria B na motor | |
On 2014-04-28 03:29, "Dariusz K. £adziak" wrote:
U¿ytkownik Shrek napisa³: Z góralem z sakwami, z górki;) Zreszt± bez górki to 40 nie jest jakim¶ nadzwyczajnym osi±gniêciem (oczywi¶cie na chwilê) Shrek. |
|