- Jeśli mówimy o Żydach, to nie możemy myśleć o zintegrowanym, jednorodnym narodzie takim jakim są Polacy.
Manipulacja prawdą historyczną dotyczącą Zagłady jest bardzo złożona.
Musimy przy tym sięgnąć do korzeni i tradycji żydowskiej, jak i przede wszystkim należy uświadomić sobie, że dla środowisk żydowskich nie było korzystne pokazanie pozytywnej roli Polaków w trakcie Holokaustu - powiedziała w Poranku WNET dr Ewa Kurek, badaczka relacji polsko-żydowskich podczas ostatniej wojny światowej

- W trakcie Zagłady zginęli niemal wszyscy Żydzi religijni.
Ci, którzy się uratowali, w większości przebywali w Związku Sowieckim, tym samym po przejęciu władzy przez komunistów, to oni nad Wisłą nadawali ton narracji historycznej.
A ta z wielu względów musiała być niekorzystna dla Polski i Polaków - mówiła.

- Za Oceanem po wojnie była cisza przez 20 lat.
Niemniej, jak udowadnia Norman Finkelstein w swojej książce "Przedsiębiorstwo Holokaust", zagłada Żydów zaczęła być dobrym sposobem na zarabianie pieniędzy.
W Izraelu wykorzystuje się natomiast Holokaust do lansowania pewnych politycznych inicjatyw, które mają zapewniać im korzyści - objaśniała badaczka.

Nasza rozmówczyni ujmuje istotę kultury żydowskiej jako bariery z nieżydowskim światem
- Mówimy o cywilizacji judeochrześcijańskiej, ale to jest bzdura.
Judaizm jest zupełnie innym biegunem w stosunku do cywilizacji europejskiej.
Pojęcie moralności jest tam odmienne od chrześcijańskiej.
Jedna Żydówka, słysząc moje wątpliwości, czy rzeczywiście oskarżenia w stosunku do Polski są uzasadniane uspokoiła mnie.
A nawet zapytała, czy w odwrotnej sytuacji Żydzi ratowaliby Polaków?
I ona powiedziała, że raczej żaden Polak wtedy by nie przeżył.
A dlaczego?
Tego ta kobieta mi nie powiedziała, bo nie jestem Żydówką - wyjaśniała różnice cywilizacyjną Kurek.

Zdaniem gościa Magdaleny Uchaniuk oskarżenia w kierunku Polski i Polaków mają podstawę w zachowaniu części Żydów za okupacji.
- Sami Żydzi niechętnie wspominają o policji żydowskiej pilnującej gett.
O tym, że władze żydowskie same wydawały Żydów na śmierć.
W Ameryce tak właściwie wypiera się w ten sposób bierność środowisk żydowskich w trakcie wojny.
Proszę sobie wyobrazić, że pierwsza organizacja zajmująca się sierotami żydowskimi w Polsce powstała dopiero w 1946 roku - przypomniała badaczka.
Posłuchaj całej rozmowy!
https://www.youtube.com/watch?v=opPy-Hgrs6w
źródło http://www.radiownet.pl/publikacje/dr-kurek-zydzi-nigdy-nie-pokaza-polski-korzystnie