Mam 3 letni akumulator 72Ah, który zaczyna szwankować.
Ponieważ jest bezobsługowy, a chciałem sprawdzić gęstość elektrolitu, więc wywierciłem otwory w górnej pokrywie. Przy całkowicie rozładowanym aku mam gęstość ok. 1,1 i napięcie i napięcie poniżej 12V.
Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania mam napięcie (prostownik podłączony) 15V a gęstość elektrolitu podniosła się ledwie do 1,15-1,18.
Liczyłem, że po naładowaniu gęstość elektrolitu wzrośnie do co najmniej 1,25 a tu nic z tego. Temperatura elektrolitu ok. 20 stopni.
Co to może być?
Jacek

Dnia Fri, 3 May 2019 16:59:14 +0200, Jacek napisał(a):

Mam 3 letni akumulator 72Ah, który zaczyna szwankować.
Ponieważ jest bezobsługowy, a chciałem sprawdzić gęstość elektrolitu, więc wywierciłem otwory w górnej pokrywie. Przy całkowicie rozładowanym aku mam gęstość ok. 1,1 i napięcie i napięcie poniżej 12V.
Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania mam napięcie (prostownik podłączony) 15V a gęstość elektrolitu podniosła się ledwie do 1,15-1,18.
Liczyłem, że po naładowaniu gęstość elektrolitu wzrośnie do co najmniej 1,25 a tu nic z tego. Temperatura elektrolitu ok. 20 stopni.
Co to może być?
Jacek

Masa czynna przestała być czynna.
--
Jacek
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu, błędy nauczycieli siedzą w Sejmie.

Zainwestuj dwie st?wy w nowy akumulator

On Fri, 03 May 2019 22:19:28 -0700, Kris wrote:

Zainwestuj dwie st?wy w nowy akumulator

                   ^^^
Literówki rozumiem, brak ogonków też - ale geneza tego tworu jest dla mnie zagadką. Jak to zrobiłeś?

Mateusz

W dniu sobota, 4 maja 2019 08:52:21 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

On Fri, 03 May 2019 22:19:28 -0700, Kris wrote:
> Zainwestuj dwie st?wy w nowy akumulator
                   ^^^
Literówki rozumiem, brak ogonków też - ale geneza tego tworu jest dla mnie zagadką. Jak to zrobiłeś?

O to "o" z odwrotna kreską biega?
Google dał wybór i widać źle wybrałem;)

Dnia Fri, 3 May 2019 16:59:14 +0200, Jacek napisał(a):

Mam 3 letni akumulator 72Ah, który zaczyna szwankować.
Ponieważ jest bezobsługowy, a chciałem sprawdzić gęstość elektrolitu, więc wywierciłem otwory w górnej pokrywie. Przy całkowicie rozładowanym

Nie bylo ukrytej pokrywki, a pod nia korkow ?

aku mam gęstość ok. 1,1 i napięcie i napięcie poniżej 12V.
Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania mam napięcie (prostownik podłączony) 15V a gęstość elektrolitu podniosła się ledwie do 1,15-1,18.
Liczyłem, że po naładowaniu gęstość elektrolitu wzrośnie do co najmniej 1,25 a tu nic z tego. Temperatura elektrolitu ok. 20 stopni.
Co to może być?

Objaw konca akumulatora i potwierdzenie tezy, ze wspolczesny aku
starcza na 3 lata ? :-)

No coz, chyba mam odpowiedz na stare pytanie - czy w miare
zasiarczenia nie ubywa kwasu z elektrolitu. A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

-co z nim wczesniej robiles ? Stal miesiacami rozladowany, czesto
rozladowywales ? moze warto sprawdzic napiecie w instalacji.

-ladowanie jakim pradem ? to jednak duze bydle ... no dobra, napiecie
i gazowanie swiadcza, ze naladowany.

No coz, ciekawe - plyty zasiarczone, czy masa opadla i zasiarczenie
jest ponizej. Jesli masz sie ochote doktoryzowac w temacie i masz dostep do tlenku
chromu, to jest jeden ciekawy eksperyment do zrobienia.

J.

Dnia Sat, 4 May 2019 09:22:03 +0200, J.F. napisał(a):

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ? Co sobie żałujesz
,rób też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .
--
Jacek
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu, błędy nauczycieli siedzą w Sejmie.

On Sat, 04 May 2019 10:14:11 +0200, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Sat, 4 May 2019 09:22:03 +0200, J.F. napisał(a):

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ?

Może Amerykanin? Albo Francuz?

Co sobie żałujesz ,rób
też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .

Jedną spację można tłumaczyć różnicą kulturową, ale 5 to byłaby czysta złośliwość.

Mateusz

On 2019-05-04 10:14, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Sat, 4 May 2019 09:22:03 +0200, J.F. napisał(a):

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ? Co sobie żałujesz
,rób też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .

A co Cię to obchodzi?

Dnia Sat, 4 May 2019 10:40:15 +0200, kk napisał(a):

A co Cię to obchodzi?

Zauważyłeś że czym krótszy nick tym głupszy rozmówca?
--
Jacek
Błędy lekarzy leżą na cmentarzu, błędy nauczycieli siedzą w Sejmie.

On 2019-05-04 11:28, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Sat, 4 May 2019 10:40:15 +0200, kk napisał(a):

A co Cię to obchodzi?

Zauważyłeś że czym krótszy nick tym głupszy rozmówca?

A co Cię to obchodzi?

W dniu 2019-05-05 o 12:20, kk pisze:

A co Cię to obchodzi?

Zauważyłeś że czym krótszy nick tym głupszy rozmówca?

A co Cię to obchodzi?

Nie lubi dyskutować z idiotą czy innym tumanem od twizzy.


Pozdrawiam

On 2019-05-05 14:50, RadoslawF wrote:

W dniu 2019-05-05 o 12:20, kk pisze:

A co Cię to obchodzi?

Zauważyłeś że czym krótszy nick tym głupszy rozmówca?

A co Cię to obchodzi?

Nie lubi dyskutować z idiotą czy innym tumanem od twizzy.

Och ach, przejąłem się

W dniu 2019-05-04 o 10:40, kk pisze:

On 2019-05-04 10:14, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Sat, 4 May 2019 09:22:03 +0200, J.F. napisał(a):

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ? Co sobie żałujesz
,rób też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .

A co Cię to obchodzi?

Nniieecchh ppiisszzee  jjaakk cchhccee ..

W dniu 2019-05-04 o 10:40, kk pisze:

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ? Co sobie żałujesz
,rób też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .

A co Cię to obchodzi?

Bo on pisze DO nas a nie do siebie. Ty też lubisz jak ktoś pierdzi w twoim kierunku?
--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
   SZCZĘŚLIWE ŚWINIE I KROWY BĘDĄ GŁOSOWAĆ NA PIS.

On 2019-05-04 14:40, LordBluzg(R) wrote:

W dniu 2019-05-04 o 10:40, kk pisze:

A wiec ... dolac kwasu ? czy zdac na zlom i kupic nowy ?

Czemu robisz spację przed pytajnikiem         ? Co sobie żałujesz
,rób też przed przecinkiem i kropką       .I najlepiej tak z 5     .

A co Cię to obchodzi?

Bo on pisze DO nas a nie do siebie.

No właśnie, on dla Ciebie tę spację dodaje a Ty się tylko pasiesz

Ty też lubisz jak ktoś pierdzi w twoim kierunku?

Pierdzisz ?

W dniu 04.05.2019 o 09:22, J.F. pisze:

Nie bylo ukrytej pokrywki, a pod nia korkow ?

Nie było.

Objaw konca akumulatora i potwierdzenie tezy, ze wspolczesny aku
starcza na 3 lata ? :-)

Tak żem czuł :-)

-co z nim wczesniej robiles ? Stal miesiacami rozladowany, czesto
rozladowywales ? moze warto sprawdzic napiecie w instalacji.

Mam nieco zaniżone napięcie ładowania (13,9-14,2 max), a auto zamierzam sprzedać, więc nie chcę inwestować w nowy regulator napięcia (sam regulator jest tani, ale z powodu fatalnego dostępu wymiana 2-3 stówki)

Jesli masz sie ochote doktoryzowac w temacie i masz dostep do tlenku
chromu, to jest jeden ciekawy eksperyment do zrobienia.

Uchyl rąbka tajemnicy, bo ciekaw jestem.
Jacek

Dnia Sat, 4 May 2019 20:07:09 +0200, Jacek napisał(a):

W dniu 04.05.2019 o 09:22, J.F. pisze:

Nie bylo ukrytej pokrywki, a pod nia korkow ?

Nie było.

Objaw konca akumulatora i potwierdzenie tezy, ze wspolczesny aku
starcza na 3 lata ? :-)

Tak żem czuł :-)

-co z nim wczesniej robiles ? Stal miesiacami rozladowany, czesto
rozladowywales ? moze warto sprawdzic napiecie w instalacji.

Mam nieco zaniżone napięcie ładowania (13,9-14,2 max), a auto zamierzam

To jest wielu lat calkiem typowe napiecie.
A czy za niskie ... fabryczny akumulator jakos dluzej wytrzymuje.

Wymiana regulatora moze nie pomoc ... a te elektroniczne to sie chyba
bardzo rzadko rozregulowuja.

sprzedać, więc nie chcę inwestować w nowy regulator napięcia (sam regulator jest tani, ale z powodu fatalnego dostępu wymiana 2-3 stówki)

Ech, a w scierce to 5 minut trwalo ... to se ne wrati :-(

Jesli masz sie ochote doktoryzowac w temacie i masz dostep do tlenku
chromu, to jest jeden ciekawy eksperyment do zrobienia.

Uchyl rąbka tajemnicy, bo ciekaw jestem.

Wyczytane gdzies w internecie - dosypac tlenku chromu i ladowac.
Teoria: skrystalizowany PbSO4 nie przewodzi pradu, wiec nie ulega
ładowaniu. Chrom wydzielajacy sie w czasie elektrolizy w postaci
whiskersow, doprowadza prad w poblize zewnetrznych czesci siarczanu i
wtedy nastepuje normalna konwersja przy ladowaniu.
Ale to wymaga zasiarczonej masy ciagle w plytach, a nie opadnietej.
Twoje plyty chyba nie sa zasiarczone, bo jednak byl naladowany.

Albo sprobowac jakiegos "ładowania odsiarczajacego", moze przypadkiem
jakies zadziala :-)


J.

W dniu 04.05.2019 o 21:41, J.F. pisze:

Wyczytane gdzies w internecie - dosypac tlenku chromu i ladowac.

Tlenku chromu nie mam, ale mam dwuchromian amonu, z którego łatwo zrobić tlenek. Zarydzykuję ten eksperyment, w najgorszym razie kupię nowy aku, co i tak się chyba szykuje.
Jacek

W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze:

Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania

Jeśli dopuściłeś do gazowania, to już po akumulatorze. Gaz odrywa PbO2 z płyt Pb i jest po zabawie. Jakąś szczątkową pojemność będzie miał może, ale nie liczyłbym na niego.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze:

Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania

Jeśli dopuściłeś do gazowania, to już po akumulatorze. Gaz odrywa PbO2 z płyt Pb i jest po zabawie. Jakąś szczątkową pojemność będzie miał może, ale nie liczyłbym na niego.

Nie do końca. W starych , porządnych akumulatorach objaw gazowania oznaczał koniec ładowania. Zawsze należało korki wykręcić.
Wojtek

Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty. Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie, sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat.

Dnia Sat, 4 May 2019 08:42:02 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):

Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty.

Czy to zaleta ... w kraju, gdzie nie ma akumulatorow, byc moze, dzis ciekaw jestem ile by kosztowala taka wymiana plyt.

No dobra - w jednej celi, bo 5 dobre :-)

Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie,

Kiedys cieklo ? Ebonit szczelny ... tylko troche latwiej peka niz PP.

sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat.

Taa - koledze jak widac padl 3-letni mnie niedawno 4-letni ...

J.

Raczej zescie popsuli. Kolega sobie podladowal do gazowania. Co Ty odjebales nie wiem bo sie nie zaliles.

Raczej zescie popsuli. Kolega sobie podladowal do gazowania. Co Ty odjebales nie wiem bo sie nie zaliles.

Raczej nie. Co mozna zepsuć w baterii zamontowanej w aucie? Figiel jest gdzie indziej, wszystko rozbija się o koszty. Rozmawiałem ze starym (stażem) akumulatornikiem, chodziło o wymianę oryginalnej, dziesiecioletniej baterii w Omedze. Powiedział że załatwi taką samą ale koszty są trzy razy większe od najlepszego Boscha czy innej Varty. Na starej nie było żadnego loga producenta. Nie zdecydowałem sie na to i jeszcze, bodaj dwa lata jeździłem na tej baterii.
Wojtek

W dniu 04.05.2019 o 17:42, Zenek Kapelinder pisze:

Stare akumulatory byly pol wieku temu. I wcale nie byly porzadne. Mialy ta zalete ze czasami byly i ze dawalo sie w nich wymienic plyty. Dzisiaj sa porzadne akumulatory. Nic z nich nie cieknie, sa tanie, poprawnie eksploatowane wytrzymuja do dziesieciu lat.

Te co wytrzymują 10 lat nie są nowe;)

A tak na poważnie - ze swojego strucla co go kupiłem jak miał 9 lat wyciągnąłem akuu po 2 latach. Był... z pierwszego mątażu chyba bo data produkcji się zgadzała - jakaś zwykła varta. Wziąłem najlpeszego boscha co się mieścił i wytrzymał już tylko trzy (bosch to to samo co warta). Od tej poru kupuje jenoxy albo co tam jest najtańszego. I tak wytrzyma trzy lata max...

Shrek

Dnia Sat, 4 May 2019 15:04:28 +0200, Pawel "O'Pajak" napisał(a):

W dniu 2019-05-03 o 16:59, Jacek pisze:

Po 12 godzinach ładowania i objawach gazowania

Jeśli dopuściłeś do gazowania, to już po akumulatorze. Gaz odrywa PbO2 z płyt Pb i jest po zabawie. Jakąś szczątkową pojemność będzie miał może, ale nie liczyłbym na niego.

Odrywa, odrywa, ale nie tak zaraz.

Tych pare godzin go nie zalatwi ... zreszta chyba byl zalatwiony
wczesniej.

J.