Data: 2010-09-09 12:33:46 | |
Autor: Jarek od kżyża | |
Jakubiak dostała jednozdaniowe pismo! | |
Elżbieta Jakubiak otrzymała już pismo ws. zawieszenia w prawach członka PiS. Zawiera jedno zdanie i żadnego uzasadnienia - poinformowała posłanka. Nie może cały czas skontaktować się z prezesem lub kimś z kierownictwa klubu. Wiadomo też, że nie może odwołać się od decyzji J. Kaczyńskiego. - Dobrze, że padło takie ostrzeżenie. Jeśli zostanie dobrze odczytane, więcej żółtych kartek już nie będzie - mówił w TVN24 Andrzej Dera.
- Przez wypowiedzi takich osób, jak Elżbieta Jakubiak zaczęto szukać konfliktów w PiS. Polityka jest trochę jak piłka nożna, nie można łamać dyscypliny taktycznej. Myślę, że jak koledzy i koleżanki dobrze odczytają ten sygnał. to żółtych kartek już nie będzie - komentował Dera. - Partia to organizacja dobrowolna. Jest miejsce na indywidualistów, ale nie może być tak, ze każdy ma swoją rację, bo w końcu sam z tą racją zostanie - dodał. W środę Jakubiak zapowiedziała, że w czwartek będzie chciała się spotkać z prezesem PiS w sprawie swojego zawieszenia. Jakubiak podkreślała, że nie zna uzasadnienia tej decyzji; zapowiedziała też, że odwoła się od niej. Z dziennikarzami w czwartek nie chciał rozmawiać prezes PiS Jarosław Kaczyński, który po godz. 11 przyjechał do warszawskiej siedziby partii. Jarosław Zieliński, członek komitetu politycznego (ścisłego kierownictwa partii), powiedział w czwartek PAP, że zawieszenie Jakubiak nie ma związku z jej aktywnością w czasie kampanii prezydenckiego Jarosława Kaczyńskiego (Jakubiak była członkiem sztabu). "Na pewno nie kampania wyborcze była przedmiotem zawieszenia Jakubiak, lecz postawa i wypowiedzi po kampanii" - dodał Zieliński. Nie chciał jednak mówić, o które wypowiedzi chodzi. Podkreślił, że nie są mu znane decyzje w sprawie ewentualnego zawieszenia innych osób, które krytykowały strategię partii po wyborach np. Joanny Kluzik-Rostkowskiej czy Pawła Poncyljusza. Leonard Krasulski, członek komitetu politycznego, powiedział PAP, że informacji o zawieszeniu Jakubiak będzie oczekiwał podczas posiedzenia komitetu wykonawczego, które ma rozpocząć się w południe w warszawskiej siedzibie partii. Podkreślił, że jako członek komitetu politycznego nie zna przesłanek, które zdecydowały o zawieszeniu Jakubiak. Według Krasulskiego da się jednak zauważyć "rozprężenie wewnątrz ugrupowania". "Partia powinna stanowić monolit i mówić jednym głosem. Dyskusja powinna się toczyć wewnątrz partii" - powiedział. Ocenił jednak, że decyzja w sprawie Jakubiak była "drastyczna". Także niektórzy z szefów regionalnych struktur partii, z którymi w środę rozmawiała PAP, Janusz Barański (Świętokrzyskie), Stanisław Ożóg (Podkarpackie), Krzysztof Michalkiewicz (Lubelskie) spodziewają się, że podczas posiedzenia komitetu wykonawczego poznają szczegóły decyzji o odwołaniu Jakubiak. Całej sprawy nie chcieli w czwartek rano komentować wiceprezesi PiS, z którymi rozmawiała PAP: Beata Szydło, Adam Lipiński, Zbigniew Ziobro. Z dziennikarzami, którzy od rana zbierają się przed siedzibą partii w Warszawie, nie chcieli o Jakubiak rozmawiać Joachim Brudziński, przewodniczący komitetu wykonawczego, i poseł Jan Dziedziczak. Jakubiak została zawieszona w prawach członka PiS decyzją prezesa partii. Według statutu PiS szef ugrupowania może postanowić o zawieszeniu "w związku z uzasadnionym przypuszczeniem, iż (działacz PiS) naraził dobre imię lub działał na szkodę PiS". Elżbieta Jakubiak zaliczana jest przez komentatorów do tzw. liberalnego skrzydła Prawa i Sprawiedliwości; obok m.in. szefowej kampanii prezydenckiej Kaczyńskiego Joanny Kluzik-Rostkowskiej i rzecznika sztabu Pawła Poncyljusza. Kluzik-Rostkowska zadeklarowała w czwartek rano w radiu RMF FM, że obrona Jakubiak to dla niej sprawa honoru. W ostatnich tygodniach Jakubiak, Kluzik-Rostkowska i Poncyljusz wypowiadali się krytycznie na temat obranego przez partię, ostrego - w ocenie komentatorów - kursu partii. Tę linię PiS w liście otwartym do prezesa PiS skrytykował też eurodeputowany Marek Migalski. W związku z listem Migalski został w ostatnich dniach usunięty - decyzją Komitetu Politycznego PiS - z delegacji tej partii do Parlamentu Europejskiego. Według zapowiedzi biura prasowego klubu PiS o godz. 13.30 odbędzie się konferencja szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka. Jej tematem ma być powódź, ale Błaszczak ma odpowiadać na pytania. http://beta.wiadomosci.onet.pl/kraj/jakubiak-dostala-pismo-ws-zawieszenia-zawiera-jedn,1,3641448,wiadomosc.html Trzeba byc ostatnim zerem bez odrobiny honoru, żeby tkwic w sekcie hitlerka. Tfu! Przemysław Warzywny -- "Bądźmy litościwi dla polityków, którzy nie wiedzą, co mówią. Nie będę się znęcał nad Jarosławem Kaczyńskim, bo on ma wystarczająco dużo problemów." |
|