Data: 2010-08-04 19:13:21 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
in_for@vp.pl napisał(a):
I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą "jacekplacek" nazywa się Jacek Biernacki, zdjęcia jeszcze nie dosłał. Żadnego zgłoszenia w sprzęcie nurkowym nie posiada. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-04 19:31:30 | |
Autor: jacekplacek | |
JackuPlacku... | |
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
in_for@vp.pl napisał(a): > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większąNormalnym drukiem: http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53 wielkimi literami, jak być czegoś ze swoim kolesiem nie zrozumiał: http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/ -- |
|
Data: 2010-08-04 19:38:57 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > in_for@vp.pl napisał(a): > > > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą "czarnecki, nie dość, że jesteś tepym trollem, to jeszcze kretynem siejącym ploty na podstawie urojeń zdegenerowanej wyobraźni. Firma MSA NIE DOKONUJE pasywacji ścianek butli nurkowych, ani żadnych innych. Do wody w teście hydrostatycznym dodaje się środka o właściwościach inhibitora korozji(jak z resztą się domyślałem), który pozostawia na ściankach warstwę przypominającą lakier i zabezpieczającą przed wilgocią w powietrzu, ale NIE JEST TO PASYWACJA, głąbie czarnecki ryszardzie. Jak już ktoś ukradł dla ciebie ten środek z MSA, to się go zapytaj o właściwości i opisz pojemnik, bo jeszcze to wypijesz i będzie sraczka-głupek-czarnecki ryszard a wystarczy nam sam głupek czarnecki ryszard. Gdybyś tępy trollu mógł to podać, dawno bys podał. Być może używa się również innych materiałów, ale ŻADEN nie ma tak niskiej temperatury topienia czy staje się plastyczny w temperaturach określanych metodą palpacyjną jako "gorące". Poza tym, idioto trollowa, napisałeś, że KAŻDY plastik pod wpływem temperatury mięknie, co jest nie prawdą. Natomiast prawdą jest, że jesteś nie kompetentny głupkiem i trollem zaśmiecającym to forum bzdurami bez pokrycia i bez sensu. Kolejny raz pokazałeś kim jesteś - zadowolonym z siebie bezmózgim śmierdzielem. Lecz się czarnecki, może kiedyś jakiś lekarz pozwoli ci na nurkowanie: to piękny sport. Wprawdzie miejsc w Polsce, gdzie nikt nie zasadzi ci kopa w dupę z każdą chwilą ubywa, ale nurkowanie warte jest tej chwili bólu." Jacku Biernacki na zasadach wzajemności publikuję Twoje nazwisko. Żeby oszczerca kłamca zatwardziały nie mógł uciekać w anonimowość. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-04 19:53:13 | |
Autor: jacekplacek | |
JackuPlacku... | |
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > in_for@vp.pl napisał(a): > > > > > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam nawiększą > > > rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.adres, > > > telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...przypominającą lakier i zabezpieczającą przed wilgocią w powietrzu, ale NIE JEST TO PASYWACJA, głąbie czarnecki ryszardzie. Jak już ktoś ukradł dla ciebie ten środek z MSA, to się go zapytaj o właściwości i opisz pojemnik, bo jeszczeto wypijesz i będzie sraczka-głupek-czarnecki ryszard a wystarczy nam samgłupek czarnecki ryszard.również innych materiałów, ale ŻADEN nie ma tak niskiej temperatury topienia czy staje się plastyczny w temperaturach określanych metodą palpacyjną jako "gorące". Poza tym, idioto trollowa, napisałeś, że KAŻDY plastik podwpływem temperatury mięknie, co jest nie prawdą. Natomiast prawdą jest, że jesteśnie kompetentny głupkiem i trollem zaśmiecającym to forum bzdurami bez pokryciai bez sensu. Kolejny raz pokazałeś kim jesteś - zadowolonym z siebiebezmózgim śmierdzielem.Nie interesuje mnie twoja wzajemność, lub jej brak. ty, publikując ksywki typu: $$, rc, ryszard czarnecki, smok, demolant itp. itd. wyraziłeś zgodę na ich używanie. Ja takiej zgody udzieliłem na używanie ksywki "jacekplacek" i żadnej innej, czy tym bardziej imienia i nazwiska. ty, rozesłałeś dzisiaj maile do wszystkich ludzi, o których przypuszczasz, że posiadają moje dane osobowe, prosząc te osoby o ujawnienie moich danych - po to, żeby te informacje bez mojej zgody opublikować. Nie tylko nie masz do tego prawa, nie masz prawa nawet mieć moich danych osobowych na jakimkolwiek nośniku - nie wyrażam na to zgody, ani tym bardziej na publikowanie tych danych ani na publikowanie moich zdjęć bez wyraźnej, pisemnej mojej zgody. Autor zdjęcia, które macie z in_forem zamiar opublikować, też jest zainteresowany, dlaczego naruszacie jego prawa autorskie. -- |
