Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Fuszerka blacharska

Fuszerka blacharska

Data: 2018-06-13 06:12:52
Autor: Bolko
Fuszerka blacharska
Zastanawiałem się co zrobić z moją rdzewiejącą mazda.
Obejrzałem:

https://youtu.be/HDHlATa9928

Konkluzja to że ktoś ci popiaskuje ci jakiś element samochodu
bez rozkręcania na czynniki pierwsze to masz dwa lata żeby sprzedać to auto.
Tylko że wtedy drzwi robi się tydzień a nie jeden dzień..

Data: 2018-06-13 06:17:42
Autor: Kris
Fuszerka blacharska
W dniu środa, 13 czerwca 2018 15:12:55 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
Zastanawiałem się co zrobić z moją rdzewiejącą mazda.
Rdza nie przeszkadza w jeździe
Jeśli to jakieś starsze auto to rdzą się nie przejmować tylko jeździć póki jeździ a później kopic kolejne auto i dalej jeździć

Data: 2018-06-13 15:27:56
Autor: sirapacz
Fuszerka blacharska
jeśli masz dostęp do kanału (nie jest niezbędne ale radykalnie ułatwia zadanie) i kompresora (niezbędne) to możesz sam pobawić się cortaninem F.
Wiąże rdze i potem możesz nic z tym nie robić przez rok (a za rok znowu popeciać cortaninem) albo pomalować.

Po pomalowaniu co roku lub co dwa lata poprawki i znowu podmalować to co rdzewieje. Cortanin wstrzyknij do wszystkich profili gdzie choć podejrzewasz rdzę. Po wyschnięciu (minimum 24h a w przypadku profili to i 3 dni) możesz pomazać farbą lub czymś woskopodobnym do profili.

Data: 2018-06-13 08:37:46
Autor: Bolko
Fuszerka blacharska
W dniu środa, 13 czerwca 2018 15:28:19 UTC+2 użytkownik sirapacz napisał:
jeśli masz dostęp do kanału (nie jest niezbędne ale radykalnie ułatwia zadanie) i kompresora (niezbędne) to możesz sam pobawić się cortaninem F.
Wiąże rdze i potem możesz nic z tym nie robić przez rok (a za rok znowu popeciać cortaninem) albo pomalować.

Po pomalowaniu co roku lub co dwa lata poprawki i znowu podmalować to co rdzewieje. Cortanin wstrzyknij do wszystkich profili gdzie choć podejrzewasz rdzę. Po wyschnięciu (minimum 24h a w przypadku profili to i 3 dni) możesz pomazać farbą lub czymś woskopodobnym do profili.

Mam kanał ale nie mam kompresora.
A po co on? Papier scierny nie wystarczy?

Data: 2018-06-13 19:07:12
Autor: sirapacz
Fuszerka blacharska

Mam kanał ale nie mam kompresora.
To kup - wystarczy ci taki chinol 24l za 200pln

A po co on? Papier scierny nie wystarczy?
pistolet do konserwacji taki z rurką (w wersji która zawiera również zbiorniczek do tego - inaczej nie wsadzisz tego do profili

drugi pistolet to najtańszy z dyszą 1,5 by zlać równomiernie podwozie i związać rdzę. Potem możesz go wykorzystać by pomalować je dosłownie czymkolwiek.
Papierem ściernym nie zrobisz tego w miesiąc.

Jak chcesz usunąć rdzę z mocno skorodowanych elementów to potrzebujesz kątówkę na którą zakładasz szczotkę drucianą z wwardych i grubych drutów.
https://www.e-darmet.pl/dane/middle/d/d349f60ea268487499f2aeb86662671b.jpg
https://www.wertis.com.pl/images/19000-20000/SZCZOTKA-DRUCIANA-DRUT-SPLATANY-M14-75mm-DRUCIANKA_%5B19558%5D_1200.jpg

Linki do przykładowych. Używam różnych kształtów.
UWAGA! Cortanin wiąże się z rdzą i z niczym innym więc jak wyheblujesz na błysk to i tak musisz pomalować.

