Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby? Przecież te zakupy nie stanowią kosztów
uzyskania przychodów dla KGHM. To jak to ktoś rozliczy? Jak piekarz
głodnemu chciał dać chleb, to VAT musiał zapłacić.

--
Robert Tomasik

Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:

Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby? Przecież te zakupy nie stanowią kosztów
uzyskania przychodów dla KGHM. To jak to ktoś rozliczy? Jak piekarz
głodnemu chciał dać chleb, to VAT musiał zapłacić.

A kupili dla siebie/KGHM?

IMHO te zakupy powinny stanowić koszt zachowania ciągłości produkcji w
czasach pandemii.  Może nie banalnie prosto, bardzo "bezkonfliktowo" i
szybko ale jak są (w miarę) uzasadnione to powinny zostać uznane za koszt
uzyskania przychodu *w sytuacji jaka jest*.

IMHO w najbardziej optymistycznym z bardziej realistycznych scenariuszy
szczyt pierwszej fali zachorować w Polsce będzie za nami za miesiąc lub
dwa ale znaczące ryzyko "drugiej fali" zachorowań pozostanie
_przynajmniej_ przez rok do zakończenia następnego sezonu grypowego.
Pracodawcy powinni móc "coś w tej kwestii robić" w swoich
przedsiębiorstwach bez czekania na to kiedy i czy państwo ruszy dupę.
W kilka miesięcy raczej wyjdzie kto sensownie inwestuje w ochronę
pracowników/klientów, kto przepłaca strasznie a kto "oszczędza jak debil".

Ja osobiście preferuje (póki/jak się da) sprawdzanie na raz wielu
ścieżek i szybkie naśladowanie tych którym wychodzi/wyszło,
uczenie się na _cudzych_ błędach.  Żeby miała sens polityka "Lepiej być
drugim mądrym niż pierwszym głupim" potrzeba paru+ pierwszych.

--
A. Filip
| Bydło lęka się przepaści, człowiek - nienawiści.
| (Przysłowie abisyńskie)

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7b6d34$0$512$65785112@news.neostrada.pl...

Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby?

nie mogly.
a) przetarg,
b) sluzby nie maja pieniedzy. A KGHM ten milion czy dwa zawsze wykrzesze, najwyzej pozyczy od PKOBP :-)

Przecież te zakupy nie stanowią kosztów
uzyskania przychodów dla KGHM. To jak to ktoś rozliczy?

Dobre pytanie. Moze po prostu inspektor nie bedzie upierdliwy :-)
Albo sobie dolicza do rachunku :-)
Zreszta maseczki to potrzebne gornikom :-)

Jak piekarz głodnemu chciał dać chleb, to VAT musiał zapłacić.

To jedno sie akurat zmienilo.

J.

W dniu 25.03.2020 o 16:24, J.F. pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e7b6d34$0$512$65785112@news.neostrada.pl...

Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby?

nie mogly.
a) przetarg,
b) sluzby nie maja pieniedzy. A KGHM ten milion czy dwa zawsze
wykrzesze, najwyzej pozyczy od PKOBP :-)

Ale owe miliony mógł wpłacić do budżetu jako powiedzmy dywidendę.

--
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7b7d3a$0$499$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.03.2020 o 16:24, J.F. pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby?

nie mogly.
a) przetarg,
b) sluzby nie maja pieniedzy. A KGHM ten milion czy dwa zawsze
wykrzesze, najwyzej pozyczy od PKOBP :-)

Ale owe miliony mógł wpłacić do budżetu jako powiedzmy dywidendę.

Co sie odwlecze, to nie uciecze.
Ale nie mogl, bo potrzebna decyzja WZA, ktore trzeba zwolac, a dzis juz nie wolno :-)

Poza tym budzet nie musi przekazac do odpowiedniej sluzby :-)
A na dobra sprawe ... nie trzeba poprawki w ustawie budzetowej ?

No i dywidende trzeba wyplacic miedzy wszystkich akcjonariuszy, choc akurat podatkow przy tym tyle, ze budzetowi sie oplaci :-)

Ale sie glupio pytasz o co chodzi - wszystkie "panstwowe" firmy dostaly prikaz, a PiS juz sie chwali, jakie to wazne, zeby te panstwowe firmy miec.
Chociaz ... no w sumie racja - wazne :-)



J.

W dniu 25.03.2020 o 17:07, J.F. pisze:

Ale sie glupio pytasz o co chodzi - wszystkie "panstwowe" firmy dostaly
prikaz, a PiS juz sie chwali, jakie to wazne, zeby te panstwowe firmy miec.
Chociaz ... no w sumie racja - wazne :-)

Ja się po prostu zastanawiam, jak oni to prawnie zrobili, że im ani
"korzyść majątkowa" z tego nie wyszła, ani "działanie na szkodę spółki".


--
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7baa91$0$555$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.03.2020 o 17:07, J.F. pisze:

Ale sie glupio pytasz o co chodzi - wszystkie "panstwowe" firmy dostaly
prikaz, a PiS juz sie chwali, jakie to wazne, zeby te panstwowe firmy miec.
Chociaz ... no w sumie racja - wazne :-)

Ja się po prostu zastanawiam, jak oni to prawnie zrobili, że im ani
"korzyść majątkowa" z tego nie wyszła, ani "działanie na szkodę spółki".

