Data: 2011-03-16 07:09:02 | |
Autor: Maruda | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
Tak se czasem siedzę i myślę, jak mam czas, bo jak nie mam czasu, to ino siedzę.
Pierdyknęło w Japonii. Wszyscy byli ubezpieczeni, więc niby-super. Jednak okazuje się, że trzeba będzie wybulić kilkadziesiąt mld $. No - teoretycznie te pieniądze "powinny leżeć" na kontach tych TU, bo przecież zebrali je ze składek, więc wszystko powinno dalej być cacy. A tymczasem okazuje się, że pierdyknęły giełdy, najpierw w Japonii, a potem przenosi się to na cały świat. Czyli zapłacą "wszyscy". To po ch.j było się ubezpieczać? Po takim dizastrze należało (ci wszyscy poszkodowani) wyciągnąć łapę do całego świata ze stanowczym *DAWAĆ!* Przecież efekt ten sam! -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-03-16 08:56:11 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On Wed, 16 Mar 2011 07:09:02 +0100, Maruda <maruda@null.com> wrote:
A tymczasem okazuje się, że pierdyknęły giełdy, najpierw w Japonii, a potem przenosi się to na cały ¶wiat. Czyli zapłac± "wszyscy". nie "wszyscy", a tylko ci, którzy sprzedadz± po niskich cenach :-) -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-03-16 09:02:27 | |
Autor: george | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
"Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> wrote in message news:07r0o6t9456r8ien4803ma6lha6nhfkff24ax.com... On Wed, 16 Mar 2011 07:09:02 +0100, Maruda <maruda@null.com> wrote: no i cała reszta "zmusznona" do sprzedaży... np jak im wielkosci kapitału względem aktywów spadnie za nisko, bo zobacz± serie umorzeń jednostek na odbudowę. george |
|
Data: 2011-03-16 09:44:50 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On Wed, 16 Mar 2011 09:02:27 +0100, "george" <george___@vp.pl> wrote:
A tymczasem okazuje się, że pierdyknęły giełdy, najpierw w Japonii, a I te "umorzenia" na całym ¶wiecie s±? -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-03-16 09:07:32 | |
Autor: G W | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> napisał(a):
On Wed, 16 Mar 2011 09:02:27 +0100, "george" <george___@vp.pl> wrote: to jest efekt drugiego rzutu, może jednak banki centralne ten efekt "zminimalizuj±" przez szybsz± "kradzież" kasy reszcie przez "sfałszowanie" paru euro/ dolarów a na końcu jenów. Peace, always. george -- |
|
Data: 2011-03-16 14:41:21 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On Wed, 16 Mar 2011 09:07:32 +0000 (UTC), "G W"
<george___@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote: to jest efekt drugiego rzutu, może jednak banki centralne ten efekt "zminimalizuj±" przez szybsz± "kradzież" kasy reszcie przez "sfałszowanie" paru euro/ dolarów a na końcu jenów. Dolary i euro to już od dawna "dmuchaj±" i trzęsienie ziemi im do tego niepotrzebne, a jeny rzeczywi¶cie teraz doł±czaj±. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2011-03-16 09:00:09 | |
Autor: george | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
"Maruda" <maruda@null.com> wrote in message news:ilpk62$grh$1news.onet.pl... Tak se czasem siedzę i myślę, jak mam czas, bo jak nie mam czasu, to ino siedzę. firmy ubezpieczeniowe są zalewarowane tak jak banki, 30:1 a czasem nawet wiecej ( patrz AIG). To jest wszystko jeden wielki ponzi-scheme. Firma ubezpieczeniowa tak jak bank generuje liability z powietrza ( nikt jej / tobie nie zabroni zawrzeć ubezpieczenia ust angeliny jolie na 100 milionów dolarów) i przyjmuje cash - flow od angeliny na te 100 mil tak jakby one w tej chwili istniały ( składke aktorka opłaca). Jak sie cos zkiepści i trzeba bedzie płacić to sie podatnicy zrzucą. Wszystko kwestią dobrego produktu ubezpieczniowego ( np CDS) i wielkosci "portfela ubezpieczeń" (AIG). Przy tym lewarze moga przetrwać koszty karambolu drogowego, reszta to ściema, i efekt jest jak każdy widzi. Gdyby nie BOJ nawet boje sie myślec co by sie działo. george |
|
Data: 2011-03-16 10:58:24 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
Miałbyś rację gdyby...
