Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

mateusx6 pisze:

Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

Po pierwsze nie ma aut które się nie psują, a o wyborze auta powinno zadecydować to który Ci się bardziej podoba. Jak dla mnie (fanatyka VW jeszcze jakiś czas temu) VW jest trochę zbyt oklepane, to pewnie zasługa buraków i innych dresów. Mnie osobiście bardziej podoba się wnętrze stilo, stilo będzie także zwykle lepiej wyposażone. Jeśli chodzi o zabezpieczenie antykorozyjne to będzie ono porównywalne. Jeśli chodzi o silniki to w VW w tym roczniku (tu mogę się mylić) mogą być pompowtryski
dlatego chociażby z tego powodu bym wolał silnik fiata, mimo iż to silnik z szyną common rail to i tak wypada bardzo pozytywnie na tle nowoczesnej konkurencji jeśli chodzi o odporność na badziewne paliwo. Poza tym części do tego silnika są ogólnie dostępne, np używane wtryski   przetestowane to poniżej 1000zł za komplet.

Jeśli chodzi o zawieszenie, podobno fiaty mają gorsze zawieszenie, tzn mniej trwałe. Ja jednak na podstawie mojego punto nie mogę tego potwierdzić, ok 80tyś przelotu przez rok i do zawiasu się nie dotykam.

wady fiata:
- to fiat chociaż ostatnio nie przeszkadza mi to
- usterki elektryki drobne ale czasem irytujące, np rozłączające się wtyczki poduszek powietrznych pod fotelami powodują błąd poduszek.

- CAN niby wybawienie, ale jak się zacznie partolić to nawet w aso ciężko szukać pomocy. Ale teraz to już każde auto ma CAN chociaż czy golf 4 ma to nie jestem pewien.

zalety fiata:
-korzystny stosunek cena/wyposażenie
-całkiem dobre jak na fiata zabezpieczenie antykorozyjne

Reasumując ja jestem za fiatem.

--
krzysiek82

Reasumując ja bym brał

mateusx6 pisze:

Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

To zależy do czego będziesz wykorzystywał ten samochód.
Ogólnie ta są już stare samochody (8lat) wiec nie ma bata tak stare samochody muszą mieć awarie. Wiele części do wymiany.
Ja bym żadnego z nich nie wybrał :)

MK pisze:

Ogólnie ta są już stare samochody (8lat) wiec nie ma bata tak stare samochody muszą mieć awarie. Wiele części do wymiany.
Ja bym żadnego z nich nie wybrał :)

Zdecydowanie wolę starsze auto, niż jakiś nowy wypas który jest średnio dopracowany a ma być tylko i wyłącznie ekologiczny. Takie rady to można sobie w buty wsadzić.

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

MK pisze:

Ogólnie ta są już stare samochody (8lat) wiec nie ma bata tak stare samochody muszą mieć awarie. Wiele części do wymiany.
Ja bym żadnego z nich nie wybrał :)

Zdecydowanie wolę starsze auto, niż jakiś nowy wypas który jest średnio dopracowany a ma być tylko i wyłącznie ekologiczny. Takie rady to można sobie w buty wsadzić.

Patrzysz przez pryzmat osoby, która sama sobie wszystko naprawia. Taki pryzmat to można sobie w buty wsadzić:)

A.

Arek (G) pisze:
  > Patrzysz przez pryzmat osoby, która sama sobie wszystko naprawia. Taki

pryzmat to można sobie w buty wsadzić:)

A.

Patrze także przez pryzmat osoby która w firmie ma dwa nowe cytryny berlingo 1.6 HDI, już na prawdę wolałem stare dobre VW które zdecydowanie rzadziej wymagały interwencji a jeśli już coś się zwaliło to naprawiałem to tanio a nie buliłem aso majątek.

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@NOSPAMo2.pl> napisał

Patrze także przez pryzmat osoby która w firmie ma dwa nowe cytryny berlingo 1.6 HDI, już na prawdę wolałem stare dobre VW które zdecydowanie rzadziej wymagały interwencji a jeśli już coś się zwaliło to naprawiałem to tanio a nie buliłem aso majątek.