|
Data: 2010-08-04 22:43:52 | |
Autor: Haw | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek pisze:
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):[..] dodatkowo dochodzi naruszenie dobr osobistych. odmowa wykonania odplatnej uslugi jesli sie prowadzi dzialalnosc uslugowa tez jest nielegalna (gdybyscie chcieli kogos z bazy wyrzucic :-) ) wiec tablice in_for'a mozecie sobie wsadzic tam gdzie in_for posiada juz konsumizm. miejsca pewnie sie jeszcze troche znajdzie... haw. |
|
Data: 2010-08-05 07:09:09 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a):
jacekplacek pisze: Owszem dobro osobiste zostało naruszone, nie może kryć się pod przykrywką anonimowości. Tyle wymaga odwaga cywilna, czesz przypierdolić robisz to podpisany. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-04 22:57:22 | |
Autor: Tomek Sienicki | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Jacek, ale w czym problem? Nazwisko Biernacki (myślałem w naiwności, że Kiala)? Super i bardzo sympatyczne. Nie ma się czego wstydzić! JacekPlacek brzmi zdecydowanie gorzej:) Podjąłeś wyzwanie, starasz się zdyskredytować czyjś biznes, źródło utrzymania, funkcjonowania. Interes dzięki któremu egzystuje JK i Jego pracownicy oraz ich rodziny. Dyskredytujesz CS na publicznym forum, po jak czytam dwóch wizytach. Bezpardonowo, bez miejsca na polemikę,jednoosobowo, samozwańczo. Nie jesteś instytucją, nie jesteś autorytetem, jesteś (byłeś) anonimowym nurkiem..., sorry ale z takim sobie doświadczeniem. Faktem jest, że sam osobiście na tej liście i nie tylko wyrażałem negatywne opinie o działalności CS i JK. Nie podobało mi się topienie Trabanta (chyba) czy armii tekturowych figurek (to jak w końcu "zbutwiały", czy mają się dobrze?), lecz zawsze staram się odnosić z szacunkiem do czyjejś inicjatywy i włożonej pracy. Jacek, tego Ci brakuje, oczywiście wg mojej oceny, mianowicie szacunku. I dystansu - tego zwłaszcza...
Pozdrawiam tomek Sienicki -- |
|
Data: 2010-08-05 07:13:23 | |
Autor: jacekplacek | |
JackuPlacku... | |
Tomek Sienicki <t-sienicki.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Jacek, ale w czym problem? Nazwisko Biernacki (myślałem w naiwności, że Kiala)? Super i bardzo sympatyczne. Nie ma się czego wstydzić! JacekPlacek brzmi zdecydowanie gorzej:) Podjąłeś wyzwanie, starasz się zdyskredytować czyjś biznes, źródło utrzymania, funkcjonowania. Interes dzięki któremu egzystuje JK i Jego pracownicy oraz ich rodziny. Dyskredytujesz CS na publicznym forum, po jak czytam dwóch wizytach. Bezpardonowo, bez miejsca na polemikę,jednoosobowo, samozwańczo. Nie jesteś instytucją, nie jesteś autorytetem, jesteś (byłeś) anonimowym nurkiem..., sorry ale z takim sobie doświadczeniem. Faktem jest, że sam osobiście na tej liście i nie tylko wyrażałem negatywne opinie o działalności CS i JK. Nie podobało mi się topienie Trabanta (chyba) czy armii tekturowych figurek (to jak w końcu "zbutwiały", czy mają się dobrze?), lecz zawsze staram się odnosić z szacunkiem do czyjejś inicjatywy i włożonej pracy. Jacek, tego Ci brakuje, oczywiście wg mojej oceny, mianowicie szacunku. I dystansu - tego zwłaszcza...Podajesz dane jakie masz ochotę. Nikt nie ma prawa Cię szpiegować, zasypywać Twoich znajomych mailami zprośbą o podanie Twoich danych osobowych, czy podjudzać inne osoby do takich działań. W watku http://tinyurl.com/38utarv napisałem, że nie chciano mi wydać bieletu - czy to dyskredytacjia i obrażanie właściciela bazy? A może dyskredytacją i odbieraniem chleba jest oczekiwanie, że w zamian za opłatę będą czyste sanitariaty? Gdyby nie były brudne, nie było by tematu. Fotki spod wody publikuję z wielu nurkowań, wielu baz, między innymi dlatego, żeby ktoś nie posądził mnie, że stronniczo oceniam warunki. Jak do tej pory, nikt nie