Data: 2011-04-11 00:42:22 | |
Autor: Hans Kloss | |
Jarosław Kaczyński- dzieli | |
"Gdy Władysław Bartoszewski podzielił społeczeństwo na "bydło" i
"niebydło' to był to podział właściwy. Gdy Adam Michnik podzielił Polaków na tych co chcą "krwi generała' i na tych co mu wspaniałomyślnie wybaczają (choć ten wcale skruchy nie poczuł i zdaje się niczego nie żałuję), to było to ze wszech miar uzasadnione. Gdy Donald Tusk podzielił Polaków na tych "z NRD" i tych z "RFN" to był to podział jak najbardziej zasadny. Gdy Donald Tusk postanowił podzielić rodziny smoleńskie na "lepsze" i "gorsze" (te gorsze to te, które nie wierzą, w zapewnienia premiera jak np. pani Kochanowska), to jest to podział jak zawsze oddający rzeczywistość. Gdy TVN, "Wyborcza', "Polityka' dzieli ekspertów ws. katastrofy na tych "właściwych", którzy w ciemno biorą to co mówią Ruscy i na tych "spiskowych" (czyli tych co w Ruskie "dowody" nie wierzą i bo sami Ruscy udowodniają, że wierzyć im nie warto a domagają się po prostu rzetelnego dochodzenia i pracy na oryginałach) to jest to jak zwykle podział uzasadniony. Gdy Donald Tusk podzielił obchody w Katyniu w 2010 roku, bo wolał obchodzić rocznicę uroczystości zbrodni katyńskiej z byłym KGB-istą (któremu ten teatr był chwilowo potrzebny), niż z demokratycznie wybranym Prezydentem własnego kraju, to był to podział - choć tragiczny w skutkach - ale zapewne politycznie uzasadniony (bo pierestrojka, głasnost, pojednanie z czekistami itp.) *** Jeśli więc "Wyborcza" pisze, że: Kaczyński dzieli albo Kaczyński znów przegrał albo Kaczyński się skończył albo Kaczyński oszalał... bo nie chce obchodzić rocznicy z Arabskim, Klichem, Tuskiem czy Komorowskim to ja się tylko cieszę." całość na: http://dzida.salon24.pl/296650,jaroslaw-kaczynski-znow-dzieli-hurrra J-23 |
|