Odnoszę wrażenie, że na tej grupie furorę zrobiłaby samochodowa wersja "telefonu dla seniora". Taki samóchód powinien mieć wyłącznie silnik (wolnossący, stary diesel, najlepiej konstrukcję sprzed 40 lat), pedały, kierownicę i lewarek zmiany biegów (3 przełożenia, żadnych tam nowinek 6 biegowych). To wszystko w dużym nadwoziu kombi, bez żadnych plastików i tapicerek, tak aby środek można było umyć szlauchem. Zamiast foteli ławki z poczekalni szpitalnej a szyby dające się adaptować z altanki działkowej. Koła pasujące od chłopskiego wozu, opony ze szrotu a klocki hamulcowe wycinane z szyny kolejowej. Żadnej elektroniki, hydrauliki czy zbytków. Duży korek na olej i taki sam spustowy (oczywiście samodzielna wymiana). Jak najwięcej części dających się przenieść z domowej hydrauliki lub detali porozbiurkowych, powszechnie dostępnych na wysypiskach śmieci czy złomowiskach. Do tego dwa klucze załatwiające wszystko (np. ciągnikowe 13/19) i duży płaski wkrętak. Wygląd nie jest ważny więc brak lakieru czy goła blacha nie zrażą miłośników "stare i dobre".

Zbigniew Kordan

sobie w buty wsadzić.

hyundai tucson to teĹź niedopracowany i ekologiczny pojazd?
pytam, bo kosztował tyle, co wymieniony przez wątkotwórcę vw golf

proszę o porównanie ze starym golfem (jak był nowy)
P.

Użytkownik "MK" <wojciech@poczta.fm> napisał w wiadomości news:he13r3$lm5$1inews.gazeta.pl...

mateusx6 pisze:

Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

To zależy do czego będziesz wykorzystywał ten samochód.
Ogólnie ta są już stare samochody (8lat) wiec nie ma bata tak stare samochody muszą mieć awarie. Wiele części do wymiany.
Ja bym żadnego z nich nie wybrał :)

No kurczę, moja corolla nie zepsuła się do 9 roku życia, a potem ja sprzedałem, bo mi się już znudziła. Jak to tłumaczyć? Może tym, że nie była ani niemiecka, ani włoska, ani nawet francuska czy szwedzka. Była po prostu solidnie zrobiona i odpowiednio zadbana.

--
Yogi(n)

Yogi(n) pisze:

No kurczę, moja corolla nie zepsuła się do 9 roku życia, a potem ja sprzedałem, bo mi się już znudziła. Jak to tłumaczyć? Może tym, że nie była ani niemiecka, ani włoska, ani nawet francuska czy szwedzka. Była po prostu solidnie zrobiona i odpowiednio zadbana.

Takie te corolle były... Niestety już nie są. Znajomy sprzedał takie badziewie (2005 rocznik, benzyna) zaraz po gwarancji, bo więcej jeździła na lawecie, niż an kołach.

Użytkownik "mateusx6" <mateusx6@wp.pl> napisał w wiadomości news:he0utr$48s$1inews.gazeta.pl...

Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

FIATA kupisz taniej i mniej zajechanego pewnie..
GOLF napewno będzie żwawiej jeżdził (większy moment) no i skrzynia 6 biegowa najczęściej przy tym silniku to duzy plusik.
Po za tym bierz golfa ... ze  2 miliony polaków tak zrobiły, przecie  nie mogą sie mylić :P

Użytkownik "Resun" <resun@o2.pl> napisał

GOLF napewno będzie żwawiej jeżdził (większy moment) no i skrzynia 6 biegowa najczęściej przy tym silniku to duzy plusik.

To fakt, Fiat ma moment żałosny.

Zbigniew Kordan

Hektor pisze:

To fakt, Fiat ma moment żałosny.

Zbigniew Kordan

Czy ja wiem, mam porównanie punto II 1.9 JTD i golf 3 1.9 tdi i jakoś dynamiczniej mi się jeździ punto. No i nie czuć turbo dziury tak wyraźnie.

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@NOSPAMo2.pl> napisał

Czy ja wiem, mam porównanie punto II 1.9 JTD i golf 3 1.9 tdi i jakoś dynamiczniej mi się jeździ punto. No i nie czuć turbo dziury tak wyraźnie.

To akurat fakt. Silniki JTD rozwijają moc dużo bardziej płynnie niż TDI. O kulturze pracy (w porównaniu do VAG'owskich silników bez CR), nawet nie wspomnę.

Zbigniew Kordan

Hektor pisze:

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@NOSPAMo2.pl> napisał

Czy ja wiem, mam porównanie punto II 1.9 JTD i golf 3 1.9 tdi i jakoś dynamiczniej mi się jeździ punto. No i nie czuć turbo dziury tak wyraźnie.

