Data: 2014-02-13 17:18:23 | |
Autor: Tom N | |
Jak powinien sta? znak przy drodze | |
Budzik w <news:XnsA2D36F1E4C33Ebudzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:
Kiedys dostałem mandat bo znak terenu zabudowanego stał po lewej stronie i po prostu go nie widziałem. (pozostało¶ci po remoncie drogi, ktos nie dopilnowal, policja wykorzystała...) Wykorzystala Twoja nieznajomosc przepisow ;P Akurat D-42 ma byc po prawej, a to po lewej to ewentualne powtorzenie -- 'Tom N' |
|
Data: 2014-02-13 19:57:37 | |
Autor: Budzik | |
Jak powinien sta? znak przy drodze | |
Użytkownik Tom N <89.140213@20.171823.invalid> ...
Kiedys dostałem mandat bo znak terenu zabudowanego stał po lewej Ależ ja wiem, ze powinien stać po lewej. Ale jak mi policja mówi, ze teren zabudowany i przekroczyłem, to założyłem ze tam stał i po prostu go nie zauwazyłem. Całkiem niedługo jechałem ponownie i juz wiedziałem, dlaczego go nie widziałem. Bo go nie było. Byl, ale tylko po lewej. |
|
Data: 2014-02-13 20:02:15 | |
Autor: AZ | |
Jak powinien staÄ? znak przy drodze | |
On 2014-02-13, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
;-)Kiedys dostałem mandat bo znak terenu zabudowanego stał po lewej -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-02-13 21:26:32 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Jak powinien staÄ? znak przy drodze | |
W dniu 2014-02-13 21:02, AZ pisze:
On 2014-02-13, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote: Wiesz, żarty żartami, ale jak już wcześniej pisałem, wyciąganie nieuzasadnionych wniosków nie jest specjalnie mądre, a próby projekcji sytuacji wedle własnego widzimisię mogą być bardzo trudne do uzasadnienia. Opis tego zdarzenia przewija się już długo i tak naprawdę budzikowa wersja o wykorzystaniu sytuacji przez policję pozostaje jedynie w zakresie jego sugestii, ponieważ mandat zarobił. Fakty są takie: 1. przekroczył prędkość. 2. nie zauważył znaków D-42. 3. twierdzi, że wtedy D-42 po prawej stronie nie było. 4. z trudem odszukał stojący znak D-42 po prawej stronie i doszukuje się przepisów, jak daleko może stać. 5. sugeruje, że policja wykorzystała brak znaku, którego nie zauważył, twierdząc, że go nie było. Wiesz, ja jestem sceptykiem i realistą, a z tej parę razy powtarzanej opowieści nie wynika, że: 1. policja wykorzystała sytuację. 2. nie złamał przepisów. 3. nie było znaków informujących D-42. Trochę tego za dużo, by twierdzić, że wina jest wszędzie dookoła, tylko nie w osobie sprawcy wykroczenia, który teraz szuka usprawiedliwienia, czy tez haka, w postaci prób udowodnienia, że został namierzony niezgodnie z prawem i z wykorzystaniem jego niewiedzy - w skrócie naciągnięty na mandat. |
|
Data: 2014-02-13 21:42:33 | |
Autor: Budzik | |
Jak powinien sta? znak przy drodze | |
Użytkownik Artur Ma¶l±g futrzak@polbox.com ...
;-)Kiedys dostałem mandat bo znak terenu zabudowanego stał po lewej Tylko jezeli spojrzec na to literalnie. 2. nie zauważył znaków D-42. Bo był po lewej... 3. twierdzi, że wtedy D-42 po prawej stronie nie było. Twierdze, ze jechałem next time i bardzo dokładnie przyjrzałem sie sytuacji. Znaku nie było. Zrobiłem nawet zdjecie ale niestety zniknęło przy jednej ze zmian komórek. 4. z trudem odszukał stoj±cy znak D-42 po prawej stronie i doszukuje Co masz na mysli piszac: z trudem? 5. sugeruje, że policja wykorzystała brak znaku, którego nie zauważył,Ja wiem ze go nie było, bo to sprawdziłem. Wiesz, ja jestem sceptykiem i realist±, a z tej parę razy powtarzanejWynika, ze policja miała sytuacje w powazaniu. Dzwoniłem, opisywałem sytuacje a i tak stali i suszyli. Wiec nawet jezeli mozna załozyć, ze za pierwszym razem nie wiedzieli o braku znaku to: - nic nie zrobili aby krzywde naprawic. - nic nie zrobili aby nie krzywdzic kierowców dalej. Trochę tego za dużo, by twierdzić, że wina jest wszędzie dookoła, tylkoNie wiem co masz na mysli piszac ze jest tego za duzo. Sytuacja jest prosta jak budowa cepa. |
|