Małe szkody są spłacane ze składek ubezpieczonych. Np statystycznie na 100 samochodów i 100 składek wypadkowi ulega jeden, co pozwala na wypłatę odszkodowania ze składek pozostałych 99 kierowców. W przypadku dużych szkód takich jak klęski żywiołowe itp towarzystwo samo się ubezpiecza poprzez reasekurację u innych ubezpieczycieli. Przenosi na nich część ryzyka i część zysku. Trzęsienie ziemi w Japonii jest zdarzeniem niewielkim w skali globalnej. Co do reszty to się zgadzam. Finansowanie TU z podatków, to grabież i powinna za to być kara śmierci. ;) -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2011-03-16 10:10:55 | |
Autor: G W | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
Jan Werbinski <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał(a):
MiaĹ‚byĹ› racjÄ™ gdyby...100 samochodĂłw i 100 skĹ‚adek wypadkowi ulega jeden, co pozwala na wypĹ‚atÄ™ odszkodowania ze skĹ‚adek pozostaĹ‚ych 99 kierowcĂłw.samo siÄ™ ubezpiecza poprzez reasekuracjÄ™ u innych ubezpieczycieli. Przenosina nich część ryzyka i część zysku. TrzÄ™sienie ziemi w Japonii jestzdarzen iem niewielkim w skali globalnej. napisałem przecież że koszty karamboli sfinansuj± ze swojego ponzi-schematu. Jak sie zdarzy co¶ ponad ich aktualne zyski to juz państwo i podatnicy. Rzeczywisto¶ć nie kłamie. 30 lat wypłacali zyski od strumienia kasy proporcjonalnego do stworzonych z powietrza "liablities * risk_factor" a jak jest problem to "sorry" nie mamy, bo wypłacilismy sobie i co nam zrobicie ? Jak nas zamkniecie to wszystko "padnie". Genialne. george -- |
|
Data: 2011-03-16 12:50:54 | |
Autor: Maruda | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
W dniu 2011-03-16 10:58, Jan Werbinski pisze:
Miałbyś rację gdyby... Przy tej okazji, za przykładem JKM chętnie drążę temat, czy przedsiębiorcy jeżdżącemu 100-ką ciężarówek opłaca się ubezpieczać OC. W przypadku dużych szkód takich jak klęski żywiołowe itp towarzystwo Tak. Hint: Catex. Tam TU handlują między sobą kontraktami ("futures") na katastrofy sub-globalne :)
Ale ostatnio, od '08 to już staje się normą... Jeszcze w 2001 udało mi się nieźle zarobić na 11.IX, bo akurat byłem short i w dobrym momencie odwróciłem, a teraz - nie ma wygranych, ani przegranych. Światowa finansjera nie musi nawet kiwnąć palcem, a płaci motłoch w liczbie paru miliardów. Wychodzi średnio po kilkadziesiąt $ na łeb, to nikt nawet nie zauważy. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-03-16 10:18:18 | |
Autor: witek | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On 3/16/2011 1:09 AM, Maruda wrote:
zastanowiłeś się kiedyś jak działają ubezpieczenia i dlaczego w TU nie leży aż tyle pieniędzy? i dlaczego jak ubezpieczesz dom na 500 tys to płacisz 500 zł a nie 500 tyś?
ci co teraz kupiÄ… raczej na tym nie stracÄ… |
|
Data: 2011-03-16 16:11:25 | |
Autor: G W | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
On 3/16/2011 1:09 AM, Maruda wrote:No - > teoretycznie te pieniÄ…dze "powinny leĹĽeć" na kontach tych TU, bonie leĹĽy aĹĽ tyle pieniÄ™dzy?tyĹ›? a > potem przenosi siÄ™ to na caĹ‚y Ĺ›wiat. Czyli zapĹ‚acÄ… "wszyscy". dobrze że dodałe¶ raczej i nie okre¶liłe¶ perspektywy czasowe :) A ubezpieczenia dzialaj± tak aby ubezpieczyciel zarobił, nie inaczej. Jesli co¶ wiesz o branży to jeszcze tylko wyja¶nij dlaczego AIG upadło. george -- |
|
Data: 2011-03-16 17:49:19 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On 16.03.2011 17:11, G W wrote:
A ubezpieczenia dzialaj± tak aby ubezpieczyciel zarobił, nie inaczej. A jaka branza dziala tak, aby stracic? -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-03-16 17:57:13 | |
Autor: Maruda | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
W dniu 2011-03-16 17:49, Tomasz Chmielewski pisze:
On 16.03.2011 17:11, G W wrote:Każda państwowa. Poczta Polska, PKP, stocznie (coponiektóre), górnictwo, że pominę te z założenia non-profit, które "normalnie" po prostu zarabiaj± - Szkolnictwo, "Służba" Zdrowia, Edukacja -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2011-03-16 13:14:24 | |
Autor: witek | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On 3/16/2011 11:57 AM, Maruda wrote:
W dniu 2011-03-16 17:49, Tomasz Chmielewski pisze: nie nie, to nie branża działa by stracić, tylko jej szefostwa tak działa aby szefostwo zarobiło kosztem branży. czyli mamy ze kazdy działa by nie stracić. sama branza w sobie, gdyby nie spadówki i pociotki polityczne, miałaby się całkiem dobrze. |
|
Data: 2011-03-16 19:05:21 | |
Autor: george | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
"Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> wrote in message news:8uc80gF3ojU1mid.uni-berlin.de... On 16.03.2011 17:11, G W wrote: aby zachować sens systemu ubezpieczen i jednoczesnie wyrazić odpowiedzialnosci podatnikow w razie katastrofy te systemy powinny byc non-profit. Skoro OC jest obowi±zkowe i w tej chwili przy hipotece na mieszkanie masz również obowiazek ubezpieczyć sie na życie oraz nieruchomo¶ć to w sumie dlaczego te organizacje powinny zarabiać ? george |
|
Data: 2011-03-16 20:38:39 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On 16.03.2011 19:05, george wrote:
aby zachować sens systemu ubezpieczen i jednoczesnie wyrazić W razie katastrofy tych rozmiarow to pewnie nie bedzie non-profit, co mocno stratne... A jak zle oszacowaly ryzyko i ich upadek bylby "systemowy", to panstwo, owszem, powinno w pewnych przypadkach wspomoc, ale i przy okazji przejac na wlasnosc, calkowicie wymienic kadre zarzadzajaca - i taki przypadek powinien byc dokladnie opisany w prawie, aby uniknac pola do manipulacji (procesy akcjonariuszy czy wierzycieli o nieprawidlowe przejecie mienia itp., vide jakis tam upadajacy bank w Niemczech przejomwany przez panstwo). Skoro OC jest obowi±zkowe I slusznie, moim zdaniem. i w tej chwili przy hipotece na mieszkanie Mialem kredyt hipoteczny, ale nikt nie kazal mi sie ubezpieczac na zycie, czy ubezpieczac nieruchomosci. Innymi slowy, zawsze mozna udac sie do konkurencji. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2011-03-16 16:35:11 | |
Autor: witek | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
On 3/16/2011 2:38 PM, Tomasz Chmielewski wrote:
A jak zle oszacowaly ryzyko i ich upadek bylby "systemowy", to panstwo, jestem przeciw. pozwolić upa¶ć, sprzedać co zostało i zaorać. niech na tym miejscu powstanie nowe. a państwo jak chce pomóc to niech dotrze bezpo¶rednio do poszkodowanych. wpierdz...nie się państwa to najgorsza rzecz jaka może być. |
|
Data: 2011-03-17 17:40:57 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:
jestem przeciw. To jest wszystko prawda, ale to wynika z bardziej ogolnej sprawy - ubezpieczyciele z zalozenia nie moga byc wyplacalni w przypadku katastrof wiekszych niz "normalnie". Dlatego powstanie "nowego" nic tu nie zmieni - "nowe" bedzie takie samo jak "stare" (tylko nie odziedziczy po nim dlugow). -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2011-03-16 21:09:00 | |
Autor: george | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
"Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> wrote in message news:8uchu0Fi82U1mid.uni-berlin.de... On 16.03.2011 19:05, george wrote: moim zdaniem można dyskutować, ale suma sumarum zgadzam sie.
a zdradĽ nazwę owej instytucji ? george |
|
Data: 2011-03-16 21:44:21 | |
Autor: Sławomir Szyszło | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
Dnia Wed, 16 Mar 2011 19:05:21 +0100, "george" <george___@vp.pl> wklepał(-a):
aby zachować sens systemu ubezpieczen i jednoczesnie wyrazić odpowiedzialnosci Ubezpiecz się w jakim¶ TUW, to będziesz miał (przynajmniej formalnie) non-profit ubezpieczyciela. -- Sławomir Szyszło FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/ |
|
Data: 2011-03-16 21:52:40 | |
Autor: george | |
Japonia i sens ubezpieczeń | |
"Sławomir Szyszło" <slaszysz@CIACHTOlist.pl> wrote in message news:ilravl.2fg.1slaszyszCIACHTO.list.pl... Dnia Wed, 16 Mar 2011 19:05:21 +0100, "george" <george___@vp.pl> wklepał(-a): żartujesz ? a po co ? my¶lisz że moja decyzja co¶ zmieni ? wyjdĽ nieco na szersze wody... spójrz na cało¶ć jak na "system" z punktu widzenia inżyniera... zreszt±, pali licho prostowanie cudzych ¶cieżek.. george |
|