Data: 2018-06-13 11:59:02
Autor: Bolko
Fuszerka blacharska

UWAGA! Cortanin wiąże się z rdzą i z niczym innym więc jak wyheblujesz na błysk to i tak musisz pomalować.
Czyli
Mam zardzewiałe nadkole

Maluje Cortianem
Maluje farbą podkładową
Maluje lakierem w kolorze nadwozia
Maluje lakierem bezbarwnym

???

Data: 2018-06-14 10:01:15
Autor: sirapacz
Fuszerka blacharska
W dniu 2018-06-13 o 20:59, Bolko pisze:

UWAGA! Cortanin wiąże się z rdzą i z niczym innym więc jak wyheblujesz
na błysk to i tak musisz pomalować.
Czyli
Mam zardzewiałe nadkole

Maluje Cortianem
Maluje farbą podkładową
Maluje lakierem w kolorze nadwozia
Maluje lakierem bezbarwnym

???

zależy co malujesz. Dałem ci receptę na profile zamknięte i podwozie - czyli to co jest zdecydowanie ważne pod kątem bezpieczeństwa a w ogóle nie widać.

Jak masz nadkole (nalot czy zeżarte?) to uzupełniłbym ubytki (zniknięte miejsca przez rdzę/dziury).
dokładne umycie myjką (usuwa piach i luźny syf)
wyschnięcie
przetarcie papierem ściernym jeśli powierzchnia bardzo nierówna (głębsze wżery) albo tymi szczotkami co podałem wcześniej
przetrzeć suchą szmatką by usunąć pył
cortanin
wyschnięcie
pobieżne umycie ręczne by zmyć cortanin z lakieru i niezardzewiałych elementów
wyschnięcie
przetarcie acetonem lub innym odtłuszczaczem
chwila na odparowanie
grunt lub podkład wypełniający jeśli to ma być gładkie (zalecam grunt a potem podkład)
wyschnięcie
baza 2x
bezbarwny 2x
polerka ręczna ściereczką i jakąkolwiek pastą by usunąć mgiełkę

to jeśli chcesz mieć ładnie i dostatecznie dokładnie i niezbyt tanio (dużo środków).

Jak chcesz szybko, byś nie zniechęcał się do częstych powtórek to:
na szybko robię to tak:
szczotka na kątówce
cortanin na to co kątówka nie zeżarła
zmyć i odtłuścić
jakikolwiek podkład lub grunt
baza.
Jeśli lakier metaliczny lub baza tego wymaga (bo niektóre muszą) to bezbarwny.

A jak masz purchelek tylko - to papier ścierny, psiknąć podkładem gruntującym w aerozolu a ściereczką usunąć nadmiar z lakieru dookoła. Na to psiknąć bazę i cześć.
Nawet jak narobisz ciapek to i tak nikt na to nie będzie zwracał uwagi z tobą na czele.
Mówiąc inaczej - nie staraj się odpicować tylko zrób trochę na odwal się. I tak za rok czy dwa a maksymalnie trzy będziesz musiał robić poprawkę (aczkolwiek jak zrobiłem u siebie wariant na bogato to rdza po 2-3 latach pojawiła się w może 10-20% miejsc gdzie pierwotnie jakieś rdzawe naloty były).

Zrób jakkolwiek (nawet jaklbyś miał pędzlem samą bazą pomazać) zamiast zostawić na następny rok. Dowolne zapecianie naprawde zatrzymuje postępowanie korozji.

Aczkolwiek mam jednego punciaka z jakiejś gównianej wersji, gdzie rdza wyłazi absolutnie wszędzie i bardzo szybko (spod lakieru). Jakaś wada blach.

Na rantach nadkola nie żałuj farby bo na ostrych krawędziach zawsze najcieńsza warstwa się robi i masz potencjalne miejsce ponownego wżeru.

Fuszerka blacharska

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona