| Data: 2012-02-23 16:45:57 | |
| Autor: frank drebin | |
| Gdzie te filmy, gdzie te teksty? | |
|
Pykam sobie na lapku a w niewyłączonym tv leci sobie "Fuks" (ostatnio często gdzieś leci, co zauważam nawet ja, nieoglądający tv).
Zerkam sobie co jakiś czas (ta Krukówna to fajna wtedy była) i taka scena: Badguy od Ferency'ego kopniakami rozwala drzwi do mieszkania od lat nie widzianego syna, wchodzi Ferency a tam gliniarz Gajos siedzi z bronią. Gajos: Dzień dobry Ferency: Ja do syna A Gajos: Strasznie się pan stęsknił za dzieckiem. Kurcze, kiedyś to umieliśmy robić śmieszne filmy z fajnymi tekstami Jakby się komuś chciało, to ta scena od 11:30 http://www.youtube.com/watch?v=a5ymKdgP-6Q&feature=related -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
| Data: 2012-02-23 22:04:53 | |
| Autor: Rais | |
| Gdzie te filmy, gdzie te teksty? | |
|
W dniu 2012-02-23 16:45, frank drebin pisze:
Pykam sobie na lapku a w niewyłączonym tv leci sobie "Fuks" (ostatnio Bo to są aktorzy, a nie jakieś mroczki. -- |
|
| Data: 2012-02-23 23:49:32 | |
| Autor: Jester | |
| Gdzie te filmy, gdzie te teksty? | |
|
On 12-02-23 22:04, Rais wrote:
Bo to są aktorzy, a nie jakieś mroczki. Tekstów nie wymyślają aktorzy. A dialogów z takiego np. "Domu nad rozlewiskiem" nie uratowałby i Laurence Olivier. J |
|
| Data: 2012-02-24 13:07:16 | |
| Autor: megrims | |
| Gdzie te filmy, gdzie te teksty? | |
|
W dniu 2012-02-23 16:45, frank drebin pisze:
(ciach) http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=a5ymKdgP-6Q#t=489s To ja sobie z tym po korytarzu pochodzę. :D |
|