Data: 2017-07-20 10:07:43 | |
Autor: zhbick | |
Jak to było z pękającymi w CPU AMD? | |
Użytkownik "Atlantis" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59705a14$0$659$65785112@news.neostrada.pl...
Ktoś z Was pamięta jak to było z tymi ukruszeniami tych CPU? W czasach procesorów bez czapki zdarzały się ukruszone egzemplarze oferowane na rynku wtórnym w niższej cenie z zapewnieniem, że działają ok ale nie wiem, czy przypadkiem taki ubytek nie skutkował problemami w specyficznych wypadkach. Mi komputer na ukruszonym Duronie 800 MHz działał stabilnie, ale to był zwykły desktop "do nauki i internetu" czyli do Max Payne i DivX. |
|
Data: 2017-07-20 12:12:05 | |
Autor: Atlantis | |
Jak to było z pękającymi w CPU AMD? | |
On 20.07.2017 10:07, zhbick wrote:
W czasach procesorów bez czapki zdarzały się ukruszone egzemplarze Z tego doskonale zdaję sobie sprawę, jeszcze pamiętam tamte czasy. Wiem, że nieraz procesor z całkiem sporym uszczerbieniem potrafił działać, innym razem działał niestabilnie, ale niekiedy komputer nie wstawał wcale. Mi chodzi o coś innego - gdzie w tym rdzeniu "zaczyna się" faktyczna struktura krzemowa, zawierająca właściwy mikroprocesor? Czy na zewnątrz jest choćby minimalna warstwa ochronna z innego tworzywa? Pytam, bo zaobserwowane uszkodzenia mają naprawdę niewielkie wymiary - żeby zorientować się co do ich natury było potrzebne dość mocne szkło powiększające. Rozmiar pewnie liczony w dziesiątych częściach milimetra. Już w takiej sytuacji istnieje możliwość, że dosięgło logiki? |
|