posunął się do gróźb karalnych jak teraz zrobił to In_for: "Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie trzymają sztamy. Póki co nie mam na to czasu" czy do publicznego podjudzania innych użytkowników a swoich serdecznych kolegów: "Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres, telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać..." ani gróźb publicznego wieszania zdjęć z danymi w celu poniżania: "I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa." "Mamy tu w bazie taką tekturową tablicę, zupełnie jak na filmie Miś... Na tej tablicy umieszczamy zdjęcia osób, które nie mają wstępu do bazy...." "na mojej ziemi, oraz na moim jeziorze (zdziwko?), nie mam ochoty Cię gościć." Zważ na siłę i wagę postów mojego i In_fora. Tym bardziej, że fora są między innymi po to, żeby wymieniać się informacjami na temat watunków panujących w bazach - jakoś nikt nie zaprzeczył moim słowom a In_for jest JEDYNYM właścicielem bazy, reagującym na krytykę wrzaskiem, groźbami, ośmieszaniem i nonszalancją. Ja nie chcę takich baz, takich warunków jakie proponują ani zasad, jakie ten człowiek usiłuje narzucać. Cóż Tomku, zauważyłeś moją małość i stawiasz ją w opozycji do stanowiska In_fora i postępowania czarneckiego... Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie. -- |
|
Data: 2010-08-05 07:54:19 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Cóż Tomku, zauważyłeś moją małość i stawiasz ją w opozycji do stanowiska In_fora i postępowania czarneckiego... Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie. Jacku Biernacki mówiłem Tobie wiele razy że w języku polskim nazwiska piszemy wersalikiem. Robisz z siebie pokrzywdzonego i nawet nie próbujesz zachowywać się fair, czy tylko kulturalnie. Sam się poniżasz. Mnie nie możesz poniżyć. pozdrawiam Ryszard Czarnecki -- |
|
Data: 2010-08-05 08:22:25 | |
Autor: Eloster | |
JackuPlacku... | |
Drogi JackuPlacku,
Na początek kilka moich uwag: 1.Wizura w CS: W ten weekend nurkowałem w bazie CS. W niedziele na platformie na 12 metrach wizura przekraczała 7 metrów. Płynęliśmy od strony wschodniej przede mną był nurek. Jego odległość do platformy wynosiła ok. 80 cm do metra, ja byłem za nim w podobnej odległości. Przyjmijmy, że łącznie była to odległość 2 metrów (już zaokrąglając w dół). Z tej odległości widziałem w świetle zastanym przeciwległą krawędź platformy. W sumie daje to odległość min. 6 metrów. Dodam, że byliśmy od strony północnej, gdzie platforma jest zacieniona i zaciemniona banerem wiszącym na niej. Później, kiedy włączyliśmy latarki i patrzyliśmy po tej samej linii od strony zachodniej widzieliśmy bez problemu wbity palik – łączna odległość to ok. 8 metrów. Widoczność na 10 metrach w okolicach łodzi wynosiła ok. 5 metrów. Przyjrzyj się fotografii, którą wykonałeś. Łódka ma około 4 metrów długości (widać ją w całości na fotografii), silnik wystaje na ok. 20 centymetrów, aparat znajduje się około 60-70 centymetrów od silnika co daje łączną widoczność około 5 metrów. Przy okazji pytanie: po co robisz fotki takich obiektów jak ta łódka z silnikiem, jeśli na innych forach (wątkach) wyrażasz swoje niezadowolenie z zatapiania różnego rodzaju obiektów w akwenach? Jakiś tu widzę brak konsekwencji postępowania. Gorsza widoczność na mniejszych głębokościach jest powodowana głównie przez podnoszenie mułu przez mniej zaawansowanych nurków. Dla bardziej zaawansowanych to doskonała okazja do ćwiczenia różnych technik np. nawigacji. 2.Poręczówki Nie dokładnie wiem co masz na myśli pisząc o kiepskim zainstalowaniu poręczówek. Poręczówki są bardzo solidnie przywiązane i dobrze naprężone. Jedyny problem, który występuje to ich niskie położenie w stosunku do dna. Gdybyś kilka razy przepłynął tego samego dnia wzdłuż położonych płytko poręczówek stwierdziłbyś, że są one zakopane częściowo w mule. Co ciekawe, miejsca tego zakopania przenoszą się w różne pozycje, zgodnie z tym jak przemieszczają muł mniej zaawansowani adepci sztuki nurkowej. Sam nigdy jednak nie zgubiłem się płynąc wzdłuż poręczówek. Nigdy tez nie zgubiła się żadna płynąca ze mną osoba, chociaż często ich umiejętności nurkowe nie były najwyższe. W tym miejscu mam propozycję, może