Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Data: 2009-09-04 02:06:03
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...
Dnia Wed, 02 Sep 2009 23:34:00 +0200, Marcin Kysiak napisał(a):

Może byśmy zatem porozmawiali conieco o jesiennym JJSP?

Pzdr,
M.

Dlaczego nie - porozmawiać zawsze można? Jak dla mnie propozycje Wojtka są - jak zazwyczaj zresztą - całkiem do
przyjęcia :) To pewnie będzie trudniejsze do przepchnięcia ale optowałbym
za Barbórką - to byłaby b. miła odmiana po moich firmowych imprezach z tego
terminu (KGHM). Zresztą samolubnie - mam 4.XII wolne i JJSP byłoby dla mnie
o dzionek dłuższe :)
Bereśnik na pewno nas nie zawiedzie, zadam jednak może głupie pytanie czy
naprawdę nie ma jakiegoś sympatycznego miejsca w Sudetach (wiem, nie-góry)
gdzie moglibyśmy na taki łykend pojechać?... Osobiście być może mógłbym coś
załatwić - tyle że to jest tylko chata na skraju Strużnicy (Rudawy
Janowicke), i choć jest tam dość sympatycznie, to jednak to niezupełnie to
co tygrysy lubią najbardziej ;) Ale połazić po okolicy można jak
najbardziej.
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-04 06:08:35
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Bereśnik na pewno nas nie zawiedzie, zadam jednak może głupie pytanie czy
naprawdę nie ma jakiegoś sympatycznego miejsca w Sudetach (wiem, nie-góry)
gdzie moglibyśmy na taki łykend pojechać?...

Jak widać nie ma, skoro propozycje nie sypią się jak z rękawa :-)

Osobiście być może mógłbym coś
załatwić - tyle że to jest tylko chata na skraju Strużnicy (Rudawy
Janowicke), i choć jest tam dość sympatycznie, to jednak to niezupełnie to
co tygrysy lubią najbardziej ;) Ale połazić po okolicy można jak
najbardziej.

A jak tam w okolicy ze śniegiem końcem zimy?
Pewnie nie najlepiej bo to jakieś ~450 m npm.
Raczej ZBP odpada (?).
W tym terminie 6-8.11. mogłaby być Strużnica
(akurat 9.11. jadę do Hamburga i jest mi to niejako
'po drodze').

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-04 08:29:06
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Fri, 04 Sep 2009 06:08:35 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):


Osobiście być może mógłbym coś
załatwić - tyle że to jest tylko chata na skraju Strużnicy (Rudawy
Janowicke), i choć jest tam dość sympatycznie, to jednak to niezupełnie to
co tygrysy lubią najbardziej ;) Ale połazić po okolicy można jak
najbardziej.

A jak tam w okolicy ze śniegiem końcem zimy?
Pewnie nie najlepiej bo to jakieś ~450 m npm.
Raczej ZBP odpada (?).
W tym terminie 6-8.11. mogłaby być Strużnica
(akurat 9.11. jadę do Hamburga i jest mi to niejako
'po drodze').

Pozdrawiam
Wojtek

Ano ze śniegiem to za dobrze raczej nie będzie. ALe gdyby nawet to IMO na
ZBP za blisko cywilizacji jest. Chyba prędzej gdzieś w Izerskich? Orle
było, to może okolice Chatki Górzystów? Tam to jest ustronnie...
Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?... Ewentualnie Pasterka, ale jakoś imprezowo nie wiem czemu nie
kojarzy mi się.
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-04 08:47:14
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

A będzięsz mnie wyciągał, jak się zaklinuję :-)

Ewentualnie Pasterka, ale jakoś imprezowo nie wiem czemu nie
kojarzy mi się.