Korzysc majatkowa zadna, skoro podarowali dalej panstwowej instytucji.
Dzialanie na szkode spolki ... a gdzie tam wizerunkowe/promocyjne :-)

A jak spolka sponsoruje druzyne sportową, albo całą ligę, to Cie nie dziwi  :-)
I jeszcze moze sobie w koszt reklamy wliczyc.

A ze prezes potem zasiada w VIP loży ... to sie nie liczy :-)
Tzn to tez reklama :-)

J.

W dniu 26.03.2020 o 10:46, J.F. pisze:

Ale sie glupio pytasz o co chodzi - wszystkie "panstwowe" firmy
dostaly prikaz, a PiS juz sie chwali, jakie to wazne, zeby te
panstwowe firmy miec. Chociaz ... no w sumie racja - wazne :-)

Ja się po prostu zastanawiam, jak oni to prawnie zrobili, że im
ani "korzyść majątkowa" z tego nie wyszła, ani "działanie na szkodę
spółki".

Korzysc majatkowa zadna, skoro podarowali dalej panstwowej
instytucji.

Korzyść majątkowa w rozumieniu przepisów o korupcji. Ona może być
również dla instytucji.

Dzialanie na szkode spolki ... a gdzie tam wizerunkowe/promocyjne
:-)

Sądzisz, że z funduszu na promocję to kupują?

A jak spolka sponsoruje druzyne sportową, albo całą ligę, to Cie nie dziwi  :-) I jeszcze moze sobie w koszt reklamy wliczyc.
A ze prezes potem zasiada w VIP loży ... to sie nie liczy :-) Tzn to
tez reklama :-)

Nigdy się nad tym nie zastanawiałem.


--
Robert Tomasik

Dnia Wed, 25 Mar 2020 20:01:37 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Ja się po prostu zastanawiam, jak oni to prawnie zrobili, że im ani
"korzyść majątkowa" z tego nie wyszła, ani "działanie na szkodę spółki".

Od listopada 2015 jakieś tam prawo nie obowiązuje swoich. KGHM to spółka
skarbu państwa i może działać bez żadnego trybu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Dnia Wed, 25 Mar 2020 15:39:47 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby?

Takimi rzeczami powinna zajmować Agencja Rezerw Materiałowych, ale - o czym
uprzejmie już dzisiaj donosiłem - zajmowała się skupem miału z rodzimych
kopalń i do zakupu maseczek i respiratorów zupełnie nie miała głowy.

Maliniak niedawno przechwalał się, że zna prezydenta Chin, więc to może być
element jego kampanii wyborczej.

Ogólnie rzecz biorąc chodzi o to, że państwo z kartonu po raz pierwszy ma
jakiś problem do rozwiązania, co spowodowało kompletny chaos, z którego
wynika prowizorka. Wczoraj rząd ogłosił o wprowadzeniu obostrzeń w
przemieszczaniu się, które miały praktycznie sprowadzać się do zamknięcia
obywateli w domach. Potem dopiero zaczęto się zastanawiać, co te regulacje
oznaczają konkretnie i czy można jeździć na rowerze albo biegać, a wersja
zmieniała się kilka razy.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

W dniu 25.03.2020 o 15:39, Robert Tomasik pisze:

Oglądam informacje. Przedstawiciel KGHM poinformował, ze kupili jakieś
tysiące sztuk sprzętu w Chinach i samolotem to ma przylecieć. I teraz
się zastanawiam.  Oczywiście szacunek dla Zarządu KGHM, ale ...

Czy KGHM jest jakimś wyjątkowym przedsiebiorcą? Nie mogły tego kupić
powołane do tego służby? Przecież te zakupy nie stanowią kosztów
uzyskania przychodów dla KGHM. To jak to ktoś rozliczy? Jak piekarz
głodnemu chciał dać chleb, to VAT musiał zapłacić.

Może nasze firmy, które mają tam zaufanych kontrahentów, mogą więcej ugrać niż powołane do tego służby?

https://www.wnp.pl/nafta/unimot-sprowadzi-do-polski-testy-na-koronawirusa-za-1-5-mln-zl,381313.html

On 2020-03-25 16:48, nadir wrote:

Może nasze firmy, które mają tam zaufanych kontrahentów, mogą więcej
ugrać niż powołane do tego służby?

https://www.wnp.pl/nafta/unimot-sprowadzi-do-polski-testy-na-koronawirusa-za-1-5-mln-zl,381313.html

"Czeskie władze zdecydowały się na powrót do klasycznych testów na obecność koronawirusa. Wszystko z powodu wysokiego marginesu błędów na poziomie ok. 80%, jaki wykazywały testy otrzymane z Chin."

W dniu 25.03.2020 o 16:31, Olin pisze:

Potem dopiero zaczęto się zastanawiać, co te regulacje
oznaczają konkretnie i czy można jeździć na rowerze albo biegać, a wersja
zmieniała się kilka razy.