umówisz się z właścicielem CS i pokarzesz jak należy właściwie i porządnie prowadzić poręczówki, może nawet zrobisz z tego weekendowe seminarium (całkiem serio o tym pisze bez złośliwości i sarkazmu). Myślę, że właściciel CS udostępni Ci linki i wypożyczy kilka kołowrotków. Możliwe, że w zamian za takie seminarium będziesz miał wjazd na teren bazy za darmo i może nawet powietrze. Dla Ciebie jest to korzystne i dla bazy też (wydaje mi się, że właściciel każdej bazy przyjąłby taka inicjatywę z otwartymi ramionami). Osobiście często kiedy nurkuje trącam poręczówki jak struny. Po pierwsze oczyszczam wtedy poręczówkę z nalotu i jest ona wtedy bardziej widoczna dla innych (podnoszę przez to bezpieczeństwo) po drugie sprawdzam, czy poręczówka jest dobrze zamocowana i jeśli po takim delikatnym zabiegu zerwie się to trzeba będzie powiedzieć właścicielowi, żeby zamocował nową (robie tak niezależnie w jakiej bazie jestem) – kolejny punkt podnoszenia bezpieczeństwa. Ostatnia sprawą jest to, ze osad z poręczówki bardzo fajnie pływa sobie w wodzie i jest czymś ciekawym do obserwacji, jeśli akurat nie ma innych obiektów. 3.Kible Po pierwsze są dwa. Znajdują się w odległości na tyle dużej w stosunku do szpejowni, że nie dochodzą z nich żadne zapachy. Fakt wewnątrz zapach nie jest najprzyjemniejszy, ale wynika to z takiej, a nie innej konstrukcji. Swoje potrzeby fizjologiczne należy oddawać do otworów otoczonych deska sedesową (zdaje się, że zostały one pourywane) starając się nie obsikiwać lub w inny sposób zabrudzać powierzchni dookoła. Zdaje się, że są osoby, które o tym zapominają. To są warunki polowo-biwakowe, więc takie są i już. Zauważ, że pomimo braku bieżącej wody na terenie bazy w okolicach kibelków jest ustawiony baniak z wodą. Służy on do umycia rąk po załatwieniu potrzeb fizjologicznych. 4.Opłaty Wysokość opłat ustala właściciel. Możesz się na nią zgodzić lub nie, możesz też próbować negocjować. To jest wolny rynek. Możesz jechać w dowolnym kierunku i do dowolnej bazy. Możesz nurkować w dowolnym jeziorze rozkładając się na trawie lub piasku i skakać z potrzeba pod najbliższe drzewo. Będziesz to miał wtedy za darmo. Opłaty są za to, że to jest czyjeś pole za które trzeba płacić podatki, na tym polu jest całkiem przyzwoita szpejownia, zadaszone miejsca ze stołami, miejsce na ognisko, grille, schody do wody, platformy w jeziorze, ławeczki dla początkujących nurków, masz możliwość szkolenia się, naładowania butli. Często atmosfera jest bardzo przyjemna i sympatyczna. Czasem zdarza się, że przyjeżdżają tam buce (nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale zaobserwowałem, że są oni zwykle posiadaczami twinów i obwieszają się masa niepotrzebnych sprzętów). Poza tym moje podejście jest dość podobne do tego co napisał Piotrek i podobnie jak on nie czerpię z tego żadnych korzyści. 5.Kultura osobista Kiedy idę do restauracji i kelner podaje mi brudne sztućce to dyskretnie zwracam mu na to uwagę, a na koniec uśmiecham się do niego. Mnie to nic nie kosztuje, kelner nie jest zażenowany i wiem, że nie napluje mi do talerz. Nie krzyczę na cały lokal, że co to jest za beznadziejna obsługa. Ot po prostu taka mam kulturę osobistą. Nie łatwiej było Ci podejść do właściciela CS i powiedzieć spokojnie i dyskretnie co leży Ci na sercu? Kiedy rozmawiam z kimś i spieram się z nim, to nie obrzucam go błotem tylko dlatego, że inaczej patrzy na niektóre sprawy i nie zawsze jest przyjemny w obyciu. Mam tutaj na myśli Twoja beznadziejną tyradę pomyj wylaną na RC. Nie znam go osobiście. Spieraliśmy się na innych forach w sposób dość zażarty, ale czysto merytoryczny. Całkiem mnie nie interesuje, czy ma brodę, jak często się myje. Człowiek ma pasje i realizuje ją w swoim życiu. Tworzy i opracowuje urządzenia, które testuje sam na sobie. Czy Ty możesz się pochwalić podobna odwagą i pasją? Pewnie jedynie w małpi sposób powtarzasz „sprawdzone” i jedynie słuszne procedury DIR. Wykaz trochę pokory i szacunku dla innych ludzi nawet jeśli są inni i nie chcą robić tego co Ty uważasz za fajne. Dla innych to czym się zajmujesz może wydawać się beznadziejne. Na koniec już, tak tylko z ciekawości będę obserwował jak się zachowasz. Zauważ, że nie obrzucam Cie błotem, nie użyłem żadnego wulgaryzmu ani nawet epitetu. -- |
