Data: 2009-04-30 00:28:15 | |
Autor: m | |
Intruder - problem :( | |
Howk!
Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :) Objawy i fakty: a) zauważyłem, że na obrotach jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie włączania kierunkowskazu, b) jeśli podkręcę mu troszkę obrotów manetką to nie gaśnie przy włączeniu kierunkowskazu (a przynajmniej tego nie zauważyłem) c) nie zauważyłem by gasł jeśli włączam dodatkowy odbiornik prądu w postaci światła stop, d) akumulator jest nowy i naładowany, motocykl odpala od ręki i pracuje równo (w momencie pracy kierunkowskazów nie widzę przygasania reflektora), e) świece są OK, nie zauważyłem jakichkolwiek problemów z instalacją elektryczną. Zgaduję, że problemem jest włączenie dodatkowego odbiornika prądu (żarówek kierunkowskazów i przerywacza) do obwodu. Tylko dlaczego powoduje to gaśnięcie silnika ??? Zastanawiam się, czy nie kupić nowego przerywacza choć to chyba da tyle, co woda święcona... :( M. 3City |
|
Data: 2009-04-30 07:28:46 | |
Autor: Don Pedro | |
Intruder - problem :( | |
m pisze:
Howk! Możliwe, że przewód któregoś z kierunkowskazów ma przebicie do masy. Najczęściej dzieje się to przy przednich lagach i półkach, gdzie przewody kierunkowskazów trą o nie przy każdym skręcie. Przebicie do masy może chwilowo tak obciążać alternator, że silnik na wolnych obrotach nie da rady go uciągnąć. pozdr DP TL-S |
|
Data: 2009-04-30 08:45:25 | |
Autor: m | |
Intruder - problem :( | |
Możliwe, że przewód któregoś z kierunkowskazów ma przebicie do masy. Najczęściej dzieje się to przy przednich lagach i półkach, gdzie przewody kierunkowskazów trą o nie przy każdym skręcie. Przebicie do masy może chwilowo tak obciążać alternator, że silnik na wolnych obrotach nie da rady go uciągnąć. Sprawdzę, choć to mało prawdopodobne: gaśnie zarówno przy lewym jak i prawym kierunkowskazie. Poza tym kable w VS1400 są ukryte w kierownicy i wchodzą pod zbiornik bezpośrednio przy główce ramy - są bardzo solidnie zaizolowane. Mała szansa, by się coś przetarło. Motocykl ma zrobione tylko 18 tys km, większość po trasie. Dzisiaj jeszcze sprawdzę, czy podobny efekt powoduje włączanie długich świateł - jeśli tak, to problem się jeszcze bardziej zawęzi. Pytanie, czy będzie łatwiej go usunąć .. ;) M. |
|
Data: 2009-04-30 08:51:51 | |
Autor: falco | |
Intruder - problem :( | |
m pisze:
gaśnie zarówno przy lewym jak i prawym kierunkowskazie. Hej, jeśli gaśnie tylko przy włączaniu kierunków a jesteś pewny, że nie ma zwarcia na kablach, to szukaj przyczyny w przerywaczu ewentualnie włączniku. -- (Po)zdrówka! falco Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT Popiel 1200 '70 1.2 6V sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175 |
|
Data: 2009-04-30 11:13:17 | |
Autor: Tytus z Fabryki | |
Intruder - problem :( | |
Siemka
***"m" Stawiam butelkę dobrej ognistej wody temu, który(a) mi powie co dolega mojemu VS1400 i jak ten problem usunąć :)> a) zauważyłem, że na obrotach jałowych zdarza mu się gasnąć w momencie włączania kierunkowskazu, Popatrz wlacznik sprzegla ten maly elektryczny gdzies pod spodem klamki (zakladam ze armatura ma wlacznik kierunkow w lewej rence).No i oczywscie wlacznik z kierownicy wymont i ogledziny. Stawialbym raczej na wibracje na wolnych obrotech niz na to ze jakas tam 300 watowa pradniczka zatrzymie taki motor... T. |
|
Data: 2009-04-30 11:19:16 | |
Autor: Jacek Czerwinski | |
Intruder - problem :( | |
Tytus z Fabryki pisze:
SiemkaTo nie, ale obniżając napięcie (w całości lub jakiejś części instalacji zależnie od rezystancji na stykach) to już tak.... |
|
Data: 2009-04-30 11:26:59 | |
Autor: Don Pedro | |
Intruder - problem :( | |
Tytus z Fabryki pisze:
Siemka Wiesz, też sobie potem o tym pomyślałem, że przy tym silniku to alternator wiele oporu nie narobi, ale z drugiej strony jakieś zwarcie do masy może o tyle lokalnie obniżyć napięcie na wolnych obrotach, że napięcie na układzie zapłonowym może okazać się za niskie i zgubi się jeden lub więcej zapłonów. pozdr DP TL-S |
|
Data: 2009-05-03 19:48:24 | |
Autor: m | |
Intruder - problem :( | |
Wiesz, też sobie potem o tym pomyślałem, że przy tym silniku Mam pewien trop. Dzisiaj zrobiłem sobie traskę i zauważyłem, że zdarza mu się zgasnąć na wolnych obrotach nawet bez włączania kierunkowskazu. Czasami również gaśnie jak zupełnie odpuszczam gaz, gdy np. dojeżdżam do skrzyżowania. Odboty spadają, spadają i uuuups, zgasł. Co więcej, czasami nierówno pracuje 'na luzie'. Tak więc sobie dedukuję, że: (1) może ma za niskie obroty biegu jałowego (faktycznie ma niskie) i nawet nieznaczny wzrost obciążenia może spowodać, że koło zamachowe nie daje rady 'dociągnąć' do następnego suwu pracy, (2) już bardzo dawno nie były regulowane i synchronizowane gaźniki - może na na luzie na jeden cylinder dostaje bardzo słabą mieszankę i przez to nierówno pracuje i zdarza mu się zgasnąć przy 'niesprzyjających warunkach' Co sądzicie o takim rozumowaniu?:) Jeśli ma to sens, to się chyba wybiorę do regulację gaźników. M. |
|
Data: 2015-07-02 10:02:38 | |
Autor: mo-poz | |
Intruder - problem :( | |
Kolego,
jak ostatecznie zakończyła się historia? mam identyczne objawy ? -- Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/ |
|
Data: 2015-07-03 07:53:26 | |
Autor: mo-poz | |
Intruder - problem :( | |
Witam,
jak się historia problemu zakończyła? mam identyczne objawy? T -- Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/ |