ewka <ewaczaNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał(a):

Witam,

mam takie pytanie czy mozna wystawic fakture zaliczkowa z jakims tam terminem platnosci?

moim zdaniem tak o ile termin jest ten sam co data wystawienia :)




--

mam takie pytanie czy mozna wystawic fakture zaliczkowa z jakims tam terminem
platnosci?

moim zdaniem tak o ile termin jest ten sam co data wystawienia :)

Moim zdaniem zdecydowanie nie. Faktura na zaliczkę ma dokumentować zdarzenie, a nie przyszłe zdarzenie. Pisząc "do zapłaty 200, zapłacono 0, pozostało do zapłaty 200" sami na siebie bat ukręcimy.

sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:

Moim zdaniem zdecydowanie nie. Faktura na zaliczkę ma dokumentować zdarzenie, a nie przyszłe zdarzenie. Pisząc "do zapłaty 200, zapłacono 0, pozostało do zapłaty 200" sami na siebie bat ukręcimy.

Ależ termin płatności można wpisać dowolny, tak samo jak pozdrowienia dla bliższych i dalszych krewnych.

Są to po prostu nieobowiązkowe elementy faktury.

Istotne jest to, że fakturę zaliczkową wystawia się *po* otrzymaniu zaliczki.

Piotrek

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 11:25 (autor Piotrek publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <49F81D24.6010108@pisz.na.berdyczow.info>):

Ależ termin płatności można wpisać dowolny, tak samo jak pozdrowienia
dla bliższych i dalszych krewnych.

Zdziwiłbyś się. Właśnie mam do poprawy 1 fakturę, bo dotarła do klienta 27 a
termin był na 26 i nie zdążył zapłacić. I muszę generować identyczną
fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:gt97gs$94c$2news.interia.pl...

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 11:25
(autor Piotrek
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <49F81D24.6010108@pisz.na.berdyczow.info>):

Ależ termin płatności można wpisać dowolny, tak samo jak pozdrowienia
dla bliższych i dalszych krewnych.

Zdziwiłbyś się. Właśnie mam do poprawy 1 fakturę, bo dotarła do klienta 27 a
termin był na 26 i nie zdążył zapłacić. I muszę generować identyczną
fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień.

Ja w takich przypadkach, badz w przypadkach, gdzie klient po prostu nie zaplacil w terminie tworze pismo z przedluzeniem terminu platnosci danej faktury i wysylam faksem czy zeskanowane mailem opieczetowane i podpisane, i wystarcza.

--
pozdr,
ewka

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 12:10 (autor ewka publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <gt992t$acp$1@news.onet.pl>):

Ja w takich przypadkach, badz w przypadkach, gdzie klient po prostu nie
zaplacil w terminie tworze pismo z przedluzeniem terminu platnosci danej
faktury i wysylam faksem czy zeskanowane mailem opieczetowane i podpisane,
i wystarcza.

Moim kontrahentom nie wystarcza i odmawiają zapłaty.... W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 12:23 (autor Piotrek publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <gt99uh$ae0$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

Odnoszę się wyłącznie do regulacji prawnych, a nie Twoich układów z
Klientem.

Ale to wynika  z ich regulacji prawnych. Za płatność nieterminową mają kary. Poza tym, taka data płatności przekroczona dawała by mi teoretycznie prawne
możliwości domagania się odsetek, nicht wahr?

Natomiast od strony formalnej to przecież takiej faktury nie ma nawet
jak skorygować.

Wiem, podmieniam im po prostu wydruk.

Poza tym tak z ciekawości spytam, co miałeś na myśli pisząc "muszę
generować identyczną fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień".
Czy aby na pewno napisałeś to co chciałeś napisać? ;-)

Taaaa... Wiem....  Powinienem anulować tamtą, generować nową. Tylko wtedy
znów pozostaje pechowy problem 7 dni od daty sprzedaży. Więc zgodnie z
prawem jest to nierozwiązywalny problem. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Natomiast od strony formalnej to przecież takiej faktury nie ma nawet
jak skorygować.

Wiem, podmieniam im po prostu wydruk.

Odważny jesteś :) Nie boisz się, że gdzieś przypadkiem kopia takiego dokumentu wypłynie podczas kontroli u kontrahenta?

Poza tym tak z ciekawości spytam, co miałeś na myśli pisząc "muszę
generować identyczną fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień".
Czy aby na pewno napisałeś to co chciałeś napisać? ;-)

Taaaa... Wiem....  Powinienem anulować tamtą, generować nową.

Anulować fakturę wpuszczoną do obiegu? Wg mnie to nawet w sądzie się nie obroni.

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 16:01 (autor sympatyczna_poczta_a@amorki.pl publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <gt9mj0$i8t$1@news.onet.pl>):

Wiem, podmieniam im po prostu wydruk.

Odważny jesteś :) Nie boisz się, że gdzieś przypadkiem kopia takiego
dokumentu wypłynie podczas kontroli u kontrahenta?

No jak wypłynie, jak podmieniam? Poza tym, niczym się nie różni, poza datą
płatności, która, jak sam mówicie, jest nieobowiązkowa, więc to ta sama
faktura.

Poza tym tak z ciekawości spytam, co miałeś na myśli pisząc "muszę
generować identyczną fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień".
Czy aby na pewno napisałeś to co chciałeś napisać? ;-)

Taaaa... Wiem....  Powinienem anulować tamtą, generować nową.

Anulować fakturę wpuszczoną do obiegu? Wg mnie to nawet w sądzie się nie
obroni.

Czyli co, grzecznie zapłacić podwójny podatek? A jak stawka jest większa, to
ogłosić bankructwo?

Do tego i tak łamać prawo wystawiając fakturę po terminie 7 dni?

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Dnia 29-04-2009 o 16:25:59 Tristan <niechce@spamu.pl> napisał(a):

Do tego i tak łamać prawo wystawiając fakturę po terminie 7 dni?

Wykroczenie skarbowe a przestępstwa z art. 270/271KK to trochę inny kaliber :)

--
Pozdrawiam,
Tomek

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 16:29 (autor Tomek publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <op.us5jutq4l60ql1@unk>):

Wykroczenie skarbowe a przestępstwa z art. 270/271KK to trochę inny
kaliber :)

Czyli co, zbankrutować, zapłacić podwójny podatek tylko temu, że się źle
wydrukowało datę płatności na fakturze? --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan wrote:

Czyli co, zbankrutować, zapłacić podwójny podatek tylko temu, że się źle
wydrukowało datę płatności na fakturze?

A czy przypadkiem nabywca Twojej usługi nie powinien w takim przypadku wystawić notę korygującą, skoro już musisz "poprawiać" nieobowiązkowe elementy faktury?

Zasadniczo przeciwwskazań nie widzę (zakładam, że nie jesteś MP).

Piotrek

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 18:30 (autor Piotrek publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <gt9vsb$gv1$3@nemesis.news.neostrada.pl>):

Tristan wrote:

Czyli co, zbankrutować, zapłacić podwójny podatek tylko temu, że się źle
wydrukowało datę płatności na fakturze?

A czy przypadkiem nabywca Twojej usługi nie powinien w takim przypadku
wystawić notę korygującą, skoro już musisz "poprawiać" nieobowiązkowe
elementy faktury?

Ale on tej faktury w ogóle nie przyjął, bo była PO DACIE. Faktura poszła do niszczarki, żeby nie płacić karę za przelew po dacie. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan wrote:

No jak wypłynie, jak podmieniam? Poza tym, niczym się nie różni, poza
datą płatności, która, jak sam mówicie, jest nieobowiązkowa, więc to
ta sama faktura.

Mamy XXI wiek, ksero jest dość powszechne.
Mają siedem kopii starej faktury w każdym dziale.
Więc jak się najmniej będziesz spodziewał, to wtedy wypłynie.

No jak wypłynie, jak podmieniam? Poza tym, niczym się nie różni, poza datą
płatności, która, jak sam mówicie, jest nieobowiązkowa, więc to ta sama
faktura.

W ten prosty sposób można zarzucić, że faktura została wystawiona dwukrotnie. A zapewne wiesz co się dzieje w takiej sytuacji i jakie rodzi to konsekwencje.

Nieobowiazkowa data płatnosci to co innego.

Tristan wrote:

Zdziwiłbyś się. Właśnie mam do poprawy 1 fakturę, bo dotarła do klienta 27 a
termin był na 26 i nie zdążył zapłacić. I muszę generować identyczną
fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień.

Odnoszę się wyłącznie do regulacji prawnych, a nie Twoich układów z Klientem.

Natomiast od strony formalnej to przecież takiej faktury nie ma nawet jak skorygować.

No chyba, że (ale na tym się nie znam) to jest faktura "telekomunikacyjna" albo MP, z *pomylonym* terminem płatności.

Poza tym tak z ciekawości spytam, co miałeś na myśli pisząc "muszę generować identyczną fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień".
Czy aby na pewno napisałeś to co chciałeś napisać? ;-)

Piotrek

Tristan w <news:gt97gs$94c$2news.interia.pl>:

W odpowiedzi na pismo z środa 29 kwiecień 2009 11:25 (autor Piotrek publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <49F81D24.6010108@pisz.na.berdyczow.info>):

Ależ termin płatności można wpisać dowolny, tak samo jak pozdrowienia
dla bliższych i dalszych krewnych.

Zdziwiłbyś się. Właśnie mam do poprawy 1 fakturę, bo dotarła do klienta 27 a
termin był na 26 i nie zdążył zapłacić. I muszę generować identyczną
fakturę tylko z terminem na przyszły tydzień.

Jesteś pewien, że to klient nie zdążył, czy może klient ma "umowę" z
bankiem, i bank płaci za zobowiązania, których termin płatności nie
minął -- a z innymi to niech sie bujają "klient" i wystawca faktury?


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Użytkownik <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał w wiadomości news:gt965m$1m0$1news.onet.pl...

mam takie pytanie czy mozna wystawic fakture zaliczkowa z jakims tam terminem
platnosci?

moim zdaniem tak o ile termin jest ten sam co data wystawienia :)

Moim zdaniem zdecydowanie nie. Faktura na zaliczkę ma dokumentować zdarzenie, a nie przyszłe zdarzenie. Pisząc "do zapłaty 200, zapłacono 0, pozostało do zapłaty 200" sami na siebie bat ukręcimy.

No wlasnie tak tez mi sie to nie podobalo, ale klient chcial z terminem pewnie po to, zeby sobie vat odliczyc jeszcze na kwiecien. Ale zaplacic to nie bardzo mu sie podobalo na juz, mi by to latalo, ale walkow to mi sie nie podoba robic.

--
pozdr,
ewka