Dnia Fri, 16 Apr 2010 16:28:46 +0200, Koteczek napisał(a):
Hej
Mam na domu tynk i to dosc nowy, kilka lat. Tynk to byla taka smierdzaca chemia -gotowa zaprawa jak drobna kaszka, nakladana paca. Nakladali robotnicy to etapami bo szybko trzeba to bylo rozprowadzic. Moze to byl tynk silikatowy? Nie pamiętam!
Ale do rzeczy. W kilku miejscach przeciekała rynna i kapiąca/ rozpryskująca się woda w kilku miejscach zawilgociła ten tynk i porosło to glonem zielonym.
Jak sie cholery pozbyć nie uszkadzając tynku (nie odbarwiając go czy nie wymywając go ze ściany). Mam myjkę ciśnieniową ale się boję tym walczyć.
ACE/Wybielacze na ścianę mogą mi rozwalić tynk.
Dzięki za porady :)
http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=%22do+usuwania+glon%C3%B3w%22&lr=&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=&fp=e7377cb018b109ba