|
Data: 2010-05-25 10:13:02 |
Autor: Bombelek |
"Farbowany Lis" na konwencji wyborczej przefarbowanego JK. |
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał w wiadomości news:htg0jc$uai$1news.vectranet.pl...
# - Kto to jest Tomasz Lis? Skąd pan jest? Gdzie się pan urodził? To jest psychopata - słychać było w tłumie. - Kto to jest Tomasz Lis? Ja nie znam takiego człowieka i nawet do tego nie tęsknię. Zdrajca narodu! Ty łobuzie, ty - w stronę prowadzącego posypały się oskarżenia.
Ale chciałem zapytać czy możliwa jest... - nie poddawał się prowadzący.
- Gdyby pan miał więcej kultury, to by pan tu nie przyszedł. Do TVN niech idzie! - odpowiedziano mu.
Jak nie było agresji, było przekonanie: - Oczywiście, że jest możliwa. Czemu nie? Chyba Donald Tusk i Kaczyński chcą dla Polski jak najlepiej - odpowiedział neutralnie jeden z nielicznych rozmówców.
Inny też w tonie patriotycznym: - Wydaje mi się, że tak. Jesteśmy Polakami, nie widzę przeszkód
A jak pan ocenia słowa Kaczyńskiego, by nie dzielić Polaków - dopytywał prowadzący.
- Niech się pan Lisa zapyta, on wszystko wie. Niech PO pan zapyta czy chcą współpracy - usłyszał.
Prezenter nie poddawał się: Czy złagodzenie języka Jarosława Kaczyńskiego to tylko zabieg?
- On się nie zmienił. Jest taki jaki był. To że jest wyciszony w słowie to dobrze. On mówi, to co dawniej mówił. Narysowuje, ma program. A czy my to nazwiemy IV RP czy XVII to nie ma znaczenia - mówili ludzie.
Większość rozmówców wskazywała, że współpraca jest możliwa, ale "jeśli Donald Tusk będzie chciał i jeśli będzie miał taką dobrą wolę". Inni rozmawiać nie chcieli wcale: - To prowokacja, cały czas. Będzie zgoda, jeżeli prasa nie będzie nas dzieliła i kłamała i tacy dziennikarze jak pan Lis, który mógłby być lepszy, a nie chce. Wy nas dzielicie - mówiła jakaś kobieta. Inna jej wtórowała: - Czas mówić prawdę, nie manipulować, ludzie mają swój rozum i mogą wnioski wyciągnąć.
Jarosław nie musi się zmieniać, ma taki być jaki był. Tylko pan Tusk może się zmienić. Chociaż troszeczkę. Przecież Tusk jest Polakiem.
Ale przecież Jarosław Kaczyński też mówi o zmianie, łagodzi język - znów prezenter.
- Tylko łagodzi język, charakteru nie zmieni. I my nie chcemy by zmieniał, bo to jest twardy facet i taki ma być - stwierdziła kobieta.
Inna dodała: - Jeśli tacy dziennikarze jak Lis, dostają nagrody to jest to hańba polskiego dziennikarstwa.
Jakiś mężczyzna dodał: - Jarosław Kaczyński jest jedynym gwarantem, który pomoże zrobić to, by ważne sektory z punktu widzenia strategicznego, zostały w rękach polskich, bo PO chce wyprzedać za bezcen cały majątek narodowy. A on che robić konkretne rzeczy.
Potem były już tylko okrzyki: - Odejdź stąd! Won stąd! Farbowany lis! Przyjdzie taki czas, że miejsce takich ludzi jak Tomasz Lis nie będzie w tym kraju!
Jakiś młody człowiek próbował tłumaczyć resztę: - Gdy pojawiają się media, wtedy sfrustrowani ludzie, którzy całe czekali na wymarzoną Polskę, starają się jakoś zamanifestować swoje niezadowolenia. Nie mogą wytrzymać.
- To część z dwóch godzin, ale to mniej więcej, bardziej więcej niż mniej próbka reprezentatywna tego materiału, a jeśli coś zniknęło to te już najbardziej agresywne i ksenofobiczne wypowiedzi. - Wiec był otwartą impreza, każdy mógł tam przyjść. Kto się wypowiadał trudno powiedzieć, ale większość głosów to była wiara we współpracę, to trochę sieroty po PO-PiS - stwierdził Poncyljusz.
- Ten materiał pokazał, że wiele się nie zmieniło, że ludzie są podzieleni, że politycy podgrzewają tę atmosferę. Donald Tusk i Jarosław Kaczyński podzielili Polskę i o to mam do nich żal, o to mam do nich pretensję - podsumował Arłukowicz. #
Ze strony:
http://tiny.pl/htc84
Ogladalem to wczoraj na TVP-2. Nie sądziłem, że mamy w społeczeństwie aż tylu fanatyków i to im starszych tym bardziej zawziętych. Obok reportera kręciła się ciągle jakaś staruszka z nastawionym uchem. Jakiś młodzian wygłąszał mowę dziękczynną za to co zrobił prezes. Skąd tacy psychopaci się biorą?!
|
|
|
Data: 2010-05-25 10:28:54 |
Autor: zenek |
"Farbowany Lis" na konwencji wyborczej przefarbowanego JK. |
Wlacz radio maryja albo idz na msze bedziesz wiedzial skad oni sie biora.
|
|
|
Data: 2010-05-25 15:41:34 |
Autor: cirrus |
"Farbowany Lis" na konwencji wyborczej przefarbowanego JK. |
Użytkownik "Bombelek" <bombelek@o2.pl> napisał w wiadomości news:4bfb8688$0$17088$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał w wiadomości news:htg0jc$uai$1news.vectranet.pl...
# - Kto to jest Tomasz Lis? Skąd pan jest? Gdzie się pan urodził? To
jest psychopata - słychać było w tłumie. - Kto to jest Tomasz Lis? Ja
nie znam takiego człowieka i nawet do tego nie tęsknię. Zdrajca
narodu! Ty łobuzie, ty - w stronę prowadzącego posypały się oskarżenia.
Ale chciałem zapytać czy możliwa jest... - nie poddawał się prowadzący.
- Gdyby pan miał więcej kultury, to by pan tu nie przyszedł. Do TVN
niech idzie! - odpowiedziano mu.
Jak nie było agresji, było przekonanie: - Oczywiście, że jest możliwa. Czemu nie? Chyba Donald Tusk i Kaczyński chcą dla Polski jak najlepiej - odpowiedział neutralnie jeden z nielicznych rozmówców.
Inny też w tonie patriotycznym: - Wydaje mi się, że tak. Jesteśmy Polakami, nie widzę przeszkód
A jak pan ocenia słowa Kaczyńskiego, by nie dzielić Polaków - dopytywał prowadzący.
- Niech się pan Lisa zapyta, on wszystko wie. Niech PO pan zapyta czy
chcą współpracy - usłyszał.
Prezenter nie poddawał się: Czy złagodzenie języka Jarosława
Kaczyńskiego to tylko zabieg?
- On się nie zmienił. Jest taki jaki był. To że jest wyciszony w
słowie to dobrze. On mówi, to co dawniej mówił. Narysowuje, ma
program. A czy my to nazwiemy IV RP czy XVII to nie ma znaczenia -
mówili ludzie. Większość rozmówców wskazywała, że współpraca jest możliwa, ale "jeśli Donald Tusk będzie chciał i jeśli będzie miał taką dobrą wolę". Inni rozmawiać nie chcieli wcale: - To prowokacja, cały czas. Będzie zgoda, jeżeli prasa nie będzie nas dzieliła i kłamała i tacy dziennikarze jak
pan Lis, który mógłby być lepszy, a nie chce. Wy nas dzielicie -
mówiła jakaś kobieta. Inna jej wtórowała: - Czas mówić prawdę, nie
manipulować, ludzie mają swój rozum i mogą wnioski wyciągnąć.
Jarosław nie musi się zmieniać, ma taki być jaki był. Tylko pan Tusk
może się zmienić. Chociaż troszeczkę. Przecież Tusk jest Polakiem.
Ale przecież Jarosław Kaczyński też mówi o zmianie, łagodzi język - znów prezenter.
- Tylko łagodzi język, charakteru nie zmieni. I my nie chcemy by
zmieniał, bo to jest twardy facet i taki ma być - stwierdziła kobieta.
Inna dodała: - Jeśli tacy dziennikarze jak Lis, dostają nagrody to
jest to hańba polskiego dziennikarstwa.
Jakiś mężczyzna dodał: - Jarosław Kaczyński jest jedynym gwarantem,
który pomoże zrobić to, by ważne sektory z punktu widzenia
strategicznego, zostały w rękach polskich, bo PO chce wyprzedać za
bezcen cały majątek narodowy. A on che robić konkretne rzeczy.
Potem były już tylko okrzyki: - Odejdź stąd! Won stąd! Farbowany lis! Przyjdzie taki czas, że miejsce takich ludzi jak Tomasz Lis nie będzie w tym kraju!
Jakiś młody człowiek próbował tłumaczyć resztę: - Gdy pojawiają się
media, wtedy sfrustrowani ludzie, którzy całe czekali na wymarzoną
Polskę, starają się jakoś zamanifestować swoje niezadowolenia. Nie
mogą wytrzymać. - To część z dwóch godzin, ale to mniej więcej, bardziej więcej niż
mniej próbka reprezentatywna tego materiału, a jeśli coś zniknęło to
te już najbardziej agresywne i ksenofobiczne wypowiedzi. - Wiec był
otwartą impreza, każdy mógł tam przyjść. Kto się wypowiadał trudno
powiedzieć, ale większość głosów to była wiara we współpracę, to
trochę sieroty po PO-PiS - stwierdził Poncyljusz.
- Ten materiał pokazał, że wiele się nie zmieniło, że ludzie są podzieleni, że politycy podgrzewają tę atmosferę. Donald Tusk i Jarosław Kaczyński podzielili Polskę i o to mam do nich żal, o to mam do nich pretensję - podsumował Arłukowicz. #
Ze strony:
http://tiny.pl/htc84
Ogladalem to wczoraj na TVP-2. Nie sądziłem, że mamy w społeczeństwie aż tylu fanatyków i to im starszych tym bardziej zawziętych. Obok reportera kręciła się ciągle jakaś staruszka z nastawionym uchem. Jakiś młodzian wygłąszał mowę dziękczynną za to co zrobił prezes. Skąd tacy psychopaci
się biorą?!
Na psp mamy próbkę tępych fanatyków.
--
stevep
|