Data: 2011-11-13 20:19:25 | |
Autor: mkarwan | |
Dzielni ch³opcy w chustach... | |
"Dzielni ch³opcy w chustach pokazali czynem to, do czego Krytyka Polityczna nawo³ywa³a s³owem: kazaæ faszystom wypie...aæ z ulic tego miasta".
Dok³adnie rok temu na ³amach "Rzeczpospolitej" przestrzega³em przed radykalizuj±c± siê kawiarnian± lewic±, która otwarcie akceptuje i legitymizuje dzia³ania stosowane przez bojówki Antify. ¯eby nie byæ go³os³ownym, przytoczê s³owa Micha³a Sutowskiego, sekretarza "Krytyki Politycznej" wypowiedziane rok temu podczas debaty zatytu³owanej "Co siê wydarzy³o 11 listopada?" w Nowym Wspania³ym ¦wiecie : (.) w³a¶nie terror, to znaczy takie zjawiska jak wspomniane Czerwone Brygady czy Baader-Meinhof - to jest bardzo wa¿ne zjawisko historyczne, które lewica musi przerobiæ intelektualnie i zrozumieæ ¼ród³a klêski tych zjawisk, a nawet nie klêski, tylko pewnej przeciwskuteczno¶ci politycznej (...). Wcze¶niej na portalu "Krytyki Politycznej" Sutowski tak komentowa³ zaj¶cia z udzia³em Antify: (.) dzielni i zdeterminowani ch³opcy (a i dziewczyny siê pojawi³y) w chustach na twarzach byli gotowi pokazaæ czynem to, do czego Seweryn Blumsztajn, >Gazeta Wyborcza< i ca³e Porozumienie 11 Listopada, ³±cznie z >Krytyk± Polityczn±<, nawo³ywali s³owem. Mówi±c kulturalnie - wyraziæ zdecydowan± dezaprobatê dla rasizmu, narodowego radykalizmu i ksenofobii. Mówi±c jêzykiem ulicznym i zrozumia³ym dla przeciwnika: kazaæ faszystom wypierdalaæ z ulic tego miasta. http://krytykapolityczna.salon24.pl/249140,sutowski-wygwizdalismy-nienawisc Podczas tegorocznego ¦wiêta Niepodleg³o¶ci polskich anarchistów przyjechali wesprzeæ niemieccy koledzy. Policja oraz polskie s³u¿by musia³y wiedzieæ o tym, w jakim celu przyje¿d¿aj± tu niemieckie bojówki. Ale nie zrobi³y nic - literalnie nic - ¿eby uchroniæ prewencyjnie swoich obywateli przed agresj± bandziorów zza Odry. Grupki zamaskowanych, ubranych na czarno niemieckich "antyfaszystów" atakowa³y niewinnych ludzi, bior±cych udzia³ w rekonstrukcji historycznej czy zwyk³ych przechodniów, którzy nie¶li bia³o-czerwone flagi. Policja brutalnie wy³apywa³a ulicznych prowokatorów, przy okazji dosta³o siê niewinnym przechodniom. Niemieccy lewacy schronili siê przed policj± w - jak to uj±³ reporter "Faktów" - jednej z warszawskich kawiarni. Tak siê jako¶ dziwnie sk³ada, ¿e by³a to knajpa "Krytyki Politycznej". Potem najbardziej agresywni zostali odwiezieni na komisariat. W tym samym czasie policja skrupulatnie legitymowa³a na drogach wjazdowych do Warszawy ludzi wybieraj±cych siê na legalny Marsz Niepodleg³o¶ci. Niemieccy anarchi¶ci przyjechali do Polski po to, aby "fizycznie eliminowaæ skrajn± prawicê", uzbrojeni w pa³ki i przygotowani na fizyczn± konfrontacjê. Policja i polskie s³u¿by nie niepokoi³y niemieckich bandziorów. Antifa mówi otwarcie o swoich metodach i ka¿dy kto ma dostêp do sieci mo¿e sobie poczytaæ o jej dzia³alno¶ci na jej stronie internetowej. Za swój cel uwa¿a "walkê o fizyczne i ideologiczne wyeliminowanie skrajnej prawicy". Nie akceptuje ¿adnej wspó³pracy z policj±, s³u¿bami specjalnymi i partiami politycznymi. Zachodzê w g³owê, jak w ogóle policja i ABW mo¿e tolerowaæ istnienie takiej organizacji? Rok temu pisa³em m.in.: Na naszych oczach kawiarniana lewica, która dotychczas zajmowa³a siê prac± organiczn± - wydawaniem ksi±¿ek, pisma, organizowaniem dyskusji, pokazów itd. oraz zak³adaniem kolejnych klubów w ca³ej Polsce - wkracza na drogê przemocy. "Krytyka Polityczna", której redaktorzy i wspó³pracownicy g³osz± takie pogl±dy, powinna byæ od tej chwili traktowana jako potencjalne zagro¿enie dla demokracji. Apologia przemocy, bezrefleksyjne i ahistoryczne podej¶cie do fenomenu lewackiego terroryzmu powinny niepokoiæ. Nie mo¿na ju¿ udawaæ, ¿e kawiarniana lewica jest niegro¼na. Naprawdê nie czujê ¿adnej satysfakcji z tego, ¿e na moich oczach spe³niaj± siê moje obawy sprzed lat wobec "niewinnych" lewackich studencików zaczytuj±cych siê Marksem i Leninem. Nie da siê ju¿ traktowaæ "Krytyki Politycznej" w oderwaniu od tego, co robi Antifa. Kawiarniane dyskusje nad rewolucyjnym b³yskiem w oku Lenina koñcz± siê brutaln± przemoc± na ulicy. Trzeba byæ naprawdê pozbawionym elementarnej wiedzy na temat polskiej historii albo nazywaæ siê Jacek ¯akowski, ¿eby tego nie dostrzegaæ. ¼ród³o http://krytykapolityczna.salon24.pl/249140,sutowski-wygwizdalismy-nienawisc |
|
Data: 2011-11-13 21:30:21 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Dzielni ch³opcy w chustach... | |
mkarwan pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 13 listopad 2011 20:19:
Kawiarniane dyskusje nad rewolucyjnym b³yskiem w oku Lenina koñcz± siê Przyznam siê szczerze, ¿e wszelkie ekstremizmy zarówno te z prawa i z lewa bazuj± na tym, ¿e wiêkszo¶ci spo³eczeñstwa dok³adnie lata i powiewa, kto, pod jakim sztandarem, jakiego koloru i z jak± ideologi± na ustach napierdziela innych. Do tej pory dopóki zarówno lewica jak i prawica nie zauwa¿y, ¿e wiêkszo¶æ przygl±da im siê z pewnym rozbawieniem i jeszcze trochê a mo¿na nimi bêdzie straszyæ dzieci, nie znormalniej±. :-) |
|
Data: 2011-11-13 22:29:15 | |
Autor: michu | |
Dzielni ch³opcy w chustach... | |
W dniu 2011-11-13 20:19, mkarwan pisze:
"Dzielni ch³opcy w chustach pokazali czynem to, do czego Krytyka brakuje tu jakiegos chwytliwego tytulu "Gutentag ziomale" albo cos w tym stylu ... |