Data: 2014-01-31 17:23:36 | |
Autor: stevep | |
Dyżurna uchwała. | |
# Odważny jak radny PiS
Smutna jest strona małopolskiego Sejmiku. Otwierasz zakładkę „Deklaracje” a tam w tym roku zero dokumentów, patrzysz na „Rezolucje” i nic. Nawet „Apele Sejmiku” nic nowego dla roku 2014 nie wnoszą.. A mogło być inaczej. Skomentuj 4 godziny temu Radni Prawa i Sprawiedliwości (nie chcąc być gorsi os kolegów z innych stron Polski) parę dni temu zgłosili stanowisko potępiające wstrętną ideologię genderyzmu jaka zagraża już nie tylko polskim przedszkolom i szkołom, razi księży i wpływowych polityków ale nade wszystko prowadzi do zwykłego ogłupiania prostych ludzi. Jak wiadomo, a politycy wierzą w to czasem bardziej niż w dogmaty wiary, najlepszym sposobem pozbycia się jakiegoś problemu jest przyjęcie stosownej uchwały. Wychodząc właśnie z tego założenia małopolscy radni Prawa i Sprawiedliwości przygotowali stosowny projekt, a jeden z nich wygłosił stosowną tyradę przeciw gender. Słuchacze tego wywodu złośliwie komentowali, że wystąpienie wykorzystało ponoć „pół internetu” i zawierało wszystkie obowiązkowe figury od malowania i przebierania przedszkolaków po zagrożenie całej cywilizacji (najbardziej domyślni twierdzili, że prawdopodobnie chodziło o cywilizację białego człowieka). Cel był jeden: otworzyć w Małopolsce Nowy Rok piękną uchwałą uprzedzając tym samym przyjazd pani posłanki Kempy w ramach latającego tourne pod roboczym hasłem „tylko my uratujemy Polskę”. Nie jest bowiem tajemnicą, że tak jak w Warszawie tak i w Małopolsce, działaczom PiS nie jest już po drodze z panią Kempą, choć kiedyś przecież bywało inaczej. Choćby wtedy, kiedy „dobre gender” (jak przyznała to sama pani poseł) przyjmował w oficjalnym rządowym dokumencie i pan Kaczyński Jarosław i pan Ziobro Zbigniew, pewnie przy szczebiocie swojej zastępczyni. Niestety, radni PiS tego nie wiedzieli (tzn. nie wiedzieli, że jest też dobre gender) i kiedy usłyszeli, że gender wpuścił do Polski ich wódz postanowili szybko przemyśleć problem a po króciutkiej przerwie swoją inicjatywę potępienia złowrogiej ideologii z obrad Sejmiku wycofali. Jak widać odwaga kończy się tam gdzie czasem trzeba powiedzieć, że „nasi” też błądzą albo zwyczajnie nie wiedzą o co chodzi. Mnie jednak wzruszył dumny reprezentant papieskich Wadowic, który na uwagę, że radni PiS się zwyczajnie „wygłupiają” kiedy raz po raz chcą potępiać coś, co za bardzo małopolskie ze swej natury nie jest, szczerze wyznał: „tak naprawdę czy masoneria, czy new age czy „gender” to jest wszystko jedno”. I to jest jakiś promyk nadziei, że czasem można zdobyć się na odwagę i otwarcie powiedzieć co komu w duszy gra. A jako Małopolanin z dziada pradziada już niecierpliwie czekam co (pewnie niebawem) zostanie dopisane do tej fascynującej listy. # Ze strony: http://tnij.org/zzl0wjk -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|