Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Jak zbudować CCR?

Jak zbudować CCR?

Data: 2010-08-12 07:28:38
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
Data: 2010-08-12 10:57:11
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo

A elektrozawór gdzie ?
mCCR to nie problem, użycie filtra do wody jako pochłaniacz CO2 też już było
stosowane. Optymalizacja pracy oddychania bardzo słaba.
Nie ma czego opatentować.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-12 13:09:25
Autor: qlphon
Jak zbudować CCR?
A elektrozawór gdzie ?
mCCR to nie problem, użycie filtra do wody jako pochłaniacz CO2 też już było
stosowane. Optymalizacja pracy oddychania bardzo słaba.
Nie ma czego opatentować.


chętnie zobaczę film z testów Twojego urządzenia
podrzuć linka

Data: 2010-08-12 11:29:06
Autor:
Jak zbudować CCR?
qlphon <qlphon@poczta.fm> napisał(a):
> A elektrozawór gdzie ?
> mCCR to nie problem, użycie filtra do wody jako pochłaniacz CO2 też już > było
> stosowane. Optymalizacja pracy oddychania bardzo słaba.
> Nie ma czego opatentować.
 
chętnie zobaczę film z testów Twojego urządzenia
podrzuć linka

Zrobisz film ?
Trochę trudno testować i filmować siebie.
Bardziej Ciebie interesuje SCR SMS czy CCR z nowatorskim ... .

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-12 15:14:57
Autor: qlphon
Jak zbudować CCR?
chętnie zobaczę film z testów Twojego urządzenia
podrzuć linka

Zrobisz film ?
Trochę trudno testować i filmować siebie.
Bardziej Ciebie interesuje SCR SMS czy CCR z nowatorskim ... .

zakładasz, że nikt inny nie bedzie w stanie użyć tego xCR?
poproś kogoś o pomoc - nie można wszystkiego robić samemu - na psyche nie służy

ciekawi mnie cała tematyka obiegów zamkniętych
i chętnie czytam, oglądam - może kiedyś się nawet odważę spróbować

sfilmowałbym Cię, ale mieszkam na drugim końcu kraju...

Data: 2010-08-12 13:23:41
Autor:
Jak zbudować CCR?
qlphon <qlphon@poczta.fm> napisał(a):
zakładasz, że nikt inny nie bedzie w stanie użyć tego xCR?

To się mylisz, chętnych trzeba odganiać.

poproś kogoś o pomoc - nie można wszystkiego robić samemu - na psyche nie służy
 Oszem wszystkiego nie da się samemu zrobić, ale można kupić.

ciekawi mnie cała tematyka obiegów zamkniętych
i chętnie czytam, oglądam - może kiedyś się nawet odważę spróbować

Jest forum rebreatchers.pl pytaj do oporu. Będę odpowiadał.

sfilmowałbym Cię, ale mieszkam na drugim końcu kraju...

Jasna prosta odpowiedź.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-12 17:27:28
Autor: Wojtek Potoczak
Jak zbudować CCR?
Dnia 12-08-2010 o 13:29:06   <demolant@gazeta.skasuj-to.pl> napisał(a):

Zrobisz film ?
Trochę trudno testować i filmować siebie.
Bardziej Ciebie interesuje SCR SMS czy CCR z nowatorskim ... .

Gdzie i kiedy bedziesz testowal tego "ccr z nowatorskim..."?
Jesli nad woda do 300 km od Wroclawia to bym podjechal, z aparatem  filmujacym, a jak sie uda poryczyc to z kamera.

--
pozdrawiam
Wojtek Potoczak

Data: 2010-08-12 16:45:54
Autor:
Jak zbudować CCR?
Wojtek Potoczak <wojtekp@post.pl> napisał(a):
Gdzie i kiedy bedziesz testowal tego "ccr z nowatorskim..."?
Jesli nad woda do 300 km od Wroclawia to bym podjechal, z aparatem  =

filmujacym, a jak sie uda poryczyc to z kamera.

Dobra namiary do Ciebie mam, gdzie mieszkam wiesz, "podsłuchiwałeś na
komisariacie" dzięki twojemu wpisowi, mam w dalszym skutku elektrozawory nie
wydałem 2000 zł a mam.

Czy to ty byłeś ten zarzygany menel, co się w portki wypróżnił ?
(żart na ostro)

pozdrawiam rc




--


Data: 2010-08-12 14:24:06
Autor: PesTYcyD
Jak zbudować CCR?
W dniu 2010-08-12 13:09, qlphon pisze:
chętnie zobaczę film z testów Twojego urządzenia
podrzuć linka

Nie wiem czy ktoś chciałby oglądać tego pieniacza w slipkach.

Data: 2010-08-12 13:25:22
Autor:
Jak zbudować CCR?
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> napisał(a): 
Nie wiem czy ktoś chciałby oglądać tego pieniacza w slipkach.

A jak byś wolał, bez ?

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-12 17:45:16
Autor: PesTYcyD
Jak zbudować CCR?
W dniu 2010-08-12 15:25, demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl pisze:
PesTYcyD<pestycyd@wp.pl>  napisał(a):

Nie wiem czy ktoś chciałby oglądać tego pieniacza w slipkach.

A jak byś wolał, bez ?

To znaczy co slipki bez pieniacza?

Data: 2010-08-12 16:40:19
Autor:
Jak zbudować CCR?
PesTYcyD <pestycyd@wp.pl> napisał(a):
> A jak byś wolał, bez ?

To znaczy co slipki bez pieniacza?

Przeprowadź logiczne odejmowanie innego elementu.

pozdrawiam rc



--


Data: 2010-08-12 20:57:04
Autor: Włodzimierz Kołacz
Jak zbudować CCR?

Użytkownik <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i40k27$g7v$1@inews.gazeta.pl...
jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo

A elektrozawór gdzie ?
mCCR to nie problem, użycie filtra do wody jako pochłaniacz CO2 też już było
stosowane. Optymalizacja pracy oddychania bardzo słaba.
Nie ma czego opatentować.

pozdrawiam rc


--

Ryszardzie koleś "pomysłowy Dobromir" w tym jednak pływa! Kulawo technicznie bo kulawo, da się poprawić, ale jednak kilka minut kręci się bez bąbli. Szkoda tylko że najprawdopodobniej bez żadnej asekuracji?
Zatem ja czekam na Twój krok prezentacyjny. Chyba czas najwyższy. Nie uważasz?
Filmowcy się znajdą a i asekurację także znajdziesz.
Nie liczy się forma a treść.
W czym problem z Twoją oddycharką że jeszcze nie testowałeś na mokro na kilku m przez kilka minut?
Pozdrawiam Włodek

Data: 2010-08-12 20:16:06
Autor:
Jak zbudować CCR?
Włodzimierz Kołacz <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):
Ryszardzie koleś "pomysłowy Dobromir" w tym jednak pływa! Kulawo technicznie bo kulawo, da się poprawić, ale jednak kilka minut kręci się bez bąbli.

To mnie wzrok wysiada, lecą bąble z butli po prawej stronie.

Szkoda tylko że najprawdopodobniej bez żadnej asekuracji?
Zatem ja czekam na Twój krok prezentacyjny. Chyba czas najwyższy. Nie uważasz?

Mam w biegu 2 projekty SCR SMS i CCR z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego.
 
Filmowcy się znajdą a i asekurację także znajdziesz.

W pewnym momencie prosiłem znajomego, potem stwierdziłem że po cholerę jemu
czarna karta w życiorysie. Jest kawał zaplecza w AMW do takich wstępnych
testów. Ostatnio też ze zużyciem tlenu i generacją CO2 do obiegu. oczywiście
pod ciśnieniem i ze zmienną wentylacją.

Nie liczy się forma a treść.
W czym problem z Twoją oddycharką że jeszcze nie testowałeś na mokro na kilku m przez kilka minut?

Nie było miernika ppO2, od 2 dni mam obudowy do elektroniki elektronikę od
dawna. Tokarkę pożyczoną również na biurku.
W SCR SMS problem był w dostępie do KO2.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-12 23:39:00
Autor: m
Jak zbudować CCR?

Użytkownik <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości

 potem stwierdziłem ......


Może dziwny jestem ale do dziś wierzyłem - pewnie naiwnie, że Cię bez podstawy na forach prześladują! Ale Ty chyba DUPA jesteś (to Twoje sformuowanie). Na każdą propozycję testów Twojego P-ileśtatam znajdujesz miliony powodów aby nie. Do DUPY z Twoimi P......! Teoretycznie to -- --   pingwin lata bo jest ptakiem.
Jak Ci - wydaje się bezstronny - Włodek K. proponuje filmowanie to znajdujesz powód aby nie. Może to naiwne co napisze (że niby dopiero teraz - po kilku latach) ale Ty chyba trollrem jesteś i gówno a nie nurek z Ciebie! (pare razy szczekałeś na Sowisłę - sprawdzałem, nikt z jego otoczenia Cię nie zna, w sensie znają nazwisko ale jakos lepią je z Wrocławiem i nurkowaniem, a Ty chyba z W-awy jesteś i nie nurkujesz).
pozdrawiam
piszacy do Grafoamna
ps. nie pytaj mnie teraz abym na białej kartce coś tam liczył bo w 2010r kartek mało kto używa - ja nie, i liczył dla Ciebie nic za darmo nie bedę!

Data: 2010-08-13 05:27:32
Autor:
Jak zbudować CCR?
m <movano@gazeta.pl> napisał(a): 
Może dziwny jestem ale do dziś wierzyłem - pewnie naiwnie, że Cię bez podstawy na forach prześladują! Ale Ty chyba DUPA jesteś (to Twoje sformuowanie). Na każdą propozycję testów Twojego P-ileśtatam znajdujesz miliony powodów aby nie. Do DUPY z Twoimi P......!

Masz jakieś w sprzęcie ?
 
Teoretycznie to -- --   pingwin lata bo jest ptakiem.

W płynie nieściśliwym (woda), jak najbardziej.

Jak Ci - wydaje się bezstronny - Włodek K. proponuje filmowanie to znajdujesz powód aby nie. Może to naiwne co napisze (że niby dopiero teraz

Spieszyć to się trzeba, jak się ma sraczkę.

po kilku latach) ale Ty chyba trollrem jesteś i gówno a nie nurek z Ciebie! (pare razy szczekałeś na Sowisłę - sprawdzałem, nikt z jego otoczenia Cię nie zna, w sensie znają nazwisko ale jakos lepią je z Wrocławiem i nurkowaniem, a Ty chyba z W-awy jesteś i nie nurkujesz).

Z Sowisłą nurkowałem na wrak w Pucku, około 20 lat temu. Kolega z kursu na młodszego z 78 r więcej współpracował z Pawłem Sowisło.
Wielu wspólnych znajomych mamy.
Każdy głupek jak żadnego wynalazku nie może zrobić, to podnosi do rangi
boskości nurkujesz nie nurkujesz. Nurkuję samodzielnie od lat.
Pytaj Leszka Wywiałka.

ps. nie pytaj mnie teraz abym na białej kartce coś tam liczył bo w 2010r kartek mało kto używa - ja nie, i liczył dla Ciebie nic za darmo nie bedę!

Za darmo jak i za pieniądze, nie jesteś w stanie policzyć żadnego SCR ze
zliczaniem wentylacji. To podstawa żeby robić projekt, wariant jakoś to będzie
jest zupełnie nie akceptowalny.
Pierwsze zgłoszenie jest znanym stanem techniki.
W tym SCR SMS miałem do sprawdzenia zliczanie wentylacji, działa jakie zaworki
użyłem, coś możesz powiedzieć ? Nie możesz, nie dlatego że to cenna wiedza,
nie masz nic do powiedzenia.
Czymś innym jest kopia, czymś innym nowa droga. Mnie interesuje nowa droga.
A ta przed zgłoszeniem wymaga poufności, do CCR jeszcze zgłoszenia nie
zrobiłem. Do SCR SMS tak, realizacja sprzętowa to co najwyżej wzór użytkowy.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-13 23:16:25
Autor: m
Jak zbudować CCR?

