Data: 2010-07-12 21:31:52 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
Jankowski zmarł, a Śniadek bełkocze głupoty! | |
Ks. prałat Henryk Jankowski nie żyje - poinformowała TVN24. Jankowski był od 1990 roku prałatem i kapelanem honorowym papieża, a także kapelanem "Solidarności". Przez wiele lat (do 2004 roku) pełnił funkcję proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku.
Ksiądz Jankowski zmarł dzisiaj po godzinie 20 w Gdańsku. Miał 74 lata, był chory na cukrzycę. - Był osobą bardzo ważną dla "Solidarności". Wykonał ogromny kawał dobrej roboty dla Polski. Był człowiekiem bardzo ciepłym, otwartym na drugiego człowieka. Takich ludzi się juz nie spotyka - wspominał Jerzy Borowczak z "Solidarności" Stoczni Gdańskiej. Ksiądz Henryk Jankowski w sierpniu 1980 r. odprawił mszę św. dla strajkujących robotników w Stoczni Gdańskiej. Od tego czasu nazywany był "kapelanem Solidarności". W latach '80 był patronem i gospodarzem wielu spotkań opozycjonistów. Po 1989 r. ks. Jankowski przez swoje działania zaczął być postrzegany jako postać kontrowersyjna. Wygłaszane przez niego kazania, a zwłaszcza dekoracje Grobu Pańskiego z okazji świąt Wielkanocy, zawierały elementy antysemickie. W 1997 r. Metropolita Gdański abp Tadeusz Gocłowski zakazał prałatowi głoszenia kazań przez rok za wypowiedziane podczas homilii słowa, że "nie można tolerować mniejszości żydowskiej w polskim rządzie". W 2004 r. abp Gocłowski ponownie zakazał ks. Jankowskiemu głoszenia kazań oraz odwołał go z obowiązków proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku. http://wiadomosci.onet.pl/2196822,11,zmarl_ks_pralat_henryk_jankowski,item.html Śniadek powiedział, że Jankowski zmarł tragicznie. Gdzie jest granica zidiocenia matolstwa chcącego utrzymac się przy władzy? Może zmarł śmiercią męczeńską? Przemysław Warzywny -- "Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera". |
|
Data: 2010-07-12 21:39:47 | |
Autor: Mirek | |
Jankowski zmar�, a �niadek be�kocz e g�upoty! | |
W dniu 2010-07-12 21:31, Kawecki jest debilem pisze:
Ĺniadek powiedziaĹ, Ĺźe Jankowski zmarĹ tragicznie. Gdzie jest granica zidiocenia matolstwa chcÄ cego utrzymac siÄ przy wĹadzy? MoĹźe zmarĹ ĹmierciÄ mÄczeĹskÄ ? W sumie spoko koleĹ, co poruchaĹ to jego. |
|
Data: 2010-07-12 21:40:20 | |
Autor: Lorn | |
Jankowski zmarł, a Śniadek bełkocze głupoty! | |
mkałrwan jest debilem pisze:
Śniadek powiedział, że Jankowski zmarł tragicznie. Gdzie jest granica zidiocenia matolstwa chcącego utrzymac się przy władzy? Może zmarł śmiercią męczeńską? PiS w swej obłudzie stosuje ciosy poniżej pasa, odwołując się do religii profanuje ją. Cóż... "Ciemny lód to kupi." (c) Kurski. -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
Data: 2010-07-13 09:37:15 | |
Autor: Zahir | |
Jankowski zmarł, a Śniadek bełkocze głupoty! | |
Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i1fqja$3ld$1inews.gazeta.pl... Śniadek powiedział, że Jankowski zmarł tragicznie. Gdzie jest granica zidiocenia matolstwa chcącego utrzymac się przy władzy? Może zmarł śmiercią męczeńską? Wszyscy członkowie PiS umierają śmiercią męczeńską za ojczyzne! To śmierć godna prawdziwych patriotów! Zahir |
|
Data: 2010-07-13 11:13:07 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Jankowski zmarł, a Śniadek bełkocze głupoty! | |
Śniadek powiedział, że Jankowski zmarł tragicznie. Gdzie jest granica zidiocenia matolstwa chcącego utrzymac się przy władzy? Może zmarł śmiercią męczeńską? "Poległ" hehehehehhehe Miejmy nadzieję że tych biednych ministrantów wcześniej czymś nie pozarażał. -- Nasz bog to my i nasze idee. |