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7b8472$0$522$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.03.2020 o 16:31, Olin pisze:

Potem dopiero zaczęto się zastanawiać, co te regulacje
oznaczają konkretnie i czy można jeździć na rowerze albo biegać, a wersja
zmieniała się kilka razy.

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

A co z pogrzebami, weselami i slubami ?

Stypy w restauracji to sie nie zrobi, zebrac na cmentarzu ... trudno sie do 2 osob ograniczyc,
ale umowione wesele ... domy weselne zamkniete, czy slubu nie udzielą ?

USC moze i zamkneli, ale ksiadz moze :-)

J.

W dniu 25.03.2020 o 17:32, J.F. pisze:

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

A co z pogrzebami, weselami i slubami ?

A to zależy - cywilnie czy kościelnie;) Religijnie do 5.



--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7b8af0$0$522$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 25.03.2020 o 17:32, J.F. pisze:

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

A co z pogrzebami, weselami i slubami ?

A to zależy - cywilnie czy kościelnie;) Religijnie do 5.

Ksiadz, nowozency, swiadkowie ... a reszta przez telewizor :-)

Czy ksiadz sie nie liczy, to moze jeszcze fotograf sie zmiesci :-)

Choc moze z drona filmowac :-)

J.

W dniu 25.03.2020 o 19:30, J.F. pisze:

Ksiadz, nowozency, swiadkowie ... a reszta przez telewizor :-)

Czy ksiadz sie nie liczy, to moze jeszcze fotograf sie zmiesci :-)

Liczy się;)


--
Shrek

Dnia Wed, 25 Mar 2020 22:22:52 +0100, Shrek napisał(a):

Czy ksiadz sie nie liczy, to moze jeszcze fotograf sie zmiesci :-)

Liczy się;)

No i jeszcze trzeba rozstrzygnąć, czy Bóg liczy sie jako jedna osoba, czy
jako trzy.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

W dniu 26.03.2020 o 10:53, Olin pisze:

Czy ksiadz sie nie liczy, to moze jeszcze fotograf sie zmiesci :-)

Liczy się;)

No i jeszcze trzeba rozstrzygnąć, czy Bóg liczy sie jako jedna osoba, czy
jako trzy.

Musi być jako jedna. Chyba że bierzesz księdza za żonę. No bo policz - ksiądz, bóg ojciec, syn boży, duch święty, ty... zabrakło żony do ślubu;)

Jest nadzieja, że przy pogrzebach nieboszczyk się nie liczy;)


--
Shrek

Dnia Wed, 25 Mar 2020 17:18:59 +0100, Shrek napisał(a):

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

W zasadzie byłoby miło, gdyby najpierw myślano i dopiero potem wydawano
rozporządzenia, ale nie wymagajmy zbyt wiele od misiewiczów.

Dzisiaj na drzwiach krakowskich autobusów pojawiły się kartki z maksymalną
liczbą pasażerów, która może nimi jeździć. Oczywiście, żeby policzyć już
jadących trzeba wsiąść, no ale MPK się przystosowało do zarządzenia i jest
kryte.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Użytkownik "Olin"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mtw712nfakc5$.71wzzw73ybl6$.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 25 Mar 2020 17:18:59 +0100, Shrek napisał(a):

Obecna _interpretacja_ na stronie gov to że możba robić wszystko, tylko
we dwójkę (nie dotyczy rodzin - tu nie ma ograniczeń).

W zasadzie byłoby miło, gdyby najpierw myślano i dopiero potem wydawano
rozporządzenia, ale nie wymagajmy zbyt wiele od misiewiczów.

Dzisiaj na drzwiach krakowskich autobusów pojawiły się kartki z maksymalną
liczbą pasażerów, która może nimi jeździć. Oczywiście, żeby policzyć już
jadących trzeba wsiąść, no ale MPK się przystosowało do zarządzenia i jest
kryte.

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac.
Ale czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Ale chwalil Gdynie, gdzie co drugie siedzenie zostalo zatasmowane :-)
I ganil samorzady, co ograniczaja ilosc kursow.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?


J.

Dnia Thu, 26 Mar 2020 11:13:06 +0100, J.F. napisał(a):

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

To bardzo ciekawe zagadnienie, ale dla mnie całkowicie abstrakcyjne, bo w
robocie siedzę, więc w drodze do i z niej i tak stoję, żeby dupa odpoczęła.
Krakowskie MPK jest w tej kwestii liberalne i pozostawia swobodę wyboru
miejsca pasażerom.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

W dniu czwartek, 26 marca 2020 11:13:10 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

co drugie siedzenie zostalo zatasmowane :-)

Taśmą dwustronnie klejącą? "Stałym pasażerom zapewniamy 24 godzinną obsługę" ;)

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 26.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac.
Ale czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Ale chwalil Gdynie, gdzie co drugie siedzenie zostalo zatasmowane :-)

W rozporządzeniu mowa o połowie pasażerów, a nie co drugim miejscu.
Wydzielenie połowy miejsc z tyłu będzie zgodne z rozporządzeniem.

I ganil samorzady, co ograniczaja ilosc kursow.