Użytkownik <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:i42l44$nhs$1inews.gazeta.pl...

Za darmo jak i za pieniądze, nie jesteś w stanie policzyć żadnego SCR ze
zliczaniem wentylacji.
To prawda, nie jestem w stanie, o ja biedny :( - bo w sumie nie mam takiej potrzeby! Ale Ryszardzie - poddaj swoje wynalazki praktycznej ocenie ... Np. filmowaniu jak proponowałWłodek K.
Fajnie, że nie wybrałeś się z osobistą wycieczką do mnie - dzięki: chyba fajny z Ciebie gość. Kiedy będziesz gdzieś w nurkowym miejscu? Dojadę aby w oczy spoglądnąć.... :)

Data: 2010-08-14 06:52:59
Autor:
Jak zbudować CCR?
m <movano@gazeta.pl> napisał(a):
Ale Ryszardzie - poddaj swoje wynalazki praktycznej ocenie ...

Poddaję i zawiadamiam wcześniej że coś takiego nastąpi.
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1108281&MID=%3Ci0nrtv%24j1q%241%40inews.gazeta.pl%3E
 
 Np. filmowaniu jak proponowałWłodek K.

Tamte przygotowania były w w mocnym niedoczasie.
(Synek bronił dyplom na 5) dlatego nie było pełnego zaplecza dokumentalnego.
http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=206
To co podlegało weryfikacji działa, następne kroki niebawem.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-14 08:04:47
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
m <movano@gazeta.pl> napisał(a): > Ale Ryszardzie - poddaj swoje wynalazki praktycznej ocenie ...

Poddaję i zawiadamiam wcześniej że coś takiego nastąpi.
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?
group=pl.rec.nurkowanie&tid=1108281
&MID=%3Ci0nrtv%24j1q%241%40inews.gazeta.pl%3E
 >  Np. > filmowaniu jak proponowałWłodek K.

Tamte przygotowania były w w mocnym niedoczasie.
(Synek bronił dyplom na 5) dlatego nie było pełnego zaplecza dokumentalnego.
http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=206
To co podlegało weryfikacji działa, następne kroki niebawem.

W tym linku http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=206 piszesz:
"ile osób wie jak działają Samo Mieszające Systemy, może kilka w Polsce. Ile osób orientuje się w systemach ze zliczaniem wentylacji, jeszcze mniej." Mniej niż "kilka" to jest ile? Bo dla mnie, mniej niż kilka to JEDEN. Czyli jesteś JEDYNĄ osobą w Polsce, która orientuje się w "systemach ze zliczaniem wentylacji"? Co na to p. Kłos i inżynierowie wojskowi? Też się nie znają?
Drugie pytanie. Piszesz: "Zdjęcia robił Tomek Dąbrowa, jego kolega dzielnie asekurował, bardzo dziękuję" Na zdjęciach stoisz maksymalnie po kolana w wodzie. Fakt, że jest tak zmącona, że stóp nie widać, ale czy na prawdę miałeś aż takie poczucie zagrożenia, że wymagałeś asekuracji? TY?



--


Data: 2010-08-14 09:48:40
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): 
W tym linku http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=206 piszesz:
"ile osób wie jak działają Samo Mieszające Systemy, może kilka w Polsce. Ile osób orientuje się w systemach ze zliczaniem wentylacji, jeszcze mniej." Mniej niż "kilka" to jest ile? Bo dla mnie, mniej niż kilka to JEDEN. Czyli jesteś JEDYNĄ osobą w Polsce, która orientuje się w "systemach ze zliczaniem wentylacji"? Co na to p. Kłos i inżynierowie wojskowi? Też się nie znają?

To możesz przeczytać z książki "Aparaty Nurkowe....."
Jest tam dobrze rozpracowana teoretycznie rodzina SCR CMF.
Rodzin pozostałych jak SCR CVR i SCR CMR nie ma opracowanych, są króciutkie
wzmianki.
Wejścia w SCR SMS ze zliczaniem wentylacji całkowicie brak.

Jeszcze drobiazg nie pisze się przed profesorem literki małe p. Czy jesteś z nim na ty ?
Drugie pytanie. Piszesz: "Zdjęcia robił Tomek Dąbrowa, jego kolega dzielnie asekurował, bardzo dziękuję" Na zdjęciach stoisz maksymalnie po kolana w wodzie. Fakt, że jest tak zmącona, że stóp nie widać, ale czy na prawdę miałeś aż takie poczucie zagrożenia, że wymagałeś asekuracji? TY?

Przeczytaj datę produkcji na RP.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-14 10:21:18
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):  > W tym linku http://www.shark.net.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=206 piszesz:
> "ile osób wie jak działają Samo Mieszające Systemy, może kilka w Polsce.
Ile
> osób orientuje się w systemach ze zliczaniem wentylacji, jeszcze mniej." > Mniej niż "kilka" to jest ile? Bo dla mnie, mniej niż kilka to JEDEN.
Czyli
> jesteś JEDYNĄ osobą w Polsce, która orientuje się w "systemach ze
zliczaniem
> wentylacji"? Co na to p. Kłos i inżynierowie wojskowi? Też się nie znają?

To możesz przeczytać z książki "Aparaty Nurkowe....."
Jest tam dobrze rozpracowana teoretycznie rodzina SCR CMF.
Rodzin pozostałych jak SCR CVR i SCR CMR nie ma opracowanych, są króciutkie
wzmianki.
Wejścia w SCR SMS ze zliczaniem wentylacji całkowicie brak.

Jeszcze drobiazg nie pisze się przed profesorem literki małe p. Czy jesteś z nim na ty ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/P_(ujednoznacznienie)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pan
http://pl.wiktionary.org/wiki/pan#pan_.28j.C4.99zyk_polski.29
http://pl.wiktionary.org/wiki/prof.
to jak piszemy, nie koniecznie znając tytuł naukowy, techniczny, stanowisko... itd.?
Zobacz też tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Głąb 
> Drugie pytanie. Piszesz: "Zdjęcia robił Tomek Dąbrowa, jego kolega
dzielnie
> asekurował, bardzo dziękuję" Na zdjęciach stoisz maksymalnie po kolana w > wodzie. Fakt, że jest tak zmącona, że stóp nie widać, ale czy na prawdę > miałeś aż takie poczucie zagrożenia, że wymagałeś asekuracji? TY?

Przeczytaj datę produkcji na RP.

To po cholerę taki badziew podłączasz? Nie dziwota, że nie wpuścili cię głębiej.


--


Data: 2010-08-14 11:55:20
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): 
> Jeszcze drobiazg nie pisze się przed profesorem literki małe p. > Czy jesteś z nim na ty ? http://pl.wikipedia.org/wiki/P_(ujednoznacznienie)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pan
http://pl.wiktionary.org/wiki/pan#pan_.28j.C4.99zyk_polski.29
http://pl.wiktionary.org/wiki/prof.
to jak piszemy, nie koniecznie znając tytuł naukowy, techniczny, stanowisko... itd.?
Zobacz też tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Głąb

Tradycją niektórych wydziałów na UW było odzywanie się proszę pana do każdego
czy student czy doc, wyjątkiem byli profesorowie wtedy stosowało się formę
panie profesorze. To powinieneś wiedzieć, byłeś na studiach (jaja). Jak przychodziła korespondencja z zachodu to często osoby były tytułowane
prof. wtedy na pewno nie popełniło się błędu.

> Przeczytaj datę produkcji na RP.
> To po cholerę taki badziew podłączasz? Nie dziwota, że nie wpuścili cię głębiej.

Policzyłeś objętość wewnętrznego miecha ?
To Ciebie nie ma.

pozdrawiam rc --


Data: 2010-08-13 11:12:40
Autor: Włodzimierz Kołacz
Jak zbudować CCR?

Użytkownik <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i41kq5$28p$1@inews.gazeta.pl...
Włodzimierz Kołacz <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):

Ryszardzie koleś "pomysłowy Dobromir" w tym jednak pływa! Kulawo technicznie
bo kulawo, da się poprawić, ale jednak kilka minut kręci się bez bąbli.

To mnie wzrok wysiada, lecą bąble z butli po prawej stronie.
Nie obcinaj tematu. Te bąble mogą być z zaplątania w zestaw. Tak je interpretuję. Koleś bezsprzecznie nurkuje  na obiegu zamkniętym z rury kanalizacyjnej.


Szkoda tylko że najprawdopodobniej bez żadnej asekuracji?
Zatem ja czekam na Twój krok prezentacyjny. Chyba czas najwyższy. Nie
uważasz?

Mam w biegu 2 projekty SCR SMS i CCR z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego.
Projekt to nie wszystko choć chyba najważniejsze. Masz bo pokazałeś na foto złożony zestaw. Dla mnie nie liczy się to że go zrobiłeś z rury od kanalizy czy z innych klamotów z odzysku. Liczy się że zadziała albo nie.


Filmowcy się znajdą a i asekurację także znajdziesz.

W pewnym momencie prosiłem znajomego, potem stwierdziłem że po cholerę jemu
czarna karta w życiorysie. Jest kawał zaplecza w AMW do takich wstępnych
testów. Ostatnio też ze zużyciem tlenu i generacją CO2 do obiegu. oczywiście
pod ciśnieniem i ze zmienną wentylacją.

Zatem testujesz? Bo jeśli tak to chociaż fotkę z testów na maszynach. Jeśli są maszyny pomiarowe to oczywiste że najpierw warto na nich przebadać nową idee.  Lub kiedy ruszają testy?

Bo widzisz ja lubię eksperymentatorów takich jak Ty.  Sam po trosze tak mam że bujam w obłokach pomysłów i lubię dziwne rzeczy robić które działają. Aktualnie to są sprawy z balastem i formami do niego. No bo trzeba skoro rzeźbię te balasty. Mam sporo takich historii rękodzielniczych. Dlatego nie mogę patrzyć na to że fajną idee zamieniasz na pyskówki i dosłownie każdy  z sekty może Tobie wyłuszczyć tak jak to zrobił "m" Zrobił tak bo mu na to pozwoliłeś brakiem konkretów praktycznych. P... i P... nie mają znaczenia póki nie są wprowadzone w życie. Mają znaczenie wyłącznie jako dowód wpadnięcia na pomysł.

Podobnie jest z moim podręcznikiem na który się czasem powołuję że jest masa stron wiedzy nurkowej. Tylko że niestety to wciąż wirtualne gadanie bo weny twórczej mi brak od dłuższego czasu lub poprostu pełnego spokoju na dokończenie (z czegoś trzeba żyć na zadupiu świata). Konsekwencją mogło by być to że ktoś z sekty mógł by mi napisać że chwalisz się itd. W zasadzie nie miał bym argumentów na takie dictum. Oprócz dwóch. 1 - zapraszam do siebie na czytanie (na miejscu udostępniam) i 2 moi kursanci CMAS uczą się z tego podręcznika. No i jeszcze chyba nie mam tak przechlapane u sekciarzy aby mieli ochotę dokładać mi do pieca :-)
Za to całkiem realnie funkcjonują moje balasty, które mają kilka pomysłów gdzie indziej nie występujących.


Nie liczy się forma a treść.
W czym problem z Twoją oddycharką że jeszcze nie testowałeś na mokro na
kilku m przez kilka minut?

