Data: 2010-03-17 22:23:54 | |
Autor: bartekkr | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam dziur, bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda. Czekanie na lawete posrodku niczego nie jest milym przezyciem ;)
|
|
Data: 2010-03-17 22:37:06 | |
Autor: J_K_K | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "bartekkr" <krabar@gmail.com> napisał w wiadomości news:hnrhai$kf6$1news.onet.pl...
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie najlatwiej.A którędy najkrócej, albo najszybciej ;-) ? Jak tam wyglada sprawa z dziurami?Na każdej innej w tym kierunku gorzej. Troche sie obawiam dziur,Bez przesady, w końcu to droga krajowa, a nie gminna. Miejscami nawet 3, albo i 4 pasmowa ;-) bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda.Było jechać wolniej, albo nie inwestowac w felgi niedostosowane do warunków lokalnych. Pzdr JKK |
|
Data: 2010-03-18 07:38:33 | |
Autor: bartekkr | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "J_K_K" <j_k_kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał w wiadomości news:hnrgcl$18i$1news.interia.pl...
bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda.Było jechać wolniej, albo nie inwestowac w felgi niedostosowane Sie czlowiek pospieszyl i juz zalozyl letnie kola ;) |
|
Data: 2010-03-18 08:15:27 | |
Autor: MadMan | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Dnia Wed, 17 Mar 2010 22:37:06 +0100, J_K_K napisał(a):
Troche sie obawiam dziur,Bez przesady, w końcu to droga krajowa, Chyba DK1/8 Katowice-Warszawa dawno nie jechałeś. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-18 09:25:50 | |
Autor: J_K_K | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:rso10j5aza53$.dlgpedalarstwo.to.moja.pasja.net...
Dnia Wed, 17 Mar 2010 22:37:06 +0100, J_K_K napisał(a):Owszem jechałem. Przejedź się drogami zachodniej Małopolski / Podbeskidzia (zwłaszcza powiatowymi) to pogadamy ;-) Pzdr JKK |
|
Data: 2010-03-17 22:45:21 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
bartekkr wrote:
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2010-03-18 07:39:33 | |
Autor: bartekkr | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "Rafał Grzelak" <nospam@dupa.com> napisał w wiadomości news:xn0grrd0q9w54cb000news.onet.pl...
w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie. Mam nadzieje, ze to sie nie zmienilo. Dzieki za informacje. |
|
Data: 2010-03-18 07:57:06 | |
Autor: Massai | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Rafał Grzelak wrote:
bartekkr wrote: No, jadąc od Krakowa/Kielc to tak tuż przed Radomiem (właściwie to chyba już Radom). Za tymi pierwszymi światłami. Jadąc w druga stronę, na drugim pasie - przy tej stacji w dołku się zaczyna, tam gdzie się kończy lewy pas i zaczyna "jednopasmowa". Naprawdę uważajcie, dziury są potężne, da się je przejechać przy maks 20km/h albo wywijając hołubce lewo-prawo omijać. Inaczej zawias można zostawić na nich. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-18 22:59:37 | |
Autor: jerzu | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
On Wed, 17 Mar 2010 22:45:21 +0100, Rafał Grzelak <nospam@dupa.com>
wrote: w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie. Wlot do Radomia od strony Kielc - niesamowite przeżycie. Droga czołgowa ma mniej dziur :)) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2010-03-17 22:51:17 | |
Autor: bratPit | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam dziur, bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda. Czekanie na lawete posrodku niczego nie jest milym przezyciem ;) bez przesady z tymi dziurami, jechałem w czwartek w ub tygodniu i jest OK, ale standardowo polecam CB na tej trasie ;-) brat |
|
Data: 2010-03-18 07:39:09 | |
Autor: bartekkr | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "bratPit" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:hnrisp$s72$1inews.gazeta.pl...
bez przesady z tymi dziurami, jechałem w czwartek w ub tygodniu i jest OK, ale standardowo polecam CB na tej trasie ;-) Dzieki! Proste, bez CB to nie jazda ;) |
|
Data: 2010-03-18 06:52:25 | |
Autor: JanKo | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Agent bartekkr nadaje:
Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam Tak, jest dziura w okolicach Krakowa i wyrwa pod Kielcami. Kierowców prosimy o nie wychodzenie z domów |
|
Data: 2010-03-18 07:38:02 | |
Autor: bartekkr | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Użytkownik "JanKo" <bez@maila.tu> napisał w wiadomości news:hnsf2c$6l5$1inews.gazeta.pl...
Tak, jest dziura w okolicach Krakowa i wyrwa pod Kielcami. Kierowców prosimy o nie wychodzenie z domów Opony 225/45R17 i twarde zawieszenie nie lubia dziur niestety. Co innego gdy jedzie sie w dzien i wszystko widac, ale czy widzisz wszystkie wyrwy w srodku nocy i jestes je w stanie ominac? |
|
Data: 2010-03-18 17:04:35 | |
Autor: JanKo | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
Agent bartekkr nadaje:
Co innego gdy jedzie sie w dzien i wszystko widac, ale czy widzisz Po sezonie zimowym na KAŻDEJ trasie którą podasz będą jakieś dziury lub wyrwy. Co zrobisz? Rozpłaczesz się? Obrazisz? Pojedziesz przez Niemcy? Pojedziesz do Lublina zamiast do Kielc? |
|
Data: 2010-03-20 08:12:23 | |
Autor: gogi | |
Jak droga z Krakowa do Kielc | |
W dniu 2010-03-17 22:23, bartekkr pisze:
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie A jakie jeszcze drogi brales pod uwage? Bo DK7 to chyba jedyna droga, ktora dojedziesz z krk do kielc. Oczywiscie wykluczam nadrabianie kilkunastu, kilkudziesieciu km (bo mozna przez busko, przez wloszczowe, przez tarnobrzeg itp) :) -- gogi |