Czesc!

Jestem w trakcie robienia irlandzkiego prawa jazdy kat C. Zastanawiam
sie czy moge zrobic Practical Standard TRUCK TEST czyli ten bez CPC a
potem wymienic je na polskie i w Polsce zrobic Kwalifikacje wstępna na
przewóz rzeczy?

Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk

Dnia Thu, 28 Oct 2010 03:21:44 -0700 (PDT), RadekNet
(www.rejsy-czartery.com) napisał(a):

Jestem w trakcie robienia irlandzkiego prawa jazdy kat C. Zastanawiam
sie czy moge zrobic Practical Standard TRUCK TEST czyli ten bez CPC a
potem wymienic je na polskie i w Polsce zrobic Kwalifikacje wstępna na
przewóz rzeczy?

Europejskie prawa jazdy są wzajemnie honorowane przez kraje UE i bez
problemu wymieniane na odpowiednie kategorie.
Co do dotatkowych uprawnień, to nie mam pojęcia.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

W dniu 28.10.2010 12:35, Waldek Godel pisze:

Dnia Thu, 28 Oct 2010 03:21:44 -0700 (PDT), RadekNet
(www.rejsy-czartery.com) napisał(a):

Jestem w trakcie robienia irlandzkiego prawa jazdy kat C. Zastanawiam
sie czy moge zrobic Practical Standard TRUCK TEST czyli ten bez CPC a
potem wymienic je na polskie i w Polsce zrobic Kwalifikacje wstępna na
przewóz rzeczy?

Europejskie prawa jazdy są wzajemnie honorowane przez kraje UE i bez
problemu wymieniane na odpowiednie kategorie.
Co do dotatkowych uprawnień, to nie mam pojęcia.

Tylko, ze to nie sa tak na prawde dodatkowe uprawnienia. poniewaz bez nich to se mozesz ciezarowka jezdzic z rodzina na wakacje a nie w firmie transportowej.

W Irladnii sa dwie drogi - albo to "cywilne" albo "zawodowe". Jak zrobisz wpierw "cywilne" to i tak robiac "zawodowe" robisz je prawie od zera.
W Polsce wychodzi mo na to, ze wszyscy zaczynaja od "cywilnego" a potem je "uzawodowiaja" kwalifikacjami na przewoz rzeczy (lub osob jesli to autobusy).
Chyba sie nie myle?

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W Polsce wychodzi mo na to, ze wszyscy zaczynaja od "cywilnego" a potem
je "uzawodowiaja" kwalifikacjami na przewoz rzeczy (lub osob jesli to
autobusy).
Chyba sie nie myle?

Pozdr.
-- Radek Wrodarczyk

Jest jak piszesz. Najpierw masz prawko na ciężarówkę prywatną, którą możesz
jeździć po zakupy.
Następnie robisz kwalifikację i możesz przewieźć kupkę piasku. Teściu się
załapał w ostatnim momencie na tą kwalifikację za normalne pieniądze (coś
koło 1k PLN). Teraz ta przyjemność kosztuje ponad 10k PLN.

A w firmach ludzie nawet nie wiedzą, że jest taki przepis i śmigają na tzw.
prywatne prawka.

Porąbane te przepisy

Dnia Thu, 28 Oct 2010 12:49:33 +0200, SET napisał(a):

Jest jak piszesz. Najpierw masz prawko na ciężarówkę prywatną, którą możesz
jeździć po zakupy.
Następnie robisz kwalifikację i możesz przewieźć kupkę piasku. Teściu się
załapał w ostatnim momencie na tą kwalifikację za normalne pieniądze (coś
koło 1k PLN). Teraz ta przyjemność kosztuje ponad 10k PLN.

A w firmach ludzie nawet nie wiedzą, że jest taki przepis i śmigają na tzw.
prywatne prawka.

Zawsze tak było, tylko nie było to tak skomplikowane - dodatkowe badania
psychotechniczne itp.
A nie darmo napisałem "odpowiednie" kategorie, bo np. w UK wymieniając
polskie prawo jazdy kategorii B zrobione przed którymś tam rokiem dostaje
się jeszcze kategorię A z jakimś tam limitem (mocy OIDP), bo do tego roku
prawo brytyjskie pozwalało prowadzić taki motocykl mając tylko B.

Analogicznie - jeżeli masz komplet dokumentów pozwalających prowadzić tira
w Irlandii, powinieneś dostać odpowiadający mu komplet dokumentów Polskich.
Oczywiście w Banana Republic of Poland zapewne tak prosto nie będzie, jak
to powinno być.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

W dniu 28.10.2010 12:49, SET pisze:

W Polsce wychodzi mo na to, ze wszyscy zaczynaja od "cywilnego" a potem
je "uzawodowiaja" kwalifikacjami na przewoz rzeczy (lub osob jesli to
autobusy).
Chyba sie nie myle?

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk

Jest jak piszesz. Najpierw masz prawko na ci�ar�wk� prywatn�, kt�r� mo�esz
je�dzi� po zakupy.

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok. To mnie cieszy :)

Nast�pnie robisz kwalifikacj� i mo�esz przewie�� kupk� piasku. Te�ciu si�
za�apa� w ostatnim momencie na t� kwalifikacj� za normalne pieni�dze (co�
ko�o 1k PLN). Teraz ta przyjemno�� kosztuje ponad 10k PLN.

Skad Ci sie wzielo 10 tys zl? Cena kursu na "Kwalifikacje na przewoz rzeczy" to ok. 3 tys zl. Zeby wozic zwykle towary potrzebuje cos wiecej?

A swoja droga i tak w najtanszej opcji w Polsce wychodzi drozej niz w Ire ;) wiec na razie probuje po angielsku...

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

On 28/10/2010 12:47, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) wrote:

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok. To mnie
cieszy :)

Nie bardzo..
Po 1 w ROI PJ daje sie max na 5 lat.. Na tyle tez dostalbys polskie
Ale mniejsz a z tym. Jesli chodzi o CTP to teraz juz jest obligatoryjnie. Od stycznia 2010

--
go!

W dniu 28.10.2010 14:51, go! pisze:

On 28/10/2010 12:47, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) wrote:

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok. To mnie
cieszy :)

Nie bardzo..
Po 1 w ROI PJ daje sie max na 5 lat..

Nieprawda :) Prawo jazdy irlandzkie ma waznosc 1, 3 lub 10 lat.

Na tyle tez dostalbys polskie

Nieprawda :) Wymieniajac dokument dostajesz nowy z nowa data waznosci, czy to polski czy irlandzki. Polskie sa chyba wazne 10 lat? Irlandzkie mozesz sobie wybrac okres (i odpowiednio zaplacic).

Ale mniejsz a z tym. Jesli chodzi o CTP to teraz juz jest
obligatoryjnie. Od stycznia 2010

Nieprawda ;) Sa obowiazkowe tylko dla tych, ktorzy chca wykonywac zawod kierowcy, a ci ktorzy chca rodzine do kosciola wozic ciezarowka nie musza miec cpc. I wlasnie stad moje pytanie ... czy na pewno moge je pozniej zrobic w Polsce. Zglebiam wciaz temat i jak na razie wszystko mowi, ze TAK. Tylko Polskie ceny troche malo interesujace sa :( W cenie polskich kwalifikacji w Ire mam cale prawo jazdy z cpc.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

On 28/10/2010 14:10, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) wrote:

Nieprawda ;) Sa obowiazkowe tylko dla tych, ktorzy chca wykonywac zawod
kierowcy, a ci ktorzy chca rodzine do kosciola wozic ciezarowka nie
musza miec cpc. I wlasnie stad moje pytanie ... czy na pewno moge je
pozniej zrobic w Polsce. Zglebiam wciaz temat i jak na razie wszystko
mowi, ze TAK. Tylko Polskie ceny troche malo interesujace sa :( W cenie
polskich kwalifikacji w Ire mam cale prawo jazdy z cpc.

Ja ci tylko przekazuje wiesci, ktore mam od kolegi, co robil prawo jazdy na ciezarowe w grudniu 2009 w Dublinie. Powiedzieli mu ze od stycznia juz nie bedzie mozliwosci robic CPC oddzielnie dla nowych kierowcow. Ale masz racje, pewnosci nie mam, moze mnie oszukal a moze koniec koncow nie wprowadzili tego przepisu.

W dniu 28.10.2010 15:38, go! pisze:

On 28/10/2010 14:10, RadekNet (www.rejsy-czartery.com) wrote:

Nieprawda ;) Sa obowiazkowe tylko dla tych, ktorzy chca wykonywac zawod
kierowcy, a ci ktorzy chca rodzine do kosciola wozic ciezarowka nie
musza miec cpc. I wlasnie stad moje pytanie ... czy na pewno moge je
pozniej zrobic w Polsce. Zglebiam wciaz temat i jak na razie wszystko
mowi, ze TAK. Tylko Polskie ceny troche malo interesujace sa :( W cenie
polskich kwalifikacji w Ire mam cale prawo jazdy z cpc.

Ja ci tylko przekazuje wiesci, ktore mam od kolegi, co robil prawo jazdy
na ciezarowe w grudniu 2009 w Dublinie. Powiedzieli mu ze od stycznia
juz nie bedzie mozliwosci robic CPC oddzielnie dla nowych kierowcow. Ale
masz racje, pewnosci nie mam, moze mnie oszukal a moze koniec koncow nie
wprowadzili tego przepisu.

