Data: 2012-07-26 16:19:59 | |
Autor: Maciek | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Witam
Dostałem zawiadomienie z sądu, że w mojej sprawie odbędzie się rozprawa. Nie muszę się na nią stawić, ale zapraszają do przedstawiania dowodów/świadków w sprawie. Sprawa dotyczy zdjęć z fotoradarów w słynnej gminie Kobylnica. Zdjęcia zrobione w okresie gdy brak było nowych przepisów wykonawczych dotyczących między innymi oznaczania fotoradarów (czyli na początku 2011 roku). Przekroczenia prędkości niewielkie (o ile pamiętam 10 i 11 km/h). Nie odesłałem w terminie oświadczeń o przyznaniu się do winy/wskazaniu innego sprawcy, dostałem nakaz zapłaty, który zaskarżyłem i stąd sprawa. Prowadziłem ja lub żona (jesteśmy współwłaścicielami), trudno stwierdzić które, bo jedna fotka zrobiona z tyłu, druga nieczytelna. Jakieś sugestie jak się bronić? :-> PS: Nawet jeśli będę musiał zapłacić to mam nadzieję, że Kobylnica już grosza z tego nie dostanie? :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-07-26 16:06:01 | |
Autor: to | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
begin Maciek
ProwadziĹem ja lub Ĺźona (jesteĹmy IMHO to jest doĹÄ zabawna sytuacja, bo przepisy wymagajÄ udzielenia informacji, komu powierzyĹo siÄ auto, a przecieĹź kaĹźdy wspĂłĹwĹaĹciciel ma prawo go uĹźywaÄ i nikt nie musi mu go powierzaÄ. :) I niech sobie teraz sami ustalajÄ , ktĂłry ze wspĂłĹwĹaĹcicieli prowadziĹ akurat auto. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-27 12:31:56 | |
Autor: Sonn | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sÄ dzie | |
W dniu 2012-07-26 18:06, to pisze:
begin Maciek Przede wszystkim nikt nie ma obowiÄ zku dostarczania dowodĂłw przeciwko sobie. MoĹźe wreszcie ktoĹ zaskarĹźy ten debilizm prawny jakim jest obowiÄ zek wskazywania osoby ktĂłrej sie powierzyĹo samochĂłd i w przypadku odmowy stosowanie domniemania, Ĺźe kierowaĹa osoba ktĂłra odmawia wskazania. -- Sonn |
|
Data: 2012-07-27 16:50:03 | |
Autor: to | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
begin Sonn
Przede wszystkim nikt nie ma obowiÄ zku dostarczania dowodĂłw przeciwko No, to swojÄ drogÄ ... -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-28 20:50:00 | |
Autor: John KoĹalsky | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sÄ dzie | |
UĹźytkownik "Sonn" <costamcostam@paszolwon.pl>
Ale takiego domniemania wlasnie nie ma, karze siÄ za niewskazanie co najwyĹźej. Poza tym wskazanie powierzenia do kierowania nie jest toĹźsame z dostarczaniem dowodĂłw przeciwko sobie, znaczy trzeba jednak wykazaÄ, Ĺźe kierowaĹ a nie, Ĺźe dostaĹ. A przecieĹź nie musiaĹ kierowaÄ, bo mĂłgĹ kolejnemu powierzyÄ. Generalnie ktoĹ mĂłgĹ mu zawÄdziÄ samochĂłd na jakiĹ czas. No i najwaĹźniejsze, Ĺźe moĹźna po prostu nie pamiÄtaÄ co nie jest toĹźsame z niewskazaniem, bo niewskazanie umyĹlne musi byÄ. |
|
Data: 2012-07-26 18:06:00 | |
Autor: Cavallino | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jurjml$b39$1@node2.news.atman.pl... Witam Przyznać się do winy, ale koniecznie oboje. Sąd może powziąć wątpliwość kto prowadził, a ma obowiązek to ustalić jak chce kogoś ukarać. |
|
Data: 2012-07-26 20:39:35 | |
Autor: m | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 26.07.2012 18:06, Cavallino pisze:
A nie będzie tak że sąd kierując się doświadczeniem życiowym uznaje męża winnego przekroczenia prędkości, żony winnej nieprawidłowego podania kto prowadził? (albo odwrotnie) p. m. |
|
Data: 2012-07-27 06:23:53 | |
Autor: Docent Zylber | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
winnego przekroczenia prędkości, żony winnej nieprawidłowego podania kto i nararzenia życia MATKI bo przecież kierująć się mongrością życiowa z tyłu mogła siedzieć MATKA. LUDZIE, przestańcie okradać Własne państwo i płaccie nalezne podatki.... Docnet |
|
Data: 2012-07-26 19:48:51 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:jurjml$b39$1node2.news.atman.pl...
Witam Jesteś obwiniony o niepodanie kierującego, czy przekroczenie prędkości? |
|
Data: 2012-07-27 08:28:03 | |
Autor: Maciek | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-26 19:48, Robert Tomasik pisze:
Jesteś obwiniony o niepodanie kierującego, czy przekroczenie prędkości?O nie podanie kierującego, aczkolwiek jest to trochę śmieszne, bo podawałem (siebie i żonę), wprawdzie nie na oficjalnym formularzu, a w rozmowie telefonicznej i mailu, ale wszystkie te formy były ponoć akceptowane przez Straż Gminną. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-07-27 08:32:34 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 27.07.2012 08:28, Maciek pisze:
W dniu 2012-07-26 19:48, Robert Tomasik pisze:No to o co chodzi? Kierowaliście oboje, na zmianę, ale żadne z was nie pamięta, które kierowało w danym momencie (albo oboje się przyznajecie, że w tym momencie kierowaliście). |
|
Data: 2012-07-27 08:37:19 | |
Autor: Maciek | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 08:32, Andrzej Lawa pisze:
No to o co chodzi? Kierowaliście oboje, na zmianę, ale żadne z was niePierwszego dnia kierowaliśmy na zmianę (długa trasa, pod koniec trzeba się było często zatrzymywać ze względu na marudzące dzieci), a w kolejnym trudno sobie przypomnieć. Wszędzie jeździliśmy razem, czyli prowadziłem albo ja, albo żona. Dziwię się, że tylko ja jestem obwiniony o niewskazanie, bo samochód ma w sumie troje współwłaścicieli, w tym dwoje wpisanych do dowodu rejestracyjnego :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-07-27 14:09:23 | |
Autor: WAM | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
On Fri, 27 Jul 2012 08:37:19 +0200, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
samochód ma w sumie troje współwłaścicieli, w tymA ten trzeci czemu nie jest wpisany? WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2012-07-28 00:11:53 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> napisał w wiadomości news:2715181p2d6i48gtmcan8ppd2pfkjnfiun4ax.com...
On Fri, 27 Jul 2012 08:37:19 +0200, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote: Bo jest miejsce na dwóch tylko :-) |
|
Data: 2012-07-28 13:26:24 | |
Autor: WAM | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sÂądzie | |
On Sat, 28 Jul 2012 00:11:53 +0200, "Robert Tomasik"
<robert.tomasik@gazeta.pl> wrote: Naprawde? Miejsce na adnotacje urzędowe zajmuje prawie cala strone.samochód ma w sumie troje współwłaścicieli, w tymA ten trzeci czemu nie jest wpisany? Chyba ze stary DR to nie pamietam jak bylo. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2012-07-28 17:17:32 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sÂądzie | |
UĹźytkownik "WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:d0j718drsd6bt7vnifbn4857ogdoa97nd34ax.com...
On Sat, 28 Jul 2012 00:11:53 +0200, "Robert Tomasik" WidziaĹeĹ kiedykolwiek dowĂłd rejestracyjny z wpisanymi wiecej, niĹź dwoma wspĂłĹwĹaĹcicielami? Nawet w tych bardzo starych wypisywanych na miejscu w gminach nie wpisywano powyĹźej dwu. |
|
Data: 2012-07-28 20:57:36 | |
Autor: WAM | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sÂądzie | |
On Sat, 28 Jul 2012 17:17:32 +0200, "Robert Tomasik"
<robert.tomasik@gazeta.pl> wrote: Nie widzialem bo nie widzialem takiej sytuacji, zreszta nie sprawdzamBo jest miejsce na dwóch tylko :-)Naprawde? Miejsce na adnotacje urzędowe zajmuje prawie cala strone. DR wszystkich znajomych i znajomych znajomych. Sprawdzam tylko DR pojazdow ktore mi ktos daje do prowadzenia :) Nawet w tych bardzo starych wypisywanych na miejscu w gminach nie wpisywano powyżej dwu.Napisales ze jest miejsce tylko na dwoch. A ja twierdze patrzac na DR ze jest wiecej miejsca. WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2012-07-28 22:58:16 | |
Autor: Ula | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "WAM" <nospam@nowam.nopl.pl> napisał w wiadomości news:2715181p2d6i48gtmcan8ppd2pfkjnfiun4ax.com...
On Fri, 27 Jul 2012 08:37:19 +0200, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote: Jeżeli jest więcej niż 2 współwłaścieli, to w dowodzie rejestracyjnym powinien widnieć zapis "współwłasność". -- pzdr. Ulka |
|
Data: 2012-07-29 11:43:14 | |
Autor: Maciek | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 14:09, WAM pisze:
Bo wynika z braku rozdzielności majątkowej.samochód ma w sumie troje współwłaścicieli, w tymA ten trzeci czemu nie jest wpisany? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2012-07-27 13:09:57 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:jutcdp$i18$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2012-07-26 19:48, Robert Tomasik pisze: Akceptowane, to może są, ale teraz lepiej by było mieć dowód. Zresztą to pokłosie chorego przepisu. Skoro jest kilku współwłaścicieli, to prawo do żądania od dowolnego z nich informacji, komu powierzył pojazd jest bezsensowne, bo przecież nie trudno sobie wyobrazić, ze ten konkretny nikomu pojazdu nie powierzał. I mówiąc szczerze to najsensowniejsza odpowiedź na pytanie w takim wypadku - "Ja nikomu pojazdu nie powierzałem i nie wiem kto nim kierował w chwili wykroczenia". |
|
Data: 2012-07-26 20:34:23 | |
Autor: Docent Zylber | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
(czyli na początku 2011 roku). Przekroczenia prędkości niewielkie (o ile NIe dziwie się że u nas w NIemczech polak to synonim złodzieja i krentacza. Przekroczyłes, przyznajesz się do tego - wienc zapłać. NIe płacąć okradasz Państwo - złodzieju Von Docent |
|
Data: 2012-07-26 21:07:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 26.07.2012 20:34, Docent Zylber pisze:
Kolina, spierdalaj.(czyli na początku 2011 roku). Przekroczenia prędkości niewielkie (o ile |
|
Data: 2012-07-27 16:50:08 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Docent Zylber" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jus2j4$s9c$1@inews.gazeta.pl... (czyli na początku 2011 roku). Przekroczenia prędkości niewielkie (o ile NIe dziwie się że u nas w NIemczech polak to synonim złodzieja i krentacza. Mieszkasz w Niemczech, wiec nawet w przyblizeniu nie wiesz, jak u nas to PANSTWO okrada obywateli. I nie mowie tu o drakonskich podatkach, ale o zwyklych oszustwach, gdzie urzednicy podatkowi oszukuja obywateli, zawyzajac podatki gdzie tylko sie da. Urzednik skarbowy dostaje 20% od kazdej sumy, ktora uda mu sie wyrwac, wiec wyludzja bez zadnego opamietania i bez zadnych hamulcow. Co rusz slychac o firmie, ktora padla, bo urzad skarbowy naliczyl zawyzony podatek. Pozniej w sadzie sie okazuje, ze podatek byl nieslusznie naliczony, ale firmy juz nie ma, bo zdarzyla zbankrutowac. Oczywiscie pozniej urzednik skarbowy ma sto wylumaczen i dowodow na to, ze naliczyl wlasciwie (co jest zwyklym klamstwem). Nawet, jesli sąd orzeknie inaczej. Chyba najbardziej absurdalnym przykladem czegos takiego bylo, jak kupilem stary (20-sto kilkuletni) samochod za 1500zl, a urzedas w Zlotoryi naliczyl mi za niego 20tyś podatku (tak tak. To nie pomylka - DWADZIESCIA TYSIECY). I mial bardzo racjonalne wytlumaczenie, ze to jest prawidlowo naliczone. Z podaniem przepisow, artykulow itd... Oczywiscie sie wtedy wybronilem, ale chuje lataly w powietrzu po urzedzie skarbowym, i juz zaczelismy sie lapac za klapy. Dopiero jak mu zagrozilem prokuraotrem, sadem i mediami, nagle sie okazalo, ze mam do zaplacenia 30zl. Po drugie Polacy na kazdym kroku slysza, ze na nic nie ma pieniedzy, wiec trzeba podnosic podatki, a jednoczesnie co chwila slychac, jak z panstwowej kasy urzednicy wyplacaja sobie premie liczone w setkach tysiecy. W praktyce wyglada to tak, ze mafia rzadzaca krajem wyludza najwiecej, jak sie da po to, zeby podzielic kase miedzy siebie. Istnieje nawet cos takiego, jak Forum Pokrzywdzonych przez Panstwo. Aha... Niedawno w telewizji lecial program dokumentalny o poczatkach tw. "demokracji", czyli o przemianach w latach 1989-1990. Jeden z owczesnych prominentow Solidarnosci powiedzial w nim, ze "reformy trzeba bylo wtedy przeprowadzac szybko, zeby obywatele nie zorientowali sie, ze sa wymierzone przeciko nim". Czyli solidarnosciowa banda od poczatku dobrze wiedziala, ze chodzi tylko o okradanie Polakow przez panstwo. I o nic wiecej. Jak dla mnie, to ta wypowiedz powinna wystarczyc do wywolania rewolucji, az do splyniecia rzek krwią. Ale Polacy sa tak otumanieni, ze wszystko mozna z nimi zrobic. Wiec nie zarzucaj Polakom, ze okradaja wlasne panstwo, bo to oni sa okradani przez panstwo, a jedynie czasem probuja odzyskac to, co zlodzieje z urzedu skarbowego zabrali. |
|
Data: 2012-07-28 00:38:51 | |
Autor: Adam Klobukowski | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
On Friday, 27 July 2012 16:50:08 UTC+2, Ajgor wrote:
Użytkownik "Docent Zylber" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jus2j4$s9c$1@inews.gazeta.pl... Urzędnik skarbowy dostaje 20% kary? HAHAHAHA kto ci takich bajek naopowiadał :D AdamK |
|
Data: 2012-07-28 10:07:59 | |
Autor: Jacek S. | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-28 09:38, Adam Klobukowski pisze:
Urzędnik skarbowy dostaje 20% kary? HAHAHAHA kto ci takich bajek naopowiadał :D W którym miejscu jest napisane o 20% karze? HAHAHAHA. -- Jacek S. |
|
Data: 2012-07-28 14:02:20 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Adam Klobukowski" napisał w wiadomości news:fc820009-04de-4059-a772- Urzędnik skarbowy dostaje 20% kary? HAHAHAHA kto ci takich bajek naopowiadał :D Proponuje wziac jakis kurs rozumienia czytanego tekstu. Mialem na mysli cos dokladnie ODWROTNEGO. Dostaje nagrode a nie kare. 20% od kazdej wyrwanej sumy. |
|
Data: 2012-07-28 23:01:39 | |
Autor: Ula | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Urzędnik skarbowy dostaje 20% kary? HAHAHAHA kto ci takich bajek naopowiadał :D Pewnie przeczytał w jakims Naszym Dzienniku :-) -- pzdr |
|
Data: 2012-07-28 09:46:35 | |
Autor: Jawi | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 16:50, Ajgor pisze:
...Urzednik skarbowy dostaje 20% od O rany, jaki Ty jesteś sfrustrowany. Może urlop chłopie weź, bo żal czytać :) -- |
|
Data: 2012-07-28 14:04:17 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Jawi" <> napisał w wiadomości news:501398dc$0$26689$65785112news.neostrada.pl... O rany, jaki Ty jesteś sfrustrowany. Może urlop chłopie weź, bo żal czytać :) Przepraszam. Pisanie prawdy jest oznaka frustracji? Pewnie. Lepiej wierzyc w garbate aniolki i uczciwych ksiezy. Spokojniej sie zyje, nie? Po za tym az mnie zatkalo od bogactwa rzeczowych argumentow w Twoim wpisie :) Po prosu facet wpisal glupote, wiec chcialem mu pare spraw naswietlic. |
|
Data: 2012-07-28 17:41:11 | |
Autor: ToMasz | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 27.07.2012 16:50, Ajgor pisze:
Mieszkasz w Niemczech, wiec nawet w przyblizeniu nie wiesz, jak u nas to(...) moim zdaniem nie masz racji. Tzn fakty które przedstawiasz mogą być prawdziwe, ale interpretujesz je jednostronnie. Urzędnik _państwowy_ jest dobry o ile jest skuteczny. jak Ty byś miał firmę to zatrudniał byś nieskutecznych, nieefektywnych pracowników? Większość nas życzy sobie opiekuńczego państwa. czyli za darmo leczenie, szkoła, odbudowa zerwanych przez wiatr dachów, zalanych domów, niewypracowane renty... Skąd te pieniądze które Państwo ma wypłacić? Ano ze zdzieranych podatków i innych opłat. jakbyś płacił sam na szpital szkołe emeryturę to byś miał podatek 7%. Problem w tym że płaciłoby 15 % społeczeństwa. reszta? Znając charakter narodu - doprowadzili by do wojny domowej. ToMasz |
|
Data: 2012-07-28 19:56:46 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jv116o$5mh$1inews.gazeta.pl... W dniu 27.07.2012 16:50, Ajgor pisze: Nie. Urzednik jest dobry, o ile jest UCZCIWY. Czyli dziala dla dobra OBYWATELI. I przynajmniej stara się im pomoc. Zdarzaja sie tacy. Ale nie jest ich wielu. Zdecydowana wiekszosc urzednikow panstwowych widzac petenta, juz od drzwi traktuje go jak smiecia. Większość nas życzy sobie opiekuńczego państwa. czyli za darmo leczenie, szkoła, odbudowa zerwanych przez wiatr dachów, zalanych domów, niewypracowane renty... Nie. Nie za darmo. Za nasze podatki. Skąd te pieniądze które Państwo ma wypłacić? Ano ze zdzieranych podatków i innych opłat. jakbyś płacił sam na szpital szkołe emeryturę to byś miał podatek 7%. Problem w tym że płaciłoby 15 % społeczeństwa. reszta? Znając charakter narodu - doprowadzili by do wojny domowej. Nie zrozumiales, o czym pisalem, prawda? Ja nie pisalem o urzednikach egzekwujacych nalezne podatki Ja pisalem o urzednikach wyludzajacych bezprawnie podatki WYZSZE, niz te okreslone przepisami. Pierwszy przyklad z brzegu - przepis mowi, ze jak mupisz samochod, masz zaplacic 2% podatku od transakcji. I OK. Dopoki tyle urzednik zada. A co w przypadku, jak urzednik rzada 2%, ale nie od wartosci transakcji, tylko od wartosci, ktora sobie wzial z sufitu? To jest chyba najczesciej spotykany proceder. Tak, jak bylo w moim przypadku. Kupilem stary samochod za 1500zl (23-letnie Volvo), a urzedas przyjal do podatku nowiutkiego Mercedesa E-Klasy. Jedynym wykladnikiem byla podobna pojemnosc silnika. I naliczyl 20 tys. W taki sposob urzad skarbowy Twoim zdaniem ma sciagac kase? Albo inny przypadek - kumpel kupil blok silnika do samochodu. Sam, goly blok. Poniewaz na bloku sa numery, wiec jego zmiane sie zglasza, i placi podatek. Urzedas mu naliczyl za caly kompletny silnik z oprzyrzadowaniem i skrzynia biegow. I naliczyl mu podatek - o ile pamietam - jakies 10 razy wiekszy od naleznego. Tak powinno panstwo sciagac podatki? Po za tym ja bym nawet nie mial pretensji o zawyzanie podatkow (oczywiscie w granicach rozsadku), gdybym nie widzial na kazdym kroku, jak pieniadze z tych podatkow ida na premie dla urzednikow, i to najczesciej dla tych, co swoje obowiazki wykonuja zle. Gdyby one NA PRAWDE szly na sluzbe zdrowia itd O emeryturach nawet sie nie wypowiadam, bo spoleczenstwo w tej materii jest tak zmanipulowane, i tak oszukiwane, ze rece opadaja. Akurat jestem emerytem gorniczym. Jak czytam, jak to bardzo panstwo musi doplacac do emerytur gorniczych to mi sie niedobrze robi. Sciema na sciemie i sciemą popychana. Podobnie, jak to, ze kopalnie wegla byly nierentowne. Przekret stulecia (co tam stulecia - tysiaclecia) w wykonaniu rzadu. Na dziesiatki miliardow zl. W gornictwie wszyscy o tym wiedza, ale poza gornictwem cisza. Ale to juz inna bajka. |
|
Data: 2012-07-28 13:15:51 | |
Autor: Kris | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu sobota, 28 lipca 2012 19:56:46 UTC+2 użytkownik Ajgor napisał:
Pierwszy przyklad z brzegu - przepis mowi, ze jak mupisz samochod, masz zaplacic 2% podatku od transakcji. niewiarygodne. 20 tys podatku to znaczy ze wartość 25letniego samochodu oszacował na 1 mln zł? W taki sposob urzad skarbowy Twoim zdaniem Albo inny przypadek - kumpel kupil blok silnika do samochodu. Sam, goly blok. Poniewaz na bloku sa numery, wiec jego zmiane sie zglasza, i placi podatek. kolejna bzdura Od dobrych kilku lat zmiany silnika sie nigdzie nie zgłasza |
|
Data: 2012-07-28 23:09:48 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofc@gmail.com> napisał w wiadomości news:605881fc-499d-499f-a282-6605b099da97googlegroups.com... W dniu sobota, 28 lipca 2012 19:56:46 UTC+2 użytkownik Ajgor napisał: Pierwszy przyklad z brzegu - przepis mowi, ze jak mupisz samochod, masz niewiarygodne. 20 tys podatku to znaczy ze wartość 25letniego samochodu oszacował na 1 mln zł? Niewiarygodne, prawda? Po prostu nie interesowalo go, co jest w umowie, i jakie to auto. Wyciagnal wycinki z gazet z cenami gieldowymi. Szukal w nich chyba z pol godziny mojego samochodu, a jak nie znalazl, to powiedial, ze w takim razie musi wziac inny o podobnej pojemnosci. I znalazl nowke merca. Wiem, ze niewiarygodne. Ale prawdziwe. Wlasnie tak dzialaja urzedenicy skarbowi. I wreszcie komus powinny sie na to oczy otworzyc. Dopiero jak mu nawrzucalem tone chujow, zagrozilem sadem, prokuratufa o mediami, nagle sie okazalo, ze skoro nie ma w wycinkach mojego auta, to wezmie cene z umowy. Inny przypadek? Kupilem innym razem fiata tempre. Facet mi policzyl tez Tempre, tyle, ze mlodsza, z wyzsza wersja nadwozia i wiekszym silnikiem. Tak to wlasnie dziala. Wszedzie tak jest. Jakis czas temu skradziono mi samochod. Pech chcial, ze w schowku byl paszport. Musialem pozniej wyrabiac nowy. A ze potrzebowalem, wiec chcialem, zeby mi przyspieszyli. Odeslano mnie do kierowniczki wydzialu paszportowego. I wiesz jak to wygladalo? Babka mi tlumaczyla, ze sie nie da, ze to jest niemozliwe, ze to procedury itd. Ze oni wysylaja papiery do Warszawy itd... I moze bym nic nie powiedzial, gdyby nie jedno male "ale"... Jak u niej w biurze siedzialem, dostala telefon. Zadzwonila jakas jej kolezanka. DOKLADNIE z ta sama sprawa. Zeby jej przyspieszyla paszport. Pani kierowniczka przez telefon powiedziala jej cos w stylu (dokladnych slow nie pamietam, ale sens jak najbardziej): "Nie ma problemu. Akrat dzis jedzie kurier do Warszawy, zloz papiery, to on od razu wezmie, i za cztery dni bedziesz miala gotowy paszport". Po czym wylaczyla komorke, i... nadal zaczela mi tlumaczyc, ze sie nie da. Myslalem, ze babe w pysk strzele. I na prawde mialem ochote isc od niej prosto do prokuratury. Oskarzyc ja o prywate i wykorzystrywanie ukladow itd... Albo inny przypadek - kumpel kupil blok silnika do samochodu. Sam, goly kolejna bzdura Od dobrych kilku lat zmiany silnika sie nigdzie nie zgłasza Ja nie mowilem, ze to bylo ostatnio. Podalem to jako przyklad. To bylo dawno. Ostatnio mnie babka naciela na ta tempre, ktora opisalem wyzej. Po prostu chodzi mi o to, ze urzad skarbowy i inne urzedy panstwowe to SA zlodzieje i zwykla mafia. I zeby wreszcie ludzie to zrozumieli. Zreszta nie tylko oni. Podobnie ZUS. Wiesz, ze jest zarzadzenie odgorne, ze komisje ZUS-owskie maja nie przyznawac rent (i odbierac juz przyznane) bez wzgledu na stan zdrowia pacjenta? Dowiedzialem sie o tym po tym, jak po 8 latach odebrali rente mojej zonie. Ma bardzo powaznie chory kregoslup (wiekszosc niezorientowanych osob w ogole nie wierzy, ze mozna miec AZ TAK skrzywiony). Przez 8 lat byla chora, i rente miala przedluzana bez problemu co dwa lata. Choroba, o ktorej wiadomo, ze jest nie do wyleczenia, i z czasem jest coraz gorzej, a nie lepiej. Az wreszcie trafila na komisje, ktora wyslala ja do sanatorium, i pozniej orzekla, ze juz jest zdrowa. Cudowne ozdrowienie. Odwolala sie do sadu, to na komisji sadowej jej lekarz powiedzial, ze "moze pani jeszcze spiewac". Normalnie w zywe oczy sobie jaja z ludzi robia. Zaczalem kopac, i sie dokopalem. Odgorne zarzadzenie. Nie przyznawac rent nigy nikomu, tym, co mieli wczesniej przyznane czasowo nie przedluzac, a tych, co mieli na stale wzywac do kontroli i odbierac. Takie mamy panstwo. Podejrzewam, ze ci co jednak dostaja, po prostu nie za darmo. Albo sa prawie martwi. Ale tu sie nie wypowiadam bo nie che byc ciagany po sadach. |
|
Data: 2012-08-04 00:29:14 | |
Autor: Cieply | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości news:jv1kdp$a5s$1news.dialog.net.pl... Wyciagnal wycinki z gazet z cenami gieldowymi. Szukal w nich chyba z pol godziny mojego samochodu, Jesteś tak wiarygodny jak wspomniana "tona chujów". |
|
Data: 2012-07-28 23:16:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
On Sat, 28 Jul 2012, Ajgor wrote:
Pierwszy przyklad z brzegu - przepis mowi, ze jak mupisz samochod, masz A weź Ty i przeczytaj ten przepis. I OK. Dopoki tyle urzednik zada. A co w przypadku, jak urzednik rzada 2%, Owszem, praktyka bazowania nie tyle na "suficie", co danych opartych o oferty (a nie o dokonane transakcje) jest wątpliwa prawnie i moralnie. Ale to uwagi u góry nie uchyla. PCC nie jest naliczany od wartości transakcji i już. Reklamacje na Wiejską do Warszawy (nie do mnie i nie do skarbówki). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-30 11:58:41 | |
Autor: Ajgor | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1207282311380.3388quad... Owszem, praktyka bazowania nie tyle na "suficie", co danych Rzecz wlasnie w tym, ze pojedyncze reklamacje na wiejskiej laduja w koszu bez czytania. Zeby byly uwzglednione. musza zostac zlozone przez tysiac osob przy pomocy srodkow przymusu. Tak, jak gornicy zlozyli reklamacje w sprawie emerytur gorniczych. To byla chyba jedyna reklamacja, jaka na wiejskiej zostala uwzgledniona. Bo miala odpowiednia forme zlozenia. Jedyna ktora trafia do mozdzkow tych co tam siedza. |
|
Data: 2012-07-30 12:50:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
On Mon, 30 Jul 2012, Ajgor wrote:
Rzecz wlasnie w tym, ze pojedyncze reklamacje na wiejskiej laduja w koszu No niestety tak. Ale opisywałeś sprawę tak, jakby to urzędnicy US byli winni. A (w tej części o której pisałem) to nieprawda. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-27 07:44:36 | |
Autor: Marcin Jan | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-26 16:19, Maciek pisze:
Witam jeśli z fotek nie widać kto prowadził to idźcie z żoną w zaparte. Ty mów że to ona prowadziła a niech ona twierdzi że w tym czasie to Ty prowadziłeś. Będzie słowo przeciw słowu. Tylko dobrze sobie przygotujecie wcześniej wersję wydarzeń. Wszelkie wątpliwości sąd będzie musiał przesądzić na Waszą korzyść. p.s. do kolegów udzielających wcześniej porad - to po co istnieje instytucja adwokata? Pozdrawiam Marcin Jan |
|
Data: 2012-07-27 08:52:59 | |
Autor: SQLwiel | |
OT Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 07:44, Marcin Jan pisze:
p.s. do kolegów udzielających wcześniej porad - to po co istnieje Bo adwokat nie po to rył na pamięć przez 5 lat, a potem dawał łapówki, żeby teraz się nie odkuć. Proste. Pozdrawiam -- Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel. |
|
Data: 2012-07-27 08:55:47 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
OT Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 27.07.2012 08:52, SQLwiel pisze:
W dniu 2012-07-27 07:44, Marcin Jan pisze: Zresztą adwokat z dobrymi wejściami załatwi prawie wszystko, np. puszczenie wolno i bez konsekwencji kogoś przyłapanego na podwójnym gazie. |
|
Data: 2012-07-27 11:04:34 | |
Autor: Marcin N | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-26 16:19, Maciek pisze:
Witam Czy możesz przedstawić swoje argumenty na piśmie? Warto użyć takich: 1. Przekroczenie o 10 km jest bezpłatne. Fotoradar ma błąd pomiaru do 3 km/h więc wskazanie przekroczenia o 11 może być przekroczeniem o 8 i nie ma pewności, że jest inaczej. 2. Upoważnionych do kierowania było dwóch więc sąd musi udowodnić winę jednemu z nich - na podstawie zdjęć. Zdjęcie od przodu zwykle jest bardzo wyraźne i w sądzie zapewne okaże się, że mają takie powiększenie, że dowód będzie jednoznaczny. Mogą Cię jednak ukarać za niewskazanie upoważnionych do kierowania na ich żądanie. I tu chyba nie ma obrony. Zaniedbałeś obowiązek odpowiedzenia SM w odpowiednim czasie. Gmina nie zobaczy pieniędzy z mandatu. Możesz też nic nie robić, poczekać na wyrok i jeśli będzie szansa na wygranie w wyższej instancji - to zaskarżyć wyrok i jednocześnie poprosić sąd o przeniesienie rozprawy do sądu w pobliżu Ciebie. Zrobisz tym na złość SM, która będzie musiała zjawić się u Ciebie na kolejnej rozprawie. Opowiedz, jak sprawa się potoczyła. -- MN |
|
Data: 2012-07-27 11:29:27 | |
Autor: JK | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-26 16:19, Maciek pisze:
Witam> Przekroczenia prędkości... Jakieś sugestie jak się bronić? :-> Ale przekroczyłeś prędkość, tak? Czytając twoje poprzednie posty (o paleniu na chodniku) odniosłem wrażenie, że jesteś człowiekiem trzymającym się zasad prawa, dbającym o dobro ogółu, itd. A teraz, jak ostatnia łajza, skamlesz o radę jak wykpić się od mandatu za przekroczenie przepisów? Na drugie masz Kali? -- JK |
|
Data: 2012-07-27 16:55:35 | |
Autor: to | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
begin JK
Ale przekroczyĹeĹ prÄdkoĹÄ, tak? A Ty jak zĹamiesz limit prÄdkoĹci to sam zgĹaszasz siÄ na policjÄ po mandat? W koĹcu zĹamaĹeĹ prawo, to powinieneĹ ponieĹÄ odpowiedzialnoĹÄ. Czy moĹźe jak ostatnia Ĺajza liczysz, Ĺźe fotoradar nie zrobiĹ Ci zdjÄcia i ujdzie Ci to na suchu? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2012-07-28 15:02:44 | |
Autor: JK | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 18:55, to pisze:
begin JK Zdaje się, że masz problem z rozumieniem tekstu pisanego, dobry człowieku. Postaraj się powoli przeczytać mój post a może wtedy dotrze do ciebie to co napisałem. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2012-07-29 11:25:40 | |
Autor: Maciek | |
Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie | |
W dniu 2012-07-27 11:29, JK pisze:
Ale przekroczyłeś prędkość, tak?Nie wiem. Biorąc pod uwagę pokazywaną nawet w tv sprawę, gdzie SG zdaje się właśnie z Kobylnicy (nie chce mi się teraz szukać) wystawiła mandat za przekroczenie prędkości o 0 km/h, to ja pewności żadnej nie mam, że przekroczyłem. Zazwyczaj jeżdżę zgodnie z przepisami, żona także. Czytając twoje poprzednie posty (o paleniu na chodniku) odniosłem wrażenie, że jesteś człowiekiem trzymającym się zasad prawa, dbającym o dobro ogółu, itd.O dobro ogółu?? Ty chyba coś ze sprawiedliwością społeczną pomyliłeś. Dbam o swoje dobro :-> A teraz, jak ostatnia łajza, skamlesz o radę jak wykpić się od mandatu za przekroczenie przepisów?Znów coś Ci się pomieszało. Gdzie próbuję się wykpić od mandatu za "przekroczenie przepisów"?? Nie mam pojęcia, czy złamałem jakiś przepis. Czekam aż mi to udowodnią. Może Ty wyzbywasz się kasy na każde żądanie urzędników - ja takie żądanie oglądam najpierw z każdej strony i zastanawiam się, czy czasem znów ktoś nie usiłuje mnie ... Zwłaszcza od takich "służb", działających w imieniu obywateli, jak gminne straże z Kobylnicy i ościennych miejscowości. -- Pozdrawiam Maciek |