To akurat fakt. Silniki JTD rozwijają moc dużo bardziej płynnie niż TDI. O kulturze pracy (w porównaniu do VAG'owskich silników bez CR), nawet nie wspomnę.

O to właśnie chodzi. Bez podniesienia pojemności, to albo płynność w rozwijaniu mocy, albo wartość mocy i/lub momentu podniesiona w kosmos (z wyraźnie odczuwalną turbodziurą). Ratunkiem dla małego silnika jest chyba tylko podwójne doładowanie, jak np. w BMW 123d czy 1.4TSI w najmocniejszej wersji (kompresor+turbina).

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

Witam!

> To fakt, Fiat ma moment żałosny.

Dobry tekst:

"Krótka historia: na początku lat '80 Fiat wymyślił technologię TDI ( wprowadził ją w Cromie ). Była fajna ale nie najlepsza więc z niej zrezygnował. W połowie lat '90 opatentował technologię Common Rail ( JTD u fiata ) a potem rozwinął 3 jej generacje ( dzisiaj- JTDm ). Tymczasem niemcy dalej jeżdżą na TDI... żałosne. Jedynie BMW moze się równać z Włoskimi dieslami"

http://forum.interia.pl/wyszukiwarka?q=JTD+kontra+TDI

Tutaj masz test alfy i Golfa, mozesz porownac silniki.


"Znacznie nowocześniejszy Common Rail z Alfy to system, w którym z centralnej szyny paliwowej zasilanej przez pompę ciśnieniową paliwo pod dużym ciśnieniem (do 1500 barów) dostarczane jest do cylindrów przez wtryskiwacze. Wtrysk w Volkswagenie opiera się na klasycznym, znanym od lat systemie. Z pompy rozdzielaczowej paliwo za pomocą przewodów podawane jest do wtryskiwaczy. W tym wypadku ciśnienie wtrysku jest nieco niższe. Mimo prawie identycznej mocy zachowanie się obu motorów jest różne. Wszystko przemawia na niekorzyść Golfa: mniejsza moc, znacznie mniejszy moment obrotowy. Przy sprincie spod świateł pierwsze zaskoczenie - Golf rozpędza się równie dziarsko jak Alfa. Pod względem elastyczności lepiej radzi sobie jednak "147". Przy takiej różnicy w maksymalnym momencie obrotowym to nic dziwnego, choć trzeba przyznać, że subiektywne odczucia aż takich różnic nie wykazują. Również pod względem kultury pracy naszym faworytem jest Alfa. W Golfie silnik jest trochę za głośny, a kultura pracy jest po prostu gorsza.
Różnice w zużyciu oleju napędowego sięgają prawie jednego"

W Stilo jest taki sam silnik.

Użytkownik "wchpikus" <wchpikus@wytnijtowp.pl> napisał

> To fakt, Fiat ma moment żałosny.

Dobry tekst:

"Krótka historia: na początku lat '80 Fiat wymyślił technologię TDI ( wprowadził ją w Cromie ). Była fajna ale nie najlepsza więc z niej zrezygnował. W połowie lat '90 opatentował technologię Common Rail ( JTD u fiata ) a potem rozwinął 3 jej generacje ( dzisiaj- JTDm ). Tymczasem niemcy dalej jeżdżą na TDI... żałosne. Jedynie BMW moze się równać z Włoskimi dieslami"

http://forum.interia.pl/wyszukiwarka?q=JTD+kontra+TDI

Tutaj masz test alfy i Golfa, mozesz porownac silniki.


"Znacznie nowocześniejszy Common Rail z Alfy to system, w którym z centralnej szyny paliwowej zasilanej przez pompę ciśnieniową paliwo pod dużym ciśnieniem (do 1500 barów) dostarczane jest do cylindrów przez wtryskiwacze. Wtrysk w Volkswagenie opiera się na klasycznym, znanym od lat systemie. Z pompy rozdzielaczowej paliwo za pomocą przewodów podawane jest do wtryskiwaczy. W tym wypadku ciśnienie wtrysku jest nieco niższe. Mimo prawie identycznej mocy zachowanie się obu motorów jest różne. Wszystko przemawia na niekorzyść Golfa: mniejsza moc, znacznie mniejszy moment obrotowy. Przy sprincie spod świateł pierwsze zaskoczenie - Golf rozpędza się równie dziarsko jak Alfa. Pod względem elastyczności lepiej radzi sobie jednak "147". Przy takiej różnicy w maksymalnym momencie obrotowym to nic dziwnego, choć trzeba przyznać, że subiektywne odczucia aż takich różnic nie wykazują. Również pod względem kultury pracy naszym faworytem jest Alfa. W Golfie silnik jest trochę za głośny, a kultura pracy jest po prostu gorsza.
Różnice w zużyciu oleju napędowego sięgają prawie jednego"

W Stilo jest taki sam silnik.