Nie było miernika ppO2, od 2 dni mam obudowy do elektroniki elektronikę od
dawna. Tokarkę pożyczoną również na biurku.
W SCR SMS problem był w dostępie do KO.

pozdrawiam rc

Zatem prace ruszą z kopyta?
Pozdrawiam Włodek

Data: 2010-08-13 10:01:54
Autor:
Jak zbudować CCR?
Włodzimierz Kołacz <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):
> To mnie wzrok wysiada, lecą bąble z butli po prawej stronie.
Nie obcinaj tematu. Te bąble mogą być z zaplątania w zestaw. Tak je interpretuję. Koleś bezsprzecznie nurkuje  na obiegu zamkniętym z rury kanalizacyjnej.

Jest to dużo "ladniejsza" konstrukcja niż ten co bąble uciekały, z każdej strony.
 
Bo widzisz ja lubię eksperymentatorów takich jak Ty.  Sam po trosze tak mam że bujam w obłokach pomysłów i lubię dziwne rzeczy robić które działają. Aktualnie to są sprawy z balastem i formami do niego. No bo trzeba skoro rzeźbię te balasty. Mam sporo takich historii rękodzielniczych. Dlatego nie mogę patrzyć na to że fajną idee zamieniasz na pyskówki i dosłownie każdy  z sekty może Tobie wyłuszczyć tak jak to zrobił "m" Zrobił tak bo mu na to pozwoliłeś brakiem konkretów praktycznych. P... i P... nie mają znaczenia póki nie są wprowadzone w życie. Mają znaczenie wyłącznie jako dowód wpadnięcia na pomysł.

Owszem to dowód kto kiedy miał taki pomysł. Natomiast merytorycznych rozmówców
nie ma, na polu tych konstrukcji. Na każdym forum.
Najbardziej zajadłe są dupy merytoryczne, większość zrzeszona w "IANTD
Żabierek" lub sympatycy czasowi "Adam Scaner Frajtak".

> Nie było miernika ppO2, od 2 dni mam obudowy do elektroniki elektronikę od
> dawna. Tokarkę pożyczoną również na biurku.
> W SCR SMS problem był w dostępie do KO.

Zatem prace ruszą z kopyta?

Przeszkód nie ma żadnych istotnych.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 23:53:39
Autor: Włodzimierz Kołacz
Jak zbudować CCR?

Użytkownik <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i4356i$dg6$1@inews.gazeta.pl...
Włodzimierz Kołacz <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):

> To mnie wzrok wysiada, lecą bąble z butli po prawej stronie.
Nie obcinaj tematu. Te bąble mogą być z zaplątania w zestaw. Tak je
interpretuję. Koleś bezsprzecznie nurkuje  na obiegu zamkniętym z rury
kanalizacyjnej.

Jest to dużo "ladniejsza" konstrukcja niż ten co bąble uciekały, z każdej strony.

Bo widzisz ja lubię eksperymentatorów takich jak Ty.  Sam po trosze tak mam
że bujam w obłokach pomysłów i lubię dziwne rzeczy robić które działają.
Aktualnie to są sprawy z balastem i formami do niego. No bo trzeba skoro
rzeźbię te balasty. Mam sporo takich historii rękodzielniczych. Dlatego nie
mogę patrzyć na to że fajną idee zamieniasz na pyskówki i dosłownie każdy z
sekty może Tobie wyłuszczyć tak jak to zrobił "m" Zrobił tak bo mu na to
pozwoliłeś brakiem konkretów praktycznych. P... i P... nie mają znaczenia
póki nie są wprowadzone w życie. Mają znaczenie wyłącznie jako dowód
wpadnięcia na pomysł.

Owszem to dowód kto kiedy miał taki pomysł. Natomiast merytorycznych rozmówców
nie ma, na polu tych konstrukcji. Na każdym forum.

Bo widzisz nie ma możliwości aby ktoś był mądrzejszy w temacie wynalazku od samego wynalazcy.
Szukasz równego dyskutanta nie tam gdzie powinieneś szukać partnera do swoich rozważań teoretyczno-praktycznych. Wydaje mi się że jesteś w tym osamotniony stąd tyle żółci wylewasz na swoich mniej merytorycznych dyskutantów. Wiesz jak było w 2005 i ja wiem, pisałeś jak jest teraz i chyba tak jest dobrze?
Niestety na polu twoich SMS CCR czy jakoś tak niestety nie dorównuję Ci i innym bo mnie to w ogóle nie kręci choć jakieś mierne pojęcie mam i potrafię odróżnić obieg zamknięty od otwartego :-).


Najbardziej zajadłe są dupy merytoryczne, większość zrzeszona w "IANTD
Żabierek" lub sympatycy czasowi "Adam Scaner Frajtak".


Wiesz, już od ładnych kilku lat uczę nurkowania i przychodzą do mnie całkiem zieloni kandydaci na nurków lub całkiem zaawansowani nurkowie z jakimiś problemami do rozwiązania. Pod wodą lub w dyskusjach ze mną zwykle nie mają szans ale staram się aby kiedyś byli lepsi odemnie na polu wiedzy, doświadczenia czy techniki nurkowania. Wierzę w to że Ci którzy popracują będą lepsi i będzie to także jakiś mój sukces. Zatem z tego mojego osobistego punktu widzenia to że ktoś czegoś nie wie, myli się lub błądzi nie oznacza że można go wiecznie wytykać.

> Nie było miernika ppO2, od 2 dni mam obudowy do elektroniki elektronikę > od
> dawna. Tokarkę pożyczoną również na biurku.
> W SCR SMS problem był w dostępie do KO.

Zatem prace ruszą z kopyta?

Przeszkód nie ma żadnych istotnych.

pozdrawiam rc

No to się cieszę z tego że wkrótce konkretne testy i próby?
Myślę że na zbliżającej się konferencji PTMiTH zaprezentujesz wyniki testów i prób?
Pozdrawiam Włodek

Data: 2010-08-16 06:09:40
Autor:
Jak zbudować CCR?
Włodzimierz Kołacz <div100@poczta.onet.pl> napisał(a):
> Owszem to dowód kto kiedy miał taki pomysł. Natomiast merytorycznych > rozmówców
> nie ma, na polu tych konstrukcji. Na każdym forum.

Bo widzisz nie ma możliwości aby ktoś był mądrzejszy w temacie wynalazku od samego wynalazcy.

"Nie ma reguł bez wyjątków". Łągiewka miał pewne rozwiązania które mają
fizyczne podstawy lecz nie to które on wymieniał.

Szukasz równego dyskutanta nie tam gdzie powinieneś szukać partnera do swoich rozważań teoretyczno-praktycznych. Wydaje mi się że jesteś w tym osamotniony stąd tyle żółci wylewasz na swoich mniej merytorycznych dyskutantów. Wiesz jak było w 2005 i ja wiem, pisałeś jak jest teraz i chyba tak jest dobrze?

Żółć to wylewają z siebie którzy wiedzą że choćby się zesrali na pachnąco to i
tak nie wymyślą niczego. To naj bardziej zapiekła ekipa. Dziwnym trafem
zjednoczona w pewnym środowisku o charakterze sekty wyznaniowej.

> Najbardziej zajadłe są dupy merytoryczne, większość zrzeszona w "IANTD
> Żabierek" lub sympatycy czasowi "Adam Scaner Frajtak".
 
Wiesz, już od ładnych kilku lat uczę nurkowania i przychodzą do mnie całkiem zieloni kandydaci na nurków lub całkiem zaawansowani nurkowie z jakimiś problemami do rozwiązania. Pod wodą lub w dyskusjach ze mną zwykle nie mają szans ale staram się aby kiedyś byli lepsi ode mnie na polu wiedzy, doświadczenia czy techniki nurkowania. Wierzę w to że Ci którzy popracują będą lepsi i będzie to także jakiś mój sukces. Zatem z tego mojego osobistego punktu widzenia to że ktoś czegoś nie wie, myli się lub błądzi nie oznacza że można go wiecznie wytykać.

Jak toś chce się zmienić to doskonale ekipa zapiekłych nie próbuje niczego
zrozumieć.
 
No to się cieszę z tego że wkrótce konkretne testy i próby?
Myślę że na zbliżającej się konferencji PTMiTH zaprezentujesz wyniki testów i prób?

Wiesz co prof. R.Kłos mówi o próbach na mokro bez odpowiedniego zaplecza
badawczego ?
"Krzyk rozpaczy".
Widzę taką możliwość.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 07:05:57
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo

Temat zerżnąłem z Divetrek`a. Ciekaw byłem w którą stronę potoczy się Tam a w którą Tutaj. Zobaczmy, jak rozmawiają nurkowie w miejscu, skąd wyrzuca się smoki: http://tinyurl.com/2u7uvxm Wprawdzie nie całkiem wprost, ale ileż można się dowiedzieć... A nie tylko, że smok ma pe a inni nie.

--


Data: 2010-08-15 09:14:34
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): 
Temat zerżnąłem z Divetrek`a. Ciekaw byłem w którą stronę potoczy się Tam a w którą Tutaj.

http://www.phr.net.pl/material/2005r/PHR2%2811%292005/PHR%2811%29_2_2005_skrzynski.pdf

Tu dowiadujesz się jaką drogą poszli w AMW, nie ma tu systemów ze zliczaniem
wentylacji, Jest zależność ppO2(h) też wentylacji.
Bardzo Ciebie przepraszam nie rozumiesz o co chodzi. Lecz mówienie na Twoim
poziomie to ciągle by był: o ble ble, ble o o o !!!, ble ble ble.  pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 09:24:44
Autor:
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): "A mnie rozwaliły handsety"

Tak głupawy poziom dyskusji jest na DiW.

Na NurTech 2010 byli przedstawiciele PRS, którzy zajmują się certyfikacją
sprzętu nurkowego. Też z laboratorium AMW.
Jacku Biernacki ja piszę e-maila i dostaję za darmo
http://www.rebreathers.pl/forum/download.php?id=2
Nie należysz do tej nielicznej klasy (kasty).

To przepaść informacyjna w porównaniu do DiW (cukrownia).

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 11:41:32
Autor: jacekplacek
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): "A mnie rozwaliły handsety"

Tak głupawy poziom dyskusji jest na DiW.

Na NurTech 2010 byli przedstawiciele PRS, którzy zajmują się certyfikacją
sprzętu nurkowego. Też z laboratorium AMW.
Jacku Biernacki ja piszę e-maila i dostaję za darmo
http://www.rebreathers.pl/forum/download.php?id=2
Nie należysz do tej nielicznej klasy (kasty).


Fajnie, że cośtam dostałeś. I jak? Pływasz dzięki temu? Ile nurkowań, jakie? Wiesz, że to forum nurkowe a nie "przechwalających się przemądrzalców"? Ten tekst był do ciebie: http://tinyurl.com/3yr9jvx ?


To przepaść informacyjna w porównaniu do DiW (cukrownia).

pozdrawiam rc



--


Data: 2010-08-15 13:59:32
Autor:
cd
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Wiesz, że to forum nurkowe a nie "przechwalających się przemądrzalców"? Ten tekst był do ciebie: http://tinyurl.com/3yr9jvx ?

Od pewnego czasu nie zaglądałem na forum Fizyka, ostatni wpis to 18 luty.

Możesz udowodnić że to nie dotyczy Jacka Biernackiego, człeka głupiego,
prymitywnego oszczercę, posługującego się kłamstwem jako metodą dyskusji.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 15:02:16
Autor: jacekplacek
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): > Wiesz, że to forum nurkowe a nie "przechwalających się przemądrzalców"?
Ten
> tekst był do ciebie: http://tinyurl.com/3yr9jvx ?

Od pewnego czasu nie zaglądałem na forum Fizyka, ostatni wpis to 18 luty.

Możesz udowodnić że to nie dotyczy Jacka Biernackiego, człeka głupiego,
prymitywnego oszczercę, posługującego się kłamstwem jako metodą dyskusji.

Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z ogranicznikiem przepływu, potem z zaproszeniem przez AW na nurkowanie, teraz z Draeger... Takie "drobiazgi" jak nałganie z wizurą na Zatoce czy Białym, którą opisywałeś nie nurkując, nie wspomnę. Młodzi nie wiedzą - stosujesz moskiewską metodę propagandy: jako podstawa, zarzucać własne cechy swojemu rozmówcy. Bardzo utrudnia to odróżnienie. --


Data: 2010-08-15 16:23:46
Autor:
cd
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z ogranicznikiem przepływu,

Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

potem z zaproszeniem przez AW na nurkowanie,

Owszem zapraszał do domu wariatów i na nurkowanie "przyjedź pokaż co umiesz"
Olałem takie zaproszenie, gościa który ma problemy ze zrozumieniem SCR. Natomiast zasraniec Jacek Biernacki wypomina, to za co przeprosiłem.
To skurwysyństwo przedniego gatunku, wypominać to za co było szybko przepraszane.

teraz z Draeger...

Pięknie się czepiałeś że posługuję się taką pisownią, musiałem pokazać że http://www.draeger.com istnieje nie pamiętasz ?

Takie "drobiazgi" jak nałganie z wizurą na Zatoce czy Białym,

Wizurę nad Białym Jacek Biernacki dopisuje do życiorysy.
 
Młodzi nie wiedzą - stosujesz moskiewską metodę propagandy: jako podstawa, zarzucać własne cechy swojemu rozmówcy. Bardzo utrudnia to odróżnienie.

Sam w poprzednim wpisie poniżałeś, celowo piszesz moje (i nie tylko) imię i
nazwisko z małej litery, zmieniałeś mój nagłówek, kłamiesz mieszasz celowo fakty.
Dobra UBecka szkoła.
Potem ratunku męczą.

Tylko mały drobiazg, jak zachowujesz się źle wobec innych, to nie oczekuj
miłosierdzia.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-15 17:32:09
Autor: jacekplacek
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): > Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z ogranicznikiem > przepływu, Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

> potem z zaproszeniem przez AW na nurkowanie, Owszem zapraszał do domu wariatów i na nurkowanie "przyjedź pokaż co umiesz"
Olałem takie zaproszenie, gościa który ma problemy ze zrozumieniem SCR.

Nie chodziło czy olałeś, czy nie a o fakt zaproszenia.

Natomiast zasraniec Jacek Biernacki wypomina, to za co przeprosiłem.
To skurwysyństwo przedniego gatunku, wypominać to za co było szybko
przepraszan
e.

Nie wypominam, tylko przypominam jak łgałeś. Przeprosiny przyjąłem, ale łżesz dalej...

> teraz z Draeger... Pięknie się czepiałeś że posługuję się taką pisownią, musiałem pokazać że http://www.draeger.com istnieje nie pamiętasz ?

Nie, nie przypominam sobie. Jak mi coś zarzucasz, podlinkuj. Proste? Ja nie jestem w stanie podlinkować, czegoś, czego nie napisałem.

> Takie "drobiazgi" jak nałganie z wizurą na Zatoce czy Białym, Wizurę nad Białym Jacek Biernacki dopisuje do życiorysy.

Dopisuję? Nie napisałeś 02-08:
"Pod termokliną widoczność jest 7-8m, termoklina słabiutko" , mimo, że nie nurkowałeś? http://tinyurl.com/39hmm2f KŁAMCA!
 
> Młodzi nie wiedzą - stosujesz > moskiewską metodę propagandy: jako podstawa, zarzucać własne cechy
swojemu
> rozmówcy. Bardzo utrudnia to odróżnienie. Sam w poprzednim wpisie poniżałeś, celowo piszesz moje (i nie tylko) imię i
nazwisko z małej litery, zmieniałeś mój nagłówek, kłamiesz mieszasz celowo
fakt
y.
Dobra UBecka szkoła.
Potem ratunku męczą.

Tylko mały drobiazg, jak zachowujesz się źle wobec innych, to nie oczekuj
miłosierdzia.

Kpisz? Teraz będziesz grał z kurzątkowskim męczennika?

--


Data: 2010-08-16 07:07:53
Autor:
cd
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): 
> > Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z ogranicznikiem > > przepływu, > > Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

Jest na początku Twojego wpisu coś o ogranicznikach przepływu które są
istnieją czy przepraszasz za oszczerstwo ?
NIE, pomijasz milczeniem.

> > teraz z Draeger... > > Pięknie się czepiałeś że posługuję się taką pisownią, musiałem pokazać że > http://www.draeger.com istnieje nie pamiętasz ?

Nie, nie przypominam sobie. Jak mi coś zarzucasz, podlinkuj. Proste? Ja nie jestem w stanie podlinkować, czegoś, czego nie napisałem.

Czepiałeś się i bluzgasz, zamiast sprawdzić. Czy nie panujesz nad sraczką
emocjonalną jaką produkujesz. Wiemy że nie możesz jak na paranoika przystało.

> > Takie "drobiazgi" jak nałganie z wizurą na Zatoce czy Białym, > > Wizurę nad Białym Jacek Biernacki dopisuje do życiorysy.

Dopisuję? Nie napisałeś 02-08:
"Pod termokliną widoczność jest 7-8m, termoklina słabiutko" , mimo, że nie nurkowałeś? http://tinyurl.com/39hmm2f KŁAMCA!

Opis sytuacji w bazie z relacji Jacka Kurządkowskiego, pozostałe informacje
również prawdziwe. Tu masz następną relację.
"1.Wizura w CS:
W ten weekend nurkowałem w bazie CS. W niedziele na platformie na 12 metrach wizura przekraczała 7 metrów. Płynęliśmy od strony wschodniej przede mną był nurek. Jego odległość do platformy wynosiła ok. 80 cm do metra, ja byłem za nim w podobnej odległości. Przyjmijmy, że łącznie była to odległość 2 metrów (już zaokrąglając w dół). Z tej odległości widziałem w świetle zastanym przeciwległą krawędź platformy. W sumie daje to odległość min. 6 metrów. Dodam, że byliśmy od strony północnej, gdzie platforma jest zacieniona i zaciemniona banerem wiszącym na niej. Później, kiedy włączyliśmy latarki i patrzyliśmy po tej samej linii od strony zachodniej widzieliśmy bez problemu wbity palik &#8211; łączna odległość to ok. 8 metrów.
Widoczność na 10 metrach w okolicach łodzi wynosiła ok. 5 metrów. Przyjrzyj się fotografii, którą wykonałeś. Łódka ma około 4 metrów długości (widać ją w całości na fotografii), silnik wystaje na ok. 20 centymetrów, aparat znajduje się około 60-70  centymetrów od silnika co daje łączną widoczność około 5 metrów. Przy okazji pytanie: po co robisz fotki takich obiektów jak ta łódka z silnikiem, jeśli na innych forach (wątkach) wyrażasz swoje niezadowolenie z zatapiania różnego rodzaju obiektów w akwenach? Jakiś tu widzę brak konsekwencji postępowania.
Gorsza widoczność na mniejszych głębokościach jest powodowana głównie przez podnoszenie mułu przez mniej zaawansowanych nurków. Dla bardziej zaawansowanych to doskonała okazja do ćwiczenia różnych technik np. nawigacji.
"
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109541&pid=1109591&MID=%3Ci3dsc1%24nhn%241%40inews.gazeta.pl%3E
Polecam też 5 punkt.

Umiesz czytać ze zrozumieniem ?
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1108281&pid=1108357&MID=%3Ci0tde3%24m9c%241%40inews.gazeta.pl%3E

 
> > Młodzi nie wiedzą - stosujesz > > moskiewską metodę propagandy: jako podstawa, zarzucać własne cechy swojemu > > rozmówcy. Bardzo utrudnia to odróżnienie. > > Sam w poprzednim wpisie poniżałeś, celowo piszesz moje (i nie tylko) imię i
> nazwisko z małej litery, zmieniałeś mój nagłówek, kłamiesz mieszasz celowo fakt
> y.
> Dobra UBecka szkoła.
> Potem ratunku męczą.
> > Tylko mały drobiazg, jak zachowujesz się źle wobec innych, to nie oczekuj
> miłosierdzia.
> Kpisz? Teraz będziesz grał z kurzątkowskim męczennika?

To przykład rzetelności Jacka Biernackiego.

> > Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z ogranicznikiem > > przepływu, > > Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

Nakłamał i nie przeprosi, będzie kłamał dalej i tak robi cały czas, bo jest
nikim. O obiegach zamkniętych nie może wiele powiedzieć, o dekompresji, o
nurkowaniu na OC również, itd itp.

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-16 07:29:10
Autor: jacekplacek
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):  > > > Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z
ogranicznikiem
 > > > przepływu, > > > > Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

Jest na początku Twojego wpisu coś o ogranicznikach przepływu które są
istnieją czy przepraszasz za oszczerstwo ?
NIE, pomijasz milczeniem.

OBIECAŁEŚ JE MNIE, NIE DOTRZYMAŁEŚ SŁOWA.

 
> > > teraz z Draeger... > > > > Pięknie się czepiałeś że posługuję się taką pisownią, musiałem pokazać
że
> > http://www.draeger.com istnieje nie pamiętasz ?
> > Nie, nie przypominam sobie. Jak mi coś zarzucasz, podlinkuj. Proste? Ja
nie
> jestem w stanie podlinkować, czegoś, czego nie napisałem.

Czepiałeś się i bluzgasz, zamiast sprawdzić. Czy nie panujesz nad sraczką
emocjonalną jaką produkujesz. Wiemy że nie możesz jak na paranoika
przystało.


NIE MOŻNA PODLINKOWAĆ/ZACYTOWAĆ NIE NAPISANEGO TEKSTU, IDIOTO!!

> > > Takie "drobiazgi" jak nałganie z wizurą na Zatoce czy Białym, > > > > Wizurę nad Białym Jacek Biernacki dopisuje do życiorysy.
> > Dopisuję? Nie napisałeś 02-08:
> "Pod termokliną widoczność jest 7-8m, termoklina słabiutko" , mimo, że
nie
> nurkowałeś? http://tinyurl.com/39hmm2f KŁAMCA!

Opis sytuacji w bazie z relacji Jacka Kurządkowskiego, pozostałe informacje
również prawdziwe. Tu masz następną relację.
"1.Wizura w CS: CIACH

TO NIE JEST TWÓJ TEKST. NIE NURKOWAŁEŚ A PODAJESZ WIZURĘ. KŁAMIESZ!!


Umiesz czytać ze zrozumieniem ?
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?
group=pl.rec.nurkowanie&tid=1108281
&pid=1108357&MID=%3Ci0tde3%24m9c%241%40inews.gazeta.pl%3E

  > > > Młodzi nie wiedzą - stosujesz > > > moskiewską metodę propagandy: jako podstawa, zarzucać własne cechy > swojemu > > > rozmówcy. Bardzo utrudnia to odróżnienie. > > > > Sam w poprzednim wpisie poniżałeś, celowo piszesz moje (i nie tylko)
imię i
> > nazwisko z małej litery, zmieniałeś mój nagłówek, kłamiesz mieszasz
celowo
> fakt
> > y.
> > Dobra UBecka szkoła.
> > Potem ratunku męczą.
> > > > Tylko mały drobiazg, jak zachowujesz się źle wobec innych, to nie
oczekuj
> > miłosierdzia.
> > > Kpisz? Teraz będziesz grał z kurzątkowskim męczennika?

To przykład rzetelności Jacka Biernackiego.

> > > Jak na razie, to ja ciebie łapię na kłamstwach. Najpierw z
ogranicznikiem
 > > > przepływu, > > > > Są 2 szt u Andrzeja Sali. AO do kończenia dekompresji również.

Nakłamał i nie przeprosi, będzie kłamał dalej i tak robi cały czas, bo jest
nikim. O obiegach zamkniętych nie może wiele powiedzieć, o dekompresji, o
nurkowaniu na OC również, itd itp.

- KOLEJNY RAZ PRZYPISUJESZ MI WŁASNE CECHY. - NIE NURKUJESZ, OPISUJESZ WIZURĘ = KŁAMIESZ!
- OBIECUJESZ, NIE DOTRZYMUJESZ SŁOWA = KŁAMIESZ! - STWIERDZASZ ŻE COŚ NAPISAŁEM, NIE UMIESZ ZACYTOWAĆ = KŁAMIESZ!
- PISZESZ, ŻE NIE NAPISAŁEŚ CZEGOŚ, CO NAPISAŁEŚ = KŁAMIESZ!
- PISZESZ O PRZETACZANIU POWIETRZA, ZMIENIASZ NA TLEN = KŁAMIESZ!
- PISZESZ, ŻE NIE MA ILORAZU PRZESYCEŃ NA TLENIE =4 A UMIESZ SAM POLICZYĆ   PRAWDĘ = KŁAMIESZ!


--


Data: 2010-08-16 08:14:30
Autor:
cd
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 IDIOTO!!
 
TO NIE JEST TWÓJ TEKST. NIE NURKOWAŁEŚ A PODAJESZ WIZURĘ. KŁAMIESZ!!
 
- KOLEJNY RAZ PRZYPISUJESZ MI WŁASNE CECHY. - NIE NURKUJESZ, OPISUJESZ WIZURĘ = KŁAMIESZ!
- OBIECUJESZ, NIE DOTRZYMUJESZ SŁOWA = KŁAMIESZ! - STWIERDZASZ ŻE COŚ NAPISAŁEM, NIE UMIESZ ZACYTOWAĆ = KŁAMIESZ!
- PISZESZ, ŻE NIE NAPISAŁEŚ CZEGOŚ, CO NAPISAŁEŚ = KŁAMIESZ!
- PISZESZ O PRZETACZANIU POWIETRZA, ZMIENIASZ NA TLEN = KŁAMIESZ!
- PISZESZ, ŻE NIE MA ILORAZU PRZESYCEŃ NA TLENIE =4 A UMIESZ SAM POLICZYĆ   PRAWDĘ = KŁAMIESZ!

To klasyczna metoda Jacka Biernackiego, teraz wykrzykuje swoje Problemy proszę
o wyrozumiałość.
Cieszę się że jesteś DM w IANTD.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-16 07:15:58
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): > http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo
> Temat zerżnąłem z Divetrek`a. Ciekaw byłem w którą stronę potoczy się Tam a
w
którą Tutaj. Zobaczmy, jak rozmawiają nurkowie w miejscu, skąd wyrzuca się smoki: http://tinyurl.com/2u7uvxm Wprawdzie nie całkiem wprost, ale ileż można się dowiedzieć... A nie tylko,
że
smok ma pe a inni nie.

No tak... Nasz lokalny moderator rc vel smok dał kolejny pokaz idiotyzmu i niekompetencji. Gdyby jednak kogoś, zamiast wywodów psychopaty, interesowały rebreathery, rozmowa na FDT rozwija się w całkiem fajnym kierunku. Można np. znaleźć tam taki link: http://www.atlimp.com/home.htm Fajnie, że są miejsca skąd wyrzuca się smoki :)

--


Data: 2010-08-16 08:22:14
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo
> > > Temat zerżnąłem z Divetrek`a. Ciekaw byłem w którą stronę potoczy się Tam a w > którą Tutaj. Zobaczmy, jak rozmawiają nurkowie w miejscu, skąd wyrzuca się > smoki: http://tinyurl.com/2u7uvxm > Wprawdzie nie całkiem wprost, ale ileż można się dowiedzieć... A nie tylko, że > smok ma pe a inni nie.
> No tak... Nasz lokalny moderator rc vel smok dał kolejny pokaz idiotyzmu i niekompetencji. Gdyby jednak kogoś, zamiast wywodów psychopaty, interesowały rebreathery, rozmowa na FDT rozwija się w całkiem fajnym kierunku. Można np. znaleźć tam taki link: http://www.atlimp.com/home.htm Fajnie, że są miejsca skąd wyrzuca się smoki :)


 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):

Tu mamy przykład dyskusji z samym sobą, Jackiem Biernackim.
Temat ten sam od dawna, doczepić się i nabluzgać poniżyć itp. Sam Jacek
Biernacki nie odróżnia SCR od CCR, ale to nie ma znaczenia.
Jacku Biernacki Ty na DiW jesteś anonim czyli nikt, ja "Smok". Moderatorem nie byłem na żadnym forum, to Twoje kolejne urojenia.
Popierdoliło się pod czachą Jackowi Biernackiemu ksywa "jacekplacek".

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-16 11:47:59
Autor: jacekplacek
Jak zbudować CCR?
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): > > >  jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > > > http://www.youtube.com/watch?v=fpV0IyKYfjo
> > > > > Temat zerżnąłem z Divetrek`a. Ciekaw byłem w którą stronę potoczy się
Tam a
 > w > > którą Tutaj. Zobaczmy, jak rozmawiają nurkowie w miejscu, skąd wyrzuca
się
> > smoki: http://tinyurl.com/2u7uvxm > > Wprawdzie nie całkiem wprost, ale ileż można się dowiedzieć... A nie
tylko,
 > że > > smok ma pe a inni nie.
> > > No tak... Nasz lokalny moderator rc vel smok dał kolejny pokaz idiotyzmu
i
> niekompetencji. Gdyby jednak kogoś, zamiast wywodów psychopaty,
interesowały
> rebreathery, rozmowa na FDT rozwija się w całkiem fajnym kierunku. Można
np.
> znaleźć tam taki link: > http://www.atlimp.com/home.htm > Fajnie, że są miejsca skąd wyrzuca się smoki :)


 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): >  jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): > > >  jacekplacek <jacekiala.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): Tu mamy przykład dyskusji z samym sobą, Jackiem Biernackim.
Temat ten sam od dawna, doczepić się i nabluzgać poniżyć itp. Sam Jacek
Biernacki nie odróżnia SCR od CCR, ale to nie ma znaczenia.
Jacku Biernacki Ty na DiW jesteś anonim czyli nikt, ja "Smok". Moderatorem nie byłem na żadnym forum, to Twoje kolejne urojenia.
Popierdoliło się pod czachą Jackowi Biernackiemu ksywa "jacekplacek".

Taaa. To fajne, co smok ma do powiedzenia... A zobaczmy co słychać w miejscu, gdzie nie wpuszcza się smoków: http://forum.divetrek.com.pl/viewtopic.php?t=2891 Niebywałe, mówią na temat. I to bez "pe"!


--


Data: 2010-08-16 12:35:31
Autor:
Jak zbudować CCR?
 jacekplacek <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): 
Taaa. To fajne, co smok ma do powiedzenia... A zobaczmy co słychać w miejscu, gdzie nie wpuszcza się smoków: http://forum.divetrek.com.pl/viewtopic.php?t=2891 Niebywałe, mówią na temat. I to bez "pe"!

Jacku Biernacki nazwy piszemy z dużej litery zwłaszcza jak autor stosował taką
formę, jeśli tego chronicznie nie czynisz to jesteś ... .

"Najkrocej, rzecz biorac jest to mCCR Copis Meg,"

Jacku Biernacki nie interesują mnie tak prymitywne konstrukcje.
Skoro niedługo zgłaszam Nowy .... do CCR, takiego z zamkniętą pętlą sprzężenia
zwrotnego. Z usunięciem obaw "czereśniaka", wynikających z zupełnego nie
zrozumienia automatyki i działania dyskryminatora progowego czy okienkowego.
Wiesz dla "czereśniaka" nie istnieją określenia CMF CMR CVR, a Bill Stone
używa. Nie tylko on, więcej osób wie co one oznaczają.
Podnosisz czytelnictwo na rebreatchers.pl zrozumiałeś co tam napisano ?
Spokojny jestem że NIE.

Masz może jakieś wapno sodowane w dyspozycji ?
Czy tylko tak sobie popiardujesz ?

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-18 10:02:58
Autor: el_mamuto
Jak zbudować CCR?


Jacku Biernacki nie interesują mnie tak prymitywne konstrukcje.
Skoro niedługo zgłaszam Nowy .... do CCR, takiego z zamkniętą pętlą sprzężenia
zwrotnego. Z usunięciem obaw "czereśniaka", wynikających z zupełnego nie
zrozumienia automatyki i działania dyskryminatora progowego czy okienkowego.
(ciach).

$$Moku kiedy do dotrą do Ciebie pewne proste rzeczy? Masz wynalazki,
gratuluję. Ale dopóki nie masz ich praktycznego rozwiązania,
praktycznych
wyników nie ma co bić piany. A to właśnie robisz. Obejrzałem Twoje
zdjęcia z rebreatherem na grzbiecie. Żadnym z nich nie możesz
udowodnić
ze to działa. Choć wygląda OK-podoba mi się. W dobie cyfraków za
złotówkę
gdzie praktycznie każdy twórca konstrukcji DYI wrzuca coś na YT -
warto
by było skręcić 10 minut pod wodą z Twoim sprzętem. Myślę że to
zamknęłoby
usta każdemu oponentowi i pokazało że to Ty miałeś rację.

Przejrzałem twoje zgłoszenia, i opublikowane rysunki. Oraz te które
przesłałeś do mnie. TAK - będą one działać. Pod względem logiki i
mechaniki
są zrozumiałe. Jest jednak pewien znaczący mankament. Są już lepsze
rozwiązania. Po prostu. Elektronika osiągnęła wystarczający poziom
niezawodności. 3-4-5 sensorów, kilka procków + elektrozawory i można
osiągnąć znacznie, znacznie więcej niż na twoim sprzecie.
Obrazowo. Jeśli wynajdziesz lokomotywe parową w czasach wozów konnych
to jesteś kozak, miszcz i geniusz.
Jeśli wynajdziesz bardzo fajną, bardzo wydają lokomotywkę parową
w czasach wysokoprężnych diesli - będzie to co najwyżej ciekawostką.

Piszę to wszystko bez złośliwości. Sam bawiłem się tlenowym CCR
zrobionym z kanalizacji i starego chomąta. Wapno kupowałem
w sklepie weterynaryjnym ;-)
 Zabawa jest naprawdę przednia - i pewnie też
będziesz miał sporo zabawy ze swoim. Ale nic nie zmieni
rachunku ekonomicznego w zakresie 5-30 OC jest tańsze
niż CC/SC.

Wiec jak najbardziej - baw się tym i konstruuj. Opatentuj jak
najwięcej. Ale zachowaj dystans do tego co robisz. Nie zaczynaj
walki ze wszystkimi dookoła. Zacząłeś z pozycji "miszcza"
zganiłeś wszystkich i pokazałeś kto tu rządzi. A myślę
że gdybyś podszedł do sprawy normalnie - to twoje SC by
już pływało. Po prostu byłoby więcej ludzi którzy z chęcią
by ci pomogli. A tak niestety - twoje rozwiąznie ma kiepski PR.
Zamiast pomocy - raczej jesteś  unikany.

Dlatego wyluzuj, baw się dobrze, pokaż na co cie stać.
Ale  nie wywyższaj się - bo nawet u nas w Polsce jest
wielu nurków używających na co dzień sprzetu o którym
tylko czytałeś.

na razie i z   uśmiechem.

Marcin

Data: 2010-08-18 18:17:26
Autor:
Jak zbudować CCR?
el_mamuto <m.starzykowski@interia.pl> napisał(a): "$$Moku kiedy do dotrą do Ciebie pewne proste rzeczy? Masz wynalazki,
gratuluję. Ale dopóki nie masz ich praktycznego rozwiązania,
praktycznych
wyników nie ma co bić piany."

Wiesz, weszło to znany stan techniki.

"Obejrzałem Twoje
zdjęcia z rebreatherem na grzbiecie. Żadnym z nich nie możesz
udowodnić
ze to działa. Choć wygląda OK-podoba mi się. W dobie cyfraków za
złotówkę
gdzie praktycznie każdy twórca konstrukcji DYI wrzuca coś na YT -
warto
by było skręcić 10 minut pod wodą z Twoim sprzętem. Myślę że to
zamknęłoby
usta każdemu oponentowi i pokazało że to Ty miałeś rację."

To że mnie to nie zabiło jest dowodem że działa, nawet jak się uruchamia masę
tleno twórczą wyprodukowaną 21 lat temu. Okres zalecany to 10 lat.
Ponieważ wcześniej już uruchamiałem kawał po czasie przydatności do użycia ale
z poprawnie pokazującymi zapowietrzenie wskaźnikami to ryzyko było akceptowalne.
Wykorzystałem suchy start, o ile wiesz o czym mówię.
Mogłem użyć mokrego jest w podstawowym stosowaniu.

"Przejrzałem twoje zgłoszenia, i opublikowane rysunki. Oraz te które
przesłałeś do mnie. TAK - będą one działać. Pod względem logiki i
mechaniki
są zrozumiałe."

Nie wiesz że nie wolno pisać takich stwierdzeń (żart).

"Jest jednak pewien znaczący mankament. Są już lepsze
rozwiązania. Po prostu. Elektronika osiągnęła wystarczający poziom
niezawodności. 3-4-5 sensorów, kilka procków + elektrozawory i można
osiągnąć znacznie, znacznie więcej niż na twoim sprzecie."

Tu się mylisz, masz możliwość składowania CCR 10 lat ?
Nie, w obecnym stanie detektorów tlenu. Na polarograficznych detektorach tak.
Wymagają kalibracji i wolno działają ale są wieczne.
Tu nie opowiem o ... , nie zgłoszone.
SCR SMS składujesz 10 lat i szybko uruchamiasz, bez kalibracji.
Pokaż CCR o takich możliwościach.
O procesorach i elektrozaworach (używasz klasycznego polskiego określenia to
deprawacja nuworysze mówią solenoid) można mówić. tyle że to co jest istotne
to też zabraknie rozmówców, który wariant sterowania wybrać.  Stała
częstotliwość próbkowania i regulacja wielkości dawki czy ... , czy ... .
 "Obrazowo. Jeśli wynajdziesz lokomotywe parową w czasach wozów konnych
to jesteś kozak, miszcz i geniusz.
Jeśli wynajdziesz bardzo fajną, bardzo wydają lokomotywkę parową
w czasach wysokoprężnych diesli - będzie to co najwyżej ciekawostką."

Wiesz ile szt KRAB kupiła polska MW ?
Słownie PIĘĆ, czy to CCR czy coś innego ?
To SCR, bo jest odporne na puls magnetyczny.
Obecne cywilne CCR NIE BĘDĄ DZIAŁAŁY !!!
Interspiro zrobiło CCR czy SCR ?
SCR, byłem w kontakcie z głównym konstruktorem ze Szwedzkiej strony.

"Piszę to wszystko bez złośliwości. Sam bawiłem się tlenowym CCR
zrobionym z kanalizacji i starego chomąta. Wapno kupowałem
w sklepie weterynaryjnym ;-)"

Po cholerę w takim miejscu, skoro bez problemu od wielu lat można kupić
Molecular. Informację gdzie wieszałem w wielu miejscach. Można to sprawdzić na
stronie Molecular. Mogłeś się zwrócić do mnie. Chyba że wierzyłeś oszczercom,
wtedy nie brałeś tego wariantu pod uwagę.

"Zabawa jest naprawdę przednia - i pewnie też
będziesz miał sporo zabawy ze swoim. Ale nic nie zmieni
rachunku ekonomicznego w zakresie 5-30 OC jest tańsze
niż CC/SC."

Znam tą zabawę od 78r.
Po testach rozmawiałem z uczestnikiem pikniku nad Białym, był mocno zaskoczony
jaki jest koszt inwestycyjny, dla tego co wie !!!
16 kg sprzęt zapewnia czas ochronny 3-4h, zużycie inertu jest bardzo niskie.
Koszty "materiałów użytkowych są takie same jak w CCR" amortyzacja dużo niższa. "Wiec jak najbardziej - baw się tym i konstruuj. Opatentuj jak
najwięcej. Ale zachowaj dystans do tego co robisz. Nie zaczynaj
walki ze wszystkimi dookoła. Zacząłeś z pozycji "miszcza"
zganiłeś wszystkich i pokazałeś kto tu rządzi. A myślę
że gdybyś podszedł do sprawy normalnie - to twoje SC by
już pływało. Po prostu byłoby więcej ludzi którzy z chęcią
by ci pomogli. A tak niestety - twoje rozwiąznie ma kiepski PR.
Zamiast pomocy - raczej jesteś  unikany."

Osób które istotnie mogą pomagać nie na na forach nurkowych.
Na forach spotyka się jedynie niedowartościowanych lanserów i zupełnych kretynów.
Nazwiska znasz, mogę podać, będą wściekli jak zwykle.
Przekonałem się dobitnie, że nie wolno tych konstrukcji wypuszczać w
rekreację, zwłaszcza tej ostatniej. Skoro znani "specjaliści" z FN Żabierek i
Rzepecki twierdzą że nie ma suchych obiegów zamkniętych, a ten mój taki jest.
Przekonał się o tym Jacek Kurządkowski, jak pokazywałem jak to działa otwarłem
wejście inspekcyjne miecha było suchutko, bo tak jest w masach tleno twórczych.

"Dlatego wyluzuj, baw się dobrze, pokaż na co cie stać.
Ale  nie wywyższaj się - bo nawet u nas w Polsce jest
wielu nurków używających na co dzień sprzetu o którym
tylko czytałeś."

Ilu z tych nurków, napisało kilka linijek w znanym stanie techniki ?
Jest też powiedzenie "Nie będziesz prorokiem we własnym kraju" i o "Polskim
piekle". Uważam że wkurwiając do białości, zapienienia do granic oddechu, wreszcie ktoś
się ruszy. Napisze kolejne linijki.
Miło jest na DIW, kto z nich coś zrobił?
Na FN także "świnia świni ...", też masz tam jakiegoś wynalazcę ?
Na CCR Lizydup, jw. pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-18 23:22:27
Autor: el_mamuto
Jak zbudować CCR?
Eh $$moku.

Polemiki na luzie trochę.

- eCCR też bedzie działał po 10 latach. Zalezy jak zabezbieczysz
sensory. Generalnie przy rebach jest tak że masz na nim nurać non
stop - a nie odkładać do szafy na lata. Można zawsze się uprzeć
i dać sensor bazujący na paramagnetyźmie tlenu + bateria typu SNAP.
i sprzęt jest 100 lat gotów do działania ;-))) .

- Chyba że  to ma być sprzęt ratunkowy - ale wtedy chemiczne
źródło tlenu + gaz obojętny przez dysze będzie prostrzym
rozwiązaniem.( IDA/ISA i parrę niemieckich wynalazków)

- Sprzęt który wymysliłes bedzie działał . Co ma nie działać.
 Zliczanie pneumatyczne nie jest jakimś dramatycznie nowym
  wynalazkiem. Warto przejrzeć stare podręczniki do automatyki.
  O dziwo - sporo gotowych rozwiązań do SCR. A nawet
  do PSCR z kompensacją. A jak sie bardzo uprzesz to
  dział 'logika pneumatyczna' pozwoli zbudować ACOC bez
  całych tych trybików i zebatek ;-)

- Fakt zredukowaleś ilość części  - za cenę
  skokowo zmiennych oporów w oddychaniu. Zresztą poszukaj
 na obrazkach w rebreatherworld.com. Tam też jest jeden
 sprzet ze zliczaniem pneumatycznym. Ale też tylko jako
diagram.

- Puls magnetyczny. Wbrew pozorom elektronikę też da się
  zabezpieczyć. Kilka różnych armii ma takie rozwiązania.

- Czemu wapno sodowane ze sklepu weterynaryjnego? Bo mam
blisko, bo było tanie ;-). I reba skladałem zanim
pojawiłeś się na sieci. Poza tym wole kupic niż prosić.


I teraz zagadka dla Ciebie - bo lubisz zagadki zadawać innym.

Jak zrobić  SC reba który :
- na powierzchni podaje 1/4 nowej mieszanki na każdy wdech (40% O2)
- na 90-100 m podaje 1/2 nowej mieszanki na każdy wdech ( można wtedy
użyć 10% O2)
- proporcje się zmieniają płynnie
- jest możlwiość regulacji tych parametrów

i uwaga HIT
- mieści się w rurze fi 160 h800 lub pudle 400x300x150 (bez butli)
- opory oddechowe na poziomie 5mbar w KAŻDEJ pozycji. Przy czym
  jak się uprzeć to można je jeszcze zredukować.
- worki ma w obudowie na plecach
- nie ma dodatkowych obciążników na worku oddechowym

i jeszcze większy HIT
- jest złożony TYLKO z komponentów powszechnie dostępnych w tej
chwili
  na rynku.
- nie zawiera elektroniki
- "póki oddychasz jest ok" jeżeli spadnie ciśnienie mieszanki
 lub jej ilość dodawana w pętli - od razu rosną opory oddechowe.
 nie wykrywa tylko wzrostu CO2 ;-(


Tylko pamietaj : na luzie ;-)).
(...)
Ilu z tych nurków, napisało kilka linijek w znanym stanie techniki ?
Jest też powiedzenie "Nie będziesz prorokiem we własnym kraju" i o
"Polskim
piekle".
Uważam że wkurwiając do białości, zapienienia do granic oddechu,
wreszcie ktoś
się ruszy.
Napisze kolejne linijki.
(...)

Podejście jak powyżej nic  nie zmienia. Tylko robisz sobie czarny PR.



Urlop dziś zacząłem i jadę moczyć tyłek na pogorię. ;-)

Data: 2010-08-19 09:11:35
Autor:
Jak zbudować CCR?
el_mamuto <m.starzykowski@interia.pl> napisał(a): "Eh $$moku.

Polemiki na luzie trochę."

Wiesz jakie są polemiki na ostro.

"- eCCR też bedzie działał po 10 latach. Zalezy jak zabezbieczysz
sensory. Generalnie przy rebach jest tak że masz na nim nurać non
stop - a nie odkładać do szafy na lata. Można zawsze się uprzeć
i dać sensor bazujący na paramagnetyźmie tlenu + bateria typu SNAP.
i sprzęt jest 100 lat gotów do działania ;-))) ."

Masz dobrze przebadane jak zachowają się paramagnetyczne (tlen ma takie
własności) po 100 latach składowania. Polarograficzne mają nazwę wieczne.
Wapno sodowane dostaje 5 lat. "- Chyba że  to ma być sprzęt ratunkowy - ale wtedy chemiczne
źródło tlenu + gaz obojętny przez dysze będzie prostrzym
rozwiązaniem.( IDA/ISA i parrę niemieckich wynalazków)"

Dysze dają zmienne ppO2, zależne od metabolizmu.
Akurat wynalazki Kanadyjskie JB Morrisona są bardziej adekwatne dla SCR SMS.
Moje rozwiązanie prosto likwiduje problem nadprodukcji tlenu, dodatkowo daje
stabilne ppO2. Łatwo wymieniamy inert.

"- Sprzęt który wymysliłes bedzie działał . Co ma nie działać.
 Zliczanie pneumatyczne nie jest jakimś dramatycznie nowym
  wynalazkiem. Warto przejrzeć stare podręczniki do automatyki.
  O dziwo - sporo gotowych rozwiązań do SCR. A nawet
  do PSCR z kompensacją. A jak sie bardzo uprzesz to
  dział 'logika pneumatyczna' pozwoli zbudować ACOC bez
  całych tych trybików i zebatek ;-)"

Zliczanie pneumatyczne nie wchodzi w zastrzeżenia patentowe, to znany stan
techniki. Natomiast zauważenie związku wentylacji z ... to był faktyczny pomysł.

