Data: 2012-08-23 23:12:16 | |
Autor: Hades | |
I po co bylo tak sie napinac? | |
Jak widac napinanie sie w meczu z Korona nie wyszlo Legii na dobre:
"Po 3 bramce Legia wyraźnie zaczęła oszczędzać siły przed czwartkowym spotkaniem a Korona też za bardzo nie niepokoiła bramki Kuciaka. Poza tym Urban w obawie przed kontuzjami ściągnął z boiska 2 najlepszych piłkarzy a ciężar gry wziął na swoje barki Vrdoljak. On też w praktyce ustalił wynik meczu wrzucając mocną piłkę po akcji na prawym skrzydle." W rewanzu powinno byc zdecydowanie lepiej. AM |
|
Data: 2012-08-24 14:40:53 | |
Autor: yamma | |
I po co bylo tak sie napinac? | |
Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości news:50369cb1$0$1225$65785112news.neostrada.pl... Jak widac napinanie sie w meczu z Korona nie wyszlo Legii na dobre: Hm. Co rozumiesz pod pojęciem "napinanie się"? yamma |
|
Data: 2012-08-26 20:37:11 | |
Autor: Trybun | |
I po co bylo tak sie napinac? | |
W dniu 2012-08-24 14:40, yamma pisze:
Pewnie tylko to że obecnie Legia jest w stanie dokopać Koronie bez "napinania się".. ;-) |
|