Ale i tak nikt tym nie jeździ, z tego, co widzę. Komunikacją w sporej
części młodzież i dzieci jeździły, a szkoły zamknięte.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził. Z tym liczeniem, to nie wiadomo kto i jak miałby
to robić. Jak to jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie
wsiadają przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia. Ale w
tramwaju, gdzie czasem motorniczy nawet ostatniego wagonu nie widzi w
lusterku, to niby jakby to miało zostać zorganizowane. Po za tym, jak
pójdzie i przeliczy i wyjdzie, ze o jedną osobę jest zbyt dużo, to którą
ma wyprosić i dlaczego akurat tę?


--
Robert Tomasik

W dniu czwartek, 26 marca 2020 13:18:28 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:

Jak to jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie
wsiadają przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia.

Nadmiar pasażerów nie wpuścić, za to zatrzymać najbliższy _prywatny_ samochód jadący w tą samą stronę i wepchnąć tam nie wpuszczony nadmiar, 5 osób w prywatne 5 osobowe auto wejdzie legalnie - ot przysługa znajomych.

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 26.03.2020 o 14:23, rowerex@op.pl pisze:

Jak to jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie
wsiadają przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia.

Nadmiar pasażerów nie wpuścić, za to zatrzymać najbliższy _prywatny_ samochód jadący w tą samą stronę i wepchnąć tam nie wpuszczony nadmiar, 5 osób w prywatne 5 osobowe auto wejdzie legalnie - ot przysługa znajomych.

No ale jakby tak tych pasażerów w czterech samochodach wieść, to by było
akurat lepiej.


--
Robert Tomasik

W dniu 26.03.2020 o 13:18, Robert Tomasik pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac.
Ale czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

A maszynista? A pilot?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

Wywrotowcu ty - przecież maseczki szkodzom! Pinokio mówił, minister potwierdzał.


--
Shrek

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7c9d93$0$512$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac.
Ale czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Myslisz, ze nie musi ?

Ale chwalil Gdynie, gdzie co drugie siedzenie zostalo zatasmowane :-)

W rozporządzeniu mowa o połowie pasażerów, a nie co drugim miejscu.
Wydzielenie połowy miejsc z tyłu będzie zgodne z rozporządzeniem.

Istotne, ze dyrekcja cos zrobila.

I ganil samorzady, co ograniczaja ilosc kursow.

Ale i tak nikt tym nie jeździ, z tego, co widzę. Komunikacją w sporej
części młodzież i dzieci jeździły, a szkoły zamknięte.

Tak czy inaczej - powinno byc kursow tyle, zeby pasazerowie nie byli wypraszani z pojazdu.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

To bys musial te maseczki zapewnic :-)

No chyba, ze jakis znajomy rozpoczal produkcje i zbytu mu brakuje :-)

Z tym liczeniem, to nie wiadomo kto i jak miałby
to robić. Jak to jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie
wsiadają przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia. Ale w
tramwaju, gdzie czasem motorniczy nawet ostatniego wagonu nie widzi w
lusterku, to niby jakby to miało zostać zorganizowane.

A co to ministra obchodzi ? :-)

Skoro mniej jezdzi, to niech zmienia polowe motorniczych w konduktorow :-)

Po za tym, jak
pójdzie i przeliczy i wyjdzie, ze o jedną osobę jest zbyt dużo, to którą
ma wyprosić i dlaczego akurat tę?

Powienien nie wpuscic. Czterech wysiadlo, czterech moze wsiasc :-)

Tylko u nas zwyczaj wsiadania przez wszystkie drzwi ...

J.

W dniu 26.03.2020 o 16:34, J.F. pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7c9d93$0$512$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 26.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac. Ale czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Myslisz, ze nie musi?

Jak gość mandatu nie przyjmie, to sądzisz, że sąd mu winę przypisze?

Ale i tak nikt tym nie jeździ, z tego, co widzę. Komunikacją w sporej części młodzież i dzieci jeździły, a szkoły zamknięte.

Tak czy inaczej - powinno być kursów tyle, żeby pasażerowie nie byli
wypraszani z pojazdu.

Nie wiem, jak to w du ż ych miastach wygląda, gdzie więcej ludzi na co
dzień koszysta z komunikacji miejskiej. U nas nikogo wysadzać nie
trzeba. Pomimo tego, że autobusy jeżdżą wg rozkładu sobotniego, to
wewnątrz po kilka osób.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

To byś musiał te maseczki zapewnić :-)

To kwestia techniczna.

No chyba, ze jakiś znajomy rozpoczął produkcje i zbytu mu brakuje :-)

Wyjątkowo nie :-)

Z tym liczeniem, to nie wiadomo kto i jak miałby to robić. Jak to jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie wsiadają przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia. Ale w tramwaju, gdzie czasem motorniczy nawet ostatniego wagonu nie
widzi w lusterku, to niby jakby to miało zostać zorganizowane.

A co to ministra obchodzi ? :-)

Powinno.

