Data: 2009-09-22 12:16:16 | |
Autor: Tatanka | |
Eco driving | |
gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid (Adam Wysocki) napisał(a):
Słyszałem dwie sprzeczne opinie odnośnie minimalizowania zużycia paliwa:Obie razem, tylko z rozsądkiem. Przyspieszaj jak najkrócej, czesto zmieniajac biegi, aby jak najszybciej osiagnac predkosc ktora chcesz jechac i trzymac ta predkosc. Dobrze aby ta predkosc byla w dolnym limicie predkosci dla danego biegu na ktorym skonczysz. W skrocie mowiac - na I biegu do 50kmh i potem od razu 4 bieg i toczysz sie 50 kmh to nie jest ecodriving. Mocne, ale nie do konca wciskanie gazu i szybkie dojscie do tych 50 kmh na 4 biegu - to eco driving. W moim klekocie - do 15 kmh na 1. do 30 na 2, do 50 na 3 biegu, przy 50 zmiana na 4 bieg i jade tak jak najdluzej sie da, hamujac silnikiem. Dotaczam sie do swiatel, starajac sie nie zatrzymywac (w cholere energii idzie na ruszanie), zmiana biegu i rozpedzam sie znowu. W trasie na 4 biegu do 70 khm i 5 bieg i jade te 70-80. To jest eco driving. Nie nalezy przesadzac ze zbyt niskimi obrotami, zwlaszcza jak sie ma turbo, bo mniej ci spali o pol litra ale turbina padnie i trzyletnie oszczednosci na paliwie zostawisz w warsztacie. Energicznie, ale bez orania motoru i jak najdluzej ze stala predkoscia - to jest eco. -- |
|
Data: 2009-09-22 14:01:07 | |
Autor: Budzik | |
Eco driving | |
Osobnik posiadający mail bombramsel@WYTNIJ.gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
W trasie na 4 to nie jest eco driving tylko kapeluszowanie... MSPANC -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może", ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2009-09-22 15:35:24 | |
Autor: .Peeter | |
Eco driving | |
" Tatanka" wrote
W trasie na 4 biegu do 70 khm i 5 bieg i jade te 70-80. To jest eco driving. No jest, ale 70-80 na 90-tce? :-) A ci z tyłu się zastanawiają kto na początku sznureczka się tak wlecze... ;-) Energicznie, ale bez orania motoru i jak najdluzej ze stala predkoscia - to Ja jeszcze zauważyłem, przynajmniej u mnie, że nie ma najmniejszego sensu przyśpieszać na 5-6 biegu z 1500-1800rpm, lepiej zredukować bieg, spalanie chwilowe podobne, a osiągnięcie pożądanej prędkości dużo szybsze. Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2009-09-30 14:02:53 | |
Autor: Brzezi | |
Eco driving | |
wto, 22 wrz 2009 o 14:16 GMT, Tatanka napisał(a):
Nie nalezy przesadzac ze zbyt niskimi obrotami, zwlaszcza jak sie ma turbo, bo A mozesz wytlumaczyc o co tutaj chodzi z turbem? Pozdrawiam Brzezi |