witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale. nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale. nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości

Witaj.
Mi brakuje lokalizacji klubu oraz opisow roznych moto. Nie chodzi mi o testy,
ale np. doswiadczenia z maszyn jakich dosiadacie, czy dosiadaja klubowicze.
Dodatkowo w regulanimie jest niescislosc, bo jest napisane, ze nie moga zapisac
sie ludzie jezdzacy na skuterach i moto do 50ccm, a na koncu, ze to ludzie sa
wazni, a nie to kto, na czym jezdzi.
To na razie tyle :)
Ogolnie popieram kazdy taki pomysl.

Koczis
R1

--

Dnia 26-02-2009 o 18:51:21 Pawciox <Pawciogim45@_nospam_interia.pl>  napisał(a):

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są  narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale.  nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co  zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy  http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości

poczytałem regulamin - robicie kółko wzajemnej adoracji?
jeszcze nowych członków nie macie a już sie sami chołubicie.
najpierw praca, póxniej szacunek, nie odwrotnie.
Pkty 6,7,9 sugerują, że nie macie znacznie więcej niż to wasze graniczne  14 lat.
Poza tym... <wbijanie szpili mode on> nie chciałbym za wami jeździć,  nuuuuda...<wbijanie szpili mode off>

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Hmm...

--
Trr | B12 | X360 | PSP | GG: 52182

Elou!
Terror wrote:

Dnia 26-02-2009 o 18:51:21 Pawciox <Pawciogim45@_nospam_interia.pl> napisał(a):

-- Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Hmm...

Napiszze o tem cos wiency. Udajesz zdziwienie czy jak? Chyba dalem sie skolowac, zdziwilo mnie bowiem ze niby redachtur a sikacza nie propaguje za wszelka cene. Podwojna moralnosc, wstyd przed kumplami czy ktos w ryja dawal i nie dal? Tak czy tak, Naczelny powinien napietnowac.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef
STare dobre gacie 955 & Fun Factory XT660X
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli?

Kefir wrote:

Elou!
Terror wrote:

Dnia 26-02-2009 o 18:51:21 Pawciox <Pawciogim45@_nospam_interia.pl>
napisał(a):

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Hmm...

Napiszze o tem cos wiency. Udajesz zdziwienie czy jak? Chyba dalem sie
skolowac, zdziwilo mnie bowiem ze niby redachtur a sikacza nie
propaguje za wszelka cene. Podwojna moralnosc, wstyd przed kumplami
czy ktos w ryja dawal i nie dal? Tak czy tak, Naczelny powinien
napietnowac.

rotfl
--
pozdrawiam, lesor
CB1300 Misiek
Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08

Użytkownik "Pawciox" napisał:

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale. nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości

Po pierwsze - strona nie działa. Google zbuforował kopię sprzed paru dni, co umożliwiło mi obejrzenie witryny.
Po drugie - umówmy się, nie macie, chłopcy, nic specjalnego do powiedzenia, wasz klub nie ma żadnego celu poza tym, że chcecie być Prezesami. Strona jest przeładowana grafiką i rożnymi animacjami, ale przede wszystkim nie oferuje żadnych treści poza odgrzewanym dowcipem i jakąś dziwaczną piosenką czy wierszykiem o motocyklach. Ponadto w dziale 'kontakt' nie ma nawet miasta (czy wsi) z której pochodzicie. Nie wiem, może macie nadzieję na klub o zasięgu ogólnopolskim, ale zacznijcie może od najbliższej okolicy.

Moim zdaniem - nie macie większych szans. Jak chcecie to zmienić, to określcie skąd pochodzicie, zaproponujcie lokalnym motocyklistom (najlepiej rówieśnikom) jakieś spotkanie, imprezę, ognisko czy coś w tym stylu i spróbujcie snuć plany o wspólnym wypadzie w jakieś ciekawe miejsce. Zrezygnujcie też z prezesowania i spróbujcie zaproponować partnerskie (w sensie - równorzędne) relacje wewnątrz waszego klubu.

Tak czy siak - powodzenia.

--
PZDR
Wojciech G.
K1200RSport, Wawa zone.

On 26 Lut, 19:26, "Wojciech G." <wojci...@wytnijto.ursynet.com> wrote:

umówmy się, nie macie, chłopcy, nic specjalnego do powiedzenia,

Moim zdaniem - nie macie większych szans.

Zrezygnujcie

no i dojebali im, zamiast zachęcić.
hyhyhy

- gildor

--
wiem, że dopuściłem się manipulacji

strona jest jeszcze w budowie i wszystko może sie jeszcze zmienić
regulamin potraktowalismy na luzie i z humorem dlatego takie rzeczy się tam znalazły ale jest już nowa wersja(powazna) która również ulegnie zmienie zapewne bo uzgodnieniu ostatecznej formy
dziekujemy za rady i życzymy szerokości
PS: ja to ten "prezes Adam":D

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

"Pawciox" wrote...

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,..

Witam

Ja mam tylko pytanie do nazwy klubu... Co to znaczy "Flame Tires"? Mogę się tylko domyślać, że chodzi o "Płomień opony", bo po angielsku jest to niepoprawnie i nie ma zupełnie sensu. Jeżeli nie znacie obcego języka, powinniście ustalić polską nazwę lub zapytać się kogoś, kto będzie mógł poradzić. Tak wyszła bzdura.
Napisz co ma znaczyć nazwa, a ja mogę napisać jak powinno to wyglądać po angielsku.

Co do samej strony... regulamin już został oceniony przez innych. Dodam tylko, że na stronie startowej jest mały błąd. Poprawnie powinno być "skontaktuj"

Pozdro
--
James

Jamesnapisal

"Pawciox" wrote...

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,..

Witam

Ja mam tylko pytanie do nazwy klubu... Co to znaczy "Flame Tires"? Mogę się
tylko domyślać, że chodzi o "Płomień opony", bo po angielsku jest to
niepoprawnie i nie ma zupełnie sensu. Jeżeli nie znacie obcego języka,
powinniście ustalić polską nazwę lub zapytać się kogoś, kto będzie mógł
poradzić. Tak wyszła bzdura.
Napisz co ma znaczyć nazwa, a ja mogę napisać jak powinno to wyglądać po
angielsku.

Co do samej strony... regulamin już został oceniony przez innych. Dodam
tylko, że na stronie startowej jest mały błąd. Poprawnie powinno być
"skontaktuj"

Pozdro
--
James

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo. a co do regulaminu. to wlasnie zostal wyslany mail do ADMINA tej stronki. fakt jesli nie mamu szacunku dla skuterow i tym podobnych maszyn. nie mamy szacunku do siebie. i dlatego pora wszystko pozmieniac. dzieki wogule za dopowiedzi. napisalismy to wszystko zle. dzieki i szerokości zycze

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Mi się wydaje że trochę się z tym zakładaniem klubu pośpieszyliście, bo klub to ludzie i ich maszyny a w was ludzi brakuje, trochę od dupy strony się zabraliście do rzeczy. Nie mówię że inicjatywy zrzeszania się ludzi o podobnych zainteresowaniach są złe, wręcz przeciwnie ale u was takich ludzi nie widzę, mogliście co najwyżej spółkę założyć, dwóch prezesów już macie ;). Troszkę to niepoważnie wygląda, już nie mówiąc o tych błędach i zainteresowaniach typu bycie prezesami i bzykanie panienek (fakt, że jeden z was bardziej wybredny bo tylko piękne ale drugi zdaje się że jak leci ;)). Rozumiem, że autorka regulaminu chciała napisać go dowcipnie ale wyszło raczej śmiesznie...

Popracujcie jeszcze nad pomysłem, przemyślcie parę spraw a może faktycznie będzie z tego kiedyś Klub, powodzenia.

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

"Pawciox" wrote...

James napisal

Co to znaczy "Flame Tires"?

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo.

W takim razie nazwa powinna brzmieć Flaming Tires.
Flame = płomień
Określając opony, odpowiedź na pytanie jakie brzmi flaming.
Nazwa spox, teraz jak będzie poprawnie zapisana ;)

--
pozdro
James

James pisze:

"Pawciox" wrote...

Co to znaczy "Flame Tires"?

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo.

W takim razie nazwa powinna brzmieć Flaming Tires.

bez sensu - płomienne to może być uczucie, a nie opony

płonące jeśli już - burning, albo lepiej: blazing - czy jakos tak...

--
lingwistycznie
pozdr
pj
gsx1300r

"(pj)" wrote...

James pisze:

"Pawciox" wrote...

Co to znaczy "Flame Tires"?

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo.

W takim razie nazwa powinna brzmieć Flaming Tires.

bez sensu - płomienne to może być uczucie, a nie opony

płonące jeśli już - burning, albo lepiej: blazing - czy jakos tak...

hmm... troche zmieniasz sens w ten sposób
burning - palące
blazing - jarzące
Jeżeli nazwa ma być dosłownym tłumaczeniem słowa "płomienne" to flaming pasuje najlepiej. I to słowo wcale nie odnosi się wyłącznie do uczuć. Tak jak w języku polskim określa tą część ognia zwaną płomieniami. Używa się tak jak po polsku. Może być płomienne uczucie, ale mogą być także płomienie na oponach, czy też wydobywające się z wydechu ;)

--
lingwistyczne pozdro
James

James pisze:

bez sensu - płomienne to może być uczucie, a nie opony

płonące jeśli już - burning, albo lepiej: blazing - czy jakos tak...

hmm... troche zmieniasz sens w ten sposób
burning - palące
blazing - jarzące
Jeżeli nazwa ma być dosłownym tłumaczeniem słowa "płomienne" to flaming pasuje najlepiej. I to słowo wcale nie odnosi się wyłącznie do uczuć. Tak jak w języku polskim określa tą część ognia zwaną płomieniami. Używa się tak jak po polsku. Może być płomienne uczucie, ale mogą być także płomienie na oponach, czy też wydobywające się z wydechu ;)

no okej... ale poza stricte tłumaczeniem, jest jeszcze "duch" wypowiedzi jaki niesie nazwa, a tu mówimy o klubie motocyklowym. Nie każda nazwa - IMHO - pasuje do wszystkiego. Nie wszystko dobrze "brzmi", zachowując walory poprawności.

Choć to konkretne przedsięwzięcie winno raczej mieć nazwę w stylu: "Moped scouts", "The Wannabies", czy jakos tak... ;-) :-P

--

pozdr
pj
gsx1300r

Pawciox wrote:

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo.

Nie daj się zwariować, nazwaliście się tak jak się nazwaliście, wasza sprawa.
Co do strony:
Fajnie, że czarne tło.
Chyba powinno być "skontaktuj się z nami" a nie "zkontaktuj się z nami".
Czy ja dobrze widzę, że jest was dwóch?
Akurat to, że wszyscy to prezesi mnie bawi i taka konwencja mi się podoba, każdy członek klubu jest prezesem, taki trochę żart z klubów motocyklowych, tylko nie wiem czy takie było zamierzenie.
Regulamin mnie rozbawił. Jak myślisz, kto się zapisze do klubu, gdzie musi spełnić warunek comiesięcznego pojawienia się na zlocie lub spotkaniu? To o hierarchi w jeździe na zlot jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe, hierarchia to jest chyba coś innego, niż czekanie na zgubę na drodze?

--
Diobeu
Deauville
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła pisze:

Pawciox wrote:

co do nazwy to mialo byc PŁOMIENNE OPONY fakt glupio wyszlo.

Nie daj się zwariować, nazwaliście się tak jak się nazwaliście, wasza sprawa.
Co do strony:
Fajnie, że czarne tło.
Chyba powinno być "skontaktuj się z nami" a nie "zkontaktuj się z nami".
Czy ja dobrze widzę, że jest was dwóch?
Akurat to, że wszyscy to prezesi mnie bawi i taka konwencja mi się podoba, każdy członek klubu jest prezesem, taki trochę żart z klubów motocyklowych, tylko nie wiem czy takie było zamierzenie.

wydaje mnie sie, ze to nie jest zart, tylko to pierwszy ten lepszy :-) wiec prezesi sie mianowali na poczatku :D jakos to ego trzeba budowac ;)




--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com

Marcin Gardeła <diobeu@gazeta.pl> wrote:

Regulamin mnie rozbawił. Jak myślisz, kto się zapisze do klubu, gdzie musi spełnić warunek comiesięcznego pojawienia się na zlocie lub spotkaniu?

A to przepraszam, nie czytalem regulaminu wiec nie rozumiem, za czesto
czy za rzadko? --
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

Jacot wrote:

Regulamin mnie rozbawił. Jak myślisz, kto się zapisze do klubu,
gdzie musi spełnić warunek comiesięcznego pojawienia się na zlocie
lub spotkaniu?

A to przepraszam, nie czytalem regulaminu wiec nie rozumiem, za
czesto czy za rzadko?

Za często, nigdy w życiu bym się nie zdeklarował, że będę na zlocie czy na posiedzeniu zarządu klubu raz w miesiącu.

--
Diobeu
Deauville
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła <diobeu@gazeta.pl> wrote:

Za często, nigdy w życiu bym się nie zdeklarował, że będę na zlocie czy na posiedzeniu zarządu klubu raz w miesiącu.

Ech, no. Na posiedzeniach zarzadow to nie ale na spotkania motorowe,
to rozumisz, mialem taki okres, ze za czesto by mi nie bylo na pewno. Jak czlek ma 15 lat to ma w sobie chec.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

Jacot wrote:

Za często, nigdy w życiu bym się nie zdeklarował, że będę na zlocie
czy na posiedzeniu zarządu klubu raz w miesiącu.

Ech, no. Na posiedzeniach zarzadow to nie ale na spotkania motorowe,
to rozumisz, mialem taki okres, ze za czesto by mi nie bylo na
pewno. Jak czlek ma 15 lat to ma w sobie chec.

No dobra, może nie być ostatecznie posiedzenie zarządu ale taki przymus spotkań comiesięcznych, zwłaszcza zimą, gdzie muszę jechać specjalnie autem, żeby odbębnić grafik to dla mnie pomyłka. Ja tam wolę gdzieś pojechać, wolę się spotkać i nie zastanawiać się, czy akurat spotykam się z motocyklistą z mojego klubu, innego czy niezrzeszonym.
Trochę marudzę nie na temat, bo dla mnie jakiekolwiek zrzeszanie się, dorabianie ideologii do czegokolwiek to pomyłka, jak mam ochotę to wsiadam i jadę, jak nie mam ochoty to nie jadę, cała reszta jest na siłę.

--
Diobeu
Deauville
GT: Diobeu PL

Jamesnapisal

Ja mam tylko pytanie do nazwy klubu... Co to znaczy "Flame Tires"? Mogę się
tylko domyślać, że chodzi o "Płomień opony", bo po angielsku jest to
niepoprawnie i nie ma zupełnie sensu.

The Beatles - też brzmi niepoprawnie, a co do sensu to każdy kto logicznie myśli powiąże to z płomieniem na oponach (Flame on Tires - poprawnie?) Flame Tires to uproszczenie powyższego - McCartney i Lennon też się zbytnio nie przejmowali - ważne, że fajnie brzmi jako nazwa, a "duszą" klubu mają być ludzie - szanujcie się wzajemnie i powiększajcie grono w okolicach jest sporo chętnych, którzy z Wami pojeżdżą ...

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

"dyletant" wrote...

Jamesnapisal

Ja mam tylko pytanie do nazwy klubu... Co to znaczy "Flame Tires"? Mogę się
tylko domyślać, że chodzi o "Płomień opony", bo po angielsku jest to
niepoprawnie i nie ma zupełnie sensu.

The Beatles - też brzmi niepoprawnie, a co do sensu to każdy kto logicznie myśli powiąże to z płomieniem na oponach (Flame on Tires - poprawnie?) Flame Tires to uproszczenie powyższego - McCartney i Lennon też się zbytnio nie przejmowali - ważne, że fajnie brzmi jako nazwa, a "duszą" klubu mają być ludzie - szanujcie się wzajemnie i powiększajcie grono w okolicach jest sporo chętnych, którzy z Wami pojeżdżą ...

Nie bardzo rozumiem o czym myslisz. The Beatles moze brzmi smiesznie, moze nie powaznie, ale gramatycznie i jezykowo jest jak najbardziej poprawnie. Natomiast Flame Tires nie jest poprawnie gramatycznie. Oczywiscie, wiekszosc ludzi w Polsce nie zauwazy tego, ze jest niepoprawnie. Jednak troche glupio bedzie jak ktos bedzie znal troszke lepiej jezyk niz tylko ze szkoly podstawowej. Ja byc z kluba motocyklowa opony plomien. Ja bym na to zapytal - Do you ride a short bus? I wszystko jest ok prawda? A jednak smiesznie.
Flame on tires jest poprawne gramatycznie, jednak ma zupelnie inny sens. Plomien na oponach nie brzmi tak jak plomienne opony. Tak samo proponowane Burning Tires nie ma tego samego znaczenia. Dlatego napisalem na poczatku, ze nie znajac obcego jezyka nie powinno sie brac za uzywanie go. Polacy mieszkajacy w Polsce, ktorzy znaja tylko jezyk polski powinni wymyslec polska nazwe, a nie kombinowac... Nie, nie jestem zwolennikiem ochrony polskiego jezyka. Jestem zwolennikiem poslugiwania sie jezykiem, ktory znam, zeby nie wyjsc na durnia. Jezeli nazwa musi byc w obcym jezyku, warto po prostu kogos zapytac... sam slownik nie wystarczy.

--
pozdro
James

Jamesnapisal

"dyletant" wrote...

Jamesnapisal

Nie bardzo rozumiem o czym myslisz. The Beatles moze brzmi smiesznie, moze
nie powaznie, ale gramatycznie i jezykowo jest jak najbardziej poprawnie.

 Myślę o tym, że nazwa The Beatles jest celowym zniekształceniem angielskiego słowa beetles (żuki, chrząszcze), natomiast beat bardziej "brzmiało", więc ... czemu nie. Potocznie mówimy bitelsi - warto zwrócić uwagę na to, że rzeczownik bitels zanotował już Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (1958&#8211;1969)! - czemu więc nie można tego przełożyć dalej i powiedzieć powiedzieć pinkfloydzi, scorpionsi czy wreszcie flametiresi - takim zabiegom derywacyjnym poddajemy wiele słów w potocznych rozmowach nie mówiąc już o pladze różnych wyprzy itp skrótów. Masz wiele racji co do potrzeby poprawnego używania języka, ale każde pokolenie wnosi nam coraz to nowe słowa do słowników i dlatego nie widzę problemu z nazwą Flame Tires przynajmniej nikt się nie przyczepi do naśladownictwa nazwy bo jest oryginalnie zniekształcona

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

"dyletant" wrote...

James napisal

Nie bardzo rozumiem o czym myslisz. The Beatles moze brzmi smiesznie, moze
nie powaznie, ale gramatycznie i jezykowo jest jak najbardziej poprawnie.

Myślę o tym, że nazwa The Beatles jest celowym zniekształceniem [...]
przełożyć dalej i powiedzieć powiedzieć pinkfloydzi, scorpionsi czy wreszcie flametiresi - takim zabiegom derywacyjnym poddajemy wiele słów [...]

Masz tutaj wiele racji. Moim jednak zdaniem Flametiresi (czyt. flejmtajersi) jak najbardziej ma sens, gdyz jest spolszczeniem/przerobieniem i staje sie nazwa wlasna. Natomiast forma oryginalna Flame Tires raczej swiadczy o braku znajomosci jezyka.
The Beatles... traktowalem zawsze jako nazwe wlasna ;) Warto jednak zauwazyc, ze nazwa zostala wymyslona przez osoby uzywajace jezyka angielskiego od urodzenia. Nie byla to nazwa w jezyku obcym. Co innego, gdyby ta grupa nawala sie Rzuki. Mysle, ze bylo by to troche nie na miejscu i raczej swiadczylo by o bledzie i nieznajomosci jezyka polskiego.

--
pozdro
James

Użytkownik "Pawciox" <Pawciogim45@_NOSPAM_interia.pl> napisał w wiadomości

są narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale. nie wiemy co zmienić na stronce.

chyba podejście i regulamin bo punkt 1 i 10 potem 6 i 9 jak dla mnie się mocno wykluczają.
Poza tym mam wrażenie że wielcy pREZESI to kolesie co mają jeszcze mleko pod nosem i sikają rumiankiem bo takie teksty wypisują że dla mnie to poziom 8 latka. Jak czytam waszą strone i podejście do młodszych na mniejszych pojemnościach to mi się kawał przypomina o Żydach, obozie i dużej ścianie do pokonania, a nagrodą jest stanie się równym niemcowi.

Z uwagi że latam na 450 to nie pozdrawiam leszczy na 125 z klubu spalonej gumy
rafał
450exc

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są

Jak dla mnie - baze jakąś wyjściową już macie. Grafika i kontent strony nie powalaja, ale nie to jest najwazniejsze. Regulamin sporo osob skrytykowalo, ale moim zdaniem napisany z jajem i lekkim przymruzeniem oka... z reszta kto czyta regulamin? :D

Mieliscie pomyslu klubu - super, jakas strona i kontakt z niej jest - tez ok. Reszte to musicie na zywo dzialac. Bo albo skupicie sie na wirtualnym swiecie - zrobicie wypas stronke, mase zdjec, full artykulow i zbierzecie ekipe 500 motocykli ze swiata... albo macie jako taka oprawe sieciowa - a zycie pociagniecie w realu (i w tym kierunku radzilbym isc) - zrobicie jakies cykliczne spotkania, jakies fajne wypady, kilka szalonych nielegali, troche fajnych fotek, relacji ze spotów, wiekszych zlotow - i to bedziecie wrzucac na www to sami zobaczycie jak szybko ludzie sami do Was trafia z ulicy czy z sieci... a strona sama sie rozkreci...zobaczycie, ze nagle spotykacie sie w 3-4 maszyny, potem nagle sie zrobi 10, a potem ...

jedyne co moge doradzic to rzeczywiscie nazwa (jak to ktos juz zauwazyl) - w tej wersji ni chu chuj nie podchodzi... no chyba, ze chcecie byc "Płomień, Opony" :)))) Albo flaming tires.... albo flame on tires... tireflames od bidy... albo po prostu Płomienne Opony, albo Ogniste Opony... z reszta nazwa, strona, kolory www to wszystko sa detale ktore mozna zmienic, szlifowac, modyfikowac... wazne co robi sie w zyciu i czy cos w realu jestescie w stanie ciekawego zapewnic... bo to jest glowny naped klubu...

Pozdrawiam i zycze powodzenia
Piotr

dziękujemy za redy
napewno duzo nam pomoga
prosimy o wiecej:)
nad nazwa popracujemy również:)

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Pawciox pisze:

witam wszystkich.

<CIACH!>

nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy

<CIACH!>

Drooogi Pawcioxie,
poki co to wyglada to troche jak strona dwoch kolegow, ktorzy z braku innego zajecia postanowili mianowac sie nawzajem Prezesami, bo tak bedzie fajniej. Ja tam do grona "klubowiczy" nie dolacze poki co ;-). Ale o tym prezesowaniu  juz Wam pisali poprzednicy. Spusccie troche z tonu z ta tytulomania i przestancie tak sie miotac z tymi "powaznymi" maszynami (bo te Romety i co tam jeszcze bylo, to zaraz Wam jakis nowy czlonek jezdzacy kilofazerem jakims wytknie i jak bedziecie Prezesi wygladali?), zmodyfikujcie regulamin i wymyslcie sobie jakas misje. Taaak, misja to takie modne slowo we wspolczesnym marketingu. Odpuszczajac sobie slowo "misja" sprobujcie sie okreslic (chocby gdzies w tresci regulaminu)  czy chodzi Wam bardziej o wyglupy, fun, stunt, turystyke motocyklowa czy moze cos jeszcze innego.

No i wrzuccie wreszcie informacje, gdzie ten klub....

Powodzenia, a jak przedsiewziecie sie rozwinie, to na jakis kongres MC wpadnijcie, zarejestrujecie sie oficjalnie i bedziecie "Spalona Guma MC" ;-).

P.S. I jeszcze jedno, albo dwa.... na litosc wszystkiego co dla Was wazne. Nie sadzcie bledow ortow i innych bykow na stronie klubu. W dobie edytorow tekstu chyba mozna jakos zweryfikowac orty i sie nie wyglupiac na stronie glownej tymi "zkontaktowaniami". I tylko nie piszcie, ze obaj macie dysleksje, dysgrafie, dyskoteke, dysplazje, inne dys- i pod gorke do szkoly ;-).
Poza tym, mnie osobiscie jeszcze przeszkadza okreslenie "motory", wolalbym "motocykle", ale o to juz kilka flejmow bylo na tej grupie, wiec nie bede rozwijal tematu. To kwestia osobistych preferencji.

Zdrowko

--
Hunda CB 750 SF '00 dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

KLOSZ pisze:
<CIACH!>

No i wrzuccie wreszcie informacje, gdzie ten klub....

Errata: no dobra, to bylo zadanie "z gwiazdka", ale dobrze ze juz wiadomo, ze to miejscowosc Grabowa. Chociaz bylbym zdania, ze powinno to byc jakos bardziej wprost napisane, bo moze ktos myszka nie najedzie na stosowny fragment strony i sie wtedy nie dowie gdzie ten klub.

Ladna okolica tak na marginesie.

Zdrowko
KLOSZ

Dodatkowo fajnie by bylo dac jakies logo klubu.

Koczis
R1

--

Pawciox pisze:

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale. nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości

ROTFL. Wyjebalem na plecy i dlugo nie wstane. Zenada na calej linii. Nastepni co to jezdza od miesiaca i juz zakladaja klub. Masakra jakas. To wina seriali w TV czy moda jakas ?

Nawiasem mowiac ciekawe nadeszly czasy. Klub zaczyna sie od strony w internecie i nazwy. Prawde powiadaja ze byty internetowe zaczynaja wypierac te realne.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczu pisze:

Nawiasem mowiac ciekawe nadeszly czasy. Klub zaczyna sie od strony w internecie i nazwy. Prawde powiadaja ze byty internetowe zaczynaja wypierac te realne.

no dobra, a na Naszej Klasie kontojuz mają?

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

Arni pisze:

no dobra, a na Naszej Klasie kontojuz mają?

Nie wiem ale chyba od tego powinni zaczac :)

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczunapisal

Pawciox pisze:

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,.. są
narazie 4 maszyny. i nie wiemy jak to rozkrecic tak na wiekszą skale.
nie wiemy co zmienić na stronce. jesli moglibyście to powiedzcie co
zmienic na stronce i jak nabyc nowych klubowiczy
http://www.flametires.70.pl/ tu jest link. szerokości

ROTFL. Wyjebalem na plecy i dlugo nie wstane. Zenada na calej linii.
Nastepni co to jezdza od miesiaca i juz zakladaja klub. Masakra jakas.
To wina seriali w TV czy moda jakas ?

Nawiasem mowiac ciekawe nadeszly czasy. Klub zaczyna sie od strony w
internecie i nazwy. Prawde powiadaja ze byty internetowe zaczynaja
wypierac te realne.

wybacz ale tu sie mylisz. jezdze od 8 roku zycia aktualnie mam 15

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Pawciox pisze:

wybacz ale tu sie mylisz.

W czym ?

jezdze od 8 roku zycia aktualnie mam 15

No i ?


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Użytkownik "Kuczu" <p.kuczynski@jim-satnet.pl> napisał w wiadomości news:go823a$14s$1news.wp.pl...

Pawciox pisze:

wybacz ale tu sie mylisz.

W czym ?

jezdze od 8 roku zycia aktualnie mam 15

No i ?

a to cos jeszcze mzna dodac?

E

Easy pisze:

a to cos jeszcze mzna dodac?

Do 15 ? Kazdy chcialby moc dodac z 85 ale to sie nieczesto udaje.


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Kuczu pisze:

Pawciox pisze:

jezdze od 8 roku zycia aktualnie mam 15

No i ?

To już ze 150km będzie łącznie.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/600rr/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Kuczu wrote:

ROTFL. Wyjebalem na plecy i dlugo nie wstane. Zenada na calej linii.
Nastepni co to jezdza od miesiaca i juz zakladaja klub. Masakra
jakas. To wina seriali w TV czy moda jakas ?

Nie podcinaj skrzydeł młodemu pokoleniu, ty preclu, ty. Może ci kiedyś pomogą jak ci rozrusznik padnie w trasie, rozrusznik serca.


--
Diobeu
Deauville
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła wrote:

Kuczu wrote:

ROTFL. Wyjebalem na plecy i dlugo nie wstane. Zenada na calej linii.
Nastepni co to jezdza od miesiaca i juz zakladaja klub. Masakra
jakas. To wina seriali w TV czy moda jakas ?

Nie podcinaj skrzydeł młodemu pokoleniu, ty preclu, ty. Może ci kiedyś
pomogą jak ci rozrusznik padnie w trasie, rozrusznik serca.

Otoz to.
A do tego sie przypierdala do telewizji. Moze Gang Dzikich Wieprzy tez Ci
(Piotrze) sie nie podobuje?

:))))

--
pozdrawiam, lesor
CB1300 Misiek

Marcin Gardeła pisze:

Nie podcinaj skrzydeł młodemu pokoleniu, ty preclu, ty. Może ci kiedyś pomogą jak ci rozrusznik padnie w trasie, rozrusznik serca.

NFZ mi nie zasponsoruje rozrusznika :)

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Marcin Gardeła pisze:

ty preclu, ty.

A slyszales D. ze za to sie w morde wali ?


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

stronka zostala zmieniona. i jak teraz? piszcie co jeszcze wyzucic. co dodac

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

stronka zostala zmieniona. powiedzicie jak mozecie co jeszcze zmienic. szerokości i przyczepności --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

prosimy bez spamu i kłótni!
odnośnie strony zostaną wprowadzone jeszcze zmiany i są wprowadzane na bieżąco również dzięki wam i waszej krytyce i radom.
chciałbym skomentować to że ktoś tam napisał że to kolejny klub co zakładają dwaj kumple bo im się nudzi i że najpierw jest strona a później reszta.
otóż:
to że zdecydowaliśmy założyć swój własny klub spowodowane jest tym że nie ma w okolicy żadnych klubów a jeśli są to nie pisze o nich nic w internecie.
chcieliśmy oboje dołączyć do istniejącego już klubu ale siłą rzeczy chcąc być w klubie musieliśmy założyć swój.
Odnośnie kolejności to nie sądzicie że jest zima? i nie ma jak działać w terenie bo jest  śnieg i zimno i to chyba logiczne że chcieliśmy najpierw rozreklamować się w internecie żeby mieć lepszy start.
postanowiliśmy --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Adamo69 napisał(a):

prosimy bez spamu i kłótni!

No ba! :)

chciałbym skomentować to że ktoś tam napisał że to kolejny klub co zakładają dwaj kumple bo im się nudzi i że najpierw jest strona a później reszta.
otóż:
to że zdecydowaliśmy założyć swój własny klub

                                ^^^^^^^^^^^^^

Zastosowany zwrot dosc jasno precyzuje charakter waszego przedsiewziecia.

nie ma w okolicy żadnych klubów a jeśli są to nie pisze o nich nic w internecie.

Aha. A jak czegos nie ma w internecie, to nie istnieje? ;)

chcieliśmy oboje dołączyć do istniejącego już klubu ale siłą rzeczy chcąc być w klubie musieliśmy założyć swój.

Ale po co? :)

Odnośnie kolejności to nie sądzicie że jest zima? i nie ma jak działać w terenie bo jest  śnieg i zimno i to chyba logiczne że chcieliśmy najpierw rozreklamować się w internecie żeby mieć lepszy start.

Ale lepszy start do czego? Do jezdzenia? To bez struktur sie nie da?
Tak czy siak: Milo, ze prosicie o rade i nawet staracie sie na biezacao uwzgledniac padajace tutaj, rozne uwagi.
Poniewaz ja stoje po drugiej stronie barykady, a raczej klubizm traktuje w sposob troszke niewerbalizowalny, wiec zmykam. :)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

zbigi pisze:

Adamo69 napisał(a):

prosimy bez spamu i kłótni!

No ba! :)

chciałbym skomentować to że ktoś tam napisał że to kolejny klub co zakładają dwaj kumple bo im się nudzi i że najpierw jest strona a później reszta.
otóż:
to że zdecydowaliśmy założyć swój własny klub

                               ^^^^^^^^^^^^^

Zastosowany zwrot dosc jasno precyzuje charakter waszego przedsiewziecia.

dzis ogladałem z dzieciakami taką bajke o psie Cliffordzie. Znacie  ? jest duuuzy i czerwony. I jeden z jego paczki tez załozył sobie klub, chciał miec wlasny. Ale ze nie lubił innego to nie chciał go przyjąc do tego klubu. Pozostali powiedzieli ze jak nie to oni tez nie chcą. I sam był sobie prezesem klubu, prowadził zebranie na którym nikogo nie było. I nagrody za klubowe konkursy musiąl zeżrec sam.
No i mu przeszło, wrocił do kumpli bawic sie i dał sobie spokój z klubem.
Tak mi sie nasuneło, luzne skojarzenie :)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

Arni wrote:

dzis ogladałem z dzieciakami taką bajke o psie Cliffordzie. Znacie ? jest duuuzy i czerwony. I jeden z jego paczki tez załozył sobie
klub, chciał miec wlasny. Ale ze nie lubił innego to nie chciał go
przyjąc do tego klubu. Pozostali powiedzieli ze jak nie to oni tez
nie chcą. I sam był sobie prezesem klubu, prowadził zebranie na
którym nikogo nie było. I nagrody za klubowe konkursy musiąl zeżrec
sam. No i mu przeszło, wrocił do kumpli bawic sie i dał sobie spokój z
klubem. Tak mi sie nasuneło, luzne skojarzenie :)

Czy to był T-bone?

--
Diobeu
Deauville
GT: Diobeu PL

Marcin Gardeła pisze:

Arni wrote:

dzis ogladałem z dzieciakami taką bajke o psie Cliffordzie. Znacie ? jest duuuzy i czerwony. I jeden z jego paczki tez załozył sobie
klub, chciał miec wlasny. Ale ze nie lubił innego to nie chciał go
przyjąc do tego klubu. Pozostali powiedzieli ze jak nie to oni tez
nie chcą. I sam był sobie prezesem klubu, prowadził zebranie na
którym nikogo nie było. I nagrody za klubowe konkursy musiąl zeżrec
sam. No i mu przeszło, wrocił do kumpli bawic sie i dał sobie spokój z
klubem. Tak mi sie nasuneło, luzne skojarzenie :)

Czy to był T-bone?

T-bona nie chcieli przyjąc a przemadrzały był jak zwykle Mack

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

zbiginapisal

Aha. A jak czegos nie ma w internecie, to nie istnieje? ;)

w takim razie skąd u Ciebie 46 postów - internet nie istnieje? - mylisz się - to największy środek masowego przekazu i skoro nie można wsiąść na swoją maszynę bo zima - to chłopaki mądrze wykorzystują ten czas prosząc FACHOWCÓW o radę i podpowiedzi, a większość zamiast sensownie odpowiedzieć toczą prywatne batalie (kuczu) lub nabijają się z inicjatywy

Ale po co? :)

A uważasz, że lepiej by było gdyby gang założyli ... nie byłeś młody, każda paczka kumpli to też pewne zrzeszenie tyle,że nieformalne oni chcą rozszerzyć swoją paczkę o okolicznych motocyklistów, więc korzystają z internetu, bo poczta polska kuleje

Ale lepszy start do czego? Do jezdzenia? To bez struktur sie nie da?

da się, ale przyjemniej w większym gronie zorganizować jakiś wypad w teren, a struktury są po to by się zorganizować

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

dyletant pisze:

większość zamiast sensownie odpowiedzieć toczą prywatne batalie (kuczu)

Batalia o co ?

Tak sie sklada ze wiem co nieco o klubach motocyklowych z autopsji. I nazywanie grupy czterech pietnastoletnich kolesi na pierdzipiedach klubem jest dla mnie smieszne. Reszte doczytasz.


--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

dyletant napisał(a):

zbiginapisal

Aha. A jak czegos nie ma w internecie, to nie istnieje? ;)

w takim razie skąd u Ciebie 46 postów - internet nie istnieje?

A o czym mowisz? Bo nie wiem, co to za liczba i skad sie wziela.

- mylisz

się - to największy środek masowego przekazu

Jeszcze nie :)

i skoro nie można wsiąść na swoją maszynę bo zima - to chłopaki mądrze wykorzystują ten czas prosząc FACHOWCÓW o radę i podpowiedzi,

Sie zdecydujcie - albo jestesmy fachowce albo kozie palki z internetu. Bo juz sie gubie :)

a większość zamiast sensownie odpowiedzieć toczą prywatne batalie (kuczu) lub nabijają się z inicjatywy

Nikt sie nie nabija.

