Data: 2013-01-29 19:50:49 | |
Autor: Jacek | |
Jakie jednostki przy sprzedaĹźy pĹynĂłw. | |
Czy ktoĹ z GrupowiczĂłw wie, z jakiego przepisu wynika, Ĺźe towary pĹynne sprzedajemy w jednostkach objÄtoĹci, a nie na w kilogramach?
Ostatnio spotkaĹem siÄ z zastrzeĹźeniem, Ĺźe w wyĹźszej temperaturze objÄtoĹÄ wzrasta (ok. 0,001 na 1 stopieĹ, ale zawsze). Chodzi mi tu o np. rozpuszczalniki. Jacek |
|
Data: 2013-01-29 20:02:06 | |
Autor: Tom N | |
Jakie jednostki przy sprzedaĹźy pĹynĂłw. | |
Jacek w <news:51081a07$0$1307$65785112news.neostrada.pl>:
Czy ktoś z Grupowiczów wie, z jakiego przepisu wynika, że towary płynne sprzedajemy w jednostkach objętości, a nie na w kilogramach? Skoro napisałeś na podatki to IMHO powinieneś szukać przepisów podatkowych. Ostatnio spotkałem się z zastrzeżeniem, że w wyższej temperaturze objętość wzrasta (ok. 0,001 na 1 stopień, ale zawsze). Czyli o np. wodę -- zwłaszcza w przedziale temperatur 0-4 stopni Celsjusza... -- 'Tom N' |
|
Data: 2013-01-29 21:08:01 | |
Autor: Jacek | |
Jakie jednostki przy sprzedaży płynów. | |
W dniu 2013-01-29 20:02, (Tom N) pisze:
Czepiasz się. Sam zauważyłeś że napisałem na pl.soc.prawo.podatki a nie np. na pl.fizyka. A jak na podatki, to nie sprzedaje się tu wody jako rozpuszczalnika. A co do meritum? Jacek |
|
Data: 2013-01-29 22:00:39 | |
Autor: Tom N | |
Jakie jednostki przy sprzedaży płynów. | |
Jacek w <news:51082c1f$0$1211$65785112news.neostrada.pl>:
W dniu 2013-01-29 20:02, (Tom N) pisze: Owszem. Sam zauważyłeś że napisałem na pl.soc.prawo.podatki a nie np. na pl.fizyka. Co dalej nie tłumaczy dlaczego na podatki. A jak na podatki, to nie sprzedaje się tu wody jako rozpuszczalnika. No właśnie dlaczego na podatki? Tu przecież ani wody, ani benzyny lakowej ani acetonu się nie sprzedaje... A co do meritum? Co do meritum -- wątek o ZUS: "a ja jak widać mam dziś słabszy dzień" -- 'Tom N' |
|
Data: 2013-01-30 00:09:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Jakie jednostki przy sprzedaĹźy pĹynĂłw. | |
On Tue, 29 Jan 2013, Jacek wrote:
Czy ktoś z Grupowiczów wie, z jakiego przepisu wynika, A ten pomysł skąd? Pierwszy los guglem: http://www.ludwik.pl/produkty.html?id=1 Czytasz pozycję "dostępny w opakowaniach" Ostatnio spotkałem się z zastrzeżeniem, że w wyższej temperaturze objętość wzrasta (ok. 0,001 na 1 stopień, ale zawsze). Wszelkie? Również te bez akcyzy? (a są takie? ;)) W przypadku akcyzy sprawa jest prosta - akcyza bywa nakładana na gramy, kilogramy lub tony albo odpowiednio litry lub hektolitry. Zwyczajnie nie ma chętnych aby użerać się o "stratę" akcyzy na każdym podważeniu przeliczenia jednostki miary. A paliwa i alkohole są "litrowe". Ustawa: http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,31,31,218,,,ustawa-z-dnia-6122008-r-o-podatku-akcyzowym1.html .....i przelecieć szukaniem odpowiednio po "gram" i "litr" :D pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-01-30 00:33:34 | |
Autor: Jacek | |
Jakie jednostki przy sprzedaży płynów. | |
W dniu 2013-01-30 00:09, Gotfryd Smolik news pisze:
http://www.sorana.pl/?44,pl_plyn-do-mycia-naczyn-pur-900ml A tu masz w mililitrach Chodzi mi tu o np. rozpuszczalniki. Przyznam, że się nie spotkałem z rozpuszczalnikami z akcyzą (mam tu na myśli rozpuszczalniki w sensie handlowym np. do farb, a nie w sensie fizycznym, jak woda, węglowodory itp.). Wykaz wyrobów akcyzowych nie zawiera ani słowa o rozpuszczalnikach. Czyżbym był w błędzie? Jacek |
|
Data: 2013-01-30 01:39:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Jakie jednostki przy sprzedaży płynów. | |
On Wed, 30 Jan 2013, Jacek wrote:
Przyznam, że się nie spotkałem z rozpuszczalnikami z akcyzą (mam tu na myśli rozpuszczalniki w sensie handlowym np. do farb, a nie w sensie fizycznym, jak woda, węglowodory itp.). Ale zawierają substancje akcyzowane. Wykaz wyrobów akcyzowych nie zawiera ani słowa o rozpuszczalnikach. Hm.. nie dam głowy, czy rozpuszczalniki z zawartością nafty, benzyny, benzenu i innych takich to nie kategoria "wyroby energetyczne". Jest tam (art.87) mowa o "mieszaniu". A innej podstawy (niż potencjalny problem akcyzowy) do stosowania konkretnej metody mierzenia nie widać. W przypadkach odległych od akcyzy doskonale widać, że każdy mierzy czym mu tam pasuje :) pzdr, Gotfryd |
|