To raczej bliżej Bożonarodzeniowo.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-04 09:22:58
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Fri, 04 Sep 2009 08:47:14 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):

Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

A będzięsz mnie wyciągał, jak się zaklinuję :-)


BTW kiedyś byliśmy tam jakąś wczesną wiosną, no i schodki w dół do
Piekiełka były profesjonalnie zalodzone. Zrobiła się wąska i stroma upadowa
;) Gdyby poręcze zachowywały ciągłość nie byłoby większego problemu, ale
brakowało ładnych paru sekcji i o ile jakoś zlazłem na dół to z powrotem
było już troszkę zachodu :)) Na szczęście reszta grupy miała więcej
rozsądku i nie poleźli za mną; zaczekali u góry dzieląc się obficie dobrymi
radami, a po wszystkim poszliśmy na około...
A wracając do adremu - myślę że warsztaty z autoratownictwa mogłyby
urozmaicić nasze jakże monotonne Spotkania :))
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-04 09:56:46
Autor: Basia Z.
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Użytkownik "Tomasz Sójka" :

A wracając do adremu - myślę że warsztaty z autoratownictwa mogłyby
urozmaicić nasze jakże monotonne Spotkania :))

Szczeliniec zimą bardzo fajny jest  :-)
Też byłam kiedyś w początku marca, turystów nie ma, jest piękna szadź na skałach.

A w schronisku na Szczelińcu jakiś rok temu zmienił się dzierżawca, obecnie jest to firma "Kompas" z Gdańska.
Mam wrażenie że są pozytywnie nastawieni do "plecakowych" turystów, których zresztą jest tam w sezonie na lekarstwo.

W tym roku, po dłuższej przerwie byłam już dwa razy na Szczelińcu, z wycieczkami - tłok, gwar jak na odpuście, ale nabrałam ochoty aby przyjechać tam kiedy panuje cisza i spokój.
Tak że uważam pomysł za wart rozważenia.

Pozdrowienia

Basia

Data: 2009-09-04 10:46:30
Autor: Przemek Muszynski
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady. ..
Basia Z. wrote:
  > A w schronisku na Szczelińcu jakiś rok temu zmienił się dzierĹźawca, obecnie jest
to firma "Kompas" z Gdańska.
Mam wrażenie że są pozytywnie nastawieni do "plecakowych" turystów, których zresztą jest tam w sezonie na lekarstwo.

Byłem rok temu i z tego co zrozumiałem to właścicielem/dzierżawcą schorniska na Sz. jest ta sama osoba, co Pasterki. Ale mogę się mylić. Tak czy owak schronisko jest odnowione, pokoje cudnie pachnące nowością i czystością więc polecam. No i śniadanie na balkonie mając pod sobą cudowną panoramę - bezcenne.

p

Data: 2009-09-04 11:24:14
Autor: Jacek Krywult
[w&s] Jesień idzie, nie ma n a to rady...
czy owak schronisko jest odnowione, pokoje cudnie
pachnące nowością i czystością więc polecam. No i śniadanie na balkonie mając pod sobą cudowną panoramę - bezcenne.


Bezcenne!!!!  :-)   Miejsce ogromnie klimatyczne.

spałem tam dwa razy w czerwcu i jakoś w lutym.
za każdym razem byłem sam.
choc gospodarz opowiadał mi, że jak imprezy organizują, to całe schronisko jest zapchane ludźmi.

W lutym schody na całej powierzchni Szczelińca i w Piekiełku strasznie oblodzone
(co widać na jednym ze zdjęć tutaj: http://www.foto.pwsk.pl/2008/09/14/szczeliniec-wielki/ )

w zimie było nie ogrzewane i tak strasznie zimno, że gdyby nie noc, to chyba zeszlibyśmy na dół.
Na szczęscie dobrałem sobie z magazynu 4 kołdry i po pewnym czasie było mi nawet gorącov w śpiworze  ;)

Jacek

Data: 2009-09-04 10:30:23
Autor: KornelO
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Ano ze śniegiem to za dobrze raczej nie będzie. ALe gdyby nawet to IMO na
ZBP za blisko cywilizacji jest. Chyba prędzej gdzieś w Izerskich? Orle
było, to może okolice Chatki Górzystów? Tam to jest ustronnie...
Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?... Ewentualnie Pasterka, ale jakoś imprezowo nie wiem czemu nie
kojarzy mi się.
Pozdrawiam Tomek

Jestem za. Jeśli spotkanie będzie w Sudetach, to jest szansa, że się pojawię.

Kornel (choć ja głównie czytający i nikt mnie nie zna ;) )

Data: 2009-09-04 10:45:44
Autor: Marcin Kysiak
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

Podoba mi się ten pomysł.

Pzdr,
M.

PS
Nie pospadamy?

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-09-04 11:03:31
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Fri, 04 Sep 2009 10:45:44 +0200, Marcin Kysiak napisał(a):

Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

Podoba mi się ten pomysł.

Pzdr,
M.

PS
Nie pospadamy?

Myślę że straty na poziomie 20% są do przyjęcia ;)
Ale tak poza wszystkim - http://www.naszczelincu.pl/
i cytata:
"Wspaniały klimat rozpoczyna się wieczorem, gdy u góry zostają jedynie
turyści, którzy zdecydowali się zanocować. Ktoś wyciąga gitarę, ktoś
rozpala w kominku, na stołach pojawia się parujący bigos, a w kieliszkach
nalewko gospodarzy..."
Więc jest pewna szansa że potraktują nas przyjaźnie, w zamian za co być
może nadwerężymy i pochwalimy wspomniane na końcu lokalne produkty
gospodarzy :) Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-05 06:54:01
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Marcin Kysiak pisze:
Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

Podoba mi się ten pomysł.


No to do konkretów!
Termin = 06-08.11.2009
Miejsca:
1. Schronisko pod Bereśnikiem
2. Schronisko na Strzelińcu

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.
1. WW - Schronisko pod Berśnikiem (z uwagi na łatwiejszą dla mnie logistykę)


Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-05 07:27:22
Autor: Doczu
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Wojciech Wierba pisze:
Marcin Kysiak pisze:
Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...
Podoba mi się ten pomysł.


No to do konkretów!
Termin = 06-08.11.2009
Miejsca:
1. Schronisko pod Bereśnikiem
2. Schronisko na Strzelińcu

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.
1. WW - Schronisko pod Berśnikiem (z uwagi na łatwiejszą dla mnie logistykę)
   2. Doczu - j.w
--
Pozdrawiam Doczu

Data: 2009-09-05 08:20:51
Autor: Marcin Kysiak
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Wojciech Wierba pisze:

2. Schronisko na Strzelińcu
                   ^^^^^^^^^^^^
Ja się chyba zaszczelę...

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-09-05 08:22:56
Autor: Marcin Kysiak
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Marcin Kysiak pisze:
Wojciech Wierba pisze:

2. Schronisko na Strzelińcu
                  ^^^^^^^^^^^^
Ja się chyba zaszczelę...

Niemniej głosuję za Szczelińcem, jako ciekawszą lokalizacją. Dojazd to i tak dla mnie jeden pies.

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-09-05 09:28:43
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Marcin Kysiak pisze:
Wojciech Wierba pisze:

2. Schronisko na Strzelińcu
                  ^^^^^^^^^^^^
Ja się chyba zaszczelę...

O k....
A pilnowałem się w myślach, a ręce sobie.
No ale sobota 7 rano po imprezie...

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-05 10:29:33
Autor: Basia Z.
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Użytkownik "Wojciech Wierba" :


Miejsca:
1. Schronisko pod Bereśnikiem
2. Schronisko na Strzelińcu


W tym wypadku wtrzymam się od głosu, gdyż oba miejsca uważam za ciekawe.

B.

Data: 2009-09-05 16:13:28
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Sat, 05 Sep 2009 06:54:01 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):

Marcin Kysiak pisze:
Tomasz Sójka pisze:

Ale, ale, wracając do JJSP - nigdy jakoś nie spałem jeszcze na Szczelińcu.
Więc może?...

Podoba mi się ten pomysł.


No to do konkretów!
Termin = 06-08.11.2009
Miejsca:
1. Schronisko pod Bereśnikiem
2. Schronisko na Strzelińcu

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.

1. WW - Bereśnik
2. Doczu - Bereśnik
3. M.K. - Szczeliniec
4. Basia - jeszcze się namyśli? :)
5. Tomek - Szczeliniec
6. Romek i Monika - Szczeliniec (w.z.)

Dobrze byłoby gdyby odezwali się jacyś sudetnicy-bywalcy którzy mogliby
wogóle coś ustalić/zarezerwować/wynegocjować. Bo tak sobie na razie tylko
gdybamy - Wojtek na Bereśniku ma zdaje się znajomości, a na Szczelińcu?...
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-06 02:57:55
Autor: Marcin Kysiak
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:
Bo tak sobie na razie tylko
gdybamy - Wojtek na Bereśniku ma zdaje się znajomości, a na Szczelińcu?...

Ja jeszcze w kwestii formalnej: czy na Szczelińcu jest wyszynk?

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-09-06 08:28:09
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Marcin Kysiak pisze:


Ja jeszcze w kwestii formalnej: czy na Szczelińcu jest wyszynk?

I czy można płacić kartą kredytową? :-)

IMHO, z opowiadań jest wyszynk, ale jakie trunki serwują to nie wiem.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-07 01:54:42
Autor: Jurek Geisler
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Użytkownik "Marcin Kysiak" <mkysiak@gmail.com> napisał w wiadomości news:h7v1ep$pct$1news.onet.pl...
Tomasz Sójka pisze:
Bo tak sobie na razie tylko
gdybamy - Wojtek na Bereśniku ma zdaje się znajomości, a na Szczelińcu?...

Ja jeszcze w kwestii formalnej: czy na Szczelińcu jest wyszynk?

Pzdr,
M.

jakoś nie mieliśmy do tej pory takich problemów, by wyszynk był konieczny .... przecież normy są ustalone i znane od dawna...

jgj

Data: 2009-09-07 01:57:24
Autor: Jurek Geisler
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.

1. WW - Bereśnik
2. Doczu - Bereśnik
3. M.K. - Szczeliniec
4. Basia - jeszcze się namyśli? :)
5. Tomek - Szczeliniec
6. Romek i Monika - Szczeliniec (w.z.)
  7. jgj - Szczeliniec   (bo logistyka prostsza)

Data: 2009-09-09 21:48:36
Autor: Krzysztof Warchuliński
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Jurek Geisler pisze:

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.

1. WW - Bereśnik
2. Doczu - Bereśnik
3. M.K. - Szczeliniec
4. Basia - jeszcze się namyśli? :)
5. Tomek - Szczeliniec
6. Romek i Monika - Szczeliniec (w.z.)
 7. jgj - Szczeliniec   (bo logistyka prostsza)
 8. Krzysiek i Kasia logistyka mówi Bereśnik, ale śniadanie na Szcelincu też może być wspaniałe. Stawimy się tam gdzie będzie trzeba.

Data: 2009-09-10 06:38:33
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Krzysztof Warchuliński pisze:
Jurek Geisler pisze:

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.

1. WW - Bereśnik
2. Doczu - Bereśnik
3. M.K. - Szczeliniec
4. Basia - jeszcze się namyśli? :)
5. Tomek - Szczeliniec
6. Romek i Monika - Szczeliniec (w.z.)
 7. jgj - Szczeliniec   (bo logistyka prostsza)
 8. Krzysiek i Kasia logistyka mówi Bereśnik, ale śniadanie na Szcelincu też może być wspaniałe. Stawimy się tam gdzie będzie trzeba.

Czas nie p..., nie stoi, więc szalenie delikatnie zapytowywuję, czy  PT Ktoś
próbuje zarezerwować Szczeliniec?

Z listy powyżej wygląda na to, że preferowane jest właśnie to miejsce.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-14 08:14:26
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Thu, 10 Sep 2009 06:38:33 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):

Krzysztof Warchuliński pisze:
Jurek Geisler pisze:

Proponuję ustakić miejsce w drodze głosowania lub przez aklamację.

1. WW - Bereśnik
2. Doczu - Bereśnik
3. M.K. - Szczeliniec
4. Basia - jeszcze się namyśli? :)
5. Tomek - Szczeliniec
6. Romek i Monika - Szczeliniec (w.z.)
 7. jgj - Szczeliniec   (bo logistyka prostsza)
 8. Krzysiek i Kasia logistyka mówi Bereśnik, ale śniadanie na Szcelincu też może być wspaniałe. Stawimy się tam gdzie będzie trzeba.

Czas nie p..., nie stoi, więc szalenie delikatnie zapytowywuję, czy  PT Ktoś
próbuje zarezerwować Szczeliniec?

Z listy powyżej wygląda na to, że preferowane jest właśnie to miejsce.

Pozdrawiam
Wojtek

Ha, miałem nadzieję że za mojej niebytności odezwie się ktoś lepiej znający
teren, realia, a może i nawet osobiście Właściwe Osoby. Ale skoro brak jest
odzewu no to spróbuję podzwonić, zamailować, dowiedzieć się co w piaskowcu
piszczy :)
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-14 11:40:10
Autor: Wojciech Wierba
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Ha, miałem nadzieję że za mojej niebytności odezwie się ktoś lepiej znający
teren, realia, a może i nawet osobiście Właściwe Osoby. Ale skoro brak jest
odzewu no to spróbuję podzwonić, zamailować, dowiedzieć się co w piaskowcu
piszczy :)

Brawo!
BTW w ten łyk-end będę najprawdopodobniej w Schr. pod Berśnikiem
i dobrze byłoby już wiedzieć co w piaskowcu piszczy. :-)

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2009-09-18 14:08:25
Autor: Tomasz Sójka
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Dnia Mon, 14 Sep 2009 11:40:10 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):

Tomasz Sójka pisze:

Ha, miałem nadzieję że za mojej niebytności odezwie się ktoś lepiej znający
teren, realia, a może i nawet osobiście Właściwe Osoby. Ale skoro brak jest
odzewu no to spróbuję podzwonić, zamailować, dowiedzieć się co w piaskowcu
piszczy :)

Brawo!
BTW w ten łyk-end będę najprawdopodobniej w Schr. pod Berśnikiem
i dobrze byłoby już wiedzieć co w piaskowcu piszczy. :-)

Pozdrawiam
Wojtek

Witam!
Jest tak: termin jest wolny, możemy tam to zorganizować. Co do kulinariów
to jest piwo - bodajże dwa gatunki z beczki (żywiec i chyba tyskie), kilka
gatunków flaszkowego. Gospodarze faktycznie robią nalewki, ale nt. szerszej
dostępności tychże to jeszcze nic nie wiem. Ponoć specjalność to krupnik,
malibu (?) i cytrynówka...
Potrawy to chyba standard typu schabowy, karkówka, naleśniki, pierogi itp.
Na pytanie o jakąś Potrawę zaproponowano mi właśnie pierogi.
Ceny - bodajże schabowy 20, naleśniki 10, śniadanie 9, pieróg szt. 1,80 :)
Piwo 6-7
Jakieś dokładniejsze informacje dostanę mailem.
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-09-29 10:24:01
Autor: Marcin Kysiak
[w&s] Jesień idzie, nie ma na t o rady...
Tomasz Sójka pisze:

Jest tak: termin jest wolny, możemy tam to zorganizować.

Moim zdaniem nie ma na co czekać - trzeba zaklepać. Niewiele ponad miesiąc zostało. Zadzwonisz?

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2009-09-30 10:15:12
Autor: Los Pinkos
[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...
To my też jedziemy, a co:)
....
9. Pasik i Pinky Pozdrawiam
kPinek

[w&s] Jesień idzie, nie ma na to rady...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona