Data: 2010-07-02 11:28:50 | |
Autor: Coco Chanel | |
Homoseksualisci popieraja Kaczynskiego (boja sie Komorowskiego) | |
No chyba sie jednak narod obudzil, skoro srodowiska niehomoseksualistow (wplywowe a jakies jednostki) przestrzegaja przed Komorowskim i zachecaja do glosowania na Kaczynskiego.
To swiadczy chyba dobitnie jak duze obawy maja przed Bobrem, ktory poza rozkradaniem Polski (do spolki z Putinem i Merkel, i sobiesiakami i misiakami) nie ma zamiaru zajmowac sie niczym innym. Juz nawet srodowiska homoseksualne doszly do wniosku, ze lepiej bedzie jak wybory wygra Kaczynski. http://teczowypoznan.blogspot.com/2010/07/jacek-adler-naczelny-gaylife-popiera.html -- -- -- -- - Jacek Adler, naczelny gaylife popiera Kaczyńskiego i zachęca do głosowania na kandydata PiS! I oficjalny komentarz naczelnego Gaylife.pl "Zachęcam, aby głosować na Jarosława Kaczyńskiego. Z wielu powodów. Dla tych, którzy nie lubią przewodniczącego PiS ważne może być to, aby ukarać kandydata PO i całą tę partię za jej lawirowanie w sprawie ustawy o związkach partnerskich. Dla tych, którym zależy na demokracji ważne może być to, aby urząd prezydenta nie wpadł w ręce tej samej opcji politycznej, która jest obecnie przy władzy. Po w rządzie i PO na urzędzie prezydenta – to brak kontroli. Dla patriotów ważne może być to, że nawet najzagorzalsi przeciwnicy Jarosława Kaczyńskiego nie odmawiają mu patriotyzmu. A patriotyzm jest ważny także dzisiaj, gdy Polska walczy o swoją pozycję wewnątrz Unii Europejskiej i o to, aby nas w świecie szanowano. Dla tych, dla których ważne jest bezpieczeństwo ważne może być to, że Jarosław Kaczyński i jego partia są za skutecznym zwalczaniem przestępczości. Jak wiadomo więźniowie w zakładach karnych w 90 proc. głosują na PO. Nie ukrywam, że na moją opinię o PO wpłynął też - skandaliczny moim zdaniem - przebieg i wyniki przetargu na kampanię medialną dotyczącą profilaktyki HIV/AIDS w środowisku gejowskim prowadzony ostatnio w Krajowym Centrum ds. AIDS. Jacek Adler" -- -- -- -- -- List do nieprezydenta Bronisława Komorowskiego napisał też Krystian Legierski, autor audycji "Lepiej późno niż wcale" w Radiu TOK FM, działacz na rzecz LGBT, prawnik, członek Zielonych 2004 (do lutego 2006 w Radzie Krajowej). "Panie Bronisławie Komorowski, w niedzielnej debacie usłyszałem, że nie widzi Pan potrzeby uchwalenia ustawy o związkach partnerskich Zapytany o te kwestie, odpowiedział Pan: "Pytanie czy trzeba tworzyć odrębną ustawę, bo istniejące rozwiązania dopuszczają możliwość dziedziczenia i opieki. To raczej wydumane pytanie, bo nie spodziewam się, by w najbliższym czasie taka ustawa była możliwa". W tej sytuacji ja nie widzę potrzeby oddawania głosu na Pana, Panie Bronisławie Komorowski. Argument, że Kaczyński jako prezydent będzie dla Polski dramatem jest dla mnie wydumany - tak, jak dla Pana problemy gejów i lesbijek - bo przeżyłem Lecha jako prezydenta, przeżyłem Jarosława jako premiera, przeżyję go więc też jako prezydenta. Naprawdę Panie Marszałku, przaśna gęba Jarosława wystawiona przez Pana jako straszak nie jest dla mnie wystarczającym argumentem, żeby na Pana zagłosować. Rozumiem, że to co ma Pan mi do zaoferowania to wstydliwa dulszczyzna w kwestiach obyczajowych i liberalizm w kwestiach ekonomicznych. W zasadzie od dulszczyzny wolę awanturę, ponieważ w awanturze ludzie, choć w nieprzyjemny sposób ale jednak szczerze, formułują własne sądy. Natomiast jeżeli idzie o gospodarczy liberalizm, to choć jestem jego wielkim zwolennikiem, to rozumiem również potrzebę budowania Polski solidarnej. Przed niedzielną debatą miałem zamiar w II turze oddać głos na Pana, ale skoro nie tylko nie widzi Pan potrzeby wprowadzenia ustawy tak ważnej dla największej żyjącej w Polsce mniejszości, a co więcej - zupełnie nie jest Pan świadom problemów, z którymi każdego dnia boryka się dwa miliony polskich obywateli - geje i lesbijki, to naprawdę nie znajduję żadnego powodu, żeby uznać, że będzie mnie Pan w jakikolwiek sposób lepiej reprezentował, niż równie konserwatywny obyczajowo Jarosław Kaczyński. Krystian Legierski, tok.fm/blogi" |
|
Data: 2010-07-02 11:53:22 | |
Autor: Jakub A. Krzewicki | |
Homoseksualisci popieraja Kaczynskiego (boja sie Komorowskiego) | |
piÄ…tek, 2 lipca 2010 11:28. carbon entity 'Coco Chanel' <popierdolka75@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter: No chyba sie jednak narod obudzil, skoro srodowiska niehomoseksualistowpopiera.html Swój głosuje na swego -- - Żyd na Żyda, homoseksualista na homoseksualistę... -- tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai |
|
Data: 2010-07-02 19:02:37 | |
Autor: jadrys | |
Homoseksualisci popieraja Kaczynskiego (boja sie Komorowskiego) | |
W dniu 2010-07-02 11:53, Jakub A. Krzewicki pisze:
To dlaczego Polacy nie głosują na Polaków, tylko na jakichś europejczyków? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-07-02 12:01:23 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Homoseksualisci popieraja Kaczynskiego (boja sie Komorowskiego) | |
Użytkownik "Coco Chanel" <popierdolka75@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i0kbgh$2ia$1inews.gazeta.pl... No chyba sie jednak narod obudzil, skoro srodowiska niehomoseksualistow (wplywowe a jakies jednostki) przestrzegaja przed Komorowskim i zachecaja do glosowania na Kaczynskiego. Ciągnie pedał do pedała. |
|
Data: 2010-07-02 15:10:35 | |
Autor: wekon | |
Homoseksualisci popieraja Kaczynskiego (boja sie Komorowskiego) | |
"Coco Chanel" <popierdolka75@gazeta.pl> wrote in message news:i0kbgh$2ia$1inews.gazeta.pl...
No chyba sie jednak narod obudzil, skoro srodowiska niehomoseksualistow (wplywowe a jakies jednostki) przestrzegaja przed Komorowskim i zachecaja do glosowania na Kaczynskiego. To faktycznie już nie jest dobrze, skoro sie rdzenny elektorat odwraca od PO... Nawet pedzie boja się już gajowego? Przecie on ma 5 dzieci. wekon |