|
Data: 2010-08-06 06:38:34 | |
Autor: Adam | |
JackuPlacku... | |
W dniu 10-08-05 09:13, jacekplacek pisze:
Masz do tego prawo, tak masz prawo uwaĹźaÄ tych ludzi za szlachetnych i JackuPlacku, upomniaĹbyĹ siÄ mĂłwiÄ c bezpoĹrednio Szefowi bazy lub piszÄ c do niego pismo/mail/sms czy co tam jeszcze. Wieszajac to na grupie dyskusyjnej zĹamaĹeĹ "dobry obyczaj" Czym innym jest wymkskniecie sie krytycznej uwagi we fragmencie pojedynczego zdania w ferworze dyskusji a czym innym zakladanie wÄ tka i ciagniecie go w czasie. W mojej ocenie z konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania czyjegoĹ biznesu. To Ĺźe RC robi to od wielu miesiÄcy z biznesem TĹť i PP wcale nie znaczy Ĺźe powinieneĹ zniĹźaÄ siÄ do jego poziomu. Tak siÄ niestety staĹo, na nieszczÄĹcie "zwyczajnych" Ĺźeby nie pisaÄ NORMALNYCH uczestnikĂłw pl.rec.nur ByÄ moĹźe lada dzieĹ staniesz siÄ pierwszym dziaĹajÄ cym zgodnie z zaĹoĹźeniem konstruktora i na jego podobieĹstwo wynalazkiem demolanta :-( --  Adam |
|
Data: 2010-08-06 06:35:53 | |
Autor: jacekplacek | |
JackuPlacku... | |
Adam <scaner@autograf.pl> napisał(a):
W dniu 10-08-05 09:13, jacekplacek pisze:piszÄ c do niego pismo/mail/sms czy co tam jeszcze. Wieszajac to na grupie dyskusyjnej zĹamaĹeĹ "dobry obyczaj" Czym innym jest wymkskniecie sie krytycznej uwagi we fragmencie pojedynczego zdania w ferworze dyskusji a czym innym zakladanie wÄ tka i ciagniecie go w czasie. Wątek w czasie ciągnął czarnecki o czym raczyłem mu wspomnieć: http://tinyurl.com/2f7fgqp czarnecki jest kolegą in_fora, więc chyba im zależało na ciągnięciu tego w czasie. Gdyby była udzielona jednoznaczna odpowiedź z wyjaśnieniem, a ja dalej ciągnąłbym temat, miałbyś rację. A tak, kolejny raz wcinasz się w coś o czym masz mgliste lub żadne pojęcie, ale złośliwe wnioski stawiasz. W mojej ocenie z konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania czyjegoĹ biznesu. Zadałem kilka pytań, nie piszę w KAŻDYM wątku, jak bardzo nie podoba mi się na Białym ani nie stawiam ocen w KAŻDYM wątku co do jakości szkoleń, wiedzy, umiejętności in_fora. O ile szkalowaniem jest upomnienie się o czyste kible, czy wydanie biletu, masz rację. Ustnych uwag na ten temat miał juz dość i nie reagował o czy wyraźnie z resztą napisał jego kolega czarnecki: "Jak każdy wizytujący JW, musiałeś napisać w raporcie wygląd sraczyka." - http://tinyurl.com/2cofmp6 więc trudno powiedzieć, żeby tego typu uwagi były nowością i jakąkolwiek niespodzianką a ja strzelał w plecy zza węgła. Wystarczyło Adamie przeczytać CAŁY wątek a nie wypowiadać się na podstawie "widzimisie". To Ĺźe RC robi to od wielu miesiÄcy z biznesem TĹť i PP wcale nie znaczy Ĺźe powinieneĹ zniĹźaÄ siÄ do jego poziomu. Tak siÄ niestety staĹo, na nieszczÄĹcie "zwyczajnych" Ĺźeby nie pisaÄ NORMALNYCH uczestnikĂłw pl.rec.nur ByÄ moĹźe lada dzieĹ staniesz siÄ pierwszym dziaĹajÄ cym zgodnie z zaĹoĹźeniem konstruktora i na jego podobieĹstwo wynalazkiem demolanta :-(Adamie, to Ty jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem. Ale na temat - a gdzie Ty widzisz, żebym ja jakoś systematycznie i celowo nalatywał na bazę CS czy in-fora? Gdyby czarnecki nie rozdmuchiwał wątku, byłby jedną, mało istotną wzmianką - podobnie jak to jest w przypadku innych baz. raz piszę się o nich, że jest super, kiedy indziej, że kicha. Każdy z właścicieli przyjmuje to normalnie, poprawiając jakość usług w miarę środków i możliwości. Ja dalej nie rozumiem histerycznej reakcji in_fora a już całkiem nie widzę miejsca i uzasadnienia dla gróźb i szantażu: "Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie trzymają sztamy" - http://tinyurl.com/26j748s Proponuję Adasiu, żebyś poczytał moje wzmianki z innych baz i nurkowań. Staram się nie opisywać wizury w metrach, ale wieszając zdjęcia pozwalam każdemu ocenić wg własnej oceny a o warunkach sanitarno bytowych o ile wogóle cokolwiek piszę, to raczej staram się zrozumieć ew. stanowisko właściciela. Np. kiedyś były wątki, gdzie oczekiwano, żeby na Zakrzówku był tlen. Ja nie tylko, że nie atakowałem tam Maćka, ale wyrażałem stanowisko, że czy ten tlen tam jest, czy nie, nic nie zwalnia organizatora z obowiązku posiadania własnego zestawu. Tutaj, gdzie Jacek rozwinął super akcję "Ratujmy życie", jakby naturalnym stało się pytanie o defibrylator w bazie - nie odpowiedział mi, niestety, czarnecki stwierdził, że nie ma bo jest niepotrzebny i potwierdził, że zajmuje się szkoleniem w bazie CS: moje pytanie o czarneckiego: Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry.i odpowiedź czarneckiego: "Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej. " Zapytałem o to po tej wypowiedzi: "Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę. Tlen to się wozi własny, zwłaszcza jak samodzielnie się nurkuje." Jak widzisz, dyskusję w stronę błota, jak zwykle ciągnął czarnecki. A to co wyrabiają w tej chwili z in_forem, kategorycznie mnie przerosło. Ja nie umiem odpowiadać kolejnym klonom, na wyssane z palca brednie, typu, że JA piszę gdzie popadnie o rosnącej nad Białym konkurencji, bo nie miałem o tym pojęcia. Na F-N pojawiłą się taka informacja, ale nie ode mnie; "Już niedługo z tego co słyszałem ma powstać duża konkurencja dla CS, po drugiej stronie tego jeziorka" - http://tinyurl.com/23ounny - to cała wzmianka, tak bulwersująca In_fora: "Głównym powodem mojej reakcji jest rozgłaszanie przez Ciebie informacji na forach na temat rzekomo rosnącej na południowym brzegu jeziora mojej konkurencji" - tyle, że nie pochodzi ode mnie a In_for w przeciwieństwie do Ciebie Adamie, ma loga na F-N i jakoś nie wierzę, że nie czyta tam działu Jeziora - warunki, gdzie sobie o tych warunkach opowiadamy. Wyciągam więc prosty wniosek, że kłamie celowo. -- |
|
Data: 2010-08-06 07:17:48 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Wątek w czasie ciągnął czarnecki o czym raczyłem mu wspomnieć: Jacku Biernacki, w polskiej pisowni nazwiska są pisane z dużej litery. Chcesz poszanowania ? to sam szanujesz innych, potem możesz wymagać od nich. Postawić Ciebie znowu przed ultimatum z żadnym wyborem ? Wnioski "Adasia" są słuszne. > konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania > czyjegoĹ� biznesu. Jacek Biernacki jest poza zakresem permanentnej krytyki, jest w psychozie. Jak chciał mi dokopać, to dopisał się też do postu JK. Doklejał tą samą wiadomość. Głupią jak zwykle. Zadałem kilka pytań, nie piszę w KAŻDYM wątku, jak bardzo nie podoba mi się na Białym ani nie stawiam ocen w KAŻDYM wątku co do jakości szkoleń, wiedzy, umiejętności in_fora. O ile szkalowaniem jest upomnienie się o czyste kible, czy wydanie biletu, masz rację. Ustnych uwag na ten temat miał juz dość i nie reagował o czy wyraźnie z resztą napisał jego kolega czarnecki: Wiesz co to jest strzał w plecy ? Albo topienie w łyżce wody ? To zapytaj T.Żabierka jak zmniejszyła się liczebność HD ? W takim gronie wylecieć z forum CCR HD to zaszczyt. Wystarczyło Adamie przeczytać CAŁY wątek a nie wypowiadać się na podstawie "widzimisie". Przeczytał i biznesowo ocenił czego nie warto robić konkurencji, żeby biznesowo nie spotkać się z tym samym na swoim podwórku. Złamałeś te reguły. Adamie, to Ty jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem. Jacku Biernacki wazeliniarz z waszmości, jeszcze niedawno byłeś obrażony na porównanie z "Adasiem Frajtakiem". Ale na temat - a gdzie Ty widzisz, żebym ja jakoś systematycznie i celowo nalatywał na bazę CS czy in-fora? Gdyby czarnecki nie rozdmuchiwał wątku, byłby jedną, mało istotną wzmianką - podobnie jak to jest w przypadku innych baz. raz piszę się o nich, że jest super, kiedy indziej, że kicha. Każdy z właścicieli przyjmuje to normalnie, poprawiając jakość usług w miarę środków i możliwości. Ja dalej nie rozumiem histerycznej reakcji in_fora a już całkiem nie widzę miejsca i uzasadnienia dla gróźb i szantażu: Paweł Poręba ciągle nas łączy, Ty również pokazanie takiego materiału nie jest trudne. Dlatego chcesz ostro dyskutować dobra, ale podstawą jest pamięć i dokumentacja. Kto dopisywał treści do mnie, do wpisu JK ? Reakcji histerycznej nie było, było dużo dużo pracy w bazie i ganiał za tym i nurkował JK. Tutaj, gdzie Jacek rozwinął super akcję "Ratujmy życie", jakby naturalnym stało się pytanie o defibrylator w bazie - nie odpowiedział mi, niestety, czarnecki stwierdził, że nie ma bo jest niepotrzebny i potwierdził, że zajmuje się szkoleniem w bazie CS: Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS. W szkoleniu brał udział zestaw tlenowy, masz kłopot ze zrozumieniem tekstu ? nie po raz pierwszy, to stała cecha percepcji. Defibrylator nie jest obowiązkowym wyposażeniem bazy DAN, M,Kierepka ma bo dostał. Możesz sprezentować komu chcesz, ja przekierowałem nagrodę na A.Salę. Bądź lepszy za "pare-tysia" nagrodę ufunduj dla PP. moje pytanie o czarneckiego: To nasz Jacek Biernacki nie odróżnia stron. Gdyby to było o mnie, to formą poprawną jest: posiadam czy mam. Jacek Kurządkowski przechodził gruntowne szkolenia na farmacji, jak byś tego nie wiedział, to teraz wiesz. Zbłaźniłeś się w zrozumieniu tekstu. Nauczysz się czytać ze zrozumieniem będziesz stroną, jak będziesz miał jakiś dorobek: nurkowy, naukowy, naukowo techniczny, Teraz Ciebie nie ma. Zapytałem o to po tej wypowiedzi: Tekst pisany we własnym imieniu, nurka samodzielnego któremu bazy są mało potrzebne, za trudne dla Jacka Biernackiego. To poproś o wytłumaczenie. NIE ROZUMIESZ TEKSTU PISANEGO. To kwalifikacja bycia DM w IANTD ? pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-06 08:38:40 | |
Autor: jacekplacek | |
JackuPlacku... | |
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS. Na moje pytanie DO JACKA http://tinyurl.com/2evf6jj : "Jackowi Kurzątkowskiemu gratuluję rzecznika ryszarda czarneckiego. Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry." zamiast Jacka odpowiedziałeś ty http://tinyurl.com/23c59fs : "Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej." Pytanie dotyczyło ciebie i odpowiedziałeś na nie w tej samej formie w jakiej było zadane, czyli w trzeciej osobie. Interesowało mnie, czy twoje stanowisko jest wyłacznie twoim zdaniem, czy też uważasz tak jako szkoleniowiec bazy w temacie defibrylatorów i zestawów tlenowych: - Jak się jest miernotą to potrzebne są gadżety - Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę - Tlen to się wozi własny Ja z tymi stwierdzeniami nie polemizuję. Natomiast zaciekawiło mnie takie pdejście w XXI wieku, szczególnie, że dotyczy to, zarówno osoby wnoszącej postęp w znanym stanie techniki, jak i osoby podejmującej na szeroką skalę akcję propagowania nowoczesnych metod ratowania życia. Mirek Kierepka w bazie Koparki również jest gorącym orędownikiem bezpieczeństwa w nurkowaniu, wszystkich zachęca do podnoszenia swoich kwalifikacji w ratownictwie a potwierdzeniem Jego słów są realne działania, zarówno od strony prowadzonych szkoleń, jak i zabezpieczenia w bazie i defibrylatora i zestawów tlenowych. Ratując komuś życie, zarówno ratownikowi jak i ratowanemu jest dokładnie obojętne czy ten zestaw został kupiony, sprezentowany, czy wstawiony jako reklama jakiejkolwiek organizacji. Jest istotne, że WOGÓLE jest i może uratować życie. Czy teraz ryszard czarnecki zrozumiał, czy dalej nie rozumie o czym mowa? Defibrylator nie jest obowiązkowym wyposażeniem bazy DAN, M,Kierepka ma bodost ał. -- |
|
Data: 2010-08-06 09:40:22 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
<demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS. "Jackowi Kurzątkowskiemu gratuluję rzecznika ryszarda czarneckiego. Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry." To powtórzę bo coś nie możesz zrozumieć. Szkolenia prowadzi JK, to jego baza. Stosujesz określenia wartościujące to Ciebie poniża, Jacku Biernacki. "Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego Wpierdoliłeś się w kłamstwo, teraz brniesz w zaparte. Jest jasno napisane: "Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej." On Prowadzi, proste jasne określenie, nie ma tam "ja prowadzę". Głupi czy tylko kłamliwy Jacek Biernacki. Ja z tymi stwierdzeniami nie polemizuję. Natomiast zaciekawiło mnie takie pdejście w XXI wieku, szczególnie, że dotyczy to, zarówno osoby wnoszącej postęp w znanym stanie techniki, jak i osoby podejmującej na szeroką skalę akcję propagowania nowoczesnych metod ratowania życia. Mirek Kierepka w bazie Koparki również jest gorącym orędownikiem bezpieczeństwa w nurkowaniu, wszystkich zachęca do