Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już mamy (prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na ścianie. Poradźcie, proszę. :)

Annn napisał(a):

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:

Leprze to, niż gdzie łóżko małżeńskie i jak mam ... A tu wole sie powstrzymać ;)
--
Krzysiek

Dnia Sat, 20 Aug 2011 19:45:21 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):

Leprze

Co?!

--
Pooh                                 Homepage: http://www.pooh.priv.pl/

Pooh napisał(a):

Dnia Sat, 20 Aug 2011 19:45:21 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):

Leprze

Co?!

Dysgrafia? Dysleksja? Komorowski? ... ;)
--
Krzysiek

Leprze

Co?!

Dysgrafia? Dysleksja? Komorowski? ... ;)

raczej... Lepper.... ;) śp.

Annn napisał(a):

raczej... Lepper.... ;) śp.

Lepper powiadasz. Jaki był taki był, ale jestem pewien że z ustawieniem TV w chałupie sam sobie poradził :P
--
Krzysiek

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:

Leprze to, niż gdzie łóżko małżeńskie i jak mam ... A tu wole sie powstrzymać ;)

Może i  Lepże... -dużo zdrowia życzę!

Użytkownik "Annn" <Annn_XXX@onet.pl> napisał w wiadomości news:j2or5m$jkp$1news.onet.pl...

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już mamy (prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na ścianie. Poradźcie, proszę. :)

Jaki duży jest ten telewizor? Jakie meble będą oprócz kanapy i telewizora? Czy będzie jakis odtwarzacz DVD lub tuner sat? Gdzie masz wyprowadzone kable antenowe? Czy planujesz kino domowe?

Odległość od narysowanej kanapy do miejsca 1 lub 3 wynosi ponad 4,5 metra - optymalny byłby ekran o przekątnej 50-55 cali.
Miejsce 1 - w rogu pokoju może wystąpić nieprzyjemne dudnienie dźwięku. Nie polecam.
Miejsce 2 - nie jest złe - dla ekranów 32-46 cali, zależnie od ustawienia kanapy.
Miejsce 3 - na ścianie bez sensu pomyśl lepiej nad szafką/stolikiem rtv w tym miejscu

Ja bym telewizor ustawił na środku ściany, gdzie narysowana jest kanapa.

Pozdrawiam,
Druid29

Druid29 napisał(a):

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:

Jaki duży jest ten telewizor?

Jakie pytanie, taka rada z pytaniem ROTFL
--
Krzysiek

"Annn" <Annn_XXX@onet.pl> napisał(a):

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już mamy (prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na ścianie. Poradźcie, proszę. :)

Moje zdanie jest takie:

1. kiepsko bo:
- na stoliku,
- pod katem w stosunku do kanapy,
- na tle balkonu,
- daleko,

2. kiepsko bo:
- blisko kanapy,
- pod katem,

3. kiepsko bo:
- daleeeko (50 cali na ponad 4 metrach wrazenia nie zrobi),
- przy wyjsciu z kuchni,

Ja bym kanape dal w miejscu 2 i TV naprzeciwko na scianie od kuchni :)

Przesmiewca <przesmiewca@vpp.com.pl> napisał(a):

Ja bym kanape dal w miejscu 2 i TV naprzeciwko na scianie od kuchni :)

Aa, chyba ten brazowy prostokat to bar?, wiec
pomysl odpada.

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:

http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać

największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już mamy

(prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub powiesić.

Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na ścianie.

Poradźcie, proszę. :)

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak można to
jaki program. Doczekam się. --

W dniu niedziela, 21 sierpnia 2011, 00:19:35 UTC+2 użytkownik kogutek napisał:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak można to
jaki program. Doczekam się.

Nie doczekasz, powszechnie wiadomo że w takiej sytuacji należy zrezygnować z tradycyjnego papieru na rzecz biletów komunikacji miejskiej (wykorzystanych wcześniej) albo szkła.

--
ZZ@private

kogutek wrote:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak
można to jaki program. Doczekam się.

nie przesadzaj...

są ludzie którzy nie potrafią nawet własnego domu urządzić, naprawdę.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:j2qcov$4df$1news.onet.pl...

kogutek wrote:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak
można to jaki program. Doczekam się.

nie przesadzaj...

są ludzie którzy nie potrafią nawet własnego domu urządzić, naprawdę.

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ... wiochę. Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście pomieszczenia. Polacy oczywiście we wszystkich dziedzinach specjaliści i sami wszystko potrafią zaprojektować i zrobić.

--

Mark

W dniu czwartek, 25 sierpnia 2011, 17:39:53 UTC+2 użytkownik Mark Twain napisał:

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ... wiochę.

Wystarczy wejść do takiego urządzonego przez projektanta i od razu poczuć się jak w biurze.
Dom nie jest od wyglądania dla gości (poza pokojem gościnnym), ma być w nim miło i ciepło przede wszystkim mieszkańcom.

Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście pomieszczenia.

Brak sensu w codziennym użyciu to domena projektantów, nie wiem czemu ale to co ładnie wygląda, nie rzuca cienia i inne pierdoły dają w efekcie wystawę w której nie da się mieszkać na co dzień.

--
ZZ@private

"Mark Twain" <2asdasas1@1sdds2ss.eu> napisał(a):

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:j2qcov$4df$1news.onet.pl...

kogutek wrote:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak
można to jaki program. Doczekam się.

nie przesadzaj...

są ludzie którzy nie potrafią nawet własnego domu urządzić, naprawdę.

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ... wiochę. Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście pomieszczenia. Polacy oczywiście we wszystkich dziedzinach specjaliści i sami wszystko potrafią zaprojektować i zrobić.

I wazne, zeby sie projektantowi podobalo a nie mieszkancom.

Dnia dzisiejszego niebożę Mark Twain wylazło do ludzi i marudzi:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:j2qcov$4df$1news.onet.pl...

kogutek wrote:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać. A jak
można to jaki program. Doczekam się.

nie przesadzaj...

są ludzie którzy nie potrafią nawet własnego domu urządzić, naprawdę.

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ...
wiochę.  Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak
podporządkowania  umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w
ciemnych barwach, brak  dyscypliny wyposażenia w kontekście
pomieszczenia.

Pokash fotke!

Qra

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom.
Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i
widać ... wiochę. Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane,
brak podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe
w ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście
pomieszczenia. Polacy oczywiście we wszystkich dziedzinach
specjaliści i sami wszystko potrafią zaprojektować i zrobić.

Może tym ludziom źle urzadzony dom nie przedzkadza.
Nie każdy ma życie podporządkowane twardym rególom matematycznym, nie wysyłają 100 pastów jaki samochód kupić, nie zwracają uwagi na ustawienia aparatu bo jakośc zdjęć z imprezy zupełnie im wystarczy, nie planują wakacji z 2 letnim wyprzedzeniem i nie czytają regularnie pism o wykończeniu domu, bo i tak urzadzą go tak jak im pasuje itd.

Użytkownik "Mark Twain"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j35qcc$6d1$1@inews.gazeta.pl...

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ... wiochę.

Większych bzdur dawno nie czytałem
Uważasz że projektant wie lepiej co się danej rodzinie podoba.
Przecież domy projektowane przez projektantów wyglądają jak studia o braku funkcjonalności nie wspomne.


-- Pozdrawiam

Kris

Dnia Fri, 26 Aug 2011 14:45:56 +0200, Kris napisał(a):

Uważasz że projektant wie lepiej co się danej rodzinie podoba.

Inwestor mówi co mu się podoba i projektant na tej bazie zaczyna pracę.

Przecież domy projektowane przez projektantów wyglądają jak studia o braku funkcjonalności nie wspomne.

A to pewnie zależy jaki projektant i na ile jasno inwestor potrafił
przekazać czego potrzebuje.

Ja tam jestem za korzystaniem z fachowców. Tak samo jak w firmie - do
projektów graficznych zatrudniam plastyka bo on ma łeb z pomysłami - nawet
mówiąc mu czego oczekuję nie podaję zbyt wielu szczegółów aby nie
ograniczać jego Twórczości. Najwyżej po otrzymaniu wstępnych projektów
mówię, że miałem jeszcze taki czy inny pomysł.

Trzeba dopuścić do siebie myśl, że kto inny może być od nas lepszy w
jakiejś dziedzinie. Mogę stwierdzić który projekt jest ładny lub nie,
funkcjonalny lub nie, ale nie oznacza to, że sam potrafię coś niebanalnego
stworzyć.
Widziałem różne projekty i "projekty" - niektóre rzeczywiście ciekawe,
nietuzinkowe, inne wyglądały jak poustawianie mebli, które inwestor miał
już wcześniej.

Tu stronka gdzie podoba mi się kilka rzeczy (to nie reklama - nie znam
ludzi, jedyne co mnie łączy z nimi to to, że znalazłem na fotkach jeden
obiekt, który znam)
http://www.ap-studio.pl/
Niektóre zdjęcia są w dwóch wersjach - "przed" i "po".


--
Pooh                                 Homepage: http://www.pooh.priv.pl/

                   Dołącz do tych, którym zależy.     http://zwijaj.pl/

Pooh <news@nospam.pooh.priv.pl> napisał(a):

Tak samo jak w firmie - do
projektów graficznych zatrudniam plastyka bo on ma łeb z pomysłami - nawet
mówiąc mu czego oczekuję nie podaję zbyt wielu szczegółów aby nie
ograniczać jego Twórczości.

Ale to ma sie nijak do projektanta wnetrz. Nie wiem czy wiesz, ale
jak zatrudniasz takiego czlowieka, to cala rozmowa zaczyna sie
czesto od wywiadu  - co lubia domownicy, czy maja wspolne hobby,
czy i kiedy razem spedzaja czas itp. I to ma sens, bo tylko wtedy
taki gosc jest w stanie wymyslec cos, co bedzie lezalo w kregu
zainteresowan mieszkancow i zwyczajnie sie im spodoba.

Projektanci nie marnuja swojego cennego czasu i pieniedzy na chaotyczne
projekty. A taki wywiad to podstawa zadowolenia  klienta.

To co piszesz tez ma swoje niezaprzeczalny zalety, ale w przypadku
zagospodarowania wnetrza sie nie sprawdzi - musi byc pelna wspolpraca.

Dnia Sun, 28 Aug 2011 17:03:47 +0200, Przesmiewca napisał(a):

To co piszesz tez ma swoje niezaprzeczalny zalety, ale w przypadku
zagospodarowania wnetrza sie nie sprawdzi - musi byc pelna wspolpraca.

Wiadomo, że sporo informacji muszę przekazać, ale mogę np nie mówić o jakim
kolorze i rozmiarze kafli i jakim ich wzorze myślałem - może fachman
zaproponuje coś ciekawszego - jeśli nie, powiem mu co mi w głowie się
urodziło.
Oczywiste jest, że od razu mu powiem, że w salonie ma być wygodny fotel
albo nie ma być TV - nie będę czekał aż się domyśli o co mi chodzi w
sprawach kluczowych.


--
Pooh                                 Homepage: http://www.pooh.priv.pl/

W dniu 2011-08-25 17:39, Mark Twain pisze:

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy
wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ...
wiochę. Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak
podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w
ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście
pomieszczenia. Polacy oczywiście we wszystkich dziedzinach specjaliści i
sami wszystko potrafią zaprojektować i zrobić.

Jakiś rok temu (w związku z wykańczniem domu) stanąłem przed dylematem - samemu, czy z pomocą projektanta.
Natrafiła się kolezanka. Po ASP, pracująca w branży itp.
Wpadła do domu i jednoczesnie wpadła w jakiś amok. Biegała wymachujac łapami po całym domu. Planowała kolory ścian, oswietlenie, ustawienie mebli itp.
Na moja uwagę, że przecież wcale ze mną nie rozmawiała o moich oczekiwaniach, odpowiedziała "ale tak się teraz TO robi, tak jest modnie i WSZYSCY tak robia"...

Podziekowałem kolezance, a dom urządziłem "po swojemu", czyli jak najfunkcjonalniej dla mieszkańców.


--
Mariano

Dnia dzisiejszego niebożę Mariano Italiano wylazło do ludzi i marudzi:

W dniu 2011-08-25 17:39, Mark Twain pisze:

Moim zdaniem jest NIEWIELE osób, które potrafią urządzić dom. Wystarczy
wejść do takiego "urządzonego" bez ręki projektanta domu i widać ...
wiochę. Meble rzucają cień bo oświetlenie nieprzemyślane, brak
podporządkowania umeblowania do stron świata, pomieszczenia małe w
ciemnych barwach, brak dyscypliny wyposażenia w kontekście
pomieszczenia. Polacy oczywiście we wszystkich dziedzinach specjaliści i
sami wszystko potrafią zaprojektować i zrobić.

Jakiś rok temu (w związku z wykańczniem domu) stanąłem przed dylematem - samemu, czy z pomocą projektanta.
Natrafiła się kolezanka. Po ASP, pracująca w branży itp.
Wpadła do domu i jednoczesnie wpadła w jakiś amok. Biegała wymachujac łapami po całym domu. Planowała kolory ścian, oswietlenie, ustawienie mebli itp.
Na moja uwagę, że przecież wcale ze mną nie rozmawiała o moich oczekiwaniach, odpowiedziała "ale tak się teraz TO robi, tak jest modnie i WSZYSCY tak robia"...

Czasem myślę, że to skutek nadmiaru wrażeń na studiach. Obejrzawszy ostatnio galerię projektów (i realizacji podobno też) pewnego "profesjonalnego zespołu kreatywnych architektów, projektantów, dekoratorów i plastyków", stwierdzam, iż jeszcze im opary tych substancji, którymi się wzmacniali na studiach bardzo artystycznych, nie wywietrzały.
I o ile jestem w stanie przymknąć oko na brak szacunku do ergonomii (są tacy, co urządzają mieszkanie dla obcego oka, nie dla własnego ciała), to niczym nie mogę uzasadnić wyborów kolorystycznych. Przecież to oczy wypływają.
http://deccoria.pl/galeria,id,57962,1,nowoczesna-kuchnia-jadalnia.html
http://deccoria.pl/galeria,id,57368,1,aranzacja-pokoju-dzieciecego.html

Qra

I o ile jestem w stanie przymknąć oko na brak szacunku do ergonomii (są
tacy, co urządzają mieszkanie dla obcego oka, nie dla własnego ciała),

akurat ergonomia w tym fachu jest najważniejsza. Jeśli klient jest tak nierozsądny że ją olewa, obowiązkiem projektanta jest co najmniej uzmysłowić mu, że za swoją kasę funduje sobie codzienny dyskomfort (jeśli nie tor przeszkód) na wiele lat.

to niczym nie mogę uzasadnić wyborów kolorystycznych. Przecież to oczy
wypływają.
http://deccoria.pl/galeria,id,57962,1,nowoczesna-kuchnia-jadalnia.html

przesadzasz. Imho kompozycja barwna od biedy prawidłowa. Wnętrze nie jest ani bardzo ładne, ani bardzo ciekawe, ale kolorystycznie mniej więcej harmonijne. Może na Twoim monitorze wygląda źle...

http://deccoria.pl/galeria,id,57368,1,aranzacja-pokoju-dzieciecego.html

a tu byłbym skłonny się częściowo zgodzić. Ale na obrazkach są dwa pokoje, oba brzydkie, banalne i bez pomysłu, a kolorystyka w obu to najmniejszy problem.

Użytkownik "Qrczak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4e65f025$0$3489$65785112@news.neostrada.pl...

http://deccoria.pl/galeria,id,57962,1,nowoczesna-kuchnia-jadalnia.html
http://deccoria.pl/galeria,id,57368,1,aranzacja-pokoju-dzieciecego.html

I ludziska kupę kasy płaca za to że ktoś im takie coś zaprojektuje, później jeszcze przepłacają za te wymysły wykonawcom itp.
Ale najważniejsze że meble nie rzucają cienia;)))

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać.

No cóż,  Twoją wypowiedź pozostawiam bez komentarza  :P

Może i bardzo subiektywne pytanie, ale zaskoczyła nas liczba okien i drzwi i chwilowo rzeczywiście trudno się zdecydować. Na szerokości nie pasuje nam ten TV, gdyż sprawia, że odległość <3 m. Póki co zwycięża opcja 1.
Pozdrawiam wszystkich, również tych zdegustowanych!!! ;)

Użytkownik "Annn"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j2qje1$qi8$1@news.onet.pl...

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać.

. Na szerokości nie pasuje nam ten TV, gdyż sprawia, że odległość <3 m. Póki co zwycięża opcja 1.

A co za problem ze <3m.
Ja mam właśnie tv 50 cali i oglądam z odległości ok 2,5 metra i nie ma problemu

"Kris" <kszysztofcWYWAL@WP.PL> napisał(a):

Użytkownik "Annn"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j2qje1$qi8$1@news.onet.pl...

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać.

. Na szerokości nie pasuje nam ten TV, gdyż sprawia, że odległość <3 m. Póki co zwycięża opcja 1.

A co za problem ze <3m.
Ja mam właśnie tv 50 cali i oglądam z odległości ok 2,5 metra i nie ma problemu

Ludzie kupuja duze odbiorniki i odstawiaja je najdalej jak moga,
bo przeciez sa takie ogromne; pytanie - to po co kupuja wiec takie
telewizory i wydaja kupy kasy na cos, co moza kupic mniejsze
i tansze.. efekt ten sam.

W dniu 2011-08-22 12:15, Przesmiewca pisze:

"Kris"<kszysztofcWYWAL@WP.PL>  napisał(a):


Ludzie kupuja duze odbiorniki i odstawiaja je najdalej jak moga,
bo przeciez sa takie ogromne; pytanie - to po co kupuja wiec takie
telewizory i wydaja kupy kasy na cos, co moza kupic mniejsze
i tansze.. efekt ten sam.

Bo sąsiad kupił, bo koleżankom trzeba zaimponować, bo tak wypada nowobogackim, bo wstyd mieć coś mniejszego, taka moda itp. Wybierz sobie :-)

Dawid <xxx@neostada.pl> napisał(a):

Bo sąsiad kupił, bo koleżankom trzeba zaimponować, bo tak wypada nowobogackim, bo wstyd mieć coś mniejszego, taka moda itp. Wybierz sobie :-)

To bylo pytanie retoryczne majace podkreslic cos innego.

W dniu 2011-08-21 11:34, Annn pisze:

czekam aż ktoś spyta czy papier toaletowy po użyciu można prać.

No cóż, Twoją wypowiedź pozostawiam bez komentarza :P

Może i bardzo subiektywne pytanie, ale zaskoczyła nas liczba okien i
drzwi i chwilowo rzeczywiście trudno się zdecydować. Na szerokości nie
pasuje nam ten TV, gdyż sprawia, że odległość <3 m. Póki co zwycięża
opcja 1.

Ale to dobra odległość, domyslam się że do tej pory nie mieliście dużego tv. dla 40-42" sugerowałbym odległość 2 m przy większym takim jak wasz 3 m jest idealne. Nie ma się czego obawiać.

Annn wrote:

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać
największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor
już mamy (prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go
postawić lub powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3
powieszony na ścianie. Poradźcie, proszę. :)

khm...

50cali to nie jakiś olbrzym, zakłądam że to jest HD więc jakość obrazu dobra

nie musisz jakiś kilometrów od ekranu planować.

Dnia 2011-08-20 19:34, niebożę Annn wylazło do ludzi i marudzi:

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać
największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już
mamy (prezent od teścia :) ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub
powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na
ścianie. Poradźcie, proszę. :)

Zaczęłabym od ustawienia sofy/kanapy/tego czegoś, co zastawia wejście do "saloniku"

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Qrczak <qra_a@op.pl> napisał(a):

Dnia 2011-08-20 19:34, niebożę Annn wylazło do ludzi i marudzi:
> Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
> http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg
>
> Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać
> największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już
> mamy (prezent od teścia :) ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub
> powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na
> ścianie. Poradźcie, proszę. :)

Zaczęłabym od ustawienia sofy/kanapy/tego czegoś, co zastawia wejście do "saloniku"

Qra

     Witaj,  najbardziej pasuje wariant 3 , bo: przy zakladam optymalnym Waszym ustawieniu mebli( my tego optimum nie znamy)ekran tv na ścianie nie jest oswietlany swiatłem dziennym(a może i słonecznym?) okno balkonowe ma obok , przejście do kuchenki pozostawione . W zasadzie spora odległość od kanapy kompensowana jest wymiarem 50" ekranu ,a jesli już w rozdzielczości HD - to powinno byc nieźle z jakością obrazu.
   Co do niektórych uwag, nie przejmuj się, niektórzy tak mają, na tym forum jedni mają lepiej/wiecej - inni gorzej/ mniej.
   Jeszcze jedno - ad rem- ekran powinien stać/wisieć na wysokości oczu lub nieco niżej. To wazne dla oglądania zgodnie z fizjologia naszych gałek ocznych!. I tyle!!!                                               Pozdrawia~M

--

W dniu 2011-08-21 21:50, Marex pisze:

W zasadzie spora odległość od
kanapy kompensowana jest wymiarem 50" ekranu ,a jesli już w rozdzielczości
HD - to powinno byc nieźle z jakością obrazu.

A to akurat jest mało istotne bo przy tej odległości od ekranu nie ma znaczenia czy to HD czy HdReady - z tej odległości, wygląda to jednakowo. niestety nasze oko też ma ograniczona rozdzielczość ...

    Jeszcze jedno - ad rem- ekran powinien stać/wisieć na wysokości oczu lub
nieco niżej. To wazne dla oglądania zgodnie z fizjologia naszych gałek
ocznych!. I tyle!!!

spec :-) to jeszcze dopisz, czy to dolna krawędź ekranu czy też środek a może górna bo przy tej wielkości ekranu to sa spore różnice ...

Annn napisał(a):

Mam tylko taki szkic i kusi nas _poożenie_

Z Lepperm Ci nie wyszło, to ze zdrówkiem wyskakujesz?
Również i Tobie zdrówka.
--
Krzysiek

Sprzedać tego kolosa :) i kupić mniejszy telewizor a za resztę dokupić wyposażenie-przecież nie będziecie chodzić na jedzenie z kuchni do innego pomieszczenia.

W dniu 2011-08-20 19:34, Annn pisze:

Witam! B. proszę o radę gdzie usadowić TV 50" w saloniku link:
http://img685.imageshack.us/img685/6990/salon1a.jpg

Mam tylko taki szkic i kusi nas poożenie 1 w narożu, żeby wykorzystać największy wymiar przekątnej, bo salonik jest niewielki. Telewizor już mamy (prezent od teścia :)  ale ciągle nie wiemy gdzie go postawić lub powiesić. Jak widać mamy 3 opcje: 1-na stoliku, 2 i 3 powieszony na ścianie. Poradźcie, proszę. :)

IMO położenie 1 jest bez sensu, bo: zasłania częściowo okno balkonowe; oglądając TV patrzysz siłą rzeczy też na okno, a to nie jest korzystne, zwłaszcza jeśli okno jest od nasłonecznionej strony, ale tego nie wiemy. Ja bym powiesiła/postawiła na tej ścianie, gdzie jest kanapa, a tę przestawić, ale jeżeli to nie wchodzi w grę, to położenie nr 2.

Ewa

Dnia Sat, 27 Aug 2011 20:20:28 +0200, medea napisał(a):

Ja bym powiesiła/postawiła na tej ścianie, gdzie jest kanapa, a tę przestawić, ale jeżeli to nie wchodzi w grę, to położenie nr 2.

Ewentualnie odchylany siłownikiem z sufitu ;-)


--
Pooh                                 Homepage: http://www.pooh.priv.pl/

                   Dołącz do tych, którym zależy.     http://zwijaj.pl/