Data: 2010-12-06 18:01:58 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
http://www.sport.pl/pilka/1,70987,8770718,Upadek_Cracovii__upadek_gwiazdy__Matusiak__Jestem.html
"trzeba też jasno powiedzieć: Byłem za słaby, żeby zrobić karierę na Zachodzie - mówi Radosław Matusiak, jeszcze cztery lata temu napastnik i gwiazda reprezentacji Polski" Cytat ze specjalną dedykacją dla tych, którzy na mnie psy wieszali, jak mówiłem że piłkarzyny jego pokroju nie mają żadnych szans na zachodzie, więc ich wyjeżdżanie z Polski jest bez sensu, nie licząc pazerności. Ciekawe czy zdobędą się na odwagę cywilną i odszczekają steki epitetów pod moim adresem. Osobiście wątpię. |
|
Data: 2010-12-06 19:10:15 | |
Autor: Fidelio | |
Jednak był za słaby | |
"trzeba też jasno powiedzieć: Byłem za słaby, żeby zrobić karierę na Zachodzie - mówi Radosław Matusiak, jeszcze cztery lata temu napastnik i gwiazda reprezentacji Polski" Oczekujesz, że powie: nie no mogłem zrobić karierę na zachodzie gdyby tylko mi się chciało np. ciężko pracować na treningach? Do dziś pamiętam słowa Leo jak powtarzał, że gdyby tylko Matusiakowi się chciało to byłby "so good". |
|
Data: 2010-12-06 19:54:12 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:
Oczekujesz, że powie: nie no mogłem zrobić karierę na zachodzie gdyby tylko mi się chciało np. ciężko pracować na treningach? Coś w tym stylu powiedział, ale ocenił że to i tak by nie wystarczyło, bo tak czy tak był za słaby. |
|
Data: 2010-12-06 19:56:45 | |
Autor: CGC | |
Jednak był za słaby | |
Dnia Mon, 6 Dec 2010 19:10:15 +0100, Fidelio napisał(a):
Cytat ze specjalną dedykacją dla tych, którzy na mnie psy wieszali, jak mówiłem że piłkarzyny jego pokroju nie mają żadnych szans na zachodzie, więc ich wyjeżdżanie z Polski jest bez sensu, nie licząc pazerności. Teksty motywacyjne mają swoją agendę. Nie jest nią odrywanie prawdy o świecie. :-) -- CGC |
|
Data: 2010-12-06 20:41:35 | |
Autor: Fidelio | |
Jednak był za słaby | |
Oczekujesz, że powie: nie no mogłem zrobić karierę na zachodzie gdyby tylko Wszystkich chciał zmotywować, ale nie o każdym się tak wypowiadał :-) Matusiak sam podaje przyczynę niepowodzenia: zamiast więcej trenować starał się zrobić dobrze dziennikarzom. |
|
Data: 2010-12-09 00:38:06 | |
Autor: ..Aldi..Romek.. | |
Jednak był za słaby | |
?Użytkownik "Fidelio" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:idje9f$ej3$1@news.onet.pl...
Matusiak sam podaje przyczynę niepowodzenia: zamiast więcej trenować starał się zrobić dobrze dziennikarzom. właśnie ten fragment o "degustacjach win" i "pokazach mody" (czy jak to tam leciało) najbardziej mnie zdenerwował (a może rozczarował)... to on już sobie wtedy myślał, że jest polskim CR7? (niezależnie jak gardzę Panem-Żelkiem z Realu, to jednak jest z niego kawał kopacza... udowadniał to dziesiątki razy) |
|
Data: 2010-12-09 09:41:17 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "..Aldi..Romek.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomości news:
myślał, Głównie w meczach z ogórkami. I chyba nigdy w poważnej grze. |
|
Data: 2010-12-09 12:45:10 | |
Autor: UGI | |
Jednak był za słaby | |
Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
I chyba nigdy w poważnej grze. Bez przesady. 4 punkty w eliminacjach EURO 2008 nam zapewnil. Poza tym byl taki mecz z Wisla w lidze gdzie wspolnie z Gargula rozwalili potwornie Wislakow na ich terenie. Jeden z lepszych meczow ostatnich lat w naszej lidze. -- |
|
Data: 2010-12-09 13:51:49 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:idqj0m$n95$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a): CR7? ;-) |
|
Data: 2010-12-09 13:06:52 | |
Autor: UGI | |
Jednak był za słaby | |
Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:idqj0m$n95$1inews.gazeta.pl... Sorry, myslalem ze mowa o Matusiaku. -- |
|
Data: 2010-12-09 14:12:25 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
>> I chyba nigdy w poważnej grze. A ja przez chwilę myślałem, że doceniłeś "wkład" CR7 w NASZ awans na Euro 2008. ;-) |
|
Data: 2010-12-09 16:59:56 | |
Autor: Fidelio | |
Jednak był za słaby | |
Matusiak sam podaje przyczynę niepowodzenia: zamiast więcej trenować starał się zrobić dobrze dziennikarzom. To jeszcze nic w porównaniu z podejściem Janczyka: http://rafalstec.blox.pl/html |
|
Data: 2010-12-09 18:18:24 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:
To jeszcze nic w porównaniu z podejściem Janczyka: Niezłe, niezłe. Jakoś nigdy w tym gościu nic specjalnego nie widziałem i zastanawiałem się co widzieli ruscy. Teraz jest pewne - ktoś ich niewąsko oszukał. |
|
Data: 2010-12-06 20:41:41 | |
Autor: grzeda | |
Jednak był za słaby | |
W dniu 2010-12-06 19:10, Fidelio pisze:
Oczekujesz, że powie: nie no mogłem zrobić karierę na zachodzie gdyby No ja sobie przypominam, zeby ktorykolwiek z pilkarzy po nieudanych wojazach zebral sie na takie wyznanie. Z reguly to trener na niego stawial, albo kontuzje, albo pech. No nie pamietam, zeby ktorys jasno powiedzial, ze byl za slaby. pozdr PG |
|
Data: 2010-12-06 23:26:11 | |
Autor: maciej | |
Jednak był za słaby | |
?Cavallino napisał:
http://www.sport.pl/pilka/1,70987,8770718,Upadek_Cracovii__upadek_gwiazdy__Matusiak__Jestem.html Twoją manię wielkości pominę, bo szkoda czasu. CO do reszty - przecież w tym wywiadzie tłumaczy dlaczego mówi takie rzeczy jakie chcą dziennikarze i ludzie słyszeć, czy ty już w ogóle nie kapujesz nic co nie jest powiedziane zupełnie dosłownie. Mówi to co wyniesie go na pierwsze strony i zapewni medialny byt. |
|
Data: 2010-12-07 08:54:13 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Jednak był za słaby | |
W dniu 2010-12-06 18:01, Cavallino pisze:
http://www.sport.pl/pilka/1,70987,8770718,Upadek_Cracovii__upadek_gwiazdy__Matusiak__Jestem.html no i słusznie poniekąd wątpisz, zwłaszcza, jeśli przypomni się, że przy okazji odejścia Kokoszki z Wisły do Serie B mówiłeś coś dokładnie przeciwnego. |
|
Data: 2010-12-07 09:24:06 | |
Autor: Cavallino | |
Jednak był za słaby | |
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:idkqfd$d6d$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-12-07 08:59, Cavallino pisze: Nikt nie jest nieomylny, widać oceniłem jego sytuację zbyt różowo. Ale podstawy były. A główna linia sporu szła raczej o to, czy powinien czekać na swoją szansę w Wiśle, czy próbować gdzie indziej. Życie pokazało, że w Wiśle miałby łatwiej, a tak pewnie popsuł sobie karierę, a przynajmniej ją zatrzymał. Ciekawe kiedy wróci i czy będzie lepszy niż wówczas, czyli czy coś mu ten Zachód dał. Może będzie jak z Frankiem - na Zachód za słaby, ale przynajmniej wrócił jako ukształtowany i rozsądny zawodnik. Wybierając zagraniczny transfer, trzeba wiedzieć po pierwsze kiedy odejśc, po drugie - dokąd odejść. Casus Piszczka pokazuje, że można to jakoś wyważyć. Ano właśnie. Nie ważne czy będzie się grało, czy nie, ważne że na koncie przybywa. |
|
Data: 2011-01-03 10:10:05 | |
Autor: Roberto | |
Jednak był za słaby | |
On 6 Gru 2010, 18:01, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote: http://www.sport.pl/pilka/1,70987,8770718,Upadek_Cracovii__upadek_gwi...U mnie to jedno zdanie przekreśliłe definitywnie jakiekolwiek pozytywy (jeśli jeszcze były). To nie zawodnik. To beksa, mazgaj, placzka. Idź do fryzjera pięknisiu a nie w piłke graj. To gra dla facetów. Byłem za słaby... za wielka Panna z ciebie jest dalej. |
|
Data: 2011-01-03 21:37:24 | |
Autor: Maciej Dobrzanski | |
Jednak był za słaby | |
"Roberto" wrote in message news:8773604a-cb47-4893-a64f-d6198132fb11v17g2000yqv.googlegroups.com...
U mnie to jedno zdanie przekreśliłe definitywnie jakiekolwiek pozytywy Ale to już było wiadomo od dłuższego czasu. Historia w Bełchatowie chyba dała mu jakieś przekonanie o wyższości nad "światem", bo następne lata, choć spędził je głównie na ławie, spędził naprzemiennie wychwalając swoje umiejętności i talent oraz płacząc na złych trenerów i media, którzy go nie doceniają lub się na niego uwzięli, i pracodawców, którzy go źle traktują. Maciek |
|