"- Fakt zredukowaleś ilość części  - za cenę
  skokowo zmiennych oporów w oddychaniu. Zresztą poszukaj
 na obrazkach w rebreatherworld.com. Tam też jest jeden
 sprzet ze zliczaniem pneumatycznym. Ale też tylko jako
diagram."

W 2003r miałem system zerowych oporów oddechowych, w tym momencie spokojny
jestem że docelowa konstrukcja będzie je miała na bardzo niskim poziomie.
Niższym niż znane CCR.

"- Czemu wapno sodowane ze sklepu weterynaryjnego? Bo mam
blisko, bo było tanie ;-). I reba skladałem zanim
pojawiłeś się na sieci. Poza tym wole kupic niż prosić."

Rozrabiam dzielnie od 4 lat.
Można kupić rozsądnie lub głupio, TP długo miała w dyspozycji wapno medyczne.
Owszem niej się pyliło niż Dwory SA.

"I teraz zagadka dla Ciebie - bo lubisz zagadki zadawać innym.

Jak zrobić  SC reba który :
- na powierzchni podaje 1/4 nowej mieszanki na każdy wdech (40% O2)
- na 90-100 m podaje 1/2 nowej mieszanki na każdy wdech ( można wtedy
użyć 10% O2)
- proporcje się zmieniają płynnie
- jest możlwiość regulacji tych parametrów"

Są tematy których nie chcę nawet omawiać, nawet nazywać.
Ograniczeniem bezpieczeństwa wielu konstrukcji jest pułap tlenowy nurka.
Który nie musi pozostawać stały.
Dlatego wybieram takie rozwiązania które mają lim h->oo d(ppO2)/dh = 0.
Mam tylko jeden inert i zakres używania 11000m npm do 100m pod wodą.
Działa tak samo na każdym inercie i każdej kombinacji inertów. Tego nie
zapewniają żadne dyszowe układy też te z laminarnym oporem.

"i uwaga HIT
- mieści się w rurze fi 160 h800 lub pudle 400x300x150 (bez butli)
- opory oddechowe na poziomie 5mbar w KAŻDEJ pozycji. Przy czym
  jak się uprzeć to można je jeszcze zredukować.
- worki ma w obudowie na plecach
- nie ma dodatkowych obciążników na worku oddechowym"

Mówisz o porach urządzenia, czy to co jest istotniejsze, oporach względem
środka płuc. Poza tym opory są funkcją szybkości przepływu.

"i jeszcze większy HIT
- jest złożony TYLKO z komponentów powszechnie dostępnych w tej
chwili
  na rynku.
- nie zawiera elektroniki
- "póki oddychasz jest ok" jeżeli spadnie ciśnienie mieszanki
 lub jej ilość dodawana w pętli - od razu rosną opory oddechowe.
 nie wykrywa tylko wzrostu CO2 ;-("

Na masach tleno twórczych nie potrzebuję wskaźnika ppCO2.

""Uważam że wkurwiając do białości, zapienienia do granic oddechu,
wreszcie ktoś
się ruszy.
Napisze kolejne linijki.""

"Podejście jak powyżej nic  nie zmienia. Tylko robisz sobie czarny PR."

Wbrew pozorom to jedna z form mobilizacji do działania, wytrzeć kimś podłogę
albo wstanie i będzie działał wtedy jest kimś, albo będzie wkurwiony i nie
stworzy niczego nowego. Wtedy jest nikim.
To fundament SPECNAZ.

Użytkownicy to inna grupa, ich obowiązują inne reguły. Oni są zachwyceni że nurkowali i podnoszą to do rangi cudu stworzenia.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-19 09:44:33
Autor:
cd
  <demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
"I teraz zagadka dla Ciebie - bo lubisz zagadki zadawać innym.

Jak zrobić  SC reba który :
- na powierzchni podaje 1/4 nowej mieszanki na każdy wdech (40% O2)
- na 90-100 m podaje 1/2 nowej mieszanki na każdy wdech ( można wtedy
użyć 10% O2)
- proporcje się zmieniają płynnie
- jest możlwiość regulacji tych parametrów"

Dobrą ekonomiczną konstrukcją jest CMR na tlenie.

Tu proponujesz 0,25x0,4 wdechu na powierzchni i
0,5x0,1 na 100m. Będzie to 0,1 powierzchnia i 0,05 na 100m.
Jeśli objętość jest odniesiona do warunków powierzchniowych, co jest klasyką
obliczeń w SCR.
Czy 0,05xVwdechu dawka tlenu dla 100m, to nie jest pod granicą dawki
podtrzymującej życie ?
Jeszcze drobiazg, różne mieszaniny są potrzebne.

Przedstaw spójne dane.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-20 10:59:42
Autor: el_mamuto
cd
Hej

Po kolei

- Czujnik paramagnetyczny będzie działał zawsze. Przynajmniej dopóki
  go fizycznie nie rozwalisz młotem. Ma znikomy dryft termiczny i
  nie podlega saturacji. Nie ma elektrolitu który może wyschnąć a
  kalibracja jest szybsza niz chemicznych. Niestety - jest drogi.

- Chemiczna generacja tlenu. OK. Ale jak dla mnie to bardzo ryzykowny
  temat. Miałem okazje oddychać z IP-5 odpalonego mokrym startem
  przez zalanie naboi w worku. Ale pod wodę się z tym zejść nie
  odważyłem. Z tego co widziałem na zdjęciu to miałeś chyba właśnie
  pochłaniacz z IP5 albo z ATE01. Prefabrykowany pochłaniacz - ok.
  Ale procedura zasypywania O3 jest jak  dla mnie makabryczna.
  Tym bardziej że jak się dobrze nie przedmucha to można  się bardzo
  nieckiekawie poparzyć. A już same naboje mokrego startu to jakaś
  masakra. Trzeba było mieć naprawde nóż na gardle żeby z tego
  skorzystać.

Summa sumarum. Chemiczne generatory - prefabrykowane jednorazówki
dla wojskowych desperatów.

Tym bardziej że jakieś dwa lata temu zaczęto próby z pochłanaiczami
termicznycznymi w postaci kapsułek.

Doprecyzowanie  mojej zagadki.

- opory oddechowe 5mbar - czyli takie jak w OC - bez efektu homika
 przy przewróceniu na plecy czy bok. Idea to właśnie sprowadzenie
 oporów całej maszyny do takiego poziomu żeby spełniał normy dla
 OC niezależnie od pozycji.

- Proporcje wtrysku.
 W DCSC masz np. 40% nowe 60% stare na powierzchni. Ponieważ masa
 dodawanego gazu się nie  zmienia to na 30m masz propocje objętościowe
 10% nowe 90% stare.
 W moim rozwiązaniu masz na powierzchni 25% nowe+75% z wora.
 a na 90 m masz 5% stare reszta nowe. Wiec jak policzysz masę
 dodawanego gazu to na dnie  będzie dodawane dwa razy więcej niż
 na powierzchni.

Zagadka jest czysto teoretyczna.

Jeszcze jedno. Automatyka oferuje bardzo wiele rozwiązań.
Nawet się kiedyś zastanawiałem dlaczego się ich nie stosuje
w Dolphinach/Azimuntach.
Powód jest prozaiczny : koszt.
Co zresztą widać po cenach.
Używany Delfinek to jakieś 4-5kpln , używany PSCR to 14-20 kpln.
Wiec dodatkowe elementy podnosiły by cenę jeszcze ze dwa razy.
A wtedy CCR wyjdzie taniej.
Ceny się nie uniknie i nie ma sie co oszukiwać. Na własny
użytek robi się z rury i węży od masek. No risk no fun ;-)

Ale na sprzedaż - bez materiałów z ceryfikatami do każdej
partii, bez obróbki z dokładną kontrolą jakości i niestety
wysokim procentem odrzutów - się nie da.

Stąd prostsze ale tańsze i sprawdzone - wygra.

Co nie zmienia postaci rzeczy - z chęcią zobaczę film z twojego
nurania na twoim rebie.

Data: 2010-08-20 19:22:39
Autor:
cd
el_mamuto <m.starzykowski@interia.pl> napisał(a): "- Czujnik paramagnetyczny będzie działał zawsze. Przynajmniej dopóki
  go fizycznie nie rozwalisz młotem. Ma znikomy dryft termiczny i
  nie podlega saturacji. Nie ma elektrolitu który może wyschnąć a
  kalibracja jest szybsza niz chemicznych. Niestety - jest drogi."

Wymaga silnego magnesu lub elektromagnesu i pompki cyrkulacyjnej.
Lepkość gazu będzie funkcją ciśnienia i składu.

"- Chemiczna generacja tlenu. OK. Ale jak dla mnie to bardzo ryzykowny
  temat. Miałem okazje oddychać z IP-5 odpalonego mokrym startem
  przez zalanie naboi w worku. Ale pod wodę się z tym zejść nie
  odważyłem. Z tego co widziałem na zdjęciu to miałeś chyba właśnie
  pochłaniacz z IP5 albo z ATE01. Prefabrykowany pochłaniacz - ok.
  Ale procedura zasypywania O3 jest jak  dla mnie makabryczna.
  Tym bardziej że jak się dobrze nie przedmucha to można  się bardzo
  nieckiekawie poparzyć. A już same naboje mokrego startu to jakaś
  masakra. Trzeba było mieć naprawde nóż na gardle żeby z tego
  skorzystać."

Ten to RP z IP 5, to nie jest czyste KO2, to inna kompozycja.
W IDAch się zasypuje KO2.
Jest sposób na zasypywanie do zrobienia w warunkach polowych.
To główny powód dlaczego nie jest taka konstrukcja adresowana dla rekreacji.

"Doprecyzowanie  mojej zagadki.

- opory oddechowe 5mbar - czyli takie jak w OC - bez efektu homika
 przy przewróceniu na plecy czy bok. Idea to właśnie sprowadzenie
 oporów całej maszyny do takiego poziomu żeby spełniał normy dla
 OC niezależnie od pozycji."

Względem środka płuc ?
Jeśli tak, to znam 2 takie rozwiązania.

"- Proporcje wtrysku.
 W DCSC masz np. 40% nowe 60% stare na powierzchni. Ponieważ masa
 dodawanego gazu się nie zmienia to na 30m masz propocje objętościowe
 10% nowe 90% stare.
 W moim rozwiązaniu masz na powierzchni 25% nowe+75% z wora.
 a na 90 m masz 5% stare reszta nowe. Wiec jak policzysz masę
 dodawanego gazu to na dnie  będzie dodawane dwa razy więcej niż
 na powierzchni."

ACSC i następca DCSC to CMR, na dawce regenerującej, w tym tlenie.
W moich zgłoszeniach to CMR na tlenie i masa wprost proporcjonalna do
ciśnienia hydrostatycznego i w drugim dobre przybliżenie tego podawania inertu.
Mam w granicy stabilizację ppO2. I rozwiązania zbiegają do stabilnego stanu.
Dodatkowo stałą szybkość homogenizacji składu czynnika oddechowego dla tego
samego metabolizmu na każdej głębokości.

Policz zachowanie się układu dla różnych pułapów tlenowych nurka, jeśli masz
stałe ppO2 i stabilne rozwiązania to nie pisz na forum tylko zgłaszaj.
Policz wielkość dawki tlenu, która musi być zawsze większa niż
zapotrzebowanie, dla każdego SCR. Na razie "na 90 m masz 5% stare reszta nowe"
to nadal nie podoba mi się takie rozwiązanie.
Posługujemy się różnymi opisami, przejdź na masy dawek regenerujących tlenu i
inertu, dla stałej zliczonej wentylacji. Wtedy konstrukcje są przezroczyste
pod względem zachowania. Zrób to dla siebie.

"Zagadka jest czysto teoretyczna.

Jeszcze jedno. Automatyka oferuje bardzo wiele rozwiązań.
Nawet się kiedyś zastanawiałem dlaczego się ich nie stosuje
w Dolphinach/Azimuntach.
Powód jest prozaiczny : koszt.
Co zresztą widać po cenach.
Używany Delfinek to jakieś 4-5kpln , używany PSCR to 14-20 kpln.
Wiec dodatkowe elementy podnosiły by cenę jeszcze ze dwa razy.
A wtedy CCR wyjdzie taniej.
Ceny się nie uniknie i nie ma sie co oszukiwać. Na własny
użytek robi się z rury i węży od masek. No risk no fun ;-)"

Jest takie coś "Know How", jak się wie to SCR CMF da się zrobić za 500 zł.
Na bardzo solidnym fundamencie.
SCR CVR za podobny pieniądz mogę zrobić, zresztą moje drugie zgłoszenie to
dobry przykład takiej konstrukcji. O mniejszych wahaniach ppO2 niż DC 55 i
następcy RB 80 i dalszych następców. Też wiem jak wejść w stałe ppO2 dla tych
konstrukcji, również w kilku wariantach.
CCR z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego to koszt 2000-3000 zł.
Na własny użytek to się robi z tego co się ma, czyli węże hipoalergiczne Auer.
Pierwsze stopnie odciążone z proporcjonalnym grzybkiem zaworu. Bo doskonale
wykonane i tanie. Elektrozawory dostaje się od APD, jak się jest kimś z kim
warto rozmawiać. "Ale na sprzedaż - bez materiałów z ceryfikatami do każdej
partii, bez obróbki z dokładną kontrolą jakości i niestety
wysokim procentem odrzutów - się nie da.

Stąd prostsze ale tańsze i sprawdzone - wygra."

Certyfikacja to koszty do przejścia, PCBC -> PRS -> AMW -> PRS -> PCBC.
Tyle że trwa to 1,5 do 2 lat.

"Co nie zmienia postaci rzeczy - z chęcią zobaczę film z twojego
nurania na twoim rebie."

Z wielu względów muszę prowadzić dokumentację działań.

http://www.rebreathers.pl/forum/
Nie jestem przekonany że czytanie tych informacji przez totalną rekreację jest
poprawne politycznie. Na tym forum można, nikt postów nie strzyże jak to się
działo na CCR HD (znowu "Mania", ale z Czechem się porozumiałem na PW).

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-20 12:58:06
Autor: el_mamuto
cd
On 20 Sie, 21:22, " " <demol...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:


Wymaga silnego magnesu lub elektromagnesu i pompki cyrkulacyjnej.
Lepkość gazu będzie funkcją ciśnienia i składu.

Elektromagnes to oczywista oczywistość stąd bateria. Pompka
już niekoniecznie. Lepkość gazu oczywiście będzie się
zmieniać. Ale na czujnik pm ma wpływ minimalny. Zmieni się
troche czas odpowiedzi.
Chyba ze masz czujnik bez ustroju ruchomego-wtedy nic to
nie zmieni.

Policz zachowanie się układu dla różnych pułapów tlenowych nurka, jeśli masz
stałe ppO2 i stabilne rozwiązania to nie pisz na forum tylko zgłaszaj.

Kiedyś myslałem czy nie zgłosić. Ale stwierdziłem ze nie warto.Kasy
na tym nie zrobię. A zainwestować bym musiał. Takie rozwiązania
techniczne
traktuje jako rodzaj gimnastyki umysłowej.


Posługujemy się różnymi opisami, przejdź na masy dawek regenerujących tlenu i
inertu, dla stałej zliczonej wentylacji. Wtedy konstrukcje są przezroczyste
pod względem zachowania. Zrób to dla siebie.

Przeliczałem to w stosunku masa dodana na objętość minutową. Na razie
się  zgadza.

Certyfikacja to koszty do przejścia, PCBC -> PRS -> AMW -> PRS -> PCBC.
Tyle że trwa to 1,5 do 2 lat.

Przede wszystkim - żeby cokolwiek komukolwiek sprzedać na terenie UE
to coś musi mieć znaczek CE. Paradoks taki że na  upartego możesz
ten znaczek przybić sam. Ale w razie jakiegokolwiek W masz przes..ne
na resztę życia. Miałem okazje brać udział w certyfikacji na
prosty wyłącznik różnicowo-prądowy ( w środku może ze 20 częsći)
certyfikacja trwała i kosztowała sporo. Ale dupochron jest.
Ile kosztują certyfikaty PRS nie mam pojęcia. Certyfikat L***a
na grupę produktów kosztował równowartość dobrego a nawet
bardzo dobrego samochodu. Certyfikat N**y na tę samą grupę
kwota też niemała. Certyfikat B*******y kosztował stosunkowo
niedużo - choć aplikacje wyjątkowo krytyczne.

Jest paru producentów sprzedających "spod lady dla znajomych"
oficjalnie wycofali produkt z rynku. Nieoficjalnie jeśłi
ktoś cie poleci kupisz Pingwina albo inne cudo. Ale to
jest bardzo bardzo śliska sprawa.



Też pozdrawiam.

Pamietej luz przede wszystkim ;-)

Data: 2010-08-21 07:01:46
Autor:
cd
el_mamuto <m.starzykowski@interia.pl> napisał(a): "Zmieni się
troche czas odpowiedzi."

Który i tak nie jest zbyt szybki. To powód sukcesu galwanicznych detektorów.

"Przeliczałem to w stosunku masa dodana na objętość minutową. Na razie
się  zgadza."

Następny krok, to czy jest to stałe dla każdej wentylacji.
W moich jest. W jakich rozwiązaniach również można osiągnąć stałe ppO2 wiem,
lecz są niebezpieczne. Dodatkowo rzeczywiste pole pracy obiegu jest daleko
odległe od teoretycznego.
Każdy oszczędny SCR ma jedną wadę wolno reaguje przy wynurzaniu, dlatego robi
się układy przyspieszające osiąganie równowagi. Gazy czyste dają taką
możliwość, prostą w realizacji technicznej. Mieszaniny niestety mają
utrudnione zadanie. Chyba że są to mało ekonomiczne SCR (chodzi o zużycie
gazów). One szybko stabilizują parametry (SCR CVR).

"Jest paru producentów sprzedających "spod lady dla znajomych"
oficjalnie wycofali produkt z rynku. Nieoficjalnie jeśłi
ktoś cie poleci kupisz Pingwina albo inne cudo. Ale to
jest bardzo bardzo śliska sprawa."

Dlatego u nich podpisuje się cyrograf, "Coś mi się popierdoliło i na własne
ryzyko i odpowiedzialność pobiegnę się pogrążyć. Nie wnoszę i nie wniosę w
przyszłości żadnych roszczeń."

pozdrawiam rc --


Data: 2010-08-21 00:14:16
Autor: el_mamuto
cd
On 21 Sie, 09:01, " " <demol...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
el_mamuto <m.starzykow...@interia.pl> napisał(a):

"Zmieni się
troche czas odpowiedzi."

Który i tak nie jest zbyt szybki. To powód sukcesu galwanicznych detektorów.

Hej mam wrażenie że mówimy o dwóch różnych typach czujników.
Te z którymi pracowałem w przemyśle miały czas odpowiedzi <200ms.
Co  ciekawe to najpierwszy elektroniczny CCR miał własnie taki
czujnik. Jeszcze ze wzmacniaczem lapmowym.



"Przeliczałem to w stosunku masa dodana na objętość minutową. Na razie
się  zgadza."
e szybko stabilizują parametry (SCR CVR).

"Jest paru producentów sprzedających "spod lady dla znajomych"
oficjalnie wycofali produkt z rynku. Nieoficjalnie jeśłi
ktoś cie poleci kupisz Pingwina albo inne cudo. Ale to
jest bardzo bardzo śliska sprawa."

Dlatego u nich podpisuje się cyrograf, "Coś mi się popierdoliło i na własne
ryzyko i odpowiedzialność pobiegnę się pogrążyć. Nie wnoszę i nie wniosę w
przyszłości żadnych roszczeń."


Ty podpiszesz. Ale rodzina w razie W może mieć inna opinię.
I potem wszystkim przykro. Wiec na sprzedaż dupochron musi być.
No chyba że zaślepisz pętle i sprzedaż egz.demonstracyjnr ;-)

pozdrawiam
Marcin

Data: 2010-08-25 06:34:45
Autor:
cd
el_mamuto <m.starzykowski@interia.pl> napisał(a): "Hej mam wrażenie że mówimy o dwóch różnych typach czujników.
Te z którymi pracowałem w przemyśle miały czas odpowiedzi <200ms.
Co  ciekawe to najpierwszy elektroniczny CCR miał własnie taki
czujnik. Jeszcze ze wzmacniaczem lapmowym."

Zdecydowanie masz rację.

"XTP600 jest termo-paramagnetycznym analizatorem tlenu w którym wykorzystano
kombinację technologii paramagnetycznej i przewodności termicznej w celu
dokładnego pomiaru zawartości tlenu. Podatność magnetyczna tlenu maleje
odwrotnie z jego temperaturą. Efekt ten powoduje przepływ gazu zawierającego
tlen wewnątrz kontrolowanej temperaturowo komory pomiarowej analizatora.
Przepływ &#8222;wiatru magnetycznego&#8221; powoduje zmianę temperatury równowagi pomiędzy
parami termistorów umieszczonych w czujniku. To zjawisko powoduje zmianę oporu
elektrycznego czujnika i sygnału, który jest proporcjonalny do zawartości
tlenu w gazie.

Czujnik XTP600 charakteryzuje się niezwykłą liniowością, stabilnością oraz
nieczułością na udary mechaniczne. Czujnik może pracować wydajnie w różnych
warunkach środowiskowych, ponieważ nie posiada wewnętrznych elementów
ruchomych i jego działanie opiera się na zmianach w polu magnetycznym. Może
być zastosowany w instalacjach, gdzie ruch i wibracje mogą być kłopotliwe dla
innych typów czujników." "Analizator 3000MA
Zasada działania.
Właściwościami fizycznymi odróżniającymi
tlen od innych gazów są jego własności
paramagnetyczne, które są znacznie
większe niż innych gazów. Wskutek tego
cząsteczki tlenu są przyciągane przez silne
pole magnetyczne, co może być użyte do ich
detekcji.
Czujnik paramagnetyczny składa się
z dwóch sfer rozmieszczonych w kształcie
hantli, zawieszonych w symetrycznym,
niejednorodnym polu magnetycznym. Gdy
otaczający gaz zawiera tlen, sfery obracają
się od pola magnetycznego przez relatywnie
silne przyciąganie tlenu ."

Ten pierwszy typ jest odporny na wibracje, drugi to ustrój miernika ze swoim
wrodzonym brakiem odporności na udary. Dochodzą zmiany ciśnienia i woda.
NASA stosowała polarograficzne detektory w latach 60, bo wymagały mniej
energii do obsługi ?

"Ty podpiszesz. Ale rodzina w razie W może mieć inna opinię.
I potem wszystkim przykro. Wiec na sprzedaż dupochron musi być.
No chyba że zaślepisz pętle i sprzedaż egz.demonstracyjnr ;-)"

Faktycznie to nie podpiszę, z zupełnie innych przyczyn. Po co mam kupować
rozwiązanie które mi się nie podoba z jakichś względów.
Lecz problem rynku nie certyfikowanego jest po wejściu do UE, dochodzi do
szopek że np Faser nie ma certyfikatu, ale dzielnie pisze zgodny z normą .... Przepraszam wiadomość umknęła na drugą stronę i dlatego nie odpowiedziałem
wcześniej.

pozdrawiam rc

--


Jak zbudować CCR?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona