|
Data: 2014-02-15 02:19:03 |
Autor: Tomasz Wójtowicz |
Jednoskrzydlowiec... |
W dniu 2014-02-15 01:46, TJ_Blues pisze:
Hey.
Historia sprzed paru lat ale warta przypomnienia.
http://www.aviatime.com/en/did-you-know/4687-f-15-fighter-lands-with-one-wing
F-15 po kolizji z Douglas A-4 Skyhawk stracil praktycznie cale prawe skrzydlo.
Zostalo jedynie jakies 60cm. Mimo tak powaznego uszkodzenia pilot byl w stanie
bezpiecznie wyladowac. Wyprowadzil samolot z korkociagu przez odpalenie dopalaczy
i ladowal z dwukrotnie wieksza od normalnej predkoscia.
Badacze utrzymuja, ze udalo sie to dzieki szczegolnej konstrukcji kadluba,
dajacego dosc znaczny procent sily nosnej. Wg. mnie tlumaczy to odzyskania
sterownosci mysliwca. Mysle, ze glownym czynnikiem byly indywidualnie
kierowane powierzchnie sterowe. Np. stery glebokosci moga byc odcylone
asymetrycznie; jeden w gore, drugi w dol. Podobnie ze sterami kierunku.
Trzeba to wysłać Antoniemu. On uważa, że 100-tonowy Tupolew też tak potrafi, zwłaszcza gdy za sterami siedzą ci, co wylądują nawet na bramie od stodoły.
|
|
|
Data: 2014-02-16 16:00:29 |
Autor: lowelanto |
Jednoskrzydlowiec... |
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> napisał w wiadomości news:ldmfa7$ltq$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-02-15 01:46, TJ_Blues pisze:
Hey.
Historia sprzed paru lat ale warta przypomnienia.
http://www.aviatime.com/en/did-you-know/4687-f-15-fighter-lands-with-one-wing
F-15 po kolizji z Douglas A-4 Skyhawk stracil praktycznie cale prawe skrzydlo.
Zostalo jedynie jakies 60cm. Mimo tak powaznego uszkodzenia pilot byl w stanie
bezpiecznie wyladowac. Wyprowadzil samolot z korkociagu przez odpalenie dopalaczy
i ladowal z dwukrotnie wieksza od normalnej predkoscia.
Badacze utrzymuja, ze udalo sie to dzieki szczegolnej konstrukcji kadluba,
dajacego dosc znaczny procent sily nosnej. Wg. mnie tlumaczy to odzyskania
sterownosci mysliwca. Mysle, ze glownym czynnikiem byly indywidualnie
kierowane powierzchnie sterowe. Np. stery glebokosci moga byc odcylone
asymetrycznie; jeden w gore, drugi w dol. Podobnie ze sterami kierunku.
Trzeba to wysłać Antoniemu. On uważa, że 100-tonowy Tupolew też tak potrafi, zwłaszcza gdy za sterami siedzą ci, co wylądują nawet na bramie od stodoły.
DEBIL
|
|
|
Data: 2014-02-16 16:23:43 |
Autor: Monster |
Jednoskrzydlowiec... |
W dniu 2014-02-16 16:00, lowelanto pisze:
DEBIL
Oprócz podpisu wypada też napisać coś od siebie.
--
Tomek
|
|
|
Data: 2014-02-20 19:40:24 |
Autor: lowelanto |
Jednoskrzydlowiec... |
Użytkownik "Monster" <alpy2@op.pl> napisał w wiadomości news:5300d7fd$0$2213$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-02-16 16:00, lowelanto pisze:
DEBIL
Oprócz podpisu wypada też napisać coś od siebie.
-- Tomek
Został uzupełniony podpis bo niżej wskazany zapomnieł się podpisać,
a ty co się wpierdalasz miedzy wódkę a zakąskę, skoro czytać nie umiesz.
Adwokat niedouczony jesteÅ›?
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> napisał w wiadomości
news:ldmfa7$ltq$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-02-15 01:46, TJ_Blues pisze:
Hey.
Historia sprzed paru lat ale warta przypomnienia.
http://www.aviatime.com/en/did-you-know/4687-f-15-fighter-lands-with-one-wing
F-15 po kolizji z Douglas A-4 Skyhawk stracil praktycznie cale prawe skrzydlo.
Zostalo jedynie jakies 60cm. Mimo tak powaznego uszkodzenia pilot byl w stanie
bezpiecznie wyladowac. Wyprowadzil samolot z korkociagu przez odpalenie dopalaczy
i ladowal z dwukrotnie wieksza od normalnej predkoscia.
Badacze utrzymuja, ze udalo sie to dzieki szczegolnej konstrukcji kadluba,
dajacego dosc znaczny procent sily nosnej. Wg. mnie tlumaczy to odzyskania
sterownosci mysliwca. Mysle, ze glownym czynnikiem byly indywidualnie
kierowane powierzchnie sterowe. Np. stery glebokosci moga byc odcylone
asymetrycznie; jeden w gore, drugi w dol. Podobnie ze sterami kierunku.
Trzeba to wysłać Antoniemu. On uważa, że 100-tonowy Tupolew też tak potrafi, zwłaszcza gdy za sterami siedzą ci, co wylądują nawet na bramie od stodoły.
DEBIL
|
|