No dobra, napracowałeś się, nawklejałeś cytatów. Co z tego wynika w kontekście slabego momentu fiatowskiego JTD 115?

ZK

"Krótka historia: na początku lat '80 Fiat wymyślił technologię TDI ( wprowadził ją w Cromie ). Była fajna ale nie najlepsza więc z niej zrezygnował. W połowie lat '90 opatentował technologię Common Rail ( JTD u fiata ) a potem rozwinął 3 jej generacje ( dzisiaj- JTDm ). Tymczasem niemcy dalej jeżdżą na TDI... żałosne. Jedynie BMW moze się równać z Włoskimi dieslami"

Wrzucanie do jednego wora wszystkich 1.9 TDI  VAGa  pod którymi kryją sie zwykłe pompy, VTG ze zmienną geometrią czy też  PD z pompowtryskiwaczami oznacza, że piszący kompletnie nie zna tematu więc nawet nie ma po co rozwijac dalej tej dyskusji.
Ja np nie zgłebiłem ile typów silnika kryje się pod 1.9 JTD więc się nie silę na porównania :)

Pamiętac trzeba tylko , że silnik to nie wszystko szczególnie w PL gdzie dużo jeżdzi sie na  nawierzchniach zbudowanych "prawie jak drogi" gdzie "prawie" robi dużą róznicę :)
Golfa znam, o Stilo poczytałem tu: http://www.motoforum.pl/Opinie/Fiat/stilo/stilo.php3 i powiem tyle ze kupujacy musi niestety sam wybierać :)

Witam!

Wrzucanie do jednego wora wszystkich 1.9 TDI  VAGa  pod którymi kryją sie zwykłe pompy, VTG ze zmienną geometrią czy też  PD z pompowtryskiwaczami oznacza, że piszący kompletnie nie zna tematu więc nawet nie ma po co rozwijac dalej tej dyskusji.

Pisanie ze jtd jest gorsze od TDI tez ma sie tak samo.
Akurat w golfie IV jest starsza generacja silnika TDI, wiec chyba nie ma pomylki.

Pamiętac trzeba tylko , że silnik to nie wszystko szczególnie w PL gdzie dużo jeżdzi sie na  nawierzchniach zbudowanych "prawie jak drogi" gdzie "prawie" robi dużą róznicę :)

Dokladnie.
Dochodzi jeszcze masa samochodu, co w stilo nie jest malo.
Rozumiem ze 1,5t z silnikiem 80KM to pomylka.

Golfa znam, o Stilo poczytałem tu: http://www.motoforum.pl/Opinie/Fiat/stilo/stilo.php3 i powiem tyle ze kupujacy musi niestety sam wybierać :)

To sa dwa rozne samochody.
Oczywiscie uklad jezdny jest inny, inaczej sie prowadzi golfa, inaczej stilo.

Kupujacy musi sie przejechac jednym i drugim.

Pisanie ze jtd jest gorsze od TDI tez ma sie tak samo.
Akurat w golfie IV jest starsza generacja silnika TDI, wiec chyba nie ma pomylki.

Akurat w Golfie IV jest cala gama rozwiazan i akurat 115km jest na PD :)

"mateusx6" <mateusx6@wp.pl> wrote in message news:he0utr$48s$1inews.gazeta.pl...

Powiedzcie mi moi drodzy... jak to jest z tym golfem IV czy to naprawde dobre auto? czy tylko takie cudowne gadki u mechaniorow mozna uslyszec, ze to auto sie nie psuje :) Zastanawiam sie nad wyborem Fiat Stilo JTD 1.9 115KM 2002r czy GOLF IV z podobnym silnikiem i rocznikiem.

Golf to dobre auto, jeżeli jesteś w stanie zapłacić jakieś 10 tysięcy
więcej za Golfa niż Stilo z tego samego rocznika i z silnikiem o takiej
samej mocy, to czemu nie... poza tym że znaleźć dobrą sztukę Golfa jest
naprawdę trudno. A, i jeszcze Golfy lubią nagle same odjeżdżać
od właściciela...

Witam!
Akurat znalazlem jaki silnik jest w golfie:

Golf
Moc maksymalna    81 kW (110 KM)
Pre;dkos'c' obrotowa mocy maksymalnej    4150 obr/min
Moment maksymalny    235 N×m
Pre;dkos'c' obrotowa momentu maksymalnego    1900 obr/min


Stilo 1.9 115KM
POjemnosc 1910
Moc max 115/4000
Moment 255/2000

Wiec duzo sie nie roznia.
Waga Stilo 1170
Waga Golf 1230

Uzytkownik "wchpikus" <wchpikus@wytnijtowp.pl> napisal w wiadomosci news:he6309$2197$3news2.ipartners.pl...

Witam!
Akurat znalazlem jaki silnik jest w golfie:

Golf
Moc maksymalna    81 kW (110 KM)
Pre;dkos'c' obrotowa mocy maksymalnej    4150 obr/min
Moment maksymalny    235 N×m
Pre;dkos'c' obrotowa momentu maksymalnego    1900 obr/min


Stilo 1.9 115KM
POjemnosc 1910
Moc max 115/4000
Moment 255/2000

Wiec duzo sie nie roznia.
Waga Stilo 1170
Waga Golf 1230

poszukaj lepiej:)

http://www.vwgolf.pl/dane-techniczne/vw-golf-mk4/

jak chcesz porównywac te same konie to masz: :
Golf
Moc maksymalna    85 kW (115 KM)
Predkosc obrotowa mocy maksymalnej    4000 obr/min
Moment maksymalny    285 N×m przy 1900 obr
6 biegów! i bogata oferta virusów podnoszaca znacznie osiagi

Ale nie tylko silnik sie liczy...porównaj czas wymiany zarówki od swiatel mijania  :P

Resun pisze:

Ale nie tylko silnik sie liczy...porównaj czas wymiany zarówki od swiatel mijania  :P

Trafiłeś w czuły punkt, wiem coś o tym zarówno w stilo jak i w punto jest to jednym słowem "masakra"

--
krzysiek82

Witam!

Trafiłeś w czuły punkt, wiem coś o tym zarówno w stilo jak i w punto jest to jednym słowem "masakra"

15min.

wchpikus pisze:

15min.

może i 15min ale trzeba się ufajdać.

--
krzysiek82

Użytkownik "krzysiek82" <krzysiek_82@NOSPAMo2.pl> napisał w wiadomości news:he64uk$oqe$1nemesis.news.neostrada.pl...

Resun pisze:

Ale nie tylko silnik sie liczy...porównaj czas wymiany zarówki od swiatel mijania  :P

Trafiłeś w czuły punkt, wiem coś o tym zarówno w stilo jak i w punto jest to jednym słowem "masakra"

-- krzysiek82

spoko w puntoII doszedlem do wprawy, bez zdejmowania koszyka akumulatora.. 15min :)

Witam!

spoko w puntoII doszedlem do wprawy, bez zdejmowania koszyka akumulatora.. 15min :)

Dokladnie.
Mozna sie rozpisywac nad wadami tych dwoch aut, wazne czego szuka kupujacy.
Ja wybralem cene,wyposazenie i bezpieczenstwo.
I nie ukradna:)

mateusx6 pisze:
  > spoko w puntoII doszedlem do wprawy, bez zdejmowania koszyka akumulatora..

15min :)

w wersji z silnikiem JTD już nie jest tak łatwo, trzeba skrzynkę bezpieczników odkręcić i odsunąć a po drugiej stronie należy odkręcić zbiorniczek wyrównawczy. Teraz to mi to idzie szybko, ale na początku to się zastanawiałem godzinę jak się za to zabrać.

--
krzysiek82

Witam!

w wersji z silnikiem JTD już nie jest tak łatwo, trzeba skrzynkę bezpieczników odkręcić i odsunąć a po drugiej stronie należy odkręcić zbiorniczek wyrównawczy. Teraz to mi to idzie szybko, ale na początku to się zastanawiałem godzinę jak się za to zabrać.

Czasami blondynce napompowanie kola zajmuje 30min....
Bez urazy, ale da sie szybciej i latwiej:)