No to ja Ci mowie, ze warto i w innych tematach przestac ufac temu koledze, bo "gdzies dzwoni, ale nie wiadomo, w ktorym kosciele" ;) Pewnie mu chodzilo o termin wprowadzenia CPC w Ire dla zawodowych kierowcow. Amatorsko wciaz mozesz robic prawko bez CPC.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

UĹźytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)"

Jest jak piszesz. Najpierw masz prawko na ci�ar�wk� prywatn�, kt�r� mo�esz
je�dzi� po zakupy.

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok. To mnie cieszy :)

Troche powatpiewam w to OK.
Kiedys ktos spyta gdzie pan wlasciwie mieszka i od kiedy, a potem sie okaze ze dokumenty niewazne :-)

Choc w sumie w EU zyjemy - nie musi dziwic polski kierowca tira, mieszkajaczy w niemczech, jadacy po Francji dla belgijskiej firmy
wloskim autem :-)

J.

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok.
To mnie cieszy :)

Troche powatpiewam w to OK.
Kiedys ktos spyta gdzie pan wlasciwie mieszka i od kiedy, a potem sie okaze ze dokumenty niewazne :-)

Bzdura...
Nie może sie okazać, prawo unijne w tej kwestii jest ważniejsze od PRD.

Sam jeździłem na 'obcym' PJ przez jakieś 5 lat.
Przez ten czas nie dostałem żadnego punktu:)
Także ten system punktowy w całej europie (nie tylko w Polsce) to jedna ściema.
W większości przypadków wystarczyło okazywać sie PJ
innego kraju niż kraj służb nadających punkty :)

Oczywiście trzeba mieć możliwość udowodnienia
że przebywa sie średnio raz na 3 miesiące za granicą.
W dobie Schengen to nie jest do ustalenie przez żaden urząd.
Ot oświadczenie woli kierowcy starczy...

Punkty Kierowcy okazującego sie  PJ,
może 'nadać' tylko instytucja która ma umowy z instytucją wydającą PJ.
W krajach starej europy jest ten problem regulowany w postaci
umów międzynarodowych między instytucjami wydającymi PJ.

W pewnej republice bananowej
"leśne dziady" z rządu jeszcze na to nie wpadły.
Co sie im dziwić, przez ostatnie kilkaset lat najwięcej
wyjazdów zagranicznych występowało wtedy jak szła wojna
i nikt sie PJ wtedy nie przejmował.
Inne sprawa że większość naszego rządu
ma róşne obce obywatelstwa
i pewnie obce PJ, wiec nie jest im to 'prywatnie' na rękę.

pozdrawiam i życzę Radkowi łatwo zdanego PJ.
Dobi

ps. Ciekawe czy gdzieś w UE honorują PJ wydane na glinianych tabliczkach:)))

W dniu 29.10.2010 14:12, Dobi pisze:

pozdrawiam i życzę Radkowi łatwo zdanego PJ.

Dzieki :) Na razie walcze z irlandzkim.. Mam juz L-ke i zdane pierwsze CPC. Jak nie polegne jezykowo to bedzie ok ;) Po weekendzie ide sie na jazdy zapisac :)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 29.10.2010 10:49, J.F. pisze:

UĹźytkownik "RadekNet (www.rejsy-czartery.com)"

Jest jak piszesz. Najpierw masz prawko na ci�ar�wk� prywatn�, kt�r�
mo�esz
je�dzi� po zakupy.

Czyli moj pomysl z prawkiem w Ire a kwalifikacjami w Pl jest ok. To
mnie cieszy :)

Troche powatpiewam w to OK.
Kiedys ktos spyta gdzie pan wlasciwie mieszka i od kiedy, a potem sie
okaze ze dokumenty niewazne :-)

A co ma jedno do drugiego? Zeby zrobic irlandzkie prawko musisz tu mieszkac min pol roku. Mieszkam, zdaje egzamin - mam dokument, ktory bez problemu wymieniam na polski i juz z polskim prawkiem w reku ide na kwalifikacje (nie ma obowiazku mieszkania, tylko polski paszport). Potem w zaleznosci od pracodawcy albo zostaje z polskim prawkiem albo wymieniam na irlandzkie. Troche kombinowania, ale coz ;) po przeanalizowaniu tematu wyglada mi na to, ze w 100% legalne i mozliwe.

Choc w sumie w EU zyjemy - nie musi dziwic polski kierowca tira,
mieszkajaczy w niemczech, jadacy po Francji dla belgijskiej firmy
wloskim autem :-)

hehehe ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com