Data: 2011-03-19 09:09:44 | |
Autor: cytryna | |
KU PAMIĘCI PANI MIN. HALLOWEJ | |
Wyrok w sprawie krzyża. "To symbol zasadniczo bierny" Włochy wygrały przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu,który rozpatrywał ich odwołanie od poprzedniego orzeczenia Trybunału, sprzeciwiającego się obecności krzyży w szkołach. Trybunał w uzasadnieniu podkreślił, że krzyż jest "symbolem zasadniczo biernym" i nie ma wpływu na uczniów. Wielka Izba Trybunału 15 głosami za i przy 2 głosach sprzeciwu ostatecznie uznała, że wieszanie krzyży w szkołach nie stanowi naruszenia prawa do wolności ani nie jest elementem "indoktrynacji". Przedstawiciele rządu Silvio Berlusconiego oświadczyli, że są bardzo usatysfakcjonowani wyrokiem. Został on wydany w reakcji na odwołanie włoskiego rządu od orzeczenia z listopada 2009 roku, w którym sędziowie ze Strasburga stwierdzili, że wieszanie krzyży w klasach szkolnych to naruszenie "prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami" oraz "wolności religijnej uczniów". Orzeczenie to Trybunał wydał wówczas w związku ze skargą na obecność krzyża, złożoną przez mieszkającą niedaleko Padwy obywatelkę włoską pochodzącą z Finlandii Soile Lautsi. Ponadto Trybunał nakazał państwu włoskiemu wypłatę kobiecie odszkodowania w wysokości 5 tysięcy euro za "straty moralne". Analizując odwołanie włoskiego rządu, złożone przy pełnym poparciu Watykanu i Konferencji Episkopatu, Trybunał w Strasburgu przychylił się do przedstawionej w nim tezy o tym, że nie istnieją elementy świadczące o możliwym wpływie obecności krzyża w klasach szkolnych na uczniów. Krzyże w szkołach to nie "indoktrynacja" Obecność krzyża w klasach szkolnych "nie może być uważana za indoktrynację ze strony państwa" - orzekł Trybunał, dodając, że krzyż jest "symbolem zasadniczo biernym", a jego wpływu na uczniów nie można porównywać do aktywności dydaktycznej nauczycieli. ............ - Dzisiaj wygrało odczucie ludów Europy, ponieważ decyzja ta wyraża przede wszystkim głos obywateli w obronie własnych wartości i swojej tożsamości - powiedział szef włoskiej dyplomacji. Wyraził pragnienie, by po tym orzeczeniu Europa "powróciła do podejmowania z taką samą odwagą kwestii tolerancji i wolności religijnej". Włoska minister oświaty Mariastella Gelmini podkreśliła zaś, że z przedstawionym w piątek stanowiskiem "utożsamia się większość narodu włoskiego". - To wielkie zwycięstwo na rzecz obrony niezbywalnego symbolu historii i tożsamości kulturowej naszego kraju- oznajmiła minister. - Krzyż stanowi syntezę wartości chrześcijaństwa, zasad, na których opiera się kultura europejska i sama cywilizacja zachodnia: poszanowania dla godności osoby ludzkiej i jej wartości. To zatem symbol, który łączy, a nie dzieli, a jego obecność, także w klasach szkolnych, nie stanowi zagrożenia ani dla świeckości państwa, ani dla wolności religijnej - dodała szefowa resortu oświaty Włoch. Watykan: to orzeczenie przejdzie do historii Podobnie do historii przejdzie wystąpieni p. min. Hall w Zespole Szkół Katolickich im.ks.Jana Długosza we Włocławku pod warunkiem zasłonięcia krzyża banerem z napisem Wocławek. Biedna kobieta, politycznie poprawna, pytanie czy menorę lub półksiężyc też każe zasłaniać swoim przybocznym z Wyższej Szkoły Chamstwa POwskiego. -- *********************************************** No i co agenturo wpływu? Zatkało kakao "postympowcom" z Czerskiej? Gdzie się pochowały Przemki, Lorny, boukuny, Grześki Z. i inne zboczone typki masońskie. Myślcie czym tu "przykryć" wyrwanie krzyża przez gajowego z Ruskiej Budy. No dalej walcie w ten wasz kubolik do woli. Toczy się wam piana z pyska, a to dopiero początek waszej klęski. -- |
|