Ale po co? :)

A uważasz, że lepiej by było gdyby gang założyli ... nie byłeś młody, każda paczka kumpli to też pewne zrzeszenie tyle,że nieformalne oni chcą rozszerzyć swoją paczkę o okolicznych motocyklistów, więc korzystają z internetu, bo poczta polska kuleje

Ale paczka tworzy sie w sposob naturalny i jakby ciut pozaswiadomie - wylania sie w sposob naturalny i bez cisnienia. Kazdy inny sposob IMO jest droga na skroty i w zdecydowanej wiekszosci nie prowadzi do wartosciowej paczki lecz do sztucznego tworu.
Oczywiscie moze to komus odpowiadac ale na pewno nie jest czyms, co ja akurat (i jak widac wielu innymch) preferuje.

Ale lepszy start do czego? Do jezdzenia? To bez struktur sie nie da?

da się, ale przyjemniej w większym gronie zorganizować jakiś wypad w teren, a struktury są po to by się zorganizować

Uwazam, ze lepiej jest sciezki budowac po sladach ludzi nizli tworzyc wedlug czyjegos wyobrazenia - zwykle okazuje sie, te ostatnie nie sa wygodne. ;)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

zbigi <zbiegusek@gdzies.w.wirtualnej.Polszcze.pl> wrote:

dyletant napisał(a):

w takim razie skąd u Ciebie 46 postów - internet nie istnieje?

A o czym mowisz? Bo nie wiem, co to za liczba i skad sie wziela.

Pewnie masz konto na ściągaczu tylko sie czaisz;)

Ale paczka tworzy sie w sposob naturalny i jakby ciut pozaswiadomie - wylania sie w sposob naturalny i bez cisnienia. Kazdy inny sposob IMO jest droga na skroty i w zdecydowanej wiekszosci nie prowadzi do wartosciowej paczki lecz do sztucznego tworu.

No ale to z wiekiem... Tak mi sie zdaje, ze jak czlowiek ma lat nascie
to go ciagnie to form zorganizowanych, dawniej bylo np. harcerstwo,
gdzie mozna bylo piac sie po szczeblach do woli, duzo ich bylo. A
teraz? Zostalo chlopakom na wlasna reke dzialac. Z tego sie wyrasta po 20tce - dalej czleka ciagnie do stada ale
bardziej free. Potem czlek sie zaczyna cofac w rozwoju, znowu
przychodzi ciągota "organizacyjna" i sie zaklada albo dziala w
"partiach", co sie poniekad wiaze z gwaltowna potrzeba "ustawienia w
zyciu" . A na koniec sie samotniczeje i tak juz do konca.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

Jacot wrote:

No ale to z wiekiem... Tak mi sie zdaje, ze jak czlowiek ma lat nascie
to go ciagnie to form zorganizowanych, dawniej bylo np. harcerstwo,
gdzie mozna bylo piac sie po szczeblach do woli, duzo ich bylo. A
teraz? Zostalo chlopakom na wlasna reke dzialac.
Z tego sie wyrasta po 20tce - dalej czleka ciagnie do stada ale
bardziej free. Potem czlek sie zaczyna cofac w rozwoju, znowu
przychodzi ciągota "organizacyjna" i sie zaklada albo dziala w
"partiach", co sie poniekad wiaze z gwaltowna potrzeba "ustawienia w
zyciu" . A na koniec sie samotniczeje i tak juz do konca.

W sumie to dość smutna wizja.
A da rade tak nie dziczeć na "starość" ?

--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

"Watson" <pkrzemin@gmail.com> wrote:

W sumie to dość smutna wizja.

W zyciu podobno tylko chwile sa, dla ktorych warto zyc...

A da rade tak nie dziczeć na "starość" ?

A toCipowiem, jak kiedys bede stary:) Jesli dozyje.
Generalnie tak mi sie jakos ukladalo dotad, ze jak sie jakas moja
paczka "zestarzala" i rozlazla to wpadalem w jakas inna, mlodsza.
Moze sie uda tak zawsze?

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

zbiginapisal

Uwazam, ze lepiej jest sciezki budowac po sladach ludzi nizli tworzyc
wedlug czyjegos wyobrazenia - zwykle okazuje sie, te ostatnie nie sa
wygodne. ;)

pisali jasno - szukaliśmy klubów w okolicy - fakt przetarte szlaki są wygodne, ale co zrobić jak ich nie ma. Czy uważasz, że lepiej dać sobie spokój zamienić motor na fotel przy kompie i polemizować na temat pt. robi się to tak jak inni, polemizować - bo konkretnie wielu nie mówi co mogliby zrobić tylko wytyka błędy bez podania sposobu ich poprawienia. Ze stosów słów wyłapałem tutaj tylko kilka konkretnych rad - może ostrych, ale merytorycznych - reszta jakieś sny na jawie (bez obrazy motoru), telewizyjne skojarzanki, itp.
Sory zbigi, że do Twojej wypowiedzi doczepiłem ten post, bo może nie tak całkiem negujesz to co robią lub chcieliby robić.
Pozdro także dla Jamesa i Jacota, Koczisa MG-diobeu, którzy napisali w tym temacie właściwych "słów polskich kilka" rzeczowo i na temat.
Muszę spadać z tego tematu, żeby nie przyrosnąć do fotela - temperatura osiągnęła dziś magiczną cyfrę prawie 20 stopni C, więc pora ... Znikam - narka i Drogi Pawciox-ie i Adamo, jak napisał MG-d. "nie dajcie się zwariować" dopiero zaczynacie przygodę i już ukierunkowanie, jak to zrobicie - Wasza sprawa, Klub już istnieje - wciągajcie nowych i w trasę.

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Dnia Wed, 04 Mar 2009 22:19:11 +0000, dyletant napisał(a):

zbiginapisal

Uwazam, ze lepiej jest sciezki budowac po sladach ludzi nizli tworzyc
wedlug czyjegos wyobrazenia - zwykle okazuje sie, te ostatnie nie sa
wygodne. ;)

pisali jasno - szukaliśmy klubów w okolicy - fakt przetarte szlaki są
wygodne, ale co zrobić jak ich nie ma.

a po co Ci "klub"? bez tego nie umiesz jeździć? czy nie umiesz napierdalać innych "klubowiczów"?

--
mst <at> gazeta <.> pl BMW R1100GS '94 (DC) "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

ponownie apeluję o zaprzestanie spamowania (jeśli chcecie o czymś pogadać to na PW)


zbiginapisal

chciałbym skomentować to że ktoś tam napisał że to kolejny klub co
zakładają dwaj kumple bo im się nudzi i że najpierw jest strona a
później reszta.
otóż:
to że zdecydowaliśmy założyć swój własny klub

                                ^^^^^^^^^^^^^
Zastosowany zwrot dosc jasno precyzuje charakter waszego przedsiewziecia.

chyba źle mnie zrozumiałeś... chodziło mi o to że my zainicjujemy powstanie klubu a nie że będzie to nasz i tylko nasz klub

nie ma w okolicy żadnych klubów a jeśli są to nie pisze o nich nic w
internecie.

Aha. A jak czegos nie ma w internecie, to nie istnieje? ;)

otóż w tych czasach niemalże tak... jeśli Ty stworzyłbyś jakąs organizację(jakąkolwiek) i chciałbyś zwerbowac nowych członkow to co byś zrobił? odpowiedz jest prosta-rozreklamowałbyś swoją "działalność" czy to w internecie, czy w prasie, czy na słupach, czy przez znajomych(a my robimy robimy to w internecie) a otóż jezdzilismy i rozglądalismy się za jakimis zlotami czy coś i pytalismy znajomych ale zadnego info o jakims klubie nie było

chcieliśmy oboje dołączyć do istniejącego już klubu ale siłą rzeczy
chcąc być w klubie musieliśmy założyć swój.

Ale po co? :)

bo będąc w klubie łatwiej jest zorganizowac jakiś wypad czy wziąc udział w jakiejs imprezie czy zlocie

Odnośnie kolejności to nie sądzicie że jest zima? i nie ma jak działać w
terenie bo jest  śnieg i zimno i to chyba logiczne że chcieliśmy
najpierw rozreklamować się w internecie żeby mieć lepszy start.

Ale lepszy start do czego? Do jezdzenia? To bez struktur sie nie da?
Tak czy siak: Milo, ze prosicie o rade i nawet staracie sie na biezacao
uwzgledniac padajace tutaj, rozne uwagi.
Poniewaz ja stoje po drugiej stronie barykady, a raczej klubizm traktuje
w sposob troszke niewerbalizowalny, wiec zmykam. :)

start do działania w terenie
zawsze lepiej mieć 15 osób na poczatek niz 2 nie sądzisz?
tak jak pisałem wczesniej bez struktur się da ale jest trudniej się zorganizować w większej liczbie osób
pozatym taki klub to również NOWI ZNAJOMI DO PACZKI Z KTORYMI MOZNA JEZDZIC

za chwilę kolejne cytaty i kolejne odpowiedzi


--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Użytkownik "Adamo69" <adamo92@_NOSPAM_gmail.com> napisał w wiadomości news:a8643675702e975679c7db904625013b$1grupy.scigacz.pl...

ponownie apeluję o zaprzestanie spamowania (jeśli chcecie o czymś pogadać to na PW)


zbiginapisal

chcieliśmy oboje dołączyć do istniejącego już klubu ale siłą rzeczy
chcąc być w klubie musieliśmy założyć swój.

Ale po co? :)

bo będąc w klubie łatwiej jest zorganizowac jakiś wypad czy wziąc udział w jakiejs imprezie czy zlocie

o, a to ciekawe.

sorki, tak mi sie wymskło


--
Easy
Zielona Dziura
Co Cie nie zabije, to Cie wzmocni
i parzysta ilość kół ;)

Altinapisal

Użytkownik "Pawciox" <Pawciogim45@_NOSPAM_interia.pl> napisał w wiadomości
news:c51b48b9f4216ebb4cb6992b797b6b16$1grupy.scigacz.pl...

stronka zostala zmieniona. powiedzicie jak mozecie co jeszcze zmienic.
szerokości i przyczepności

Napiszcie jeszcze, że współpracujecie ściśle z pl.rec.motocykle i owocami
tej współpracy jest namówienie waszych rodziców na kupienie wam chińskich
skuterów.

Jak ja Was widzę:
Szczeniaki bez pojęcia o czymkolwiek namówiły tatę żeby im kupił sprzęta.
Tata kupił gówno ale nie ważne. Panienki na wsi i tak się nie poznają.
Chłopaki będą "izirajderami".
OK. Jeżeli do tego ma służyć sprzet to niech tak pozostanie.
Ale po kiego zakładać pedalski klub z dwoma prezesami na chińskich
wynalazkach?

to "prezesowanie" to chodziło żeby było troche jaja a nie po to by nas wyzywać że jesteśmy jakimiś despotami

Nie to że mam coś do waszego wieku bo na przykład kuzyn mojej małżonki też
ma 15 czy 16 lat. Szacunek wśród 30 letnich motocyklistów zdobył objeżdżając
ich crossowe 250tki i 450tki swoją 125tką w ciężkim terenie. Jego starsi
koledzy dawali mu radę tylko na prostych. Mimo że wszyscy do niego mówili
młody a nie prezes, to darzyli go ogromnym szacunkiem.
Drugi przykład to brat mojego kumpla. Zawsze miał wkręt na motocykle. Pomył
szybki, pozbierał kasę to z komuni to z bierzmowania i kupował po kolei
sprzęty, demoludy etc. Od jakiegos rometa (made in Poland a nie China) przez
simsony na WSK kończąc. Każdy sprzęt chłopak sam doprowadził do używalności
i jeździł. Tez ma 15 czy 17 lat i jest gościem którego 30 letni kumple brata
witają szczerym uściskiem dłoni.
Krótko: Nie starczy mieć kolorowy wehikuł na dwóch kółkach i założyć stronkę
żeby być git.

gratuluję znajomych którzy osiagneli coś własnymi siłami ale nie znasz naszej przeszłości więc nie powienieneś nas oceniać bezpodstawnie

Poza tym dowiedzcie się co to są precle i co to usenet a nie będziecie się
błaźnić wysyłając link do infantylnej stronki i to przez sikacza (hint
poczytajcie archiwum aby wyczuć nastawienie precli do sikacza i tego
powody).

Wojtek

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Dnia Thu, 26 Feb 2009 17:51:21 +0000, Pawciox napisał(a):

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,..

a na uj komu są kluby? To już nie można sobie tak po prostu z kumplami polatać?



--
mst <at> gazeta <.> pl BMW R1100GS '94 (DC) "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

mastinapisal

Dnia Thu, 26 Feb 2009 17:51:21 +0000, Pawciox napisaĹ&#65533;(a):

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,..

a na uj komu sÄ&#65533; kluby? To juĹź nie moĹźna sobie tak po prostu z

kumplami

polataÄ&#65533;?

pisałem już o tym dwa razy





--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

wszystko w jednym miejscu:

ponownie apeluję o zaprzestanie spamowania (jeśli chcecie o czymś pogadać
to na PW)

zbiginapisal

chciałbym skomentować to że ktoś tam napisał że to kolejny klub co
zakładają dwaj kumple bo im się nudzi i że najpierw jest strona a
później reszta.
otóż:
to że zdecydowaliśmy założyć swój własny klub

                                ^^^^^^^^^^^^^
Zastosowany zwrot dosc jasno precyzuje charakter waszego przedsiewziecia.

chyba źle mnie zrozumiałeś...
chodziło mi o to że my zainicjujemy powstanie klubu a nie że będzie to
nasz i tylko nasz klub

nie ma w okolicy żadnych klubów a jeśli są to nie pisze o nich nic w
internecie.

Aha. A jak czegos nie ma w internecie, to nie istnieje? ;)

otóż w tych czasach niemalże tak...
jeśli Ty stworzyłbyś jakąs organizację(jakąkolwiek) i chciałbyś zwerbowac
nowych członkow to co byś zrobił? odpowiedz jest prosta-rozreklamowałbyś
swoją "działalność" czy to w internecie, czy w prasie, czy na słupach, czy
przez znajomych(a my robimy robimy to w internecie) a otóż jezdzilismy i
rozglądalismy się za jakimis zlotami czy coś i pytalismy znajomych ale
zadnego info o jakims klubie nie było

chcieliśmy oboje dołączyć do istniejącego już klubu ale siłą rzeczy
chcąc być w klubie musieliśmy założyć swój.

Ale po co? :)

bo będąc w klubie łatwiej jest zorganizowac jakiś wypad czy wziąc udział w
jakiejs imprezie czy zlocie

Odnośnie kolejności to nie sądzicie że jest zima? i nie ma jak działać w
terenie bo jest  śnieg i zimno i to chyba logiczne że chcieliśmy
najpierw rozreklamować się w internecie żeby mieć lepszy start.

Ale lepszy start do czego? Do jezdzenia? To bez struktur sie nie da?
Tak czy siak: Milo, ze prosicie o rade i nawet staracie sie na biezacao
uwzgledniac padajace tutaj, rozne uwagi.
Poniewaz ja stoje po drugiej stronie barykady, a raczej klubizm traktuje
w sposob troszke niewerbalizowalny, wiec zmykam. :)

start do działania w terenie
zawsze lepiej mieć 15 osób na poczatek niz 2 nie sądzisz?
tak jak pisałem wczesniej bez struktur się da ale jest trudniej się
zorganizować w większej liczbie osób
pozatym taki klub to również NOWI ZNAJOMI DO PACZKI Z KTORYMI MOZNA JEZDZIC

za chwilę kolejne cytaty i kolejne odpowiedzi

dyletant chyba mnie rozumie bo napisał bardzo podobne odpowiedzi do tych moichJ

Altinapisal

Użytkownik "Pawciox" <Pawciogim45@_NOSPAM_interia.pl> napisał w wiadomości
news:c51b48b9f4216ebb4cb6992b797b6b16$1grupy.scigacz.pl...

stronka zostala zmieniona. powiedzicie jak mozecie co jeszcze zmienic.
szerokości i przyczepności

Napiszcie jeszcze, że współpracujecie ściśle z pl.rec.motocykle i owocami
tej współpracy jest namówienie waszych rodziców na kupienie wam chińskich
skuterów.

Jak ja Was widzę:
Szczeniaki bez pojęcia o czymkolwiek namówiły tatę żeby im kupił sprzęta.
Tata kupił gówno ale nie ważne. Panienki na wsi i tak się nie poznają.
Chłopaki będą "izirajderami".
OK. Jeżeli do tego ma służyć sprzet to niech tak pozostanie.
Ale po kiego zakładać pedalski klub z dwoma prezesami na chińskich
wynalazkach?

to "prezesowanie" to chodziło żeby było troche jaja a nie po to by nas
wyzywać że jesteśmy jakimiś despotami

Nie to że mam coś do waszego wieku bo na przykład kuzyn mojej małżonki też
ma 15 czy 16 lat. Szacunek wśród 30 letnich motocyklistów zdobył objeżdżając
ich crossowe 250tki i 450tki swoją 125tką w ciężkim terenie. Jego starsi
koledzy dawali mu radę tylko na prostych. Mimo że wszyscy do niego mówili
młody a nie prezes, to darzyli go ogromnym szacunkiem.
Drugi przykład to brat mojego kumpla. Zawsze miał wkręt na motocykle. Pomył
szybki, pozbierał kasę to z komuni to z bierzmowania i kupował po kolei
sprzęty, demoludy etc. Od jakiegos rometa (made in Poland a nie China) przez
simsony na WSK kończąc. Każdy sprzęt chłopak sam doprowadził do używalności
i jeździł. Tez ma 15 czy 17 lat i jest gościem którego 30 letni kumple brata
witają szczerym uściskiem dłoni.
Krótko: Nie starczy mieć kolorowy wehikuł na dwóch kółkach i założyć stronkę
żeby być git.

gratuluję znajomych którzy osiagneli coś własnymi siłami ale nie znasz
naszej przeszłości więc nie powienieneś nas oceniać bezpodstawnie

Poza tym dowiedzcie się co to są precle i co to usenet a nie będziecie się
błaźnić wysyłając link do infantylnej stronki i to przez sikacza (hint
poczytajcie archiwum aby wyczuć nastawienie precli do sikacza i tego
powody).

Wojtek

mastinapisal

Dnia Thu, 26 Feb 2009 17:51:21 +0000, Pawciox napisaĹ&#65533;(a):

witam wszystkich. ostatnio ze znajomym zalozylem klub motocyklowy.,..

a na uj komu sÄ&#65533; kluby? To juĹź nie moĹźna sobie tak po prostu z

kumplami

polataÄ&#65533;?

pisałem już o tym dwa razy

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Adamo69 pisze:

wszystko w jednym miejscu:

ponownie apeluję o zaprzestanie spamowania (jeśli chcecie o czymś pogadać
to na PW)

a ja apeluje ze jesli juz odpisujesz to tnij cytaty.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

Adamo69 wrote:

wszystko w jednym miejscu:

ponownie apeluję o zaprzestanie spamowania (jeśli chcecie o czymś
pogadać to na PW)

A ja Wam życze powodzenia i wytrwałosci.
Robcie swoje!

Nie tłumaczcie sie dlaczego. Bo TAK!!
To jest preclowa odpowiedz,  ktora tu kazdy zrozummie. :)

Bo nie wszyscy mieli szczescie i przyjemnosc uczestniczcyc
W wolnym ruchu znajomych pl.rec motocykle gdy sie ksztaltowal.

Dlatego zycze i Wam podobnych przezyc jako klubowiczom.

--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

Siemka

Użytkownik "Watson"

A ja Wam życze powodzenia i wytrwałosci.

Robcie swoje!

Nie tłumaczcie sie dlaczego. Bo TAK!!
To jest preclowa odpowiedz,  ktora tu kazdy zrozummie. :)

Bo nie wszyscy mieli szczescie i przyjemnosc uczestniczcyc
W wolnym ruchu znajomych pl.rec motocykle gdy sie ksztaltowal.

Dlatego zycze i Wam podobnych przezyc jako klubowiczom.

Ale piekne, z tym ,ze nie klubowiczom a forumowiczom :)


--
Pozdrawiam
Tytus

Użytkownik "Watson" <pkrzemin@gmail.com> napisał w wiadomości news:goosru$827$1inews.gazeta.pl...

A ja Wam życze powodzenia i wytrwałosci.
Robcie swoje!

A jak nie bedziecie miec wiecej czlonkow to sie nie zalamujcie, bo za 10 lat pewnie sie bedziecie sami z tego smiac :))

Pozdrawiam
ErneST

ErneST Rygielski pisze:

A jak nie bedziecie miec wiecej czlonkow to sie nie zalamujcie, bo za 10 lat pewnie sie bedziecie sami z tego smiac :))

Eeetam. Do dziś w naszem rejonie egzystuje 2-osobowy klub motocyklowy, ze wszystkimi plenipotencjami i zezwoleniami na barwy od kongresu MC, itepe, itede. Panowie Prezesi mają się dobrze, i raczej budzą respekt niż śmiech (własny lub cudzy).

Może historia lubi sie powtarzać?

;-)
--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Dnia Sun, 08 Mar 2009 10:37:35 +0100, (pj) napisał(a):

Eeetam. Do dziś w naszem rejonie egzystuje 2-osobowy klub motocyklowy,
ze wszystkimi plenipotencjami i zezwoleniami na barwy od kongresu MC,

a to już w ogóle jest debilizm. Samozwańczy szeryfi :)



--
mst <at> gazeta <.> pl BMW R1100GS '94 (DC) "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

(pj)napisal

ErneST Rygielski pisze:

A jak nie bedziecie miec wiecej czlonkow to sie nie zalamujcie, bo za 10 lat
pewnie sie bedziecie sami z tego smiac :))

Eeetam. Do dziś w naszem rejonie egzystuje 2-osobowy klub motocyklowy,
ze wszystkimi plenipotencjami i zezwoleniami na barwy od kongresu MC,
itepe, itede. Panowie Prezesi mają się dobrze, i raczej budzą respekt
niż śmiech (własny lub cudzy).

Może historia lubi sie powtarzać?

;-)

tylko że akurat z nami tak nie bedzie bo mamy już 5 osób choć jeszcze klub formalne nie istnieje
zacznie isnieć wraz z kalendarzową wiosną

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/