Data: 2011-04-04 04:09:26 | |
Autor: M. Sz. | |
Import cukru. | |
Brzmi dość dziwnie, jeśli chodzi o Polskę, zważywszy, że jest krajem rolniczym - z potencjałem. Dalej jest to naruszanie niezależności naszego kraju - suwerenności co za tym idzie. Nawet jeśli za granicą produkują go taniej, to dochodzą do tego koszty transportu.
Chyba tyle. |
|
Data: 2011-04-04 07:22:24 | |
Autor: sofu | |
Import cukru. | |
Użytkownik "M. Sz." <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:inb98k$4re$1news.onet.pl... Brzmi dość dziwnie, jeśli chodzi o Polskę, zważywszy, że jest krajem rolniczym - z potencjałem. Dalej jest to naruszanie niezależności naszego kraju - suwerenności co za tym idzie. Nawet jeśli za granicą produkują go taniej, to dochodzą do tego koszty transportu.-- -- -- -- - Każdy import uderza w rymek rodzimych producentów. Przykład z cukrem pokazuje do czego doprowadza odprzemysłowienie i odrolnienie kraju. Polacy juz kupuja i bedą musieli kupować wyroby przemysłowe i rolnicze. Np. po likwidacji stoczni już kupuja za granicą statki. Ale niewiele jest firm na które je stać. Fracht i rybołostwo przejmują obcy. Polakom pozostaje najmowanie się do załogi. Ale i to zaniknie, bo likwiduja szkoły związane z morzem. To że zniszcozna gospodarka Polska jeszcze sie jakos trzyma można zawdzieczać jedynie zaradnosci Polaków i ich instynktowi przetrwania. Tyle, że to wszystko jest na bardzo gospodarczo niskim poziomie nie budujacym pozycji Polski w świecie. Nie mamy swoich narodowych rozpoznawalnych w świecie marek za którymi szło by przekonanie o solidności polskich wyrobów w przepełnionym towarami świecie. sofu |
|
Data: 2011-04-04 07:22:06 | |
Autor: apr... | |
Import cukru. | |
sofu <manhunter1@o2.pl> napisał(a):
obcy. Polakom pozostaje najmowanie się do załogi.dlatego trzeba powiedzieć STOP, jebać nwo, ue, mfw, fed i inne totalitarno- globalne gwna. -- |
|
Data: 2011-04-04 21:04:39 | |
Autor: Anatol | |
Import cukru. | |
Użytkownik "M. Sz." <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:inb98k$4re$1news.onet.pl... Brzmi dość dziwnie, jeśli chodzi o Polskę, zważywszy, że jest krajem rolniczym - z potencjałem. Dalej jest to naruszanie niezależności naszego kraju - suwerenności co za tym idzie. Nawet jeśli za granicą produkują go taniej, to dochodzą do tego koszty transportu. Limity produkcji cukru na cele spożywcze obowiązują wszystkie kraje UE i kilka lat temu zostały wszędzie zmniejszone z Niemcami włącznie. Limity te wynikają z międzynarodowego porozumienia WTO największych eksporterów cukru na świecie : http://www.agroworld.pl/content/ue-przekroczenie-limitu-eksportu-cukru-wto-krytykowane-przez-srodowisko-miedzynarodowe Limity globalne wyniają z faktu olbrzymich dotacji UE do uprawy buraków cukrowych, bo bez tych dotacji przy światowych cenach cukru sprzed 3 lat i zarobkach w UE, produkcja cukru w UE w ogóle by się nie opłacała i prawdpodobnie wszystkie cukrownie by padły. Anatol |
|
Data: 2011-04-04 21:09:08 | |
Autor: u2 | |
Import cukru. | |
W dniu 2011-04-04 21:04, Anatol pisze:
Limity produkcji cukru na cele spożywcze obowiązują wszystkie kraje UE i Nie zmniejsza to jednak zasięgu cukrzycy, nowej cywilizacyjnej choroby. Cukier - biała śmierć. |
|
Data: 2011-04-04 23:40:18 | |
Autor: sofu | |
Import cukru. | |
Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:ind4oa$j67$1usenet.news.interia.pl... \-- -- -- -- Tylko się jakoś dziwnie składa, że wolno Polsce produkować mniej niż wynosi krajowe spożycie cukru. Czyli od początku było wiadomo, że będzie problem z niedoborem cukru w Polsce. Jak dotąd tego nie bylo, bo był import cukru głównie z Niemiec, co powodowało, że Niemcy mogli sobie Polską regulować swój rynek usuwając nadwyżki cukru i nie powodujac strat. Teraz ktoś wpadł na pomysł, żeby zagrać na zwyżkę cen cukru i niewiele było trzeba żeby wywołać rodzaj paniki cukrowej w Polsce co spowodowało niebotyczny wzrost cen. A mógł to zrobic, bo podaż cukru jest stosunkowo mała i przez to sterowalna.Obecnie sprzedaż cukru się obniżyła mimo zakupu stosunkowo duzej ilości przez nielicznych. Ale to tylko dla tego, że ludzie zaczeli go mniej spożywac ze wzgledu na cenę. Latem gdy ludzie i przemysł zacznie go konsumowac wiecej wszystko się może znowu poprzestawiać. Jedno jest pewne cukier bedzie sie przyczyniac do handlowego deficytu Polski i to zupełnie z naszego punktu widzenia niepotrzebnie, bo mozemy go miec na full z krajowej produkcji, gdyby taka była uruchomiona w dostatecznej ilości. Takie regulacje UE może sobie w dupę wsadzić! sofu |
|
Data: 2011-04-05 02:25:09 | |
Autor: the_foe | |
Import cukru. | |
W dniu 2011-04-04 23:40, sofu pisze:
Tylko się jakoś dziwnie składa, że wolno Polsce produkować mniej niż wynosi w latach 1998-2003 polskie cukrownie odnotowaly strate ok 1 mld zl. Od wejscia do UE cukrownie maja pokazny zysk (srednio ok 500 mln rocznie). -- the_foe |
|
Data: 2011-04-05 08:30:04 | |
Autor: sofu | |
Import cukru. | |
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:indnh3$uhf$1news.dialog.net.pl... W dniu 2011-04-04 23:40, sofu pisze:-- -- Polskie cukrownie? sofu |
|
Data: 2011-04-05 08:11:10 | |
Autor: M. Sz. | |
Import cukru. | |
Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:ind4oa$j67$1usenet.news.interia.pl...
Niemcom chyba cukru nie brakuje w związku z tym? Limity te wynikają z międzynarodowego porozumienia WTO największych eksporterów cukru na świecie : |
|
Data: 2011-04-05 22:43:54 | |
Autor: Anatol | |
Import cukru. | |
Użytkownik "M. Sz." <micsz@onet.pl> napisał w wiadomości news:inebpr$ui3$1news.onet.pl... Brzmi dość dziwnie, jeśli chodzi o Polskę, zważywszy, że jest krajem rolniczym - z potencjałem. Dalej jest to naruszanie niezależności naszego kraju - suwerenności co za tym idzie. Nawet jeśli za granicą produkują go taniej, to dochodzą do tego koszty transportu. Bo nie kupują po 10-20 kg na osobę. Roczny limit sprzedaży cukru spożywczego na 1obywatela jest o ok. 1 kg niższyw Niemczech niż w Polsce. Anatol |
|