Skoro mniej jezdzi, to niech zmienia polowe motorniczych w konduktorow :-)

To jest jakiś pomysł. No i teraz powiedzmy, ze w trzecim wagonie jest za
dużo o dwie osoby. Odpowiada konduktor?

Po za tym, jak pójdzie i przeliczy i wyjdzie, ze o jedną osobę
jest zbyt dużo, to którą ma wyprosić i dlaczego akurat tę?

Powienien nie wpuscic. Czterech wysiadlo, czterech moze wsiasc :-)
Tylko u nas zwyczaj wsiadania przez wszystkie drzwi ...

OK. Ale to musiał by wpuszczać. No i których czterech, jak na przystanku
pięciu stoi?


--
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7ceb6f$0$503$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 26.03.2020 o 16:34, J.F. pisze:

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
26.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac. Ale
czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Myslisz, ze nie musi?

Jak gość mandatu nie przyjmie, to sądzisz, że sąd mu winę przypisze?

Mandat to nie wiem czy mozna wystawic ... no, Sanepid pewnie moze.

Ale skoro minister uwaza, ze na ma pilnowac ilosci osob, to czemu sad mialby uwazac inaczej :)

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

To byś musiał te maseczki zapewnić :-)

To kwestia techniczna.

Za to bardzo istotna - nie mozesz egzekwowac uzywania maseczek, jesli te maseczki sa niedostepne.

No chyba, ze jakiś znajomy rozpoczął produkcje i zbytu mu brakuje
:-)

Wyjątkowo nie :-)

O znajomym ministra pisalem :-)

Z tym liczeniem, to nie wiadomo kto i jak miałby to robić. Jak to
jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie wsiadają
przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia. Ale w
tramwaju, gdzie czasem motorniczy nawet ostatniego wagonu nie
widzi w lusterku, to niby jakby to miało zostać zorganizowane.

A co to ministra obchodzi ? :-)

Powinno.

Eee tam :-)

A jak ministry obecnie jezdza ?
Bo kierowca, ochrona i minister, to juz jakby trzy osoby :-)

Po za tym, jak pójdzie i przeliczy i wyjdzie, ze o jedną osobę
jest zbyt dużo, to którą ma wyprosić i dlaczego akurat tę?

Powienien nie wpuscic. Czterech wysiadlo, czterech moze wsiasc :-)
Tylko u nas zwyczaj wsiadania przez wszystkie drzwi ...

OK. Ale to musiał by wpuszczać. No i których czterech, jak na przystanku
pięciu stoi?

Tych, co pierwsi wejda przez drzwi - to przeciez jasne :-)

J.

W dniu 26.03.2020 o 19:02, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac. Ale
czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Myslisz, ze nie musi?

Jak gość mandatu nie przyjmie, to sądzisz, że sąd mu winę przypisze?

Mandat to nie wiem czy mozna wystawic ... no, Sanepid pewnie moze.

Policja może.

Ale skoro minister uwaza, ze na ma pilnowac ilosci osob, to czemu sad
mialby uwazac inaczej :)

Z uwagi na art. 1§2 Kodeksu wykroczeń.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

To byś musiał te maseczki zapewnić :-)

To kwestia techniczna.

Za to bardzo istotna - nie mozesz egzekwowac uzywania maseczek, jesli te
maseczki sa niedostepne.

A są niedostępne?

Z tym liczeniem, to nie wiadomo kto i jak miałby to robić. Jak to
jakiś mały bus i ma "ładowność" 20 osób, a pasażerowie wsiadają
przez drzwi koło kierowcy, to jest to do ogarnięcia. Ale w
tramwaju, gdzie czasem motorniczy nawet ostatniego wagonu nie
widzi w lusterku, to niby jakby to miało zostać zorganizowane.

A co to ministra obchodzi ? :-)

Powinno.

Eee tam :-)
A jak ministry obecnie jezdza ?
Bo kierowca, ochrona i minister, to juz jakby trzy osoby :-)

Po pierwsze nie jest to "przestrzeń publiczna". Z samochodu i do
samochodu mogą chodzić parami. Po drugie oni chyba służbowo jeżdżą.

Po za tym, jak pójdzie i przeliczy i wyjdzie, ze o jedną osobę
jest zbyt dużo, to którą ma wyprosić i dlaczego akurat tę?

Powienien nie wpuscic. Czterech wysiadlo, czterech moze wsiasc :-)
Tylko u nas zwyczaj wsiadania przez wszystkie drzwi ...

OK. Ale to musiał by wpuszczać. No i których czterech, jak na przystanku
pięciu stoi?

Tych, co pierwsi wejda przez drzwi - to przeciez jasne :-)

A jak dwóch jednocześnie? Ćwiczyłem coś takiego na normalnych drzwiach o
szerokości 70~80 cm, więc w tramwaju, to taktycznie pewnie ze czterech
wbiegnie.


--
Robert Tomasik

Dnia Thu, 26 Mar 2020 19:33:30 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

W dniu 26.03.2020 o 19:02, J.F. pisze:

Wczoraj minister mowil. Kierowca ma obowiazek przestrzegac. Ale
czy ma liczyc na kazdym przystanku, to juz nie mowil :-)

Kierowca, to pół biedy. A motorniczy?

Myslisz, ze nie musi?

Jak gość mandatu nie przyjmie, to sądzisz, że sąd mu winę przypisze?

Mandat to nie wiem czy mozna wystawic ... no, Sanepid pewnie moze.

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Ale skoro minister uwaza, ze na ma pilnowac ilosci osob, to czemu sad
mialby uwazac inaczej :)

Z uwagi na art. 1§2 Kodeksu wykroczeń.

Swoja droga ... jak sa dwa siedzenia obok siebie, to jedno z nich
zablokowac, czy co drugi rzad, czy w szachownice ?

Moim prywatnym zdaniem prędzej bym obowiązek posiadania maseczek /
rękawiczek wprowadził.

To byś musiał te maseczki zapewnić :-)

To kwestia techniczna.

Za to bardzo istotna - nie mozesz egzekwowac uzywania maseczek, jesli te
maseczki sa niedostepne.

A są niedostępne?

Podobno tak.

A jak ministry obecnie jezdza ?
Bo kierowca, ochrona i minister, to juz jakby trzy osoby :-)

Po pierwsze nie jest to "przestrzeń publiczna". Z samochodu i do
samochodu mogą chodzić parami. Po drugie oni chyba służbowo jeżdżą.

To cos zmienia ?

J.

W dniu 27.03.2020 o 02:06, J.F. pisze:

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Co to za "pewne rozporządzenie"? I czemu uważasz, że nie ma tam tego
konkretnego artykułu?

Po pierwsze nie jest to "przestrzeń publiczna". Z samochodu i do
samochodu mogą chodzić parami. Po drugie oni chyba służbowo jeżdżą.

To cos zmienia ?

Wszystko. Nie ma zakazu zatrudniania nawet 10 osób.


--
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7dd02a$0$17361$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 27.03.2020 o 02:06, J.F. pisze:

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Co to za "pewne rozporządzenie"?

Jakies tam "wykaz wykroczen za ktore funkcjonariusze sa upowaznieniu do nakladania grzywny w formie mandatu".

I czemu uważasz, że nie ma tam tego konkretnego artykułu?

Bo tam bedzie za parkowanie, za predkosc, za zaklocanie ciszy nocnej, a niekoniecznie za wykroczenia sanitarne.

Po pierwsze nie jest to "przestrzeń publiczna". Z samochodu i do
samochodu mogą chodzić parami. Po drugie oni chyba służbowo jeżdżą.

To cos zmienia ?

Wszystko. Nie ma zakazu zatrudniania nawet 10 osób.

Zatrudniania nie ma, wiec trzech SOPowcow w jednym samochodzie sluzyc.
Ale minister to z innej firmy :-)

J.

W dniu 27.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Co to za "pewne rozporządzenie"?

Jakies tam "wykaz wykroczen za ktore funkcjonariusze sa upowaznieniu do
nakladania grzywny w formie mandatu".

No ale tak konkretnie, bo trudno mi się odnieść do "Jakiegoś tam".

I czemu uważasz, że nie ma tam tego konkretnego artykułu?

Bo tam bedzie za parkowanie, za predkosc, za zaklocanie ciszy nocnej, a
niekoniecznie za wykroczenia sanitarne.

A czytałeś je?

Po pierwsze nie jest to "przestrzeń publiczna". Z samochodu i do
samochodu mogą chodzić parami. Po drugie oni chyba służbowo jeżdżą.

To cos zmienia ?

Wszystko. Nie ma zakazu zatrudniania nawet 10 osób.

Zatrudniania nie ma, wiec trzech SOPowcow w jednym samochodzie sluzyc.
Ale minister to z innej firmy :-)

I...?

Bo nie "łapię", o co chodzi.


--
Robert Tomasik

Dwie osoby wzięły udział w spontanicznym zgromadzeniu pod siedzibą TVP wbrew obowiązującym od wtorku ograniczeniom wprowadzonym przez rząd w ramach walki z pandemią koronawirusa. Policjanci poinformowali ich o konsekwencjach. Zostaną skierowane wobec nich wnioski o ukaranie do sądu - poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.

Dwie, kurwa, osoby. Nielegalne, kurwa, zgromadzenie. Niech sobie, kurwa, posiedzą.

   MJ

Dnia Fri, 27 Mar 2020 13:07:33 +0100, Michal Jankowski napisał(a):

Dwie osoby wzięły udział w spontanicznym zgromadzeniu pod siedzibą TVP wbrew obowiązującym od wtorku ograniczeniom wprowadzonym przez rząd w ramach walki z pandemią koronawirusa. Policjanci poinformowali ich o konsekwencjach. Zostaną skierowane wobec nich wnioski o ukaranie do sądu - poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.

To bardzo ciekawe bo:

"Mimo zakazu zgromadzeń i ograniczeń w poruszaniu się wyłącznie do celów
niezbędnych w czwartek pod szpitalem im. Narutowicza pojawiła się obklejona
antyaborcyjnymi plakatami furgonetka i aktywiści pro-life. Dwie osoby
odmawiały różaniec, jedna wszystko kręciła.
................................................
Jak okazuje się na końcu filmiku, organizatorzy modlitwy zdają sobie sprawę
z ograniczeń, tłumacząc, że nie mogą zorganizować "normalnego" zgromadzenia
publicznego i przynieść banerów, ale nie tyczy się to zaparkowanej przed
szpitalem furgonetki. Zapowiadają też kolejne modlitwy i transmisje z
kolejnych punktów w Krakowie.

Co na to policja? Rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń przyznaje,
że ciężko mu się dokładnie odnieść do wydarzeń, funkcjonariuszy nie było
bowiem na miejscu, nie wiadomo więc, jakie np. były odległości między
kamerzystą a kobietami, czy przemieszczali się we trójkę, czy jednak
pojedynczo. Zwraca jednak uwagę, że nowe przepisy zakazują wszelkich
zgromadzeń, spotkań i zebrań oraz, co w tym wypadku być może najważniejsze,
wprowadzają duże ograniczenia w możliwościach przemieszczania się."

https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25823578,mimo-rzadowych-ograniczen-aktywisci-antyaborcyjni-odmawiali.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7de1dc$0$17354$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 27.03.2020 o 11:13, J.F. pisze:

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Co to za "pewne rozporządzenie"?

Jakies tam "wykaz wykroczen za ktore funkcjonariusze sa upowaznieniu do
nakladania grzywny w formie mandatu".

No ale tak konkretnie, bo trudno mi się odnieść do "Jakiegoś tam".

Nie znasz ? Przeciez to biblia policjanta powinna byc :)

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20032082023

Wczesniej był
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20021741430

I czemu uważasz, że nie ma tam tego konkretnego artykułu?

Bo tam bedzie za parkowanie, za predkosc, za zaklocanie ciszy nocnej, a
niekoniecznie za wykroczenia sanitarne.

A czytałeś je?

Az tak szczegolowo nie ... ale moze znajdziesz.
Szczegolnie, ze trudno znalezc cos, czego nie ma ... a moze sie myle i jest ..

J.

W dniu 27.03.2020 o 16:10, J.F. pisze:

Policja może.

Policja moze w sprawach, ktore sa wymienione w pewnym rozporzadzeniu.
A ta sprawa raczej nie jest.

Co to za "pewne rozporządzenie"?

Jakies tam "wykaz wykroczen za ktore funkcjonariusze sa upowaznieniu do
nakladania grzywny w formie mandatu".

No ale tak konkretnie, bo trudno mi się odnieść do "Jakiegoś tam".

Nie znasz ? Przeciez to biblia policjanta powinna byc :)
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20032082023

Ty też nie znasz, ale rozumiem, że nie musisz. Czy mógłbyś specjalnie
dla mnie przeczytać choć jeden paragraf tego rozporządzenia?
Rozporządzenie ma dwa, więc ten pierwszy :-)

Wczesniej był
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20021741430

Ano wcześniej było. W obecnym nie ma ograniczenia i za wszystkie można
nałożyć. Nie jest to do końca prawdą i są ograniczenia. Policjant nie
może nic poza mandatem orzec, a czasem coś trzeba. Naprawienie szkody,
przepadek itp. Ale już nie ma wykazu zamkniętego.

I czemu uważasz, że nie ma tam tego konkretnego artykułu?

Bo tam bedzie za parkowanie, za predkosc, za zaklocanie ciszy nocnej, a
niekoniecznie za wykroczenia sanitarne.

A czytałeś je?

Az tak szczegolowo nie

Nie obraź się za moją drwinę, ale w końcu wyżej sam wskazałeś ten akt
prawny. Ono ma dwa paragrafy. Rozumiem, że szczegółowo go nie
studiowałeś. To który (i dlaczego) przeczytałeś? :-)

.... ale moze znajdziesz.

Szczegolnie, ze trudno znalezc cos, czego nie ma ... a moze sie myle i
jest ..

No właśnie. :-) Nie ma. Wymyślono coś takiego, ale tylko zamieszanie z
tym było. Wymienianie przepisów enumeratywnie w sytuacji, gdy u nas co
chwile ktoś coś zmienia jest kiepskim pomysłem. To jak "zamykanie
łańcucha wymiarowego". Proszenie się o kłopoty.

Jak wprowadzano nowy Kodeks karny, to z tego co pamiętam zapomniano o
dwudziestu kilku przepisach, których nie zmieniono, nie uchylono i nie
utrzymano w mocy :-) Większość z nich była jakimiś niszowymi przepisami.
Nie chce mi sie teraz szukać, choć na pewno tu na tym forum to
omawialiśmy te dwadzieścia z okładem lat temu.


--
Robert Tomasik

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7e1d09$0$549$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 27.03.2020 o 16:10, J.F. pisze:

Jakies tam "wykaz wykroczen za ktore funkcjonariusze sa upowaznieniu do
nakladania grzywny w formie mandatu".

No ale tak konkretnie, bo trudno mi się odnieść do "Jakiegoś tam".

Nie znasz ? Przeciez to biblia policjanta powinna byc :)
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20032082023

Ty też nie znasz, ale rozumiem, że nie musisz. Czy mógłbyś specjalnie
dla mnie przeczytać choć jeden paragraf tego rozporządzenia?
Rozporządzenie ma dwa, więc ten pierwszy :-)

Wczesniej był

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20021741430

Ano wcześniej było. W obecnym nie ma ograniczenia i za wszystkie można
nałożyć. Nie jest to do końca prawdą i są ograniczenia.

To widac nie znam aktualnego stanu :-(

Ale ale ... trzeba czytac przed paragrafem
"Na podstawie art. 95 § 6 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. - Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia"

A tamze mamy taki ciekawy

§ 4. Jeżeli uprawnienie dla funkcjonariuszy określonego organu do nakładania grzywien wynika z innej ustawy,
a ustawa ta nie określa wykroczeń, do których stosuje się postępowanie mandatowe,
zakres wykroczeń, za które można nałożyć grzywnę w drodze mandatu karnego,
określi, w drodze rozporządzenia, właściwy minister, w porozumieniu z
Ministrem Sprawiedliwości, mając na względzie konieczność zapewnienia
szybkiej reakcji na fakt popełnienia wykroczenia, a także potrzebę
należytej ochrony dóbr szczególnie narażonych na naruszenia
ze strony sprawców wykroczeń.
Rozporządzenie to określa jednocześnie warunki
i sposób wydawania upoważnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.

I tu zauwaz, nie ma "innych organow", tylko "okreslonego organu".

I jawi mi sie dylemat - policjant jest uprawniony do mandatowania wszystkich wykroczen, czy tylko tych z KW ? :-)
O KW tu nic nie pisze, a KPwSoW tak na szybko  - sie nie ogranicza do KW.

Ale kierowca autobusu w tym przypadku, to z jakiej ustawy czyn zabroniony popelnia ?

I czemu uważasz, że nie ma tam tego konkretnego artykułu?

Bo tam bedzie za parkowanie, za predkosc, za zaklocanie ciszy nocnej, a
niekoniecznie za wykroczenia sanitarne.

A czytałeś je?

Az tak szczegolowo nie

Nie obraź się za moją drwinę, ale w końcu wyżej sam wskazałeś ten akt
prawny. Ono ma dwa paragrafy. Rozumiem, że szczegółowo go nie
studiowałeś. To który (i dlaczego) przeczytałeś? :-)

W tabelke popatrzylem. A tam duzo pozycji i nie wiadomo, ktora pasuje :-)

Mowisz, ze jak w tabelce nie ma, to policjant moze do 500 zl ?

J.

Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e7e1d09$0$549$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 27.03.2020 o 16:10, J.F. pisze:

Policja może.

[...]

P.S. No i podobno juz do ekscesow dochodzilo. Kierowcy/motorniczy liczyli, prosili pasazerow o wysiadanie, ci nie chcieli, policje wzywano, policja pasazerow wyploszyla.

Ale ciekawe ktorych i na jakiej podstawie :-)

A co z biletem ?

J.

W dniu 27.03.2020 o 18:54, J.F. pisze:

Policja może.

P.S. No i podobno juz do ekscesow dochodzilo. Kierowcy/motorniczy
liczyli, prosili pasazerow o wysiadanie, ci nie chcieli, policje
wzywano, policja pasazerow wyploszyla.
Ale ciekawe ktorych i na jakiej podstawie :-)

Też jestem ciekawy. Nie ma zakazu jeżdżenia w za dużo osób, tylko jest
zakaz przewożenia.

A co z biletem ?

Odszkodowanie?


--
Robert Tomasik

Dnia Thu, 26 Mar 2020 18:50:38 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

Nie wiem, jak to w du ż ych miastach wygląda, gdzie więcej ludzi na co
dzień koszysta z komunikacji miejskiej. U nas nikogo wysadzać nie
trzeba. Pomimo tego, że autobusy jeżdżą wg rozkładu sobotniego, to
wewnątrz po kilka osób.

W Krakowie na "węzłowych" przystankach stoi radiowóz i czasem jeszcze
samochód z napisem "nadzór ruchu" (czy jakoś tak), ale nie widziałem żeby
funkcjonariusze interweniowali, siedzą tylko w autach, choć kiedy wczoraj i
dziś rano jechałem do pracy norma była przekroczona.
Nikt nie liczy, ilu pasażerów już jedzie, pewnie oceniają to na oko,
zresztą nie wyobrażam sobie, żeby na każdym przystanku 2-3 minuty trwało
ustalanie, czy i kto może jeszcze wsiąść.

Podobno wczoraj w jednym autobusie rano był ścisk i wyproszono nadmiar
osób, a po kilku minutach podjechał autobus "dublujący" i zabrał
wysadzonych nieszczęśników.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Przecież te zakupy nie stanowią kosztów
uzyskania przychodów dla KGHM. To jak to ktoś rozliczy?

To przeciez i tak przekładanie z kieszeni do kieszeni.
A akcjonariuszy spolek panstwowych i tak wszyscy maja w nosie, wiec dlaczego teraz miałoby cos sie zmienic?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki