Data: 2010-02-09 13:36:54 | |
Autor: J.F. | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Tue, 09 Feb 2010 13:11:49 +0100, GB wrote:
Już od prawie trzech lat jeździmy na światłach - więc już dane statystyczne Za wczesnie - raporty roczne pokazuja sie w okolicach kwietnia-maja. Wracając do statystyk: Jak widać, największy spadek zdażył się w 2006, czyli jeszcze przed 2006 to zdaje sie byla mrozna zima i dlatego Najprostszy to taki że wpływ jazdy na światłach na ilość wypadków oscyluje http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif W zabitych owszem, w wypadkach - trend spadkowy znikl, rannych wyraznie przybylo. J. |
|
Data: 2010-02-09 13:59:06 | |
Autor: GB | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif OK, to jest istotnie dużo lepszy rysunek bo daje tylko dane z okresu maj-wrzesień - natomiast potwierdza to co mi się wydawało na podstawie danych ogólnych. Jak widać najistotniejszy spadek zarysował się grubo przed 2007, natomiast potem już co najwyżej stabilizacja (żeby nie powiedzieć gorzej). W każdym razie dwudziestoprocentowego spadku po 2007 nie ma co szukać (i uprzedzając kolejne pytania, nie przybyło aż tyle samochodów żeby ten efekt przeważył hipotetyczny spadek). pozdrawiam, G. -- |
|
Data: 2010-02-09 14:23:49 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Powitanko,
(i Alez wplyw ilosci, czy liczby, jak kto woli, samochodow ma istotny wplyw na ilosc wypadkow. Najwiekszy spadek nastapil po przystapieniu do UE, kiedy do Polski sprowadzono blisko milion samochodow. Z tymi swiatlami to oczywioscie idiotyzm, ale sa ludzie, ktorzy wierza w ich wplyw na bezpieczenstwo tak samo, jak ci, co wierza we wplyw dzialalnosci czlowieka na globalne ocieplenie. Tego typu pomysly jak swiatla, gasnice itp. sa upierdliwe, ale malo grozne, bezpieczenstwa nie pogorszaja w istotny sposob, gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio wielokilometrowych wysepek uniemozliwiajace wyprzedzajacemu zjechanie na swoj pas i swiatle pomysly inz. Galasa w DC. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->: > pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<******* |
|
Data: 2010-02-09 14:44:08 | |
Autor: GB | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Alez wplyw ilosci, czy liczby, jak kto woli, samochodow ma istotny wplyw na ilosc wypadkow. Proponuję uważniejsze czytane. To że liczba samochodów ma wpływ na liczbę wypadków jest oczywiste i nie twierdziłem nigdzie inaczej. Po prostu stwierdziłem że nie przybyło ich nagle z roku na rok aż 25% (co ewentualnie mogłoby wytłumaczyć brak spadku liczby wypadków, który wg entuzjastów wprowadzania świateł miałby wynosić mniej więcej tyle samo). Tego typu pomysly jak swiatla, gasnice itp. sa upierdliwe, ale malo grozneGroźnie nie są, no chyba że ktoś podczas wypadku dostanie w głowę źle umocowaną gaśnicą ;-) Jak policzyłem to wprowadzenie świateł może komuś podwyższyć koszty użytkowania samochodu najwyżej o jakieś 100 PLN/rocznie, i to zakładając dość intensywne użytkowanie. Choć z drugiej strony to i tak sporo więcej niż cena gaśnicy ;-) Natomiast na pewno są upierdliwe, zwłaszcza jak pomyśleć że nasi parlamentarzyści zajmują się głównie uchwalaniem i poprawkami do tego typu dupereli zamiast czymś ważniejszym (choć jak odpowiesz że z drugiej może i lepiej że nie zajmują się czymś bardziej odpowiedzialnym to też nie będę się spierał). pozdrawiam, G. -- |
|
Data: 2010-02-09 19:33:34 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Dnia Tue, 09 Feb 2010 14:23:49 +0100, Pawel O'Pajak napisał(a):
Z tymi swiatlami to oczywioscie idiotyzm, ale sa ludzie, ktorzy wierza w ich wplyw na bezpieczenstwo tak samo, jak ci, co wierza we wplyw dzialalnosci czlowieka na globalne ocieplenie. Tego typu pomysly jak swiatla, gasnice itp. sa upierdliwe, ale malo grozne, bezpieczenstwa nie pogorszaja w istotny sposob, No nie wiem czy takie nieszkodliwe. Istnieją poważne podejrzenia, że kierowcy przestali reagować na drodze na obiekty, które nie świecą. Dla wielu piesi, rowerzyści, furmanki, zwierzyna leśna są niemal niewidoczni. gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio wielokilometrowych wysepek uniemozliwiajace wyprzedzajacemu zjechanie na swoj pas i swiatle pomysly inz. Galasa w DC. Wysepki miażdżą system. Nie tak dawno jechałem po dłuższej przerwie DK10 po remoncie na odcinku Toruń - Płońsk. Jak zauważyłem wysepkę, to nie miałem już gdzie wrócić na prawy pas i kolumnę ciężarówek wyprzedziłem niewłaściwą stroną wysepki. Spodziewałem się usłyszeć od nich na CB kilka ciepłych słów, ale widać manewr stał się tak powszechny, że żadnemu nie chciało się gadać. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-02-09 19:48:03 | |
Autor: 'Tom N' | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Przemysław Bernat w <news:6uhb7plt9n6j$.sf43psshr4gv$.dlg40tude.net>:
Istnieją poważne podejrzenia, że Liczby podasz? Ile to więcej pieszych, rowerzystów zostało uszkodzonych -- z uwzględnieniem tych wielu... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-02-09 20:50:24 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Dnia Tue, 9 Feb 2010 19:48:03 +0100, 'Tom N' napisał(a):
Liczby podasz? Ile to więcej pieszych, rowerzystów zostało uszkodzonych -- z Nie podam, bo nie wiem. Ale jeżeli mający świetny wzrok Katanka miał problem z zauważeniem scenica bez świateł, to obawiam się, że rowerzystę spokojnie by rozjechał. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-02-10 14:33:53 | |
Autor: Arek (G) | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
W dniu 2010-02-09 20:50, Przemysław Bernat pisze:
Dnia Tue, 9 Feb 2010 19:48:03 +0100, 'Tom N' napisał(a): Jadący 20m/s scenic powinien być zauważony odpowiednio wcześniej niż rowerzysta. Zauważenie jednego i drugiego w takiej samej odległości daje zupełnie inne możliwości wyjścia z sytuacji. No i oczywiście w razie czego droga hamowania scenica ze 100km/h jest inna niż rowerzysty z 20km/h. No ale to są szczegóły których, jak rozumiem, nie chce się zauważać. A. |
|
Data: 2010-02-10 08:19:48 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Dnia 2010-02-09 19:33, *Przemysław Bernat* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio A podwójnej ciągłej to tam przypadkiem nie było? Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-02-10 08:34:57 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
Dnia Wed, 10 Feb 2010 08:19:48 +0100, Mirek Ptak napisał(a):
Wysepki miażdżą system. Nie tak dawno jechałem po dłuższej przerwie DK10 po Jak zaczynałem, to nie było. Znaków też nie widać, bo jak wyprzedzasz to zasłaniają je wyprzedzane ciężarówki. Nie twierdzę, że manewr wykonałem całkiem prawidłowo, ale w pewnym momencie było rozsądniej objechać wysepkę niewłaściwą stroną, niż wciskać się w kolumnę ciężarówek. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-02-11 11:13:08 | |
Autor: szerszen | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:hktmme$oh9$2news.onet.pl... A podwójnej ciągłej to tam przypadkiem nie było? byla, ale nie zauwazyl, mimo tego ze nie byla oswietlona :) |
|
Data: 2010-02-10 12:41:32 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Użytkownik "Przemysław Bernat" Wysepki miażdżą system. Nie tak dawno jechałem po dłuższej przerwie DK10 po Spodziewam się, że wysepka była na prostej drodze w szczerym polu skoro jesteś tak zbulwersowany? No chyba nie postawili jej w terenie zabudowanym, żeby utrudnić wyprzedania ciężarówek jadących 60km/h. To debile, może jeszcze wybudowali ją w pobliżu przejścia dla pieszych, skrzyżowania lub na zakazie wyprzedzania? |
|
Data: 2010-02-10 14:40:07 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Dnia Wed, 10 Feb 2010 12:41:32 +0100, WIHEDCNF napisał(a):
Spodziewam się, że wysepka była na prostej drodze w szczerym polu skoro jesteś tak zbulwersowany? Nie było czasu szczegółowo jej oglądać, ale wykluczam teren zabudowany, czy duże skrzyżowanie. No chyba nie postawili jej w terenie zabudowanym, żeby utrudnić wyprzedania ciężarówek jadących 60km/h. To debile, może jeszcze wybudowali ją w pobliżu przejścia dla pieszych, skrzyżowania lub na zakazie wyprzedzania? Jechałeś DK10 Płońsk-Toruń? Te wysepki są tam przy byle wyjeździe z pola. Na prostej drodze, poza terenem zabudowanym. We wioskach też są, ale tam mają swój sens. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-02-10 14:13:30 | |
Autor: masti | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Dnia piÄknego Wed, 10 Feb 2010 14:40:07 +0100, osobnik zwany PrzemysĹaw
Bernat wystukaĹ: Dnia Wed, 10 Feb 2010 12:41:32 +0100, WIHEDCNF napisaĹ(a): i do tego podniesiony pas rozdzielajÄ cy ruch miÄdzy wysepkami, Ĺźe na pewno nie daĹo siÄ wyprzedziÄ :( -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-02-09 20:21:36 | |
Autor: Grzegorz Krukowski | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Tue, 09 Feb 2010 14:23:49 +0100, Pawel O'Pajak <opajak1@gazeta.pl>
wrote: pogorszaja w istotny sposob, gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio wielokilometrowych wysepek uniemozliwiajace wyprzedzajacemu zjechanie naO co chodzi z tymi wysepkami? Ja po Polsce dużo nie jeżdżę i szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi? Ma ktoś może zdjęcie tego czegoś. -- Grzegorz Krukowski |
|
Data: 2010-02-09 20:30:06 | |
Autor: MadMan | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
Dnia Tue, 09 Feb 2010 20:21:36 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
pogorszaja w istotny sposob, gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio wielokilometrowych wysepek uniemozliwiajace wyprzedzajacemu zjechanie naO co chodzi z tymi wysepkami? Ja po Polsce dużo nie jeżdżę i szczerze DK4 Kraków-Rzeszów. http://img132.imageshack.us/i/p1010025ar.jpg/ http://img97.imageshack.us/img97/1167/289uf.jpg -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-02-10 08:42:39 | |
Autor: Grzegorz Krukowski | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Tue, 9 Feb 2010 20:30:06 +0100, MadMan
<madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote: Dnia Tue, 09 Feb 2010 20:21:36 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a): No ale jeszcze pytanie - tam nie ma ciągle podwójnej linii między wysepkami? Bo wysepki + linie + mijanki to mi przypomina ekonomiczny wariant Szwedzkiej drogi: tam wszystkie drogi jednopasmowe o dużym natężeniu i wypdakowości ruchu zmodernizowali w ten sposób, że przeciwne kierunki ruch są oddzielone od siebie linowymi barierami, które uniemożliwiają jakiekolwiek wyprzedzanie i przejechanie na pas przeeciwnego kierunku ruchu, dając za to co pewien czas mijankę, tak że dość często droga jest trójpasmowe, jeden pas w jednym kierunku, drugi w drugim, a trzeci raz dla jednego, raz dla drugieg, do skręcania etc. W nagrodę miała zostać zwiększona maksymalna prędkość na drogach, bo zmniejszyła się wypadkowość. -- Grzegorz Krukowski |
|
Data: 2010-02-10 09:55:31 | |
Autor: J.F. | |
Jazda na wiatłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Wed, 10 Feb 2010 08:42:39 +0100, Grzegorz Krukowski wrote:
No ale jeszcze pytanie - tam nie ma ciągle podwójnej linii między Ale to kraj drzewem plynacy - nie ma tam problemu ze nadziewasz sie na ciezarowke ktora wiezie bale, jedzie 50km/h a do wyprzedzanki 5 km ? J. |
|
Data: 2010-02-10 10:21:05 | |
Autor: Grzegorz Krukowski | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Wed, 10 Feb 2010 09:55:31 +0100, J.F.
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Ale to kraj drzewem plynacy - nie ma tam problemu ze nadziewasz sie na Po roku czy dwóch się przyzwyczaisz. Albo i nie ;) -- Grzegorz Krukowski |
|
Data: 2010-02-10 08:52:49 | |
Autor: Shrek | |
Jazda na światłach - prawie 3 lat a, i co? | |
MadMan pisze:
pogorszaja w istotny sposob, gorsze sa pomysly w stylu modnych ostatnio wielokilometrowych wysepek uniemozliwiajace wyprzedzajacemu zjechanie naO co chodzi z tymi wysepkami? Ja po Polsce dużo nie jeżdżę i szczerze Wielokilometrowe? Zresztą masz podwójną ciągłą przed wysepką. Shrek. |
|
Data: 2010-02-09 14:39:57 | |
Autor: J.F. | |
Jazda na światłach - prawie 3 lata, i co? | |
On Tue, 09 Feb 2010 13:59:06 +0100, GB wrote:
http://jfox.republika.pl/moto/wypadki-swiatla.gif W każdym razie dwudziestoprocentowego spadku po 2007 nie ma co szukać (i Samochodow przybywa od lat. Unijny rynek otworzyl sie od 2004r. A trend widac jaki byl. A jeszcze przybylo setki slupkow pod FR :-) J. |