podnoszenia swoich kwalifikacji w ratownictwie a potwierdzeniem Jego słów są realne działania, zarówno od strony prowadzonych szkoleń, jak i zabezpieczenia w bazie i defibrylatora i zestawów tlenowych. Ratując komuś życie, zarówno ratownikowi jak i ratowanemu jest dokładnie obojętne czy ten zestaw został kupiony, sprezentowany, czy wstawiony jako reklama jakiejkolwiek organizacji. Jest istotne, że WOGÓLE jest i może uratować życie. Czy teraz ryszard czarnecki zrozumiał, czy dalej nie rozumie o czym mowa? To powtórzę nie ma obowiązku na obecną chwilę posiadania defibrylatora w bazie DAN. M.Kierepka ma, to doskonale. Paweł Poręba targał tlen na Formozę, sądzę że dalej tak postępuje, a defibrylator ma ? Kilka lat temu (ponad 7) Andrzej Sala dostał ode mniebutle do tlenu 5l 2 szt, potem stosował 4l od Piórewiczów. Postęp powoli następuje, nie każdego na wszystko stać natychmiast. Jacku Biernacki możesz zachowywać się jak prymityw i pisać moje imię i nazwisko z małej litery, to ty siebie poniżasz. Oczywiście mogę zastosować wzajemne traktowanie, to robi szambo dyskusyjne, na które tak się skarżysz i produkujesz kłamstwa i gówno obyczajowe dalej. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-06 09:27:21 | |
Autor: Wojtek Potoczak | |
JackuPlacku... | |
Dnia 06-08-2010 o 06:38:34 Adam <scaner@autograf.pl> napisaĹ(a):
ByÄ moĹźe lada dzieĹ staniesz siÄ pierwszym dziaĹajÄ cym zgodnie z zaĹoĹźeniem konstruktora i na jego podobieĹstwo wynalazkiem demolanta Doskonale, ale mnie rozbawiles na koniec tygodnia. -- pozdrawiam Wojtek Potoczak |
|
Data: 2010-08-05 06:21:53 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
> Jacku Biernacki na zasadach wzajemności publikuję Twoje nazwisko. Na posługiwanie się nazwiskiem wyraziłem zgodę ?, pierdolisz jak potłuczony. Zabierek podczxas rejestracji na CCR HD forum zmienił nagłówek. Po publikacji nr zgłoszenia na FN zaczęły się cyrki z podawaniem nazwiska w mieszance jaką również tworzysz. Dlatego na zasadach wzajemności publikuję dane adwersarzy. Ja takiej zgody udzieliłem na używanie ksywki "jacekplacek" i żadnej innej, czy tym bardziej imienia i nazwiska. ty, rozesłałeś dzisiaj maile do wszystkich ludzi, o których przypuszczasz, że posiadają moje dane osobowe, prosząc te osoby o ujawnienie moich danych - po to, żeby te informacje bez mojej zgody opublikować. Nie tylko nie masz do tego prawa, nie masz prawa nawet mieć moich danych osobowych na jakimkolwiek nośniku - nie wyrażam na to zgody, ani tym bardziej na publikowanie tych danych ani na publikowanie moich zdjęć bez wyraźnej, pisemnej mojej zgody. Autor zdjęcia, które macie z in_forem zamiar opublikować, też jest zainteresowany, dlaczego naruszacie jego prawa autorskie. To po koleii zdjęcie jest w sieci, straciłeś nad nim kontrolę. Przepiąłem linka, zdjęcia nie kopiowałem. Miałeś ochotę chować się za "jacekplacek" i obsrywać wszystko czego nie rozumiesz i nie zrozumiesz ? To co jest innym opisem którego nie znasz bo brakuje edukacji ? Do czego dane osobowe są potrzebne wiesz dowiedziałeś się z e-maili. Sam widzisz światek nurkowy jest mały. Jesteś tchórzem, jeden z Twoich znajomych przypuszcza że bez problemu podasz. Trollowska menda. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-08-05 01:18:16 | |
Autor: toja siepytam | |
JackuPlacku... | |
On 4 Sie, 21:31, " jacekplacek" <jacekiala.SKA...@gazeta.pl> wrote:
Normalnym drukiem:http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53 Oj, oj wg interpretacji GIODO imię i Nazwisko to jescze nie dana osobowa, dopiero jak dołączysz do tego coś co jednoznacznie razem identyfikuje osobę (nr. telefonu, adress) to zaczyna podpadać. Tak więc jak wpiszesz w goole: Jacek Biernacki, to wyskoczą ich tysiące zupełnie nie związanych z jackiemplackiem, jak wpiszesz: Jacek Biernacki akwarystyka nurek chorzów, to już powoli zaczyna się klarować..... |
|
Data: 2010-08-05 09:45:21 | |
Autor: | |
JackuPlacku... | |
toja siepytam <pytajek@gmail.com> napisał(a):
On 4 Sie, 21:31, " jacekplacek" <jacekiala.SKA...@gazeta.pl> wrote: http://www.akwa.org.pl/akwa_org_pl/organizacje/iza/ludzie/biernacki_jacek/biernacki_jacek.html Informacja ogólnie dostępna